Fallout 76

[overcloked 9]

Trailer:

https://www.youtube.com/watch?v=-ye84Zrqndo

 

Więcej materiałów z Fallouta 76 na E3: "Bethesda E3 Showcase happening on June 10th at 6:30pm PT in Los Angeles"

 

 

Data premiery: nie ogłoszona

 

Strona gry: https://fallout.bethesda.net/

 

To jak, czekacie?

Edytowane 30 Maja 2018 przez overcloked

[Pulpit 1]

Przespałem chyba 71 części

Stary zahibernowali nas Wszystko wiąże się z Falloutem 4, to ma sens

 

A tak na serio, ponoć ma być online, Fallout BR albo Fallout Overwatch to ostatnia rzecz jakiej się spodziewałem, trzeba czekać na E3.

[kruszek74 0]

The Vault-Tec terminal in the Citadel lists Vault 76 as a "control" vault, with 500 occupants. The vault was designed to open 20 years after a nuclear war, and was among the seventeen known control vaults, meaning that it was used as a baseline to compare to experimental vaults.

 

~2100 rok. Rozgrywka świeżo po wojnie.

[Lypton 609]

Nie miałem żadnych oczekiwań, a i tak jestem zawiedziony.

[Pulpit 1]

Czyli walki o terytorium, szukanie broni...battle royale?

[Akozz 18]

Patrząc na Fallouta 4 powiedział bym że może być tylko lepiej Bethesda to najgorsze co się Falloutowi przytrafiło i straciłem całkowicie nadzieję na te serię. Prawa do marki utknęły w rekach firmy która Fallouta zupełnie nie łapie i pewnie będą doić IP teraz na wszystkie możliwe sposoby.

[Vulc 1274]

Kolejny po czwórce Fallout, którego nie ukończę.

[zgreg 1]

Jedynka i dwójka miały klimat, pozostałe, nie moja bajka ale nie neguje, po prostu w nie nie grałem

[Gość Azazell]

To będzie strategia z elementami RPG. Będzie to coś jak Fallout Shelter + Frostpunk + Surviving Mars.

Edytowane 30 Maja 2018 przez Azazell

[Pulpit 1]

To będzie strategia z elementami RPG. Będzie to coś jak Fallout Shelter + Frostpunk + Surviving Mars.

"Wiecie co zrujnowało Fallouta 4? Settlementy, więc o czym zrobimy kolejnego Fallouta? Tylko o budowaniu!", chyba nawet Bethesda nie jest taka ślepa, ale kto ich tam wie ¯\_(ツ)_/¯

Edytowane 30 Maja 2018 przez Pulpit

[Gość Azazell]

Fallout 4 miał bardzo ciekawy swiat do eksploracji.. Bardzo mi się podobało. Ale niestety fabuła leżała i kwiczała. Jedynie ratowały wątki niektórych bohaterów. Dlatego w Fallout 4 warto grać jedynie dla samej eksploracji a fabułe omijać .

Edytowane 30 Maja 2018 przez Azazell

[Stjepan 677]

Nawet nie czekam, z dobrej marki zostały zgliszcza, jak w Fallout.

[Pulpit 1]

https://twitter.com/jasonschreier/status/1001832458164285442

 

O czyli jak Stjepan napisał, tylko że ktoś jeszcze nasikał na popiół

[creamono 5]

Grałem w każdego Fallouta, 1 i 2 ukończyłem kilkanaście razy, niestety kolejne części już ani razu... Trzeba czekać i przyjąć to co nam podają, taki żywot.

Tak jak napisał @Azazell - Fallout 4 cholernie przyjemnie się eksplorowało, jak dla mnie mechanika "ubijania" przeciwników super, odpadające kończyny itp

Czas pokaże Panowie.

[Stjepan 677]

No ja przeszedłem z przyjemnością Fallouta 1, 2, New Vegas, a z mniejszą przyjemnością Fallout 3, w Fallout 4 pograłem ze 20h w wersje od wujka i stwierdziłem że to nie dla mnie, za płytkie, za mało Fallouta w Falloucie, za sztywno, WTF co to jest, New Vegas z modami i DLC z 5 razy przeszedłem i wszystkie części prócz cztery stoją na półce w pudełkach, bo na to zasługują, nawet F3 który przy F4 jest całkiem niezłą grą.

[.PaVLo. 368]

Zaciekawiła mnie ta informacja, ale nie spodziewam się kolejnego tytułu na miarę Fallout 4, bo by to zbyt pięknie wyglądało.

[Przemcio666 640]

Patrząc na Fallouta 4 powiedział bym że może być tylko lepiej Bethesda to najgorsze co się Falloutowi przytrafiło i straciłem całkowicie nadzieję na te serię. Prawa do marki utknęły w rekach firmy która Fallouta zupełnie nie łapie i pewnie będą doić IP teraz na wszystkie możliwe sposoby.

 

To nie tak, że zupełnie nie łapią o co chodzi, oni po prostu robią coś, co lepiej się sprzeda. Niestety. Tak jak ktoś napisał - kolejny po 4 Fallout, którego nie skończę, szkoda. Tylko czekać, aż CDP, albo ktoś kompetentny weźmie się za duchowego spadkobierce Falla.

[crush 11519]

"Wiecie co zrujnowało Fallouta 4? Settlementy, więc o czym zrobimy kolejnego Fallouta? Tylko o budowaniu!", chyba nawet Bethesda nie jest taka ślepa, ale kto ich tam wie ¯\_(ツ)_/¯

Zrujnowało nie dla tych milionów które kupiły i po dziś dzień wrzucają screeny ze słitaśnych osad.

 

Gry takie jak Rust jakoś tam funkcjonują i nie oszukujmy się ale taka forma z logo Fallout pewnie będzie się miała całkiem dobrze.

 

Ja nie jestem zawiedziony. To już ten moment, że nic juz nie czuję - tak samo jak przy ME.

[Pulpit 1]

Zrujnowało nie dla tych milionów które kupiły i po dziś dzień wrzucają screeny ze słitaśnych osad.

Tych milionów - w tym i mnie - które po F3 i NV łykały wszystko co miało Fallout w nazwie? Przed premierą ciężko było przewidzieć jak słabo to będzie wyglądać, ale preordery poszły.

[DyndaS 522]

F3 mnie mocno jakoś zanudzał.

 

FNV był bardzo ciekawy i wciągający. Słyszałem, że było dużo bugów na start ale ja grałem chyba z ponad pół roku po premierze.

 

F4 Jako fallaut słaby... ale jako ogólnie gra całkiem ok. No fabuła w tej grze była beznadziejna, ale eksploracja ją ratowała.

 

To nowe coś co ma być w stylu rozgrywki online na to wychodzi, to jakaś porażka imo. No ale ważne aby $$$ się zgadzał.

[caleb59 7184]

Fallout 4 miał bardzo ciekawy swiat do eksploracji.. Bardzo mi się podobało. Ale niestety fabuła leżała i kwiczała. Jedynie ratowały wątki niektórych bohaterów. Dlatego w Fallout 4 warto grać jedynie dla samej eksploracji a fabułe omijać .

Mam dokładnie takie samo zdanie, co prawda gra nie była warta preordera ale zwiedzanie i sam Boston był moim zdaniem różnorodny i ciekawy porównując dla przykładu nudne jak flaki z olejem górki i piaski z New Vegas, czy szare i monotonne mury Waszyngtonu z Fallout 3, być może wizualne zmiany w silniku gry dodały również coś od siebie ale na eksplorację w Fallout 4 to ja nie narzekam i zawsze będę chwalił...

[Stjepan 677]

Zabili wszystko co było piękne w tej grze, nic już nie ma, nie ma Jana, nie ma psa z dorobionym mózgiem, nie ma dobrych supermutantów z ciekawą przeszłością, nie ma nic jest miałkie śmierdzące g**** z Fallout w nazwie, to jest smutne, bardzo smutne. Fallout is dead.

Edytowane 30 Maja 2018 przez Stjepan

[crush 11519]

Tych milionów - w tym i mnie - które po F3 i NV łykały wszystko co miało Fallout w nazwie? Przed premierą ciężko było przewidzieć jak słabo to będzie wyglądać, ale preordery poszły.

A ja się będę trzymał tego, że to ma szansę się dobrze sprzedać.

Masz wszystkich tych ludzi od Rust'ów i innych, masz nowszych/mniej krytycznych fanów F3+ czy F4.

 

Do tego pierdną za jakiś czas o TES to złagodzą wkurzonych open world'owców.

[Akozz 18]

To nie tak, że zupełnie nie łapią o co chodzi, oni po prostu robią coś, co lepiej się sprzeda. Niestety. Tak jak ktoś napisał - kolejny po 4 Fallout, którego nie skończę, szkoda. Tylko czekać, aż CDP, albo ktoś kompetentny weźmie się za duchowego spadkobierce Falla.

 

To też. Zgadzam się. Ale moim zdaniem Bethesda nie łapie Fallouta. Pomijając już całe to że Bethesda dalej nie potrafi robić ciekawych postaci, nie mówiąc już o ich animacji czy uproszczenie elementów RPG które jest oczywiste to nowe Fallouty psują mi dwa aspekty. Jeden to to kurczowe trzymanie się estetyki z lat 50 i 60. Gdzie w F1 i 2 były one tylko wyjściem a sama gra w o wiele większym stopniu nawiązywała do kina lat 80 i 90. I te elementy dominowały. Po drugie wyprowadzenie Fallouta z pustynnych pustkowi do gęsto zaludnionych obszarów zdecydowanie zabrało masę klimatu. To tak jak Mad Max nie byłby Mad Maxem gdyby dział się gdzieś w dżungli.

[Stjepan 677]

To też. Zgadzam się. Ale moim zdaniem Bethesda nie łapie Fallouta. Pomijając już całe to że Bethesda dalej nie potrafi robić ciekawych postaci, nie mówiąc już o ich animacji czy uproszczenie elementów RPG które jest oczywiste to nowe Fallouty psują mi dwa aspekty. Jeden to to kurczowe trzymanie się estetyki z lat 50 i 60. Gdzie w F1 i 2 były one tylko wyjściem a sama gra w o wiele większym stopniu nawiązywała do kina lat 80 i 90. I te elementy dominowały. Po drugie wyprowadzenie Fallouta z pustynnych pustkowi do gęsto zaludnionych obszarów zdecydowanie zabrało masę klimatu. To tak jak Mad Max nie byłby Mad Maxem gdyby dział się gdzieś w dżungli.

Też prawda, a wiesz ile razy się naśmiałem jak zrobiłem misję w Fallout 1, 2 i NV, bardzo dużo razy, jak w F2 miałem kręcić film porno, a New Vegas, wysłałem ghuli na księżyc , w tych grach było pełno takich elementów, w NV jeszcze gang kobiet atakujących Cie wałkami do ciasta , masakra i widzisz takie rzeczy się pamięta do dziś, samo piękno dawnych Falloutów.