ASRock Fatal1ty Z170 GAMING K4

[prosobol 0]

Witam

jeśli to nie ten wątek to przepraszam i proszę o przeniesienie.

Mam pytanie kupiłem płytę z tejaukcji i przyszła uszkodzona, piny były wygięte choć w opisie nie ma że jest w jakikolwiek sposób uszkodzona. Skontaktowałem się z kupującym. Powiedział że mam mu odesłać płytę za pobraniem (ubezpieczyłem ją na wszelki wypadek). Teraz 2 raz nie przyjmuje paczki. Allegro odpowiedziało mi aby przystąpić do tego programu ochrony kupujących muszę sprawę zgłosić na policje i oni mi wtedy zwrócą koszty. Pytanie brzmi czy jeśli płyta przyjdzie w gorszym stanie niż jest obecnie lepiej szukać odszkodowania u poczty czy allegro nadmienię że pokryję koszty wysyłki w 2 strony (do kupującego oraz powrotne).

[pryncypalki 0]

Raz korzystalem z tego programu. Wszystko bylo ok po 60-70 dniach pieniadze byly na koncie, wiec tak tez polecalbym Ci zrobic.

 

Dodatkowo mozesz napisac sprzedajacemu, ze po przedyskutowaniu sprawy z allegro udajesz sie na policje. Gosciu troche zmieknie.

[prosobol 0]

tylko czy z pocztą jak to załatwię nie będzie szybciej oraz co potem zrobić? czy ciągnąć ten temat na policji czy jak?

[pryncypalki 0]

Yhym czyli ubezpieczyłeś przesyłkę i chcesz po prostu wyciulac pocztę?

 

Ty wiesz, ze na 99% dostaniesz odmowe odszkodowania? W jaki sposob poczta ma sie obchodzic z przesylka jezeli piny nie byly zabezpieczone w zaden sposob?

 

 

Protokol szkody mogles sporzadzic jak przesylke otrzymales od sprzedajacego i byles pewny ze to poczta zawinila.

 

Dodatkowo, to sprzedajacy jest odpowiedzialny za odpowiednie zabezpieczenie przesylki.

[prosobol 0]

sprzedający nie ubezpieczył przesyłki w żaden sposób, była wsadzona w karton owinięta folią i tyle.Z zabezpieczeń tyle co miało tą plastikową blaszkę nakładaną na gniazdo.

Yhym czyli ubezpieczyłeś przesyłkę i chcesz po prostu wyciulac pocztę?

nie ale chce się zabezpieczyć gdyby było coś jeszcze uszkodzone.

[pryncypalki 0]

No to odzyskuj pieniadze od sprzedajacego.

W takim wypadku to on zawinil i nikt inny.

 

W ogole zrobiles jakies zdjecia?

 

Idz na policje zglos sprawe i tyle, ale tak jak mowie, najpierw mozesz napisac do sprzedajacego, ze idziesz na policje.

 

https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-odpowiedzialnosc-za-przesylke-kto-ja-ponosi

[Doamdor 2379]

Miałem podobny przypadek w 2013r, płyta ideał, nic nie uszkodzone, a jak dotarła paczka, otworzyłem, a tam 5 pinów powyginanych, na szczęście sprzedający był uczciwy i zwrócił mi kasę bez problemu. Na ogół kupowanie płyty na allegro i innych portalach to loteria, bez dokładnego zdjęcia pinów, nawet nie ma co podchodzić do licytacji, lub kupna.

 

Płyta w gorszym stanie ci nie przyjdzie.

[prosobol 0]

pisałem do sprzedającego. wyraźnie napisał abym mu wysłał za pobraniem lecz on tej paczki nie przyjmuje. nie odpisuje nic na sms a nie chce gadać przez tel bo to nic nie da (brak potwierdzenia w razie czego). Allegro każe sprawę zgłosić na policje ale również mogę chyba od razu na prokuraturę bo to jest to samo? tylko jaki zarzut mu postawić aby był zgodny z prawdą? oszustwo czy jaki?

[pryncypalki 0]

Jak zlozysz sprawe na policje to bedzie wystarczajace.

 

Ciebie nie interesuje rozwoj sytuacji. Allegro powiadamiasz ze sprawa jest na policji i oddaja Ci pieniadze po pewnym czasie.

 

Tylko policja musi Ci otworzyc sprawe. To musisz przypilnowac.

 

Pogadasz z policja to Ci pomoze.

[prosobol 0]

musi być policja czy prokuratura wystarczy?

[pryncypalki 0]

A co ci napisalo allegro?

 

http://sprawy-karne.biz.pl/postepowanie-przygotowawcze-organy/

 

Idziesz na policje skladasz sprawe. Powiadamiasz allegro i korzystasz z programu kupujacych.

 

No chyba ze policja zmusi typka do zaplaty.

[chauwa 27]

bez dokładnego zdjęcia pinów, nawet nie ma co podchodzić do licytacji, lub kupna.

 

 

 

No tak mało zdjęc jest w internecie

 

 

Co do tematu jak nie otworzył paczki przy kurierze i nie sporządził protokołu szkody to może zapomnieć Nie ważne czy ubezpieczona czy nie. jest tylko słowo przeciwko słowu.

 

ooo popatrz na to... wysłałam cały i doszedł jak doszedł

 

Nawet reklamacja odrzucona, odrzucono reklamacje reklamacji i odrzucono uoik

 

 

uzasadnienie? brak sladów na paczce brak otworzenia przy kurierze. sladów nie był obo paczka zawinięta w folie a nie otworzona bo nikt by się nie spodziewał, że firma kurierska przepcha wózkiem widłowym pudełka.

 

i co? mozna sobie ssac batona

 

 

 

Idziesz na policje skladasz sprawe. Powiadamiasz allegro i korzystasz z programu kupujacych.

 

 

 

Na jakiej podstawie? Podejrzenia popełnienia przestępstwa? Czy jednak powie proszę pana on wysłął na 1000% uszkodzoną płyte i kłamie?

 

Gość powoła kolege na swiadka i co? Kolega panie ja z nim pakowałem wszystko było gites majonez

[Doamdor 2379]

No tak mało zdjęc jest w internecie

 

 

Zdjęć przedstawiających rzeczywisty stan, lecz nie trudno trafić na oszusta.

[pryncypalki 0]

7dni masz na sporzadzenie protokolu szkody.

 

Dodatkowo. Sprzedajacy zawalil w tym wypadku, ze zgodzil sie na zwrot. Z tym, ze zapewne poradzil sie kogos ze znajomych ze moze sie teraz wykrecic i probuje to zrobic.

 

Ponadto to sprzedajacy jest odpowiedzialny za przesylke i poprawne zapakowanie.

 

Tak czy inaczej skad wiesz czy gosc nie sprzedal sprzetu juz zepsutego? Skad wiesz czy piny nie byly uszkodzone na wstepie?

 

 

Gosc dobrze wiedzial, ze cos jest nie tak bo zgodzil sie na zwrot.

[prosobol 0]

paczka jest na razie na poczcie i czeka aż gościu ją odbierze (2 awizo). wróci do mnie to mogę dopiero iść na policję i zgłosić to lecz muszę postawić mu jakiś zarzut który będzie zgodny z prawdą pisałem do uoik czy jak to się tam zwie. czyli teraz muszę czekać i tak na powrót paczki niestety

[Zizu32 2]

Nie, ty poważnie z policją? Że gościu ci sprzedał płytę z uszkodzonymi pinami? Za 200 zł? (ciekawe czy przy tej kwocie w ogóle policja będzie chciała zgłoszenie przyjąć

Ośmieszysz się i czas stracisz.

Jaki masz dowód że płyta przyszła uszkodzona a nie ty ją uszkodziłeś po otwarciu (wsadziłeś paluchy w socket np)?

Próbuj się dogadać ze sprzedawcą. Jak piszesz mu milion sms-ów i tysiąc razy dzwonisz to może po prostu ma cie dość i tej sytuacji?

Jeśli nic nie wskurasz z gościem to najwyżej negatywa mu wystawisz i na tym się sprawa skończy

[ci4stek 196]

miałem identyczny przypadek tyle że płyta kosztowała 800zł, policja mnie olała mimo że złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (brak znamion czynu karalnego), trudno udowodnić że to ty sam nie powyginałeś pinów podczas montażu procesora

 

Zizu32 oszustwo muszą przyjąć, kiedyś kupiłem używany joystick za 80zł gość nie wysłał poszedłem na policję złożyłem zawiadomienie i po dwóch tygodniach joystick miałem na miejscu po tym jak do gówniarza przyszła policja w sprawie oszustwa.\

Nawet jak zakupisz czasopisma za 10zł i sprzedający ciebie oszuka to musza przyjąć, generalnie sprawa wygląda tak że najlepiej jak nie wyślę nic wtedy wina ewidentnie leży po stronie sprzedawcy

[prosobol 0]

Nie, ty poważnie z policją? Że gościu ci sprzedał płytę z uszkodzonymi pinami? Za 200 zł? (ciekawe czy przy tej kwocie w ogóle policja będzie chciała zgłoszenie przyjąć

Ośmieszysz się i czas stracisz.

Jaki masz dowód że płyta przyszła uszkodzona a nie ty ją uszkodziłeś po otwarciu (wsadziłeś paluchy w socket np)?

Próbuj się dogadać ze sprzedawcą. Jak piszesz mu milion sms-ów i tysiąc razy dzwonisz to może po prostu ma cie dość i tej sytuacji?

Jeśli nic nie wskurasz z gościem to najwyżej negatywa mu wystawisz i na tym się sprawa skończy

 

generalnie to nie wiem w czym Ty się ośmieszysz idąc i zgłaszając taką sprawę? Oni muszą przyjąć zgłoszenie i tyle. To czy ta płyta kosztuje 5,20,300,500, czy milion nie ma znaczenia. Dowód mam taki że gdy przyszła to zrobione są zdjęcia z jej stanu. Jaki on ma dowód że to ja uszkodziłem? Słowo przeciw słowu, dzwoniłem aby odpisał na SMS bo słowo przeciwko słowu a tak to mam to na piśmie. Negatywa wystawiłem ale sprawa się na tym nie zakończy bo jak mnie oszukał to nie chce aby kogoś innego również oszukał.

 

miałem identyczny przypadek tyle że płyta kosztowała 800zł, policja mnie olała mimo że złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (brak znamion czynu karalnego), trudno udowodnić że to ty sam nie powyginałeś pinów podczas montażu procesora

 

tak na prawdę to ich sprawa aby to wyjaśnić czyja wina powinni go znaleźć zaprowadzić na komendę i przesłuchać (tak mi powiedział kolega)

 

Zizu32 oszustwo muszą przyjąć, kiedyś kupiłem używany joystick za 80zł gość nie wysłał poszedłem na policję złożyłem zawiadomienie i po dwóch tygodniach joystick miałem na miejscu po tym jak do gówniarza przyszła policja w sprawie oszustwa

dokładnie policja zapuka do drzwi to większość nieuczciwych sprzedawców sra po gaciach bo wtedy dokładnie wie co go czeka

 

 

pytanie dalej aktualne jaki zarzut mu postawić?

[Zizu32 2]

Ja jednak nie rozumiem tego całego stwierdzenia, że ktoś ma ci oddać kasę "bo są pogięte piny".

To Pocztę z jakiego tytułu chciałbyś pociągnąć o odszkodowanie? Bo widzę że zastanawiasz się, kto ma zapłacić: Poczta czy gościu.

 

Proponuję abyś przeszedł się do swojej placówki Policji i po 3 godzinach oczekiwania opowiedział, czego od nich oczekujesz.

Nie omieszkaj opisać na forum jak sprawa się przedstawia w ich oczach. Jestem szczerze ciekaw co wskurasz.

 

W drodze na Policję możesz zahaczyć o placówkę Poczty Polskiej i spróbować złożyć reklamację? (nie wiem jak planujesz ich ugryźć ) z tytułu sytuacji o której piszesz.

Również nie mogę doczekać się tego co wyniknie z tego zgłoszenia.

Pozostaję w napięciu na kolejne doniesienia w temacie!

[pryncypalki 0]

Allegro wystarczy potwierdzenie założenia sprawy na policji, nie to co policja zrobi że sprawa (prawdopodobnie umorzy).

 

To że autor chciał wyłudzić kasę od poczty polskiej to inna para kaloszy.

 

Sprzedający zawalil i tyle. Albo źle zabezpieczył przedmiot albo sprzedał zepsuty.

 

Na policji raczej trzymałbym się drugiej opcji.

 

Gościu tak jak mówię poniekąd przyznał się do winy zgadzając się na zwrot.

[prosobol 0]

nie mam zamiaru wykorzystać lub wyłudzić kasy od PP nie jest to moim celem, może źle napisałem lub mnie nie zrozumieliście.

 

kiedyś wysłałem tel do gościa za pobraniem sprawny lecz miał uszkodzony wyświetlacz po prostu potłuczony on nie przyjął teoretycznie powinienem mieć do niego o to wąty lecz pokrył przesyłkę, wrócił uszkodzony ale tak że nie był sprawny, nie włączał się etc. poczta się wypieła bo sprzedałem uszkodzony z 2tyg z nimi walczyłem i udało się odzyskać kasę dostałem tyle ile było w ogłoszeniu.

 

dla tego się wolę ubezpieczyć, dostanę chociaż tyle co w ubezpieczeniu zapisane gdyby przyszła w dużo gorszym stanie.

 

dopiero mogę złożyć zawiadomienie jak przyjdzie paczka z powrotem i walczyć jeszcze o to że płaciłem za przesyłkę 2 razy

[chauwa 27]

Napisałeś, że masz zdjęcia dodaj jedno z powykrzywianymi pinami.

[prosobol 0]

ten mam na PC reszta na tel jak będę w pracy zgram

tutaj

na tym widać jeden pin ale po prawej 2 są wygięte i po lewej jeden

[Goxilih 0]

Nie żeby coś ale którego kalkulatora użyłeś do zrobienia zdjęcia? Chciałbym taki kupić co tak dobre zdjęcia robi:)

 

A tak na poważnie jak miał ochronę na piny to wysłał Ci uszkodzoną jeśli nie byłeś na policji to się udaj ochrona allegro i sprawa załatwiona szukaj kolejnej płyty

[prosobol 0]

płyty szukam, tel mi nie służy do zdjęć od święta nim robię może czas na zmianę masz rację na policje udam się niezwłocznie jak płyta trafi do mnie od listonosza. też mnie trochę zdziwiło że miała ten plastik a przyszła uszkodzona. szukam teraz w sklepie lub okolicy aby pierw obejrzeć a dopiero potem kupić mam chyba dosyć już bawienia się z nimi.

 

a wiecie co najlepsze?

napisałem allegro że jeśli jest POK to czy zwrócą mi za wysyłkę zwrotną od niego bo nie odebrał paczki a kazaliście mi wysłać. odpisali że zwrócą tyle ile w aukcji i koniec. a na resztę lache kładą czyli jak ktoś Cię oszuka idziesz na policje składasz wyjaśnienia i tyle bo stracisz tyle kasy że szok dla tego do tego POK trzeba z dystansem podchodzić