Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

faxnn

Zmiana Lian Li na Fractal'a

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Od dłuższego czasu posiadam obudowę Lian Li PC-A04 i zastanawiam się nad zmianą jej na Fractal Design Nano S. Czy warto?

Obecnie w Lian, trzymam płytę ITX, i5-8400 chłodzony Zalmanem cnps10x, 1060 6GB od Palita w wersji dual. Wszystko zasilane przez Seasonica Focus Gold 450w.

I tak się zastanawiam.. W Lian Li jest więcej przestrzeni od tego Nano S dla powietrza, choć Nano S jest wygłuszany, można zrobić porządek z okablowaniem gdzie w A04 trzeba się nagimnastykować. No i podejrzewam że Fractal byłby o wiele cichszy poprzez fakt lepszych wentylatorów(te z A04 są mocno głośne, musiałem jeden wyłączyć) ale nie wiem jak z temperaturami w mniejszej Nano S. Cóż wybór jest ciężki bo albo zainwestować w lepsze wentylatory do obecnej i jakieś tanie maty czy pójść w stronę nowej obudowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nano S, jak na itx, to bardzo duża buda (jak zresztą wszystkie u FD cool.gif ). O przepływ wiatru w niej nie martwiłbym się.

 

Czy warto? To marne pytanie. O wiele ważniejsze jest, czy chcesz? A na to już my Ci nie odpowiemy. Tym bardziej, że już masz mobo w formacie itx, to podjęcie decyzji nie wymaga spinania się z ewentualną wymianą sprzętu.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nano S, jak na itx, to bardzo duża buda (jak zresztą wszystkie u FD cool.gif ). O przepływ wiatru w niej nie martwiłbym się.

 

Czy warto? To marne pytanie. O wiele ważniejsze jest, czy chcesz? A na to już my Ci nie odpowiemy. Tym bardziej, że już masz mobo w formacie itx, to podjęcie decyzji nie wymaga spinania się z ewentualną wymianą sprzętu.

 

Bardziej ta wymiana ma charakter dlatego że LL ma trochę czasu i by się chciało czegoś innego, chociaż bardziej myślę że zostawię obecną bo boje się że Nano S może mieć cieńszą blachę(niestety na to jestem bardzo uczulony). Szczotkowane aluminium ma swój urok.

 

W ogóle do kwoty 30-40zł z wentylatorów nadal są dobre Noiseblockery XL1? Dawno nie siedziałem w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup Nano S przez neta. Obmacaj. Najwyżej oddasz w ciągu 14 dni. Dbaj tylko by w tym czasie nie uszkodzić jej.

 

Tak. XL to dobre śmigła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nano S wg mnie to kupa - tam by mogli dac zasialcz z przodu lub na gorze

 

zasilacz na dole skutecznie blokuje dostep do powietrza karcie graficznej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nano S wg mnie to kupa - tam by mogli dac zasialcz z przodu lub na gorze

 

zasilacz na dole skutecznie blokuje dostep do powietrza karcie graficznej

Dokładnie, tam to albo turbinka albo coś na prawdę z małym TDP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brat ma w niej Vegę 56 z dwoma wentylami - nie pamiętam firmy - i jest ok, grafa pracuje w dobrych warunkach, nie hałasuje. Oczywiście buda wyposażona w wiatraczki w każdym możliwym miejscu. No i stoi na biurku, a nie na podłodze przywalona stertą ciuchów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczysz buildy w nano s na partpicker, to sporo osób ma w niej zasilacz sfx, z adapterem, i wtedy wchodzi grafa grubsza niż 2 sloty.

Ogólnie obudowa jak na itx jest dość słabo zaprojektowana, zmniejszyli po prostu atx do itx, a to przy tym formacie daje bardzo mało wydajne zagospodarowanie przestrzeni. Niby ma to być pod lc, ludzie pakowali tam 2x 240, ale znowu nie ma wtedy miejsca na pompę/reza, trzeba jakoś je rozdzielać coś nad a coś pod gpu, wychodzi średnio i strasznie upchane.

 

Sam bym sobie zmienił obudowę na jakiegoś fajnego itx, mam zewnętrzne lc także miejsce na chłodzenie nie jest problemem, ale wymagam żeby było okno po prawej stronie, a to zawęża ilość opcji prawie do zera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż po waszych wypowiedziach zostawię Lian Li, choć chciałbym zadać dwa pytania. Czy warto ją wygłuszać czy lepiej tylko zmienić wentylatory i jakie? Noiseblockerów nie mogę nigdzie znaleźć niestety :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, tam to albo turbinka albo coś na prawdę z małym TDP.

 

Taa, mam zasilacz sfx i zostaje jeszcze prawie 4cm miejsca.. jak będę miał czas zrobię piwnice - wkurza mnie ta wolna przestrzeń. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Przy SFX zostaje miejsce ale skoro jest miejsce na pełen ATX to raczej komentowana jest przestrzeń przy ATX właśnie :D

 

Moim zdaniem słaba buda. Musisz ładować SFX żeby grafa się nie dusiła a po prawej masa niewykorzystanej przestrzeni..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesadzacie z tym duszeniem się grafy przy zasiłce atx. thumbdown.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę zatyka chłodzenie na gpu, pierwszy wentylator. Przy referentach nie powinno mieć znaczenia bo wlot powietrza jest już miejscu gdzie psu się skończył.

 

174119.c53fdfecb638be5e11dd6b8b37a35e9c.945ad702f48c0bd1209fed898caf3b35.1600.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę zatyka chłodzenie na gpu, pierwszy wentylator. Przy referentach nie powinno mieć znaczenia bo wlot powietrza jest już miejscu gdzie psu się skończył.

/foto/

 

Nie zatyka, co najwyżej wierch zasiłki znajduje się blisko jednego z wiatraczków i częściowo go zasłania, ale go nie zatyka, nie przylega ściśle. Na pewno częściowo wpływa to na zmniejszenie przepływu powietrza, ale na pewno nie na tyle, by wpływało na stabilną pracę karty graficznej. Jak wyżej pisałem, braciak ma Vegę 56 (z  i7 6700k@4,6GHz), gdzie pod ~2/3 powierzchni jednego z wiatraczków w odległości około 1 cm znajduje się wierzch zasilacza. Buda jest dobrze owentylowana (front x2, top x2, tył x1). Maszynka działa stabilnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem zdjęcia z kartami które mają nieco większy cooler, ponad 2 sloty, to dosłownie dotykało, karta opierała się na zasilaczu.

Wiadomo - działać będzie, ale po co pakować się w coś takiego, skoro druga połowa tej obudowy jest praktycznie pusta.

Trudno efektywnie upakować platformę itx z długą grafiką do klasycznej skrzynki, bo proporcje temu nie sprzyjają.

 

Swoją drogą fajny "mod" w tym fractalu, to przykręcić zasilacz z przodu u góry wentylatorem do wentylatora na froncie. Chyba tylko da się to zrobić z sfx, ale wtedy cały dół jest wolny. Zresztą wtedy otrzymujemy layout ze znanych kostek typu SG13 czy większy fractal node 500.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie, u Ciebie zasiłka dodatkowo podgrzewa grafę. bigsmile.gif Raz, że półpasywna i ciepłe powietrze z zasiłki jest wysysane przez wentyl z grafy, gdy ten zasiłkowy stoi, a dwa, że jak już zasiłkowy chodzi, to konkuruje o wiatr z tym z grafy, bo oba kręcą się w przeciwnych kierunkach. U Ciebie faktycznie mogą wystąpić problemy. Po prostu masz zasiłkę jakby do góry nogami.

 

Co do graf o przekroju większym niż dwa sloty, to może być większe utrudnienie, niemniej jednak idąc w itx raczej mało kto bierze jakieś bardziej przerośnięte karty. Generalnej opinii nie ma sensu tworzyć na podstawie jednostkowych przypadków, gdzie np. ktoś przeprowadzając się do itx zapakuje tam grafę, która została mu po konfigu wcześniej trzymanym w atx.

 

Co by nie rzec nie demonizowałbym niewielkiego prześwitu w itx między grafą a zasiłką. Jak by nie było projektują to inżynierowie i gdyby sprawiało to naprawdę poważne problemy, to by coś z tym robili. Wszak itx jest już na rynku od dosyć długiego czasu, gdzie swobodnie zdążyliby wypuścić kolejne rewizje obudów, które rozwiązywałby ten problem, gdyby był on faktycznie tak krytyczny.

 

A sorki, nie Twój kompik na focie. Nie doczytałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Ale mi ciśnienie podniósł durny babol  W pewnym zadaniu po odszukaniu części należy wykonać prototyp z technologią z zamierzchłych czasów ale nie mogłem zrobić bo NPC z zadania stanął mi przy warsztacie i musiałem fast-travelem iść gdzie indziej sobie uklepać Co za głupota cały stół obleciałem to się nie da bo baran tak mi się ustawił... nosz k....   
    • Przejściowo można, jako obniżenie emisji, ale docelowo do osiągnięcia net zero to już nie. Trzeba będzie wynaleźć jakieś tanie i powszechnie technologie magazynowania albo wychwytu,
    • Karta 3070 8GB nie ma 6GB. Chłodzenie średnie, ale jak zrobisz UV procesora to podejrzewam, że wystarczy do utrzymania przyzwoitych warunków pracy.
    • DG2 to kopia jedynki, w jedynce mam więcej przegrane niż w DG2, i widzę, że to ładniejsza" kopia, plus znerfione kilka elementów z jedynki, ale nie wiem zna stanu gry na premierę, czy np eternal ferrystone było, czy wprowadzili z czasem, jest też normalna jego wersja, w porównaniu do dwójki, w jedynce dawaj nieograniczony teleport do miejsca gdzie odkryliśmy, lub postawiliśmy portal- ten portal w dwójce jest w mikropłatnościach, w jedynce mam w cholerę kamieni teleportacji do przywołania pionków, w dwójce, widzę, że w tym samym czasie co w jedynce zdobywam go dużo wolniej i mniej, ale obstawiam, że podnieśli poziom trudności plus dodali opcję kupienia tego w mikropłatnościach, stąd jest go bardzo mało. Jak się podoba jedynka to i dwójka się spodoba, mi się podoba, jest dużo bardziej urozmaicona, mimo tego cyrku z DLC, ale one nie muszę wpływać na naszą grę, gra jest tak stworzona, jedynce było to samo, tylko jak piszę, pewne elementy są znerfione i ograniczone, zapewne pod próbę wciskania graczowi mikropłatności, zapewne to trafne moje domysły i nie tylko. Gra ma kilka mankamentów, jak prawie w kółko walczymy z tymi samymi, w jedynce to samo, walki, gobliny, bandyci, o cyklop, troll i koniec, czasem harpie, w dwójce to samo, plus kilka nowych zagrożeń, ale w dwójce jestem na początku przygody. Nie wiem co Kiszak opowiada, bo nie chcę sobie spoilerować, ale podglądałem jego wcześniejsze wywody z gry, i cóż ciężko się nie zgodzić z kilkoma rzeczami, ale były one już podawane w temacie.
    • I dobrze bo ER jest świetny.Podziwiam skila i wytrwałość ludzi pokonujących takich bossów bez lvl postaci
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...