Skocz do zawartości
overcloked

Fallout 76

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Azazell
Napisano (edytowane)

Mam dokładnie takie samo zdanie, co prawda gra nie była warta preordera ale zwiedzanie i sam Boston był moim zdaniem różnorodny i ciekawy porównując dla przykładu nudne jak flaki z olejem górki i piaski z New Vegas, czy szare i monotonne mury Waszyngtonu z Fallout 3, być może wizualne zmiany w silniku gry dodały również coś od siebie ale na eksplorację w Fallout 4 to ja nie narzekam i zawsze będę chwalił...

 

Fallout 4 to nie była zła gra. Ja ją oceniłem na 6/10 Nisko jak na grę przy której spędziłem prawie 100h. Niestety zawiodła mnie po prostu fabuła. Nie musi być mega wybitna ale chociaż coś podobnego do tej z Fallout 3.

 

Ja mając umiejętności i doswiadczenie lub ewentualnie forse na sfinalizowanie produkcji to bym stworzył grę w rzucie izometrycznym coś jak Fallout 2 ale oczywiście z lepszą grafiką. Przejście w 3D nie było złe ale jednak 2D miała swój urok. Ewentualnie zrobiłbym coś jak Wasteland 2 czyli też rzut izometryczny ale już bardziej taka podchodząca pod 3D ;p. I postawiłbym na fabułę.

 

Nie ukrywajmy ale Fallout 1 miał bardzo nijaką fabułę. 2 już lepiej ale też jakoś fabuła tam nie była najważniejsze.. Mimo to stare Fallouty miały taki swój urok. 3 mi się też mega podobała, 4 niestety to ciężki tytuł który zyskał fanów jak i przeciwników. Mimo to gra się sprzedała i do dzis sporo ludzi gra tak jak w Skyrim. Nie sądzę by obecna popularność była związana ze sponsorowaniem i reklamowaniem produktu. Fallout 3,4 to po prostu gry które mają podzielonych graczy i tyle.

 

Podsumowując. Gdyby Fallout 4 nie miał fabuły.. Po prostu twórcy jasno by zadeklarowali że gra bedzie ze szczątkową fabułą gdzie główna rozgrywka bedzie nastawiona tylko na eksplorację to wówczas oceniłbym grę nawet na 9/10.. Ja grę wysoko oceniałem prawie do samego końca.. Zwiedziłem niemal wszystko ale jak ruszyłem fabułę do przodu to ocena szybciutko spadła :). Fallout 3 miała prostą fabułę ale jednak miała swój urok oraz co ważne jednej postaci użyczył głos Liam Nesson :) Eh pamiętam do dziś :)

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Fallout zawsze stał dla mnie światem, lore i side questami, główna fabuła zazwyczaj była... No "taka se", New Vegas pod tym względem wypadał chyba najlepiej. Niestety tłuczenie wszystkiego co widzisz i zadania poboczne na poziomie "pozbieraj 5 marchewek" zabiły czwórkę w moich oczach, choć chcę jej dać drugą szansę dla eksploracji. Jednak nadal męczy mnie fakt, że chyba w każdej lokacji muszę do czegoś strzelać, chciałbym coś al'a The Glow, albo Sierra Army Depot z klasycznych Opadów Radioaktywnych, gdzie walka była, ale opcjonalna co najwyżej - reszta to eksploracja i czytanie holotape'ów.

Edytowane przez Przemcio666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to że E3 się jeszcze dobrze nie zaczęło, a ja najbardziej czekam na konferencje Bethesdy.

W końcu się wyjaśni jaką strukture ma ten Fallout,dostaniemy gameplay RAGE2 (po cichu mocno trzymam kciuki za dodatek do Evil Within2) ... a i tak co by nie pokazała Bethesda to i tak pewno będą cieniutcy przy CP2077

 

No niestety żeby Bethesda stworzyła lepsze i ciekawsze zadania główne i poboczne to by musieli zatrudnić dodatkowy zespół pisarzy, najlepiej z Obsidianu ( albo nasz od REDów)

 

No i znowu ten fallout dalej na starym silniku (i loadingi co chwile choćbyśmy wchodzili do klitki 2x2)

Śmieszne mieć z jednej strony ZA DARMO Id Tech6 i z niego nie korzystać, bo skoro RAGE2 ma być open world to wychodzi że Tech6 się nadaje.

Zakopali by juz tego przypudrowanego Gamebryo, ile można na tym tworzyć, zbytnio się zrzyli z silnikiem i nie chcą zmian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CO-OP survival + battle royale :P

I frytki do tego. szczerbaty.giflol2.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Śmieszne mieć z jednej strony ZA DARMO Id Tech6 i z niego nie korzystać, bo skoro RAGE2 ma być open world to wychodzi że Tech6 się nadaje.

Zwykłe spekulacje z tym Tech6 w Rage 2. Avalanche ma własny, rozwijany od lat silnik, sprawdzony w openworldowym boju, nie sądzę więc, że porzucili by go dla zupełnie dla nich nowego endżajnu od id.

 

Update: o, Avalanche nawet potwierdziło, że gra korzysta z Apex Engine: https://www.gamespot.com/articles/rage-2-doesnt-use-idtech-but-the-just-cause-engine/1100-6459110/

Edytowane przez Lypton

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No i znowu ten fallout dalej na starym silniku (i loadingi co chwile choćbyśmy wchodzili do klitki 2x2)

Śmieszne mieć z jednej strony ZA DARMO Id Tech6 i z niego nie korzystać, bo skoro RAGE2 ma być open world to wychodzi że Tech6 się nadaje.

Zakopali by juz tego przypudrowanego Gamebryo, ile można na tym tworzyć, zbytnio się zrzyli z silnikiem i nie chcą zmian.

Fakt, ten silnik w Fallout 4 to jest jakaś masakra. :mad2:

 

CO-OP survival + battle royale :P

No niestety, wygląda, że będzie następna ch*janga multi pay_to_win :mad2:

 

Narażę się większości, ale Fallout 4 bardzo lubię, pewnie dlatego że nie oczekiwałem po tej grze zupełnie niczego, nie miałem nawet zamiaru jej kupić i w nią grać, bo nie przepadam za RPG (pewnie dlatego, że magii i mieczy nie trawię i z RPG lubiłem tylko Mass Effect). Zagrałem dlatego, że jako graczowi ciupiącemu głównie w FPSy spodobał mi się gameplay widziany na tubie, coś podobnego do lubianego przeze mnie Rage. Zacząłem grać i zobaczyłem FPSa z rewelacyjnie zrobionym terenem gry, fajnym rozwojem postaci i ulepszaniem ekwipunku oraz całkiem niezłą, jak na FPSa fabułą. No a samo strzelanie przypomniało mi swoją miodnością stare dobre czasy oldskoolowych strzelanin typu Doom :D . Dopiero później przeczytałem marudzenia ;) , że to miał być RPG czy coś tam ;) . Zrozumiałem, że gra ta dla Was czyli dla fanów Fallouta to jest coś jak dla mnie Mass Effect Andromeda :lol2: Ale ja ją i tak lubię. Znaczy lubię FO4, nie nieszczęsną Andromedę :lol2:

Co nie zmienia faktu że chętnie bym zagrał w następnego Fallouta z fabułą na miarę New Vegas, które w międzyczasie zacząłem ogrywać (albo chociaż na miarę Mass Effectów 1/2/3). No cóż, wygląda, że mogę tylko pomarzyć.

Bo tych skrzynkowych gier multi to ja już nie ogarniam i nie chcę nawet na nie patrzeć, ostatnia gra w której multi mi się naprawdę podobało było BF Bad Company 2.

To battle royale to nowotwór współczesnego gamedevu :E

Edytowane przez Kosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Proszę. Tylko nie battle royale.

Według insidera, który przed oficjalną zapowiedzią trafił z nazwą, gra ma być rozwinięciem na większą skalę idei Fallout Shelter - więcej baz do ogarnięcia i online.

Edytowane przez Lypton

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według insidera, który przed oficjalną zapowiedzią trafił z nazwą, gra ma być rozwinięciem na większą skalę idei Fallout Shelter.

Jeżeli tak, to lepiej to niż battle royale, ale i tak wolałbym kolejną część podobną do New Vegas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby się nie okazalo że tegoroczne E3 bedzie mozna nazwać battle royale.

 

CoD - ma

BFV - jak najbardziej realne, nawet DICE otwarcie przyznaje

WW3 - ma

Division2 - jestem niemal pewien

no i teraz Fallout76 też wygląda że jest taka możliwość

Dying Light - dostanie update

 

Dobrze że R* się wypiął na te mode.

 

Jak tylko przeczytałem że Fallout 76 może być tytułem online, a nie żadnym pełnoprawnym single... no to zainteresowanie spadło do 0 i Hype Train się wykoleił...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest najlepsze, 20 lat temu dużo z nas była nastolatkami i takie klimaty jak w Fallout 1 i 2 łykała bez zająknięcia, brudny, mroczny, post-apo klimat, gra była momentami trudna wtedy, ja grałem po angielsku, do tego przeszywająca muzyka Marka Morgana którą uwielbiam do dzisiaj, a teraz większość gier musi być słitaśnych i lekkich byle kogoś nie urazić, to jest chore, czekam aż ta bańka pęknie, bo pęknie, może nie teraz zaraz, ale za jakiś czas napewno, będzie pokolenie devów i graczy które będę domagały się inteligentnej klimatycznej rozrywki z rozwałką w tle. Może takie studia powstaną na Marsie, Księżycu za 100 lat, jeden dziad z babą wie. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i teraz Fallout76 też wygląda że jest taka możliwość

Nie ma takiej możliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam czekam na kolejnego optymalizacyjnego bubla. 2018-2019 i maks wydajności przy 4 rdzeniach? :lol2: szkoda gadać. śmiać mi sie chce ze Bethseda najpierw daje Dooma i Wolfa korzystających z nowinek technicznych a swoje "flagowe" tytuły wypuszcza z możliwościami godnymi 2012.

 

przy F4 bawiłem się... przyzwoicie. gra nie była tragiczna ale bez rewelacji. F76 na pewno nie kupie w okolicach premiery.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat fallout-a spalony 4 nie dość że cena z kosmosu to na początku się betę dostało z milionem bugów i niedociągnięć, uwielbiam post apokaliptyczny klimat ale nie tędy droga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja grałem w fallout 4 i bardzo mi się podobał ale jak będzie wyglądała rozgrywka Fallout 76 tego się dowiemy w najbliższym czasie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam czekam na kolejnego optymalizacyjnego bubla. 2018-2019 i maks wydajności przy 4 rdzeniach? :lol2: szkoda gadać. śmiać mi sie chce ze Bethseda najpierw daje Dooma i Wolfa korzystających z nowinek technicznych a swoje "flagowe" tytuły wypuszcza z możliwościami godnymi 2012.

 

przy F4 bawiłem się... przyzwoicie. gra nie była tragiczna ale bez rewelacji. F76 na pewno nie kupie w okolicach premiery.

Znajomy słusznie zauważył, że gry Bethesdy są grywalne po zmodowaniu, gra bethesdy online? bez modów? szykuje się tragedia :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Kiedyś na początku jak była zapowiedź Fallouta to nie było takich obaw, że coś będzie spartolone, a teraz 99% ludzi wróży najgorsze scenariusze. Trzeba poczekać, nic na to nie poradzimy, dostaniemy to co oni nam rzucą. Smutna prawda, albo się spodoba i zagramy, albo gra przejdzie obok nas.

Znając siebie to kupie, bo ciągle będę miał chorą nadzieję, że znajdę tam pierwiastek prawdziwego oryginalnego Fallouta w nowym "Falloucie".

Edytowane przez creamono

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na początku jak była zapowiedź Fallouta to nie było takich obaw, że coś będzie spartolone, a teraz 99% ludzi wróży najgorsze scenariusze. Trzeba poczekać, nic na to nie poradzimy, dostaniemy to co oni nam rzucą. Smutna prawda, albo się spodoba i zagramy, albo gra przejdzie obok nas.

Znając siebie to kupie, bo ciągle będę miał chorą nadzieję, że znajdę tam pierwiastek prawdziwego oryginalnego Fallouta w nowym "Falloucie".

Ja nie kupie na pewno, grać w to też nie zamierzam, Shelter był fajny, ale to gra mobilna, w które gra się inaczej niż w "duże gry", ja od nich już nic dobrego nie oczekuje po F4, zepsuli markę do cna, a solą w ich oku jest NV, które było bardzo dobrym Falloutem, co innego TES, tam się czegoś innego oczekuje niż od Fallouta, Skyrim był całkiem ok, chociaż fabularnie też nie rządził, ale to TES, a nie Fallout, tam mogą sobie na to pozwolić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam czekam na kolejnego optymalizacyjnego bubla. 2018-2019 i maks wydajności przy 4 rdzeniach? :lol2: szkoda gadać. śmiać mi sie chce ze Bethseda najpierw daje Dooma i Wolfa korzystających z nowinek technicznych a swoje "flagowe" tytuły wypuszcza z możliwościami godnymi 2012.

 

przy F4 bawiłem się... przyzwoicie. gra nie była tragiczna ale bez rewelacji. F76 na pewno nie kupie w okolicach premiery.

 

 

Chodzą plotki że Fallout 76 ma być tytułem F2P czyli na nic nie wydasz kasy, chyba że na mikrotranzakcje bo Fallout76 będzie je posiadać.

Premiera ma być na tę jesień rózne daty widziałem jedni mówili o 26 pazdziernika inni zaś o 9 listopada.

 

Podejrzewam że jesli potwierdzi się że ten Fallout będzie tytułem free, to mikrotranzakcje będą modelowo podobne do Quake Champions, czyli istnieją ale nikogo nie zmuszamy nieuczciwą mechaniką do kupna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka91

Wiecie co jest najlepsze, 20 lat temu dużo z nas była nastolatkami i takie klimaty jak w Fallout 1 i 2 łykała bez zająknięcia, brudny, mroczny, post-apo klimat, gra była momentami trudna wtedy, ja grałem po angielsku, do tego przeszywająca muzyka Marka Morgana którą uwielbiam do dzisiaj, a teraz większość gier musi być słitaśnych i lekkich byle kogoś nie urazić, to jest chore, czekam aż ta bańka pęknie, bo pęknie, może nie teraz zaraz, ale za jakiś czas napewno, będzie pokolenie devów i graczy które będę domagały się inteligentnej klimatycznej rozrywki z rozwałką w tle. Może takie studia powstaną na Marsie, Księżycu za 100 lat, jeden dziad z babą wie. :E

 

Takie czasy, złoty okres gier już był i nie wróci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...