Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

salami5

Asus GL502VM - problem z serwisem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie forumowiczów,

Około 2,5 tygodnia temu, Asus GL502VM po prostu się wyłączył. Nie było nawet podświetlenia diod ładowania, co wskazywało na problem z płytą główną. Komputer był zakupiony w x-komie, konfiguracja została dopasowana do wymagań - a mianowicie podbita pamięć RAM do 12 GB oraz zamontowany dysk SSD. Komputer został zakupiony w listopadzie 2016 roku. Za radą sprzedawcy w sklepie, komputer został odesłany prosto do serwisu Asus w Koszalinie.

Tutaj w poniedziałek po diagnozie dostałem informację (jak się okazało później - automatyczną z systemu):

Z przykrością zawiadamiamy o braku części potrzebnych do zakończenia Twojej naprawy lub wykonania zamówionej ekspertyzy.

Twoje RMA czeka na część oznaczoną jako płyta główna.

Spodziewany czas dostarczenia części to: 2018-01-19 i czas ten może ulec zmianie.

 

Serdecznie przepraszamy za wszelkie niedogodności i zapewniamy, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, by naprawa lub zamówiona ekspertyza została zakończona jak najszybciej i z najwyższą starannością.

 

Każdy sobie pomyśli - świetnie, przedłuża się naprawa, no trudno, nie jest to chyba zbyt popularna konfiguracja. Po czym na drugi dzień:

Szanowni Państwo,

 

W przysłanym do naprawy gwarancyjnej sprzęcie, stwierdzono uszkodzenie mechaniczne. Roszczenie gwarancyjne zostaje odrzucone, a dalsza naprawa możliwa jest jedynie po dokonaniu odpłatnej diagnozy i wyceny wymiany uszkodzonych części.

 

Jeżeli zdecydują się Państwo na diagnozę sprzętu, po jej dokonaniu przedstawimy dokładny koszt naprawy i części, które należy wymienić. Koszt diagnozy to w zależności od jej złożoności do 200,00 zł netto, wliczając w to koszt transportu, w przypadku odmowy późniejszej naprawy.

 

prosimy odwiedzić następujący adres: https://www.asus-europe.eu w celu wyrażenia decyzji dotyczącej naprawy. Należy użyć poniższych danych w celu zalogowania się:

(...)

 

W przypadku braku kontaktu z Państwa strony w ciągu 30 dni, zgodnie z art. 835 i nast. Kodeksu Cywilnego firma ASUS obciąży klienta opłatą za przechowywanie sprzętu w wysokości 7 zł netto za dzień licząc od momentu zawiadomienia.

 

W razie jakichkolwiek wątpliwości prosimy o kontakt z Biurem Obsługi Klienta ASUS Polska poprzez email wycena_pl@asus.com .

 

 

 

Zdjęcie które zostało umieszczone w serwisie jednoznacznie pokazywało jakby zalaną płytę główną, jednak byłem przekonany że nigdy do takiej usterki nie doszło. Zadzwoniłem na infolinię i dowiedziałem się, że 'uszkodzenie mechaniczne' to:

- ślady nieautoryzowanej naprawy,

- ślady lutowania,

- ślady zalania,

 

Poprosiłem o ponowne sprawdzenie sprzętu i wysłanie pełnego zdjęcia, otrzymując taką oto odpowiedź:

Panie (...) – witam ponownie.

 

 

 

Po przeprowadzonej konsultacji, przesyłam zdjęcie Pana urządzenia. Nie ma wątpliwości co do występującej usterki, jak i sprzętu. Do zalania doszło dużo wcześniej, to jest stosunkowo stary zaciek. Jednoznacznie wykluczam aby do zalania doszło w serwisie a tym bardziej podczas transportu.

 

 

 

Jeżeli się Pan nie zgadza, z diagnozą serwisową, proszę o przekazanie stosownej dyspozycji do systemu, zgodnie z wiadomością mailową.

 

YK0yR87.jpg

 

Jako że informacje dotyczyły tylko teoretycznego zalania, poprosiłem o zdjecia i wyjaśnienia dotyczace śladów lutowania oraz nieatoryzowanej naprawy. Po jednym dniu dostałem następującą wiadomość:

 

Panie (...) – witam ponownie.

 

 

 

Przepraszam, że dopiero też piszę, ale potrzebowałem skonsultować tą naprawę i ustalić szczegóły usterek.

 

 

 

Na wstępnie pragnę Pana poinformować, iż na płycie jest brak jakichkolwiek śladów kontaktu urządzenia z cieczą. Doszło do pomyłki, ponieważ na zdjęciu widać przebarwienia/zabrudzenia, co wprowadziło mnie i konsultanta wsparcia technicznego w błąd.

 

 

 

Stan faktyczny urządzenia:

 

 

 

 

 

Chip BGA był przegrzewany bądź podmieniany – była to nieautoryzowana naprawa. Na zdjęciach widać braki w kleju przy chipie i zabrudzenia po naprawie.

 

 

 

W przypadku naprawy odpłatnej, wymienione komponenty wrócą do Pana, co umożliwi dalszą weryfikację/wyjaśnienie ze sprzedawcą.

 

 

 

Mam nadzieje, że przesłane zdjęcia i informacja pomoże Panu w wyjaśnieniu zaistniałej sytuacji.

 

 

 

W razie dodatkowych pytań, pozostaje do dyspozycji.

 

0ARUGBi.jpg

708HVia.jpg

TopPgkS.jpg

E9GHP7Q.jpg

6VAjPoG.jpg

 

 

 

Zanim wyrażono zgodę na diagnozę w serwisie postanowiłem skontaktować się ze sklepem x-kom, jednak po dwóch dniach uzyskałem informację że sklep nie jest autoryzowany w naprawie płyt głównych i nie robi tam żadnych modyfikacji. Sklep skontaktował się z serwisem ale nic to nie dało.

 

Teraz pytanie do forumowiczów - spotkali się Państwo z takim zachowaniem serwisu / sklepu ? Jakie kroki by Państwo podjęli ?

 

Update [31/01/2018]

Akceptacja na płatną diagnozę została złożona 20-go stycznia, dzisiaj otrzymałem wycenę dzisiaj - bagatela 4 841,32 (w tym część 4 613,77 + robocizna 227,55).

Sklep xkom wystosował (po 5 dniach na moją prośbę oświadczenie) w którym:

 

Uprzejmie informujemy iż urządzenie Asus ROG Strix GL502VM (...) zostało wydane bez modyfikacji płyty głównej, tym samym urządzenie w dniu wydania było zgodne ze specyfikacją producenta. Urządzenie przed wydaniem, nie było nigdy serwisowane jaki również uszkodzone, a nabywca (...) jest pierwszym użytkownikiem wspomnianego urządzenia.

 

W związku z powyższym spółka X-KOM nie podejmuje działań związanych z naprawą powyższego urządzenia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w takim przypadku jedyne roszczenie to do sprzedawcy , calkiem mozliwe ze owy Laptop to juz po RMA gdzie zostaly wymieniony uklad Logiki , wszystkie znaki wlasnie wskazuja na spore slady topika ktorego uzywa sie wlasnie przy osadzaniu uklado logiki w formacie BGA ,oczywiscie moge sie mylic , ale dzis nic nie jest zaskoczeniem , pozwrotowe produkty trafiaja na polkii jako nowe lub po RMA wracaja do sieci jako towar Klasy B

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xkom i Morele do piachu. Same kwiatki w tych sklepach, sprzedają sprzęt po RMA bez sprawdzania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xkom i Morele do piachu. Same kwiatki w tych sklepach, sprzedają sprzęt po RMA bez sprawdzania.

Nigdy nie doświadczyłem żadnych problemów ze sklepem xkom. Da się jakoś zweryfikować czy komputer był już naprawiany ? Sklep oczywiście twierdzi że nic przy tym nie majstruje. Jeśli się nie mylę, ASUS zarekomenduje wymianę całej płyty głównej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
konfiguracja została dopasowana do wymagań

 

Nigdy się nie rozszerza HW u sprzedawcy który nie jest Gwarantem ! ,

 

Prosząc o montaż dodatkowych komponentów godzisz się na Otwarcie /rozkręcenie laptopa a zarazem zerwanie Plomby która ASUS instaluje na OEM pudelkach Nowych Fabrycznie produktów , równie dobrze mogłeś trafić Zwrot klienta lub zwrot Producenta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy się nie rozszerza HW u sprzedawcy który nie jest Gwarantem ! ,

 

Prosząc o montaż dodatkowych komponentów godzisz się na Otwarcie /rozkręcenie laptopa a zarazem zerwanie Plomby która ASUS instaluje na OEM pudelkach Nowych Fabrycznie produktów , równie dobrze mogłeś trafić Zwrot klienta lub zwrot Producenta

Uściślając - nie chodziło mi o dodatkową prośbę, tylko różne pozycje z listy tego samego modelu. Jak rozumiem ASUS dystrybuuje jeden model, natomiast modyfikacje (np. 4, 8, 12, 16, 24 GB RAM) są robione bezpośrednio przez sklep, a nie przez producenta. Jeśli rzeczywiście tak jest, to nie zdawałem sobie z tego sprawy. Dopiero teraz dowiedziałem się, że np. Komputronik podobno wstawia własne plomby. Czy obecnie trzeba nawet rozkręcić laptopa sprawdzając czy nie został nam sprzedany jakiś towar klasy B ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akceptacja na płatną diagnozę została złożona 20-go stycznia, dzisiaj otrzymałem wycenę dzisiaj - bagatela 4 841,32 (w tym część 4 613,77 + robocizna 227,55).

Sklep xkom wystosował (po 5 dniach na moją prośbę oświadczenie) w którym:

 

Uprzejmie informujemy iż urządzenie Asus ROG Strix GL502VM (...) zostało wydane bez modyfikacji płyty głównej, tym samym urządzenie w dniu wydania było zgodne ze specyfikacją producenta. Urządzenie przed wydaniem, nie było nigdy serwisowane jaki również uszkodzone, a nabywca (...) jest pierwszym użytkownikiem wspomnianego urządzenia.

 

W związku z powyższym spółka X-KOM nie podejmuje działań związanych z naprawą powyższego urządzenia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesteś 5k w plecyszczerbaty.gif x-kom umywa ręce, serwis również... sam chyba nie robiłeś tego bga?Up_to_something.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesteś 5k w plecyszczerbaty.gif x-kom umywa ręce, serwis również... sam chyba nie robiłeś tego bga?Up_to_something.gif

Myślę że znasz odpowiedź. Nikt przy zdrowych zmysłach mając gwarancję nie grzebie w komputerze ...

 

btw

 

Asus_wycena.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

są dwie możliwości: albo serwis spierd...lił robotę i chce koszty zwalić na Ciebie albo sklep sprzedał szrot w cenie nowego sprzętu - bo mostek ewidentnie był robiony (najprawdopodobniej reballing lub wymiana)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...