Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Stawiol

Słuchawki ISK HD9999

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Mam trochę dziwny problem ze słuchawkami ISK HD9999. Ogólna jakość dźwięku, według mnie, jest bardzo dobra, ale problem rodzi się, gdy muszę zlokalizować przeciwnika w grach typu PUBG/Fortnite. Kroki, które słyszę często dobiegają zewsząd, jakby miały nałożone jakieś echo. Nie mogę po prostu powiedzieć skąd dobiega dźwięk. Kiedy natomiast korzystam ze swoich starych słuchawek Siberia V2 takiego problemu nie mam. Gdyby nie to, że moje stare słuchawki są po prostu już trochę zniszczone to bym z nich dalej korzystał. To wina słuchawek, czy może jakiś ustawień?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro na innych słuchawkach jest dobrze, to ewidentnie wina słuchawek.

W Siberiach wewnątrz jest gąbka, która wytłumia pogłosy z wnętrza muszli, w ISKach zapewne jej nie ma, stąd "dodatkowe dźwięki" (tak się domyślam, bo akurat tego modelu nie miałem jeszcze na warsztacie).

Możesz je rozebrać i włożyć do środka jakieś wytłumienie (gąbkę na tył muszli, watloinę/owatę do środka).

Jeśli boisz się rozbierać, to możesz mi podesłać, ja się tym mogę zająć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Odgrzeję trochę temat tych słuchawek. 2 tygodnie temu kupiłem te iski i grają genialnie, przesiadka ze starych superluxów hd681 sporo dała. ALE.. w lewym uchu słyszę wszystkie ruchy kabla. Efekt ten jest dosyć uciążliwy gdy jest cisza, jak leci muzyka/gram w ogóle nie przeszkadza. Na kablu prostym wydaje mi się to bardziej odczuwalne niż tym zakręcanym. Szukałem czy ktoś miał z tymi słuchawkami podobny problem (efekt mikrofonowania) ale za dużo nie znalazłem- może z 1 czy 2 komentarze. Domyślam się, że może to być efekt bardziej subiektywny, ale może ktoś sprawdzić swoje egzemplarze pod tym względem?

W superluxach niby jest podobny efekt, ale o wiele mniej odczuwalny. Zastanawiam się nad wymianą na inny egzemplarz (mam jeszcze trochę dni do zwrotu) albo ogarnięcie innego kabla- tylko druga wersja to kolejne koszta...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie ten sam problem, używam tego dłuższego, prostego kabla. Ale tak naprawdę nie jest to uciążliwe, przyzwyczaiłem się już :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne jest to kwestia tego, że ISKi są zamknięte i lepiej izolują od dźwięków otoczenia, dlatego bardziej rzucają się w uszy dźwięki od kabla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie fakt, pod tym względem superluxy są półotwarte więc i mniej odczuwają ten efekt.

Swoją drogą zastanawiam się czy w ogóle wymiana kabla coś da. Póki co szukam jakiś gotowych rozwiązań mini xlr do mini jack ale za bardzo znaleźć nic nie idzie. Chyba będe musiał pojedzić po stolicy popatrzeć w sklepach audio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taką wypowiedź przeczytałem na jednej ze stron pod recenzją tych ISK-ów:

Opisywane zjawisko to tzw. efekt mikrofonowy. Występuje praktycznie w każdych słuchawkach, choć w różnym stopniu. Każdy użytkownik różnie toleruje tenże efekt, najczęściej łączący się ze sztywnością używanego kabla. Niestety nie jest to najmniejsza podstawa do reklamacji. Efekt można zredukować stosując miękkie okablowanie w gładkiej otulinie lub kable sprężynujące.

Wygląda więc na to, że zmiana kabla by pomogła. Daj znać jeśli uda Ci się znaleźć jakiś odpowiedni kabelek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak by ktoś chciał kopić te słuchawki to własnie są w Morele za 229zł z kodem - ISK1115

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie autor posta zmartwił bo przymierzam się do zakupu tych słuchawek, ale dużo gram (np. R6 Siege) i jeżeli faktycznie są takie problemy z lokalizacją dźwięku, to trochę lipa :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie po superluxach kwestia lokalizacji to kilka dobrych oczek wyzej. w csie na prawde nieźle pozycjonują.

Taką wypowiedź przeczytałem na jednej ze stron pod recenzją tych ISK-ów:

Wygląda więc na to, że zmiana kabla by pomogła. Daj znać jeśli uda Ci się znaleźć jakiś odpowiedni kabelek :)

 

To widziałem. Oprócz tego gdzieś jeszcze był podobny komentarz. Przejdę się w wolnej chwili gdzieś do sklepu audio żeby sprawdzić czy w ogóle to coś da

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O właśnie, dzięki za podpowiedź!. Całkiem zapomniałem, że to są bliźniaki akg więc przewodu pod akg trzeba było szukać ;)

Czyli bardziej iść w przewód bez oplotu? Te podesłane wyglądają praktycznie identycznie jak te co są dodawane do słuchawek. Taki model mnie zaciekawił: https://pl.aliexpress.com/store/product/5N-OFC-Soft-Audio-upgrade-Cable-For-AKG-Q701-K702-K271s-240s-K271-K272-K240-K141/1500030_32811482910.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Nie wiem, do czego porównać tę grę. Czerpie mechaniki z innych gier-perspektywa i loot trochę jak w Diablo, walka soulsowa, ale bez respawnu przeciwników, odradza się z pełnym paskiem zdrowia z tzw "szeptów" (takie punkty kontrole jak ogniska), ale levelować można w każdym momencie.  Do tego zbiera się różne surowce, które mają swoje przepisy, można ścinać drzewa, kilofem wydobywać rudę czy łowić ryby. Jakieś elementy surwiwalowe jak Stardew Valley. Co mi się nie podoba to, że wyposażenie może być zniszczone i trzeba łazić do kowala (którego trzeba najpierw uratować), aby je naprawił. Widziałem także w tutorialu, że można mieć specjalny przedmiot do naprawiania, ale na razie nie znalazłem i w pewnym momencie miałem wszystko poniszczone i musiałem uderzać gołymi pięściami. Na razie ta mechanika jest upierdliwa. Walka. Jest cholernie ciężka dla mnie, grałem dużo w różne soulsy, ale tutaj mnie biją ostro. Wydaje mi się, że nie jest zbalansowana, przeciwnicy mają więcej staminy niż ja.   Może to kwestia przyzwyczajenia/ogrania, albo doboru odpowiedniej broni. Eksploracja świetna, dużo sekretów na wielu poziomach.    
    • Moment, chwila. A niby czemu nie? Może akurat trafi się na przemiłą w skali Jaskra.  e: Jakby ktoś nie wiedział ocb:  
    • https://www.eurogamer.pl/kingdom-come-deliverance-2-oficjalnie-zapowiedziane-zobaczcie-zwiastun-i-poznajcie-wszystkie-szczegoly Trzeba odpalić jedynkę, odpalę czeski dubbing, to się pośmieję, na pewno zrozumiem z 90%, nawet w Biedronce, Kauflandzie czy na basenie bywa pełno Czechów, najważniejsze to nie mówić do Czeszki "szukam" bo dostanie się po pysku
    • Każda sensowna aplikacja istnieje na Androida i iOS, a nawet jeśli nie, to będą inne, podobne. Może się natomiast zdarzyć tak, że te na iOS zmuszą Cię do zapłacenia za nie. Jak wyżej. Na iOS masz AdGuard, który świetnie działa zarówno w wersji płatnej, jak i darmowej. Elegancko się integruje z Safari. Z innymi przeglądarkami może być gorzej, ale i tak Safari na iOS zostawia w tyle Chrome i inne. Tak to już jest z Apple. Robisz po ichniemu, korzystasz z ich ekosystemu, który jest bardzo spójny w swojej ideologii, albo masz pod górkę. Obsługa gestami jest super, integracja z MacBookiem prima sort. Siri również miażdży asystenta Google. Jedyne, co w Apple mnie nie przekona, to ich bieda-chmura. Wciąż korzystam z Gmail i GDrive na iPhone i powiem szczerze, że googlowe aplikacje na iOS ssą. Podobnie jak jabłkowa aplikacja do kontaktów, dzwonienia oraz budzika. Nie ma ideałów. Najlepiej spróbować samemu i wyrobić sobie własne zdanie. Zawsze można sprzedać i wrócić do Androida.
    • Nie chodzi o niski fps, tylko zapchanie Vramu. Po takim chrupnięciu nie da się grać. Ale znowu zainstalowałem grę i bym zapomniał, że wyszły nowe sterowniki do Nvidii. Albo mam zwidy, albo sterownik poprawił działanie gry, za to CPU dostaje okropnie mocno po wątkach, czego wcześniej nie było. Vram pod korek, zdarzają się chrupnięcia, ale w moment całość wraca do normy i można grać dalej. Coś się zmieniło na lepsze dla grafiki kosztem ogromnego obciążenia CPU.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...