Gwarancja esc.pl - drugi nabywca karty graficznej

[Gość]

Więc w skrócie jest tak.

 

Jestem tym drugim nabywcą, nie ma na mnie spisanej faktury. Sklep esc.pl odpisuje mi:

 

Dzień dobry,

Ta "gwarancja" nie upoważnia Pana do wymiany karty w razie awarii.

Natomiast może Pan reklamować z tytułu rękojmi u pierwotnego nabywcy przez rok czasu od momentu jak Pan kupił.

 

Na podstawie numeru seryjnego można też naprawić kartę w serwisie

Gigabyte'a. Proszę zerknąć na numer seryjny, pierwsze dwie cyfry

oznaczają rok produkcji, drugie dwie numer tygodnia w roku. Od tej daty

przez 3 lata można kartę naprawiać.

Koszt wysyłki do serwisu jest odpłatny.

 

Sklep twierdzi, że można jedynie odsyłać na serwis, by mieć tą 3 letnią gwarancję.

 

Ale serwis Gigabyte twierdzi z kolei, że jedynie sklep może odesłać do nich sprzęt:

 

Karty graficzne: GIGABYTE oferuje 3 lata gwarancji od daty produkcji. Gwarancja ta ma zastosowanie wyłącznie do dystrybutorów i dealerów. Użytkownicy końcowi, powinni składać reklamacje w ramach gwarancji przez sklep, w którym dokonano zakupu.

[reQ_21 437]

ale beznadzieja

jeśli masz oryginalny dowód zakupu (nieważnie czy faktura czy paragon) to jaki problem w tym widzi esc?

[Gość]

Taki problem, że mają człowieka w d... i robią to zgodnie z prawem, bo każdy nabywca może reklamować jedynie u sprzedawcy. A sprzedawcą jest teraz pierwotny nabywca, a nie esc.pl

[Michaelred 963]

No ESC widac ostatnio w kwestiach gwarancji nie idzie na reke klientom ale akurat tutaj ma racje. Trzeba bylo podac dane z faktury, tylko adres do wysylki zmienic i byloby po sprawie.

[afqedart1 0]

Wszystko zależy od warunków gwarancji jakich udzielał sklep. A co za problem żeby sklep to wysłał do gigabyte?

[Mateusz31 2]

No właśnie jest problem bo reklamacje generują koszty, a sklep z tematu to dusigrosze. Warunków nie ma żadnych, piszą jedynie "gwarancja producenta xxx miesięcy" jak inne sklepy.

[wingedhusar 187]

rozwiazaniem jest cesja praw gwarancyjnych od pierwotnego nabywcy,w takim przypadku sie nie wyłgają

[Mateusz31 2]

rozwiazaniem jest cesja praw gwarancyjnych od pierwotnego nabywcy,w takim przypadku sie nie wyłgają

Polecam tak robić i nie dać się nabijać w butelkę przez cwaniaczków. Problem w tym, że nie kazdy sprzedawca zgodzi się cokolwiek podpisywać, z tego co wiem w umowie należałoby podać np. nr pesel. Esc doskonale o tym wie i wykorzystuje.

W dziale zestawy mają swojego naganiacza, proponuję go bojkotować. http://forum.pclab.pl/user/536289-Bumcyfykszyk/ Przynajmniej tak to wygląda po analizie jego postów. jednakże od ostatniego tematu o esc jakby spuścił z tonu.

[Gość]

I jak to zrobić na odległość (z tą cesją)? Skan przekazania jej mi starczy + podpis + pesel itd dane? Potem odesłać do esc.pl i gra?

[Mateusz31 2]

http://forum.pclab.pl/topic/1033758-Jak-zareklamowa%C4%87-przedmiot-na-faktur%C4%99-poprzedniego-w%C5%82a%C5%9Bciciela/page__p__13246101entry13246101

 

Skan być może przejdzie. Drukujesz i dołączasz jako ksero przy reklamacji.

Istnieje jeszcze coś takiego jak obowiązek powiadomienia sprzedawcy o podpisaniu cesji. Nie wiem czy email wystarczy, bo jeśli wymagana jest forma listowna to jest problem.

[Gość]

Więc co proponujecie? Cesję niech wyśle do mnie listem, a ja to do esc.pl?

 

Esc.pl odpisało, że oni też muszą wyrazić zgodę na cesję. Co w takim wypadku?

[forfun 1443]

ESC to znani ... krętacze(tak to ujmijmy). Żadnej zgody sklep nie musi wyrażać, bo ich to nie dotyczy. Sprzedający tworzy takie pisemko i Ci wysyła, i zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem możesz korzystać np. z rękojmi. Jak będą dalej opowiadać głupoty to do rzecznika praw konsumenta(chociaż, jak pokazuje inny temat na tym forum to oni go potrafią pouczać z zakresu prawa, które chyba tworzą we własnych głowach ).

[Gość Gordon Lameman]

Więc co proponujecie? Cesję niech wyśle do mnie listem, a ja to do esc.pl?

 

Esc.pl odpisało, że oni też muszą wyrazić zgodę na cesję. Co w takim wypadku?

Nie muszą na nic wyrażać zgody, wynika to wprost z art. 509 kc:

 

Art. 509 [Przelew]

§ 1. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

§ 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

 

W tym wypadku dłużnikiem jest ESC, więc nie trzeba ich zgody.

[Gość]

ESC to znani ... krętacze(tak to ujmijmy). Żadnej zgody sklep nie musi wyrażać, bo ich to nie dotyczy. Sprzedający tworzy takie pisemko i Ci wysyła, i zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem możesz korzystać np. z rękojmi. Jak będą dalej opowiadać głupoty to do rzecznika praw konsumenta(chociaż, jak pokazuje inny temat na tym forum to oni go potrafią pouczać z zakresu prawa, które chyba tworzą we własnych głowach ).

 

Z rękojmi pisali że rok od sprzedawcy, czyli pierwotnego nabywcy, a nie esc.pl

 

A jednka gwarancja, a rękojmia to różnica. Gigabyte (serwis) udziela gwarancji, a nie rękojmi, no i robi to poprzez sklepy. Czyli jednak sklep musi współpracować, by to poszło.

 

 

Nie muszą na nic wyrażać zgody, wynika to wprost z art. 509 kc:

 

Art. 509 [Przelew]

§ 1. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

§ 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

 

W tym wypadku dłużnikiem jest ESC, więc nie trzeba ich zgody.

 

No i świetnie, dziękuję, ciekawe co będą odpisywać.

[Killer85 681]

 

 

 

ciekawe co będą odpisywać.

Nic mądrego tylko jakiś ichniejszy bełkot

[forfun 1443]

Z rękojmi pisali że rok od sprzedawcy, czyli pierwotnego nabywcy, a nie esc.pl

 

Oczywiście. Takie też masz prawo, ale wystarczy proste oświadczenie i masz w esc rękojmię. Zawsze to lepsze od osoby prywatnej.

[Gość]

Ale to nie tak, bo mnie chodzi o uzyskanie pełnej gwarancji, czyli 3 lata. Oni rękojmie proponują rok.

[robot 6]

musi byc cesja , inaczej wszystko zgodnie z prawem i nic nie zrobisz

[yampik 35]

1. Okres rękojmi na towar nowy wynosi 24 miesiące.

2. Z gwarancji Gigabyte korzysta się za pośrednictwem sklepu. Z tego co wiem- nie przyjmują sprzętu bezpośrednio.

3. W okresie 3roku gwarancji wg. mnie muszą pośredniczyć w relacji gwarancyjnej - natomiast mogą skasować za przesyłkę.

[Gość]

yampik no właśnie o to chodzi, że wszystko to co napisałeś jest prawdą, ale nie przyjmują sprzętu bo 2 nabywca i odsyłają do nabywcy nr1, czyli tego na który napisana jest faktura

[yampik 35]

yampik no właśnie o to chodzi, że wszystko to co napisałeś jest prawdą, ale nie przyjmują sprzętu bo 2 nabywca i odsyłają do nabywcy nr1, czyli tego na który napisana jest faktura

 

W przypadku rękojmi jak najbardziej mają rację.

W przypadku gwarancji - nie powinno robić im to różnicy.

[Lemua 0]

To jakaś paranoja. Przecież gwarancja/rękojmia jest na towar, a nie na osobę. Sklep przypadkiem nie łamie przepisów ?

[Gość]

To jakaś paranoja. Przecież gwarancja/rękojmia jest na towar, a nie na osobę. Sklep przypadkiem nie łamie przepisów ?

 

Świetne pytanie. Sklep tnie po kosztach i odwołuje się do prawa, które mówi że trzeba odwoływać się do sprzedawcy czyli do poprzedniego właściela

[yampik 35]

nie macie racji.

rękojmia to relacja pomiędzy konsumentem a podmiotem sprzedającym.

w tej sytuacji kolega nie był kupującym - relacji zatem nie ma.

 

Sprzedaż rzeczy przez kupującego nie powoduje przejścia na nabywcę uprawnień z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy; kupujący może jednak przelać na nabywcę uprawnienia do żądania obniżenia ceny, usunięcia wady lub dostarczenia rzeczy wolnej od wad.

 

 

Uchwała SN (7) z 5.5.2004 r., III CZP 96/03, OSNC Nr 6/2004, poz. 88

[Lemua 0]

rękojmia to relacja pomiędzy konsumentem a podmiotem sprzedającym.

Czyli rękojmią związany jest jedynie z osobą, która sprzedawała kartę na allegro ?