Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

PCB628

Karta do 2500K 12GB DDR3

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Planuję lekką modernizację swojego zestawu:

 

I5 2500K + 12 GB DDR3 + XFX 550W + GTX 560Ti

 

Myślałem, żeby sobie zmienić kartę graficzną na coś nowego. Z tego co widzę to wychodzi coraz więcej dobrych ofert na allegro na RX 570, pewnie pokoparkowych. Mógłbym w sumie dozbierać do tego używanego GTX 1070 nawet, lecz z tego co widzę to chyba raczej nie ma za bardzo sensu. Mój procek specjalnie się nie kręci a zauważyłem, że nowe gierki i tak będą wymagały dużo lepszych proców, nawet na minimum(vide DMC 5)

 

Dlatego aby wycisnąć z tego sprzętu max/opłacalność tak powiedzmy przez 2-3 lata aż całkiem się nie rozleci i będę składał nowy złom, byłby sens kupowania takiego RX 570/580 4GB? Nie zależy mi na jakichś wysokich ustawieniach, aby tylko gry chodziły w tym 1080p płynnie.

 

Z drugiej strony widzę, że ceny mają wyraźną tendencję spadkową, może lepiej byłoby poczekać z miesiąc, dwa?

 

Dzięki za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to się nie kręci? 4.2 GHz wyciaga bez problemu. 4.4 - 4.6 to takie średnie osiągi. Sam mam w 2500K 4.4GHz na Noctua NH-D14 od 5 lat tak śmiga. W międzyczasie kupiłem jakies 3 lata temu HD7970 i myślałem co prawda teraz o GTX 1070 pod granie w 2K ale wolę zmienić całą platformę w przyszłym roku jak ceny się uspokoją i wyjdzie Zen2.

Imo możesz poczekać, aż nvidia w końcu zluzuje i wypuszczą te niesprzedane karty :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to się nie kręci? 4.2 GHz wyciaga bez problemu. 4.4 - 4.6 to takie średnie osiągi.

 

Może miał na myśli swój konkretny egzemplarz?

 

Co do tematu - mam w jednym z komputerów i5 2500k kręconego na 4,5GHz który współpracuje z GTX'em 970 (również kręconym) i są tytuły gdzie niestety, procesor ogranicza kartę (nie są to jakieś duże ograniczenia, ale jednak są). Wydaje mi się, że GTX 1070 będzie za mocną kartą dla tego procesora (prawdopodobnie jeszcze nie kręconego). Może zastanów się nad wymianą procesora na i7 (2 albo nawet 3 generacji, jeżeli płyta pozwala) i GTX'a 1070 można jak najbardziej wsadzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od konkretnej osoby.

Jedenemu FPS spadnie o 5% i będzie czuł dyskomfort psychiczny z tego powodu, a dla przykładu ja będę miał wywalone.

Sam mam 1070Ti i 3570k i jakoś z tego powodu specjalnie nie cierpię.

 

Ile jest tak naprawdę gier w których ten procek będzie niedomagał ?

Nowe Assasiny i Battlefield w multi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmień procesor na 2600k i możesz wsadzić karty do 1070ti na luzie. Jeżeli nie chcesz zmieniać procesora to nie bierz Radeona. Ten RAM w jakiej kombinacji, 3x single czy 4x dual?

 

Ile jest tak naprawdę gier w których ten procek będzie niedomagał ?

Nowe Assasiny i Battlefield w multi ?

 

Assassiny, Watch_Dogs, Tomb Raidery (w kilku lokacjach) i jeszcze jakieś gry Ubi pewnie. Procki 4/4 już niedomagają a tym bardziej Sandy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Patrzyłem na allegro na ceny proców 2600k i 3770K i obawiam się, że jak miałbym wydawać jeszcze 6 stówek za procka, to jednak uważam za mało opłacalne jak ma być tylko na przetrzymanie. Pascale też nie wiadomo jak długo wytrzymają. Jak wyjdzie PS5 to może sensowniejszym wyborem będzie kupienie właśnie konsoli.

 

 

Ram jest w konfiguracji 2x4GB + 2x2GB Dual channel.

 

Czyli max 970 mógłbym w niego wsadzić, rozumiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pascale są MEGA udanymi kartami.

Myślę że będą dawały radę przez naprawdę długi okres czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem na allegro na ceny proców 2600k i 3770K i obawiam się, że jak miałbym wydawać jeszcze 6 stówek za procka, to jednak uważam za mało opłacalne jak ma być tylko na przetrzymanie.

 

Weź pod uwagę, że swojego i5 możesz sprzedać i wtedy dokładasz ok 400zł to i7 3770k, jeszcze mniej do i7 2600k itp. Taka i7 nie jest wcale "tragiczna" i nie musi być to procesor nawet przejściowy, bo okaże się że nie będziesz musiał nic wymieniać :)

 

Czyli max 970 mógłbym w niego wsadzić, rozumiem?

 

970 na spokojnie, nawet 980 nie była by tragedią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do czasu wydania nowych konsol taki 1070 da sobie spokojnie radę, natomiast co będzie potem to zobaczymy - wiadomo tylko że wymagania pójdą znacząco w górę, albo i nie bo 4k będzie bazową rozdzielczością dla konsol zamiast 1080p teraz i większość teraflopów pójdzie na jej rendering.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech się bawią w standardy 4k, wtedy dla użytkownika 1080p wystarczy karta z niższej półki ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może miał na myśli swój konkretny egzemplarz?

 

Co do tematu - mam w jednym z komputerów i5 2500k kręconego na 4,5GHz który współpracuje z GTX'em 970 (również kręconym) i są tytuły gdzie niestety, procesor ogranicza kartę (nie są to jakieś duże ograniczenia, ale jednak są). Wydaje mi się, że GTX 1070 będzie za mocną kartą dla tego procesora (prawdopodobnie jeszcze nie kręconego). Może zastanów się nad wymianą procesora na i7 (2 albo nawet 3 generacji, jeżeli płyta pozwala) i GTX'a 1070 można jak najbardziej wsadzić.

Jeszcze pozostaje kwestia jaka płyta, zasilacz i chłodzenie. Ja wiem, że to zależy od konkretnej sztuki ale wersje K z reguły osiągały minimum 4.0 na luzie. Czasami trzeba podnieść napięcie i mieć dobre chłodzenie, żeby pójść wyżej ale wydaje mi się, że jak ma boxowe chłodzenie to nie powalczy.

Ja bym dalej był za tym, żeby ktoś kumaty mu to podkręcił niż wywalać cebuliony na jakieś używki 2600k które co by nie było to mają już jakieś 5-6lat i trochę to takie kupowanie kota w worku.

Co do 2500K ja też odczuwam już, że nie daje rady w nowych grach, ale wg mnie sam GTX1070Ti to w miarę dobra inwestycja do tego cpu, chociaż ceny trochę nadal za wysokie. Na pewno bym nie szedł w wymianę na i7 z tej samej generacji, bo sama karta typu 1060-1070 da dużo więcej.

No i podstawa to SSD, bo nie napisał czy ma. Czasami na samym ssd komputer może odżyć, szczególnie lapki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płyta to jakaś MSI P67A-GD55, chłodzenie dokładnie nie pamiętam ale to jakiś popularny kiedyś silentiumpc chyba fortis. Zasilacz to też całkiem popularny kiedyś XFX chyba Core power czy coś takiego

 

SSD planuję kupić w najbliższym czasie ale to nie wszystko naraz :P

 

Z podkręcaniem, chodzi bardziej o to, że procek dawał radę, nawet był stabilny jak doszedłem do 4.3 Giga, tylko że temperatury w granicach 75-80 stopni trochę mnie przeraziły i nie za bardzo miałem ochotę skracać życie cepowi. Nie wiem, może mam źle to chłodzenie nałożone albo za mało wietrzną budę.

 

Ale jak przy 1060/6 nie będzie aż tak dużych spadków, to będę się czaił na okazje. Głównie chodzi mi o to czy jest sens płacić więcej za 1070 jak za rok będę miał to samo co na tańszych kartach, bo proc ją ogranicza.

 

Dzięki za wszelkie pomocne odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z podkręcaniem, chodzi bardziej o to, że procek dawał radę, nawet był stabilny jak doszedłem do 4.3 Giga, tylko że temperatury w granicach 75-80 stopni trochę mnie przeraziły i nie za bardzo miałem ochotę skracać życie cepowi. Nie wiem, może mam źle to chłodzenie nałożone albo za mało wietrzną budę.

 

Takie temperatury, to faktycznie były wysokie jak na takie OC. Może za wysokie napięcie miał, może słaba cyrkulacja. Albo faktycznie coś z chłodzeniem, ew pastą. Mój egzemplarz leci na 4,5 GHz na napięciu 1.31V i temperatury po godzinie testów OCCT to max 66 stopni na rdzeniu (2 rdzenie 65/66 stopni a pozostałe w granicach 60), a przy włączonym AVX'ie dobijało do tych 75 stopni na najcieplejszym rdzeniu. W grach 60 stopni na jakimś rdzeniu to jest wyjątek (np w BF1).

 

Co do cen, pamiętaj, że sprzęt zawsze można sprzedać. Nie ma takiego warunku, że musisz go użytkować X czasu zanim go sprzedaż, więc nie ma co nastawiać się na "lata" bo kto wie co będzie za rok ;p Trzeba być elastycznym, ot co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I5 2500K + 12 GB DDR3 + XFX 550W + GTX 560Ti - komputer zawieszony w czasie przez 5 lat :)

Teraz są czasy HT.

Musiał byś kupić I7 2600k i mocno podkręcić i GTX1060 żeby coś z tego jeszcze było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gra w 1080p na 60 klatkach, to po wymianie procesora na i7 (2 czy 3 generacji) procesor utrzyma 60 klatek w każdej grze przy odpowiednio mocnej karcie. Problem, jeżeli ktoś chce grać na większym odświeżaniu (np 120 Hz) to wtedy już taka i7 2/3 generacji będzie miała nie mały problem. Przy większych rozdzielczościach obciążenie również nie będzie problemu, jeżeli nadal mówimy o 60 klatkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój I7 2600 na boxie intela najwięcej miał w lecie 87, a celeron z odpadnietym kołkiem od chłodzenia 100.

Temperaturą się nie da zabić proca, gorzej jak jest jakieś spiecie i siada płyta zasilacz i ciągną proca do grobu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Optymalne rozwiązanie kup i7 2600/ 3770 po sprzedaży Twojego CPU dolozysz 200 zł do interesu. Podbij o mnożnik turbo i masz prawie to samo co wersja z K. Do takiego zestawu śmiało bież 1070 i masz spokój w fulhd do nowych konsol albo i dłużej za niewielkie pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Optymalne rozwiązanie kup i7 2600/ 3770 po sprzedaży Twojego CPU dolozysz 200 zł do interesu. Podbij o mnożnik turbo i masz prawie to samo co wersja z K. Do takiego zestawu śmiało bież 1070 i masz spokój w fulhd do nowych konsol albo i dłużej za niewielkie pieniądze.

Tak nie rób, kup GTX1060 6GB i zbieraj pieniążki na nową platformę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie, po co? Jeżeli nie ma odpowiedniego monitora, to po co ma inwestować. Przyjdzie czas, zmieni monitor i wtedy można myśleć. Zresztą, zawsze wszystko można sprzedać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie, po co? Jeżeli nie ma odpowiedniego monitora, to po co ma inwestować. Przyjdzie czas, zmieni monitor i wtedy można myśleć. Zresztą, zawsze wszystko można sprzedać.

przecież ma monitor 1080p, a co ty byś chciał do 1060tki jakiś 2k czy 4k, jak ona w 1080p w nowych grach często zdycha na ultra/v.high?

do autora, miałem i5 2500k 4,5ghz 1,38v mi robił więc na codzień 4,2 przy 1,3v było) do tego 1050ti i fajnie to wszystko chodziło

ja zrobiłem upgrade na i7 2600 (bez K, podkręciłem go mnoożnikiem) i gtx-a 1060 3gb, głównie ze względu na bf1/bf5 bo już na i5 miałem niezłe spadki fps (cpu), ale tak to pewnie nadal bym na tym i5 siedział, jakbym nie był fanem bf-ów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej 2600k/3370 non k z dopiskiem k się nie opłaca ponieważ za drogie i do tego 1070 w rozsądnej cenie 970 już się za bardzo nie opłaca bo można na niezłą minę się wpakować. Taki zestaw i7 oraz 1070 i masz spokój na jakiś czas a później jak wyjdą nowe zeny pomyśleć nad nową platformą do tego 1070

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecież ma monitor 1080p, a co ty byś chciał do 1060tki jakiś 2k czy 4k, jak ona w 1080p w nowych grach często zdycha na ultra/v.high?

 

Dlatego lepiej mieć mocniejszą kartę (o czym pisałem), bo można poustawiać więcej suwaków... Prosta sprawa - masz monitor 1080p 60Hz to lepiej mieć i7 2600k i gtx'a 1080 niż i7 6700k i gtx 1070... Nie ma gier, gdzie procesor i7 2600k nie wyrabia 60 klatek, a jedynie są za słabe karty ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ci ludzie się tak napalają na nowego ryzena, do I7 8700k to się nawet nie zbliżą.

Robicie sobie i ludziom nadzieje, ale są płonne 2700X vs 8700k jest 14 klatek różnicy

po podkręceniu 20, żeby amd mogło wygrać musiało by wydać przynajmniej 30 klatek szybszy procesor

od 2700X, wydadzą ale 30% szybszy i to wątpię, intel daje po 5% i nie mogą dogonić.

Jakiś za tani był intel to powiedzieli że mało będzie procesorów core 9 gen, to wykupili core 8

i cena poszła w górę, tak intel manipuluje rynkiem.

 

I7 2600 zajechałem w far cry 5 do 35 klatek ale na oko do 15.

Można pocisnąć procesory w grach akcji tylko trzeba wiedzieć jak.

 

W falloucie 4, tego 2500k to bym zajechał w prosty sposób, nazbierał bym merlurków stado żeby za mna biegło i bym w nie strzelał i zucał granaty

nie ma bata że wytrzyma, 2600 pewnie też by klękło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wam takie testy porobił na pc labie procesorów że byście się za głowę złapali.

 

W far cryach to się bierze jepa jedzie sie na posterunek, wyskakuje z niego żuca granaty wali z bazuka szybki sprint i cały magazynek z karabinu maszynowego i to jest test proca.

A nie przebiegniecie się w grze przed siebie bez poruszania myszką.

 

Razen 2700X to pewnie nawet ES I7 8700 8-36 mnożnik nie dogoni a ile ma szybszy zegar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...