Skocz do zawartości
Stjepan

Offtopic o grach

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko problem taki z EA i Disneyem, że tu trafił swój na swego :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko problem taki z EA i Disneyem, że tu trafił swój na swego :E

Cały czas liczę, że EA spierniczy to tak koncertowo, ze w końcu licencja wpadnie w inne ręce. :E

Np. Ubi. :rotfl::E

 

Król Lew był dobry.

Nikt nie twierdzi, że Disney nie wydał dobrego filmu tylko, że nie wydał dobrego filmu SW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas liczę, że EA spierniczy to tak koncertowo, ze w końcu licencja wpadnie w inne ręce. :E

Np. Ubi. :rotfl::E

Chyba wolę Ubi od EA, Ubi w ciągu tych 5 lat wydałoby już 5 gier SW, EA wydało 2 :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas liczę, że EA spierniczy to tak koncertowo, ze w końcu licencja wpadnie w inne ręce. :E

Np. Ubi. :rotfl::E

Już nawet reskin AC:O na SW wydaje mi się dobrym pomysłem po tym co robi EA z licencją :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba wolę Ubi od EA, Ubi w ciągu tych 5 lat wydałoby już 5 gier SW, EA wydało 2 :E

Już nawet reskin AC:O na SW wydaje mi się dobrym pomysłem po tym co robi EA z licencją :E

Panowie ja wiem, że piątek ale żeby być nachlanym już o 20? :E

 

EA niszczy ludzi do tego stopnia, że zaczynają zauważać plusy w Ubi. :E

Edytowane przez crush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja wiem, że piątek ale żeby być nachlanym już o 20? :E

 

EA niszczy ludzi do tego stopnia, że zaczynają zauważać plusy w Ubi. :E

Siedzę i patrzę się w benchmarki i temperatury procesora to zaczynam mieć desperacke myśli :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łotr 1 był bardzo dobry.

Nudny, przeciętny, przewidywalny, z nijakim aktorstwem, patetyczny i dialogami z funkcją dla mute, a plusy to efekty specjalne, ale fakt nie tak dozgonnie głupi jeszcze jak Ostatni Yeti.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzę i patrzę się w benchmarki i temperatury procesora to zaczynam mieć desperacke myśli :E

Grasz w OCCT z AVX? :E

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nudny, przeciętny, przewidywalny, z nijakim aktorstwem, patetyczny i dialogami z funkcją dla mute, a plusy to efekty specjalne, ale fakt nie tak dozgonnie głupi jeszcze jak Ostatni Yeti.

Ok niby tak, ale kurde napisać że Rogue One jest przewidywalne, no kurde niespodzianka myślałem, że przeżyją :E

Edytowane przez Pulpit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok niby tak, ale kurde napisać że Rogue One jest przewidywalne, no kurde niespodzianka myślałem, że przeżyją :E

Ja myślałem, że Rey się cofnie w czasie używając mocy i zamorduje Vadera.

 

O ile scena z Vaderem była przewidywalna to gratuluje że wpadłeś że zabiją wszystkich w filmie Disneya.

Eee... To nie są filmy animowane dla dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok niby tak, ale kurde napisać że Rogue One jest przewidywalne, no kurde niespodzianka myślałem, że przeżyją :E

Proszę cię, to raczej było proste, tak jak akcja z śmiercią Forda w pierwszym odcinaczu kasy, już nie cuduj że tam było coś trudnego, musiałeś wypić za dużo przy seansie :P

 

 

Podlatywać to miało pod Imperium Kontratakuje, ale już chyba lepiej oglądać pierwowzór po raz "setny".

Edytowane przez Kazubin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rogue 1 był spoko, Solo trochę kiszka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatwardzenie jest lepsze niż TLJ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak lepsze od Last Jedi.

Ostatni Yeti to jeden z najgłupszych filmów jakie widziałem, zdecydowanie głupszy od horrorów klasy B, jak np. Piranie Latający Mordercy :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solo nie widziałem i generalnie już nie planuje oglądać kolejnych odsłon ale... Jak tak teraz Kazubin napisał o filmach klasy B to na SW z Seagal'em w prominentnej roli to bym kurła poszedł. :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest wersja "To nie są Gwiezdne Wojny" to obstawiam, że dialogi mają wyższy poziom :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka91
Napisano (edytowane)

Przecież te partacze z EA piąty rok mają wyłączność na Star Warsy i w tym czasie nie wydali ani jednej dobre gry, pierwszy Star Wars Battlefront sprzedał się podobno w liczbie 15 milionów egzemplarzy, a obecnie na wszystkich platformach gra w niego około 3 tysięcy osób, polecam zobaczyć ile kiedyś w jakimś wybranym pięcioletnim okresie wychodził gier spod znaku Gwiezdnych Wojen i jakiej jakości.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_gier_komputerowych_w_uniwersum_Gwiezdnych_wojen

 

Wszystko co dobre już się ukazało, nawet gdyby EA by straciło prawa to marka jest już tak silna, że nic dobrego nie powstanie ponieważ będzie to skierowane dla clausuli.

 

To taki wizerunek dzisiejszych gier i całej dzisiejszej branży która jest dużo, dużo gorsza niż kiedyś

Edytowane przez myszka91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

To taki wizerunek dzisiejszych gier i całej dzisiejszej branży która jest dużo, dużo gorsza niż kiedyś

Przekładanie stanu jednej korporacji na stan całej branży, czy ty czasem nie jesteś populistą ? Filmy z tego uniwersum też leżą i kwiczą, ale czy to znaczy, że nie ma ani jednego dobrego filmu na świecie?

 

Gier, które mają wysoki poziom i już wypracowały swoją kultowość w różnych gatunkach obecnie jest trochę, wystarczy zerknąć od dziś do kilku lat wstecz: Zelda, Forza, Wiedźmin, Assetto Corsa, Bloodborne itd. już nawet nie wspominając o dobrych, czy bardzo dobrych tytułach lub kontynuacjach jak Resident Evil7, Darok Souls 3, Tekken 7, The Evil Within 2, do tego doliczmy perełki jak SOMA, INSIDE itd.

 

Obecnie w każdym gatunku mamy dobre gry, mało tego, bo gatunki, które kiedyś uważana były już za wymarłe teraz są przy życiu i mają w swojej ofercie mocne tytuły. Szkoda, że wybiórczo traktujesz temat i zamknąłeś oczy, bo może byś opowiedział nam jak dystrybutorzy i wielcy wydawcy zarzynali klasyczne rpg, rts, turówki uznając je za niewarte wydania na rynek.

Edytowane przez Kazubin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To taki wizerunek dzisiejszych gier i całej dzisiejszej branży która jest dużo, dużo gorsza niż kiedyś

Za brak gier SW jest winny Disney, nie EA :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka91

Przekładanie stanu jednej korporacji na stan całej branży, czy ty czasem nie jesteś populistą ? Filmy z tego uniwersum też leżą i kwiczą, ale czy to znaczy, że nie ma ani jednego dobrego filmu na świecie?

 

Chodziło mi o to, że sytuacja z EA jest tylko jednym małym odłamem wizerunku całej dzisiejszej branży gier, można by było jeszcze dodać choćby słabej jakości tasiemce od Ubisoftu, mikrotransakcje w grach czy też jednorazowe wybryki jak płatne sloty na save w grach itp. itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rynek kończy się i zaczyna tylko na EA i UBI? :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka91
Napisano (edytowane)

Za brak gier SW jest winny Disney, nie EA :hmm:

 

Nie wiem nie znam się dokładnie ale wydaje mi się, że to EA w tym momencie może wydawać/tworzyć gry ze Star Warsów.

EA to jedne z najgorszy korpo i na każdym kroku trzeba ich tępić oraz oczywiście nie kupować ich zboczonych gier które wydają.

 

https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=107490

 

https://www.cdaction.pl/news-53329/star-wars-rogue-squadron-dostanie-rimejk-na-unreal-enginie4-galeria-wideo.html

Edytowane przez myszka91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie wiem nie znam się dokładnie ale wydaje mi się, że to EA w tym momencie może wydawać/tworzyć gry ze Star Warsów.

To skoro nie wiesz to czemu bajdurzysz zamiast się dowiedzieć? Disney ma prawa do marki i to Disney licencjonuje Star Warsy na konkretnych zasadach, w tym przypadku Disney na 10 lat podpisało umowę z EA i pozwoliło im na wydawanie oficjalnych gier z uniwersum SW. Wiąże się to z szeregiem ograniczeń i wymogów, co jest kanonem, co nie jest, jak mają wyglądać postacie i jak się zachowywać. Stare gry SW za czasów Lucas Arts miały dużo więcej wolności, bo jeszcze wtedy nie próbowano wydoić marki ile się da - a raczej, próbowano tylko sposobem "róbmy ile wlezie, ludzie i tak kupia, bo to SW. Nie przejmowano się czymś takim jak kanon, bo domyślnie gry nie należały do kanonu. Teraz Disney próbuje wszystko wpleść w jeden ciąg zdażeń, filmy, książki i gry, dlatego całe Expanded Universe zostało wyrzucone z kanonu, dziesiątki książek, praktycznie z dnia na dzień zamiast być o SW stały się "fan fiction SW". EA wydaje gry takie, a nie inne, bo raz że lubią doić graczy, dwa że mają niezłe restrykcje na to co mogą pokazać w swoich grach. Z jednej strony klątwa, z drugiej błogosławieństwo. A na powrót gier klasy KOTOR czy Jedi Academy bym nie liczył i to jeszcze przez bardzo długi czas, EA nigdy nie potrafiło robić dobrych singlów, nie mają specjalistów od tego, Dragon Age i Mass Effect powstało jeszcze za czasów gdy BioWare nie było w pełni kontrolowane przez korpo-EA, jak się przyjrzymy serii to łatwo zobaczymy spadek poziomu. Nad Battlefrontami pracuje studio, które zajmuje się multiplayerami, a nie grami z fabułą, nigdy nie potrafili tego zrobić dobrze. Teraz Respawn nad tym siedzi i EA Motive, ale z EA Motive Amy Hennig już odeszła, bo nie wytrzymała korpo-polityki, a Respawn został wykupiony z EA po czym połowa osób ze studia odeszła, w tym główne głowy odpowiedzialne ze świetną kampanię w Titanfall 2, resztę można dopowiedzieć sobie samemu. EA nie ma talentów i specjalistów od fabuły i single playera, a wszystkich których posiada odpycha od siebie swoimi wymysłami i ograniczeniami (po części narzuconymi przez Disneya, po części przez nich samych)

 

Ten remake Rogue Squadron powstaje już kilka lat i nic o nim nie słychać, dostali pewnie bardzo uroczo zapakowany C&D od prawników z Disneya. Tak jak remake MGSa, tak jak setki innych remake na unreal engine, które chwalą się pracami po stworzeniu 2 modeli i 1% poziomu.

Edytowane przez Pulpit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka91

To skoro nie wiesz to czemu bajdurzysz zamiast się dowiedzieć? Disney ma prawa do marki i to Disney licencjonuje Star Warsy na konkretnych zasadach

 

Ale to EA zleca swoim studiom takim jak Respawn produkcje konkretnej gry w tym uniwersum, a nie Disney.

 

A na powrót gier klasy KOTOR czy Jedi Academy bym nie liczył i to jeszcze przez bardzo długi czas,

 

Już nigdy nie zobaczysz takich gier, Disney nigdy nie pozwoli żadnemu niezależnemu studiu stworzyć ambitny tytuł w tym uniwersum, marka jest tak silna, że wszystko co będzie produkowane spod znaku Gwiezdnych Wojen jest robione tylko dla jak największego zysku pod jak największe masy odbiorców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • @galakty Nic. Póki będzie działał nikt nie będzie kazał go demontować, no chyba że kamienica będzie bardzo niskiej klasy energetycznej i trzeba będzie to zrobić by ją podnieść, ale na to są też inne sposoby. Zatem dotąd dokąd będzie sprawny, będzie można go używać. Potem tak jak napisał @RimciRimci ale w dyrektywie jest też opcja używania źródeł na biopaliwa i paliwa alternatywne, zatem dalej zostaje piec na biogaz czy na inne biopaliwa.
    • Polemizowałbym. Wg mnie na to właśnie liczą rządzący, aby ludzie kupili ściemę nazewniczą. Składka ubezpieczeniowa polega na tym, że jest stała. Kup sobie jakiekolwiek ubezpieczenie w prywatnej firmie albo chociaż przeczytaj regulamin oferty. Płacisz stałą składkę x i masz ubezpieczenie od wymienionych zdarzeń na kwotę y oraz pokrycie kosztów leczenia do kwoty z. Tak działają u nas składki społeczne dla DG. Płacisz x i dostaniesz y emerytury/renty/chorobowego (gdzie y w magiczny sposób dla kolejnych roczników dąży do 0). Opłata NFZ jest wyliczana jako procent od dochodu, więc w moim odczuciu jest to podatek a nie składka. Na UoP z kolei wszystkie "składki" są podatkiem naliczanym procentowo od przychodu. Plus NFZ względem prywatnych ubezpieczeń taki, że nie masz limitu kosztów leczenia (o ile się załapiesz na termin w publicznej służbie zdrowia i uważasz ją za satysfakcjonującą). Tak więc dla mnie bliżej tu do podatku, ale też dostajesz "więcej" niż w składkowym ubezpieczeniu. Ja płacę niezbędne minimum do wspólnej skarbonki (kosza), a prywatne mam kupione ubezpieczenie na rok utraty dochodów plus do 2mln kosztów leczenia za granicą.
    • "Ale to tylko teoria spiskowa szurów!!!!"  
    • Morawiecki jedyne co robi, to nadal kłamie jak z nut . Hipokryzja w jego wykonaniu nadal jest u niego mocną stroną. A poza tym pisałeś do pisowca, który jedzie na jednej tej samej płycie co inni obecni tu pisowcy, kilku ich tu jest.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...