Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Aro1991

Rower crossowy max 1900zł

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Poszukuję roweru crossowego dla wzrostu 170cm przy wadzę 72kg.

Za pewne będzie to rama 17 cali. Zależy mi głównie na dłuższych trasach 90% asfalt, 10% polne drogi.

Czytałem trochę na ten temat i najbardziej przypadły mi do gustu 2 modele

Kross evado 5.0 mam możliwość kupna za 1880zł oraz Eries cross disc 1800zł (Polska mało znana firma)

Nie zależy mi tak bardzo na hamulcach tarczowych czy jak najlepszych widelcach bo wiem, że w tej cenie będzie to bardziej dla wyglądu nie działania.

Szukałem też lepszych nieco rowerów np Unibike Viper GTS ale ich ceny już są za duże.

Oraz mam pytanie jaka wielkość kół najlepiej sprawdza się po asfaltowych drogach 27,5/28 czy 29"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest entry level, jesteś skazany na słabe rozwiązania i nie masz zbyt wielkiego wyboru.

 

Obydwa rowery (i jakiekolwiek jakie powinieneś rozważać) mają kasetę a nie wolnobieg, czyli rozwiązanie trwalsze, twardsze, lepsze.

 

Joytech (piasty) to jedna z najgorszych padlin a te właśnie są w Krossach montowane. Z drugiej strony masz gwarancję i nawet jeśli padnie to będą musieli wymienić. Pytanie czy masz w planach pedałować okazjonalnie czy regularnie i ambitnie. Im ambitniej tym szybciej rower tej klasy będzie ulegał degradacji.

 

Z kolei korba i malowanie zdecydowanie na plus w Krossie :) No i cena: marża na Krossy to 27%, dlatego nie da się urwać więcej niż 25% względem ceny katalogowej. Niżej Krossa już nie kupisz a Eriesa - kto wie?

 

 

Mimo, że nie przepadam za tą firmą, to mój głos na Krossa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem mimo wszystko Eriesa cross disc, w tak niewielkiej cenie nie dostanę całego osprzętu przyzwoitej jakości, dlatego nie chciałem czekać bez końca.

Odwiedzę na dniach serwis. Napewno przerzutki so regulacji. Mógł bym sam to zrobić, ale może specjalista zrobi to jeszcze lepiej.

W niedalekiej przyszłości przerzuce się na kolarzówkę, nie wyobrażam sobie jazdy bez robienia 60-100km w wolnym czasie.

Po pierwszym kontakcie uważam że to przyzwoity rower lecz napewno części nie są tak trwałe i z czasem trzeba by coś wymieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Widać młody jeszcze jesteś, życia mało znasz. Na prawdziwej wonie prawie zawsze czegoś brakuje, z czymś jest problem i trzeba kombinować.
    • 4090 i gra na low?  Ouch...
    • Racja, rozsądkiem jest skakanie co 2-3 gen procków. Poczekam na Zen 5 i zobaczymy co dalej. Myślałem pogonić 5800X i dołożyć do używki 5800X3D. Za parę stówek wyczerpałbym możliwości na AM4, chociaż tym prockom na tyle blisko, że nie jest to jakiś zauważalny przeskok. Dawało się używki za 1k kupić, a teraz rzeczywiście drożej. Słusznie. Jak kupowałem 5800X to chodziły po 2k, oema trafiłem za ok. 1670zł gdzie za 5600X trzeba było dać 1400zł. Gdybym teraz siedział na 5600X byłby większy sens przeskoku.   Z multi to CS2 z detalami na Ultra High 1440p bez upscalingu. Obecnie klatkarz to tak 250-300+ na tym ustawieniu. Procki X3D dają kopa w tym tytule ale czy mi zrobi różnicę te +50-100 FPS?   A nie kręciłem tych memek, ponoć słabo się kręcą ale nie sprawdzałem. Chyba wybiję sobie z głowy zmiany. Warto chyba czekać na ZEN 5 - z tego co widziałem przyrost ma być na poziomie 40% co mnie zaciekawiło. Na intela nawet się nie oglądam. Ostatni raz miałem 6-7 gen i styka
    • Już te pisanie że czegoś zabraknie mi gotuje krew w żyłach... Miał Putin zdechnąć a żyje. Miały sankcje udusić Rosję a tu sami Amerykanie ganiają Ukrainę za ataki na rosyjskie przetwórnie ropy. Miało zabraknąć czołgów, wychodzi że produkują/restaurują kolejne. Miało zabraknąć amunicji wychodzi że sobie z tych dyktatorskich państewek pościągali szybciej niż zachód się zrzucił na źródełko Czech, nim sami swoją gospodarkę przestawili w tryb wojenny. Jest tak jak Wolski mówił w ostatnim raporcie że prędzej chudy zdechnie niż gruby schudnie. Przy braku błyskotliwej i wręcz cudownej kontrofensywy i postawieniu na odbitym terenie sytych oddziałach w sensie ilości to plan jaki ten Ławrow wyjawił w tym wywiadzie(polecam choćby tego poczytać jak nie martwi się ktoś że mu zalasuję mózg) jest bliżej do finiszu. Zostanie kaleka bez możliwości wejścia do tego NATO i UE a ciekawe ile to potrwa nim się nie rozpadnie bo raczej nie zwróci się z powrotem na wschód do najbliższego sąsiada. Pik produkcyjny w Rosji minie po 26 roku czyli jeszcze 2.5 roku walki o co. Z Chersońszczyzną skończyły się jakiekolwiek postępy i nawet chyba nadzieje na nie, a tylko była pokerowa rozgrywka gdzie krupier / cała publika raczej nie pomagała dostatecznie wystraszyć agresora. Niech ścierają agresora by szybko nie przyszło do głowy to powtórzyć to jest chyba jedyny cel teraz. Ostatni szczebel eskalacji z wyczerpania raczej też średnio wygląda. Teraz jest problem by te drony zwalczać na terytorium własnym by nie sprzedawały pozycji opl i lotnictwa to chyba raczej pod koniec nie będą ich tak lekkomyślnie używać.    
    • Toż mówię, że na AMD było cacy. Afterburner śmigał przy 5600XT (2 egzemplarze), 6600XT na końcu 5700XT na codzień UV referenta. Profil się wczytywał z windą, działało wszystko beton stabilnie na zasadzie ustaw i zapomnij. Ale wylewam gorzkie żale na ułomność u zielonych, a temat jest o konkretnej karcie - karta sama w sobie jest przyzwoita, polecam w tym budżecie Jedynie jak ktoś ma przyzwyczajenia z AMD, tj. proste, szybkie, działające OC/UV to może się rozczarować.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...