SC8000 przestała działać po wyjęciu

[Hehelmans 0]

Witam. Z bólem serca jestem zmuszony dziś napisać, że najlepsza karta dźwiękowa jaką kiedykolwiek posiadałem - AIM SC8000 z jakiegoś powodu obecnie nie chce działać na moim komputerze. Zmieniałem cooler na procesorze przez co byłem zmuszony zdjąć całą płytę główną i wyjąć wszystkie karty, w tym także kartę dźwiękową. Nie mam pojęcia w jaki sposób mogła się uszkodzić. Odkręciłem nakrętkę zabezpieczającą, wyjąłem kartę, odłożyłem na bezpieczne miejsce, po zamontowaniu coolera, przykręciłem z powrotem płytę główną, włożyłem kartę dźwiękową. I cisza. Jedynie szum. Słychać tylko i wyłącznie szum po podłączeniu do niej słuchawek. System wykrywa kartę, brakuje po prostu dźwięku. Robiłem reinstall sterowników, sprawdziłem pod innym slotem, nawet w bios wszedłem, ale niczego tam nie widziałem związanego z pci, więc dałem sobie spokój. Gwarancja minęła w styczniu niestety. Jest coś jeszcze co mógłbym spróbować? Dodam, że karta jeszcze wczoraj działała bez zarzutu. Nie mam pojęcia jak mogła się uszkodzić, ale no jakimś cudem nie ma zamiaru odtwarzać dźwięku jak kiedyś. Podejrzewam, że nic więcej nie mogę zrobić, chyba że ktoś na forum ma pomysł. Ktoś poleci w razie czego jakiś serwis, żeby mógł na to rzucić okiem ktoś bardziej zaawansowany? Zapomniałem dodać - przy kręceniu pokrętłem do zmiany głośności w słuchawkach (hyperx cloud) słychać szum, głośność się zmienia, nie wiem czy to cokolwiek pomaga. Karta wygląda dokładnie tak jak w momencie w którym wyjąłem ją z opakowania w styczniu 2016. O zapomnieniu jakiegoś kabla nie ma mowy, bo karta nie wymaga żadnego dodatkowego kabla. Drugi slot sprawdziłem. Zastanawia mnie fakt, że system wykrywa kartę, tak jakby nic się nie zmieniło, jednak dźwięku nie ma. Ktoś zasugerował, że to przez ESD jednak nie wydaje mi się, że jest taka możliwość.

[Makavcio2 2]

Za dużo tych kart nie miałeś, skoro to jest najlepsza z nich

 

Uszkodzenia mechaniczne zazwyczaj skutkują niewykrywaniem karty lub wywalaniem różnych błędów. Tutaj dziwna sprawa.

Tym bardziej, że podbijanie głośności powoduje pojawienie się szumu. Bawiłem się tą kartą jedynie przez jeden weekend, ale mi nie szumiała. chyba że to wina słuchawek. Cloudy to przereklamowany, gejmingowy szmelc.

 

Z moim AIMem sc808 miałem taki problem, że jak na karcie graficznej nvidii zainstalowany był sterownik dźwięku po hdmi, to system przestawał mi obsługiwać aima. Musiałem odinstalować sterownik dźwięku karty graficznej i dopiero wtedy karta muzyczna ruszała. Zabawę trzeba było powtarzać zawsze kiedy wyjmowałem kartę graficzną do czyszczenia lub zmieniałem sterowniki nvidii.

Stąd moja rada jest taka, żeby upewnić się, czy w managerze urządzeń nie masz jakiejś innej aktywnej karty dźwiękowej i jeśli jest, skutecznie ją zabij.

 

A co do naprawiania, nie ma sensu. To przecież sprzęt za 200pln. Za jakąkolwiek naprawę dasz przynajmniej 100pln, samo obejrzenie 20-30, jeśli nie więcej.

[Hehelmans 0]

Szczerze mówiąc, cloudy nie są takie złe, dałem za nie 250 zł, nie narzekam, ale to nie ich wina, bo testowałem jeszcze sennheiser cx300 ii no i efekt ten sam, więc definitywnie nie jest to wina słuchawek. W sumie myślałem o tym, żeby odinstalować sterowniki od zintegrowanej karty i sprawdzić ponownie, sprawdzę jak będę miał chwilę dziś

 

EDIT: Odinstalowałem sterowniki od realteka i hdmi, ale problem pozsotaje, mimo że sc8000 jest jedyną aktywną kartą, także nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić. Zastanawia mnie w jaki sposób mogła się zepsuć + czy pomógłby format + sprawdziłbym pod innym PC, gdybym miał możliwość.