Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Enarion

Książka do nauki angielskiego

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, poszukuje jakiś książek które pomogły by mi przy nauce słówek z angielskiego, siostra kiedyś miała.książkę napisana prostym językiem i dodatkowo po bokach były przetłumaczone co trudniejsze wyrazy, milo by bylo jak.by.ktoś znal tytuły takich książek albo miał inne pomocne wskazówki zeby w atrakcyjny sposob sie uczyć języka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest dużo takich książek. Z polskich wydawnictw to kojarzę 44.pl Ale też przynajmniej kilka angielskich wydaje klasykę pisaną uproszczonym językiem, często na różnych poziomach zaawansowania. na pewno Longman i Penguin Books mają takie serie. Oczywiście to wydania międzynarodowe, więc nie będzie słowniczka ang-pol, co najwyżej angielsko-angielski. Osobiście radzę, żeby nie schodzić za bardzo z poziomem, bo traci się przyjemność czytania, ponieważ uproszczony język robi się suchy jak streszczenie. No im sama książka jest wtedy bardzo mocno streszczona. Jeżeli masz gdzieś w pobliżu księgarnię językową możesz się wybrać i pooglądać co jest dostępne. A tak ogólnie to warto się zapoznawać z różnymi wariantami języka: czytać fora poświęcone temu czym się interesujesz (język potoczny), teksty piosenek, z językiem mówionym seriale itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Panie 209458... 2016 rok, jak Pan tu w dyskusji z kimś wspomniał, że repetytorium. Pomyślałem, że tego mi właśnie brakowało, żeby ruszyć z nauką angielskiego. Bo kiedyś chciałem się go uczyć - i nie byłbym (w 2016) dużo gorszy, albo prawie tak dobry jak inni? No, ale to było wtedy, a teraz jest 2018. Ostatnio film Avatar, tu przypomniany. Postęp choroby i... widzę, że coraz bardziej odstaję od młodszych, oni grają w LOL, mają swoje smartfony, mapy Google, fastfoody... Moje marzenia się skończyły. Były mętne, naiwne. Żeby być kim - zajawkowym kolesiem, który wyciąga asy na forum z rękawa, bo poza forum jestem no-lifem.

Wydawnictwo Edgard robi takie książki. Ale taka nauka w domu, to ciągłe powtarzanie, wałkowanie tego, wracanie. Choć niby później można rzadziej... Ale warunek zawsze jest ten sam - ile godzin dziennie tego używasz, w jaki sposób? - Książkę wałkujesz?

 

Pod mikroskopem - Jak poprawić pamięć i koncentrację?

 

koncentracja.co.pl/artykuly/problemy-pamiecia-koncentracja/

Słowniki z wydawnictwa Pons są drobnymi literkami (napisano mi tutaj, że "tu nie forum okulistyczne") - no to nie czytam. Natomiast z wydawnictwa Olesiejuk, mają ciut większe i fonetyczny zapis po polsku. Warto je czytać w kółko, bo mózg zapamiętuje/my obrazy (są tam też często używane wyrażenia). Ostatnio też przestałem to robić, czuję się słabo.

Aha - no i trening przez pisanie - pamięć kinestetyczna.

Jest o tym.

A tutaj:

O tym, że jeśli nie mogę się podzielić tym co wypracuję z innymi, czerpać radości z tego, to robienie czegokolwiek jest bez sensu. No, jak jestem za słaby na to, na co się mierzę, to pretensję mogę mieć do samego siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...