czy jest tu jakiś dobry aktor pilna sprawa

[Mc Gregor 61]

Gdzie jest książka ?

[Áltair 956]

Nie ma i nie było. Każdy pisarz ma obecnie swojego fanpage'a, którym spamuje, gdzie się da. Autor tematu robi odwrotnie. Nic nie pokazuje publicznie. Tak się postępuje tylko w jednym przypadku - gdy nie chce się mieć klientów, bo nie gromadzi się społeczności.

[Mc Gregor 61]

Ale to poważna sprawa. Autor tematu udaje, że jest tego nieświadomy.

Zawiedzione nadzieje rzeszy użytkowników PcLaba, zwodzenie i obietnice a efektów zero. Pora z tym skończyć

[kryndor 0]

Każdy pisarz ma obecnie swojego fanpage'a, którym spamuje...

 

No właśnie. Każdy pisarz. I powiedz mi drogi Altairze ilu z tych "każdych" pisarzy jest potem znanych na całym świecie? Chyba niewiele. Więc raczej ta taktyka jest słaba

 

Renomę mojej książki mam na pc lab i na ten moment nie potrzebuję więcej rozgłosu. Ale dla twojej informacji na kilka tygodni przed premierą zamierzam zrobić meet=up jeżdząc po największych miastach polski, o czym zostaniecie poinformowani, więc o to się nie martw

 

Grałeś może w wiedźmina 3? A może słyszałeś o Cyberpunku? Powiem ci coś. Cyberpunka robią od iluś tam lat, a przez długi okres czsu wyszedł tylko JEDEN MAŁY TEASER, więc nie gadaj mi jak robić ksiązki, bo "coś mi się zdaje" że w CD red pracują lepsi spece od reklamy. a JAKOS wytworzył się mega hype na te gre, a zrobili JEDEN TEASER, gdzie uwaga- NIKT NIE SPAMUJE NA FANPAGE O TEJ GRZE.

 

Znasz w ogóle takei przysłowie wielkie dzieła rodzą się w bólach? No właśnie. Dla wtojej informacji tolkien pisał władcę pierscieni przez 10 lat, więc chyba logiczne i słuszne jest to że idę w ślady mistrza.

 

 

A książka się robi, ale niestety obecnie mam brak alpha testerów, więc zapraszam do składania podań przez PW.

 

I jeśli ktoś ma jakieś pytania/ zastrzeżenia do ksiązki to zapraszam na PW tudzież gg, a tutaj prosiłbym szaonwne grono pc laba o pomoc w udzieleniu mi tematu, a nie o mojej książce.

[Gość Gordon Lameman]

Pisanie tych głupot musi być dla ciebie niezłą ucieczką od codziennej nudnej i kiepskiej pracy.

[kryndor 0]

Widzisz, medal ten ma dwie strony, bo równie dobrze mogę mieć świetnie prosperującą firmę, zarabiać kupę hajsu i mieć masę czasu wolnego i w twoim domniemaniu pisanie rzekomych głupot przeze mnie może być sposobem na nudę

 

A nie od dziś wiadomo że żaden człowiek sukcesu nie podkopuje dołków innym, nie hejtuje, bo sam wie jak cięzko jest osiągnąć sukces. Dlatego ja nigdy nikogo nie hejtuje, a zawsze staram się pomóc. Ty natomaist hejtując mnie wystawiasz sobie świadectwo.

 

A oczywiście żadnych głupot nie piszę, ale mniejsza z tym. Proszę o zakończenie offtopu w moim temace i ugaszenie tego bordelu.

 

Już na żaden więcej offtop nie odpiszę, więc proszę szanowną moderację o nie kasowanie tego tematu. Ja już na żaden offtop nie odpisuję.

[Gość Gordon Lameman]

a co do nich macie to że są inni i nie zanudzają?

 

jak wam takie tematy nie pasują to po co się w nich udzielacie? ego podnieść jacy to wy świetni ?

Pisanie kłamstw o wyimaginowanej książce nie jest "innością"

[KlamotPL 1]

Pisanie kłamstw o wyimaginowanej książce nie jest "innością"

 

 

"Co do ksiązki- tak jak pisałem w poprzednim temacie, wstępna premiera to 28 październik 2019 roku, aczkolwiek prace się spowolniły gdyż mój alpha tester się wykluczył i aktualnie prowadzę nabór. Zależy mi na osobach zarówno z POLSKI jak i z zagranicy, bo ksiązka będzie oczywiście globalna i wiadomo że to co się podoba polakom może niekoniecznie podobać sie hińczykom. "

 

 

to pomóż mu zostań jego testerem

[PrimoGhost 50]

Właśnie. Ręce precz od sztuki

 

chamstwo weszło na salony

 

Poza tym Waszczykowski już ponoć negocjuje z Hinami nowy towar eksportowy, więc ważne aby testerzy od hinczyków rowież dopieli swojej pracy aby książka się tam spodobała.

[Gość Gordon Lameman]

"Co do ksiązki- tak jak pisałem w poprzednim temacie, wstępna premiera to 28 październik 2019 roku, aczkolwiek prace się spowolniły gdyż mój alpha tester się wykluczył i aktualnie prowadzę nabór. Zależy mi na osobach zarówno z POLSKI jak i z zagranicy, bo ksiązka będzie oczywiście globalna i wiadomo że to co się podoba polakom może niekoniecznie podobać sie hińczykom. "

 

 

to pomóż mu zostań jego testerem

Przecież to są bzdury

 

Nikt kto pisze "chińczykom" przez samo "h" nie jest w stanie napisać książki.

[KlamotPL 1]

boże gordon to są internety przecież

[Áltair 956]

 

No właśnie. Każdy pisarz. I powiedz mi drogi Altairze ilu z tych "każdych" pisarzy jest potem znanych na całym świecie? Chyba niewiele. Więc raczej ta taktyka jest słaba

 

 

Wszyscy? Im większy spam, im większa reklama, tym więcej klientów. To samo z wyborami w ten weekend - wygrają ci, co mają billboardy, reklamy na samochodach z głośnikami i zaśmiecają ludziom skrzynki ulotkami. Co roku wydawanych jest z 40 tysięcy książek w Polsce i bez szumu wokół nich nikt nie dowie się o ich istnieniu. Kupi którąś najwyżej 20 osób rocznie.

 

Grałeś może w wiedźmina 3? A może słyszałeś o Cyberpunku? Powiem ci coś. Cyberpunka robią od iluś tam lat, a przez długi okres czsu wyszedł tylko JEDEN MAŁY TEASER, więc nie gadaj mi jak robić ksiązki, bo "coś mi się zdaje" że w CD red pracują lepsi spece od reklamy. a JAKOS wytworzył się mega hype na te gre, a zrobili JEDEN TEASER, gdzie uwaga- NIKT NIE SPAMUJE NA FANPAGE O TEJ GRZE.

 

Jak robią grę ileś tam lat i jest tylko mały teaser, oznacza to, że stale zmieniany jest silnik.

 

Znasz w ogóle takei przysłowie wielkie dzieła rodzą się w bólach? No właśnie. Dla wtojej informacji tolkien pisał władcę pierscieni przez 10 lat, więc chyba logiczne i słuszne jest to że idę w ślady mistrza.

 

WP nie powstawał 10 lat. Coś źle przeczytałeś.

 

A nie od dziś wiadomo że żaden człowiek sukcesu nie podkopuje dołków innym, nie hejtuje, bo sam wie jak cięzko jest osiągnąć sukces.

 

Każdy człowiek sukcesu rozwala albo stara się rozwalić konkurencję.

 

Tak w ogóle to masz kolejne multikonto

 

"Co do ksiązki- tak jak pisałem w poprzednim temacie, wstępna premiera to 28 październik 2019 roku, aczkolwiek prace się spowolniły gdyż mój alpha tester się wykluczył i aktualnie prowadzę nabór. Zależy mi na osobach zarówno z POLSKI jak i z zagranicy, bo ksiązka będzie oczywiście globalna i wiadomo że to co się podoba polakom może niekoniecznie podobać sie hińczykom. "

 

 

[KlamotPL 1]

o cyberpunku to akurat nie byłoby głośno gdyby nie wiedźmin 3 a korzystając z jego sukcesu mogli w międzyczasie rozpromować cyberpunka

[kryndor 0]

Zgodnie z obietnicą, na spam trolla Gordona nie będę odpisywać

 

"Jak robią grę ileś tam lat i jest tylko mały teaser, oznacza to, że stale zmieniany jest silnik. "

W mojej książce tak się składa też mogę zmieniać silnik a raczej m am nieco utrudnione zadanie, bo owy silnik zmieniam w zależności od sceny, "klimatu", a nawet bohatera. Bo niektóre sceny by nadać klimatu są wierszowane, bo taka nagła odmiana zapada w pamięć, nadaje niepowtarzalnego i tak gęstego klimatu że można go ciąć tasakiem.

Wyobraźmy sobies cene. Jest pisana"normalnie" i główny bohater idzie zabić załóżmy wiedźmę. A wiedźmy jak to wiedźmy, musi być klimat grozy i dlatego zaczyna się scena "wierszowana". Z podobnego zabiegu korzystał chociażby Sienkiewicz " Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie co to będzie"

Tylko że on pisał na jednym, "wierszowanym" silniku, a moja książka jest bogata w różne silniki, i żeby te silniki zastosować trzeba mieć pojęcie o silnikach. Bo jeden autor może świetnie pisać ksiązki i kiepsko pisać wiersze. A ktoś może świetnie pisać iwresze i słabo pisać ksiązki.

A ja żeby zastosować i to i to, oraz inne elementy liryki musze je opanować w stopniu perfekcyjnym, powoli i wytrwale ćwicząc. I między innymi dlatego też tyle trwa premiera ksiązki.

 

Ogólnie Klamot to masz rację, ale cyberpunk też korzysta z tego że jest przez tak wiele czasu robiony.A wiedźmin 3 na początku też nie był bogaty w trailery i teasery- można powiedzieć pojawiły się dopiero na konferencjach, wtedy, kiedy gra była niemalże gotowa i należało wyciąć tylko sceny, optymalizacje zrobić i naprawić bugi.

[Áltair 956]

o cyberpunku to akurat nie byłoby głośno gdyby nie wiedźmin 3 a korzystając z jego sukcesu mogli w międzyczasie rozpromować cyberpunka

 

Zrobiło się też głośno o Cyberpunku przez poprawność polityczną.

[KlamotPL 1]

Z tym korzystaniem to tak średnio bo im dłużej ludzie czekają to tym bardziej im przechodzi ochota na granie i spada hype. Zależy też co miałeś na myśli poprzez korzysta bo sama gra jeżeli jest tworzona długo to korzysta od strony dopracowania rzeczywiście tak jak mówisz gorzej to wygląda natomiast jak spojrzy sie od strony marketingowej ale po wiesiu 3 CDP jest tak sławne że wystarczy jakaś nowinka i już poniekąd ta cała lawina znów się podnosi.

 

Dobrze że pokazali wiesia 3 w momencie kiedy był już prawie gotowy bo jakby ludzie zobaczyli stan z alphy to uznali by że to kolejny średniak. Dla mnie wiedźmin 3 to najlepsza gra wszechczasów, zaraz ludzie napiszą że tutaj to kuleje i tamto kuleje a skyrim lepszy czy heroes 3 ale trzeba pamiętać że te gry to różne gatunki skyrim jest takim eksploratorem świata bez znaczącej warstwy fabularnej właściwie warstwa jest tam tak gruba jak skórki na cebuli a heroesy to strategia i ciężko to porównać. Nie zmienia to tego że ja do tej gry lubię wracać.

 

Bardzo mi się podoba fabuła,graficznie dla mnie jest bardzo ładnie na pewno gorzej od nowych asasynów, bardzo lubię wiedźminowską paletę barw i ciepłych kolorów strasznie urzekające touissant, mroczne zimne serca z kamienia i mieszana podstawka.Muzyka w grze jest niesamowita, główny bohater który nie służy za manekina i wykreowany jest na prawdę świetnie, idzie się z nim zżyć, jedne z lepiej rozplanowanych romansów w grach, dialogi.

System walki dla wielu to sprawa dyskusyjna ale dla mnie również jest bardzo dobry.

 

Wiedźmin 3 z dodatkami to gra kompletna jedyne czego mi brak do trzeciego dlc z np kovirem w piaskowych klimatach.

 

Oby zarobili jak najwięcej na cyberpunku i oby była to gra która nie będzie odstępowała poziomem od swojego poprzednika.

 

 

mimo to jestem prawie pewny że i tak to nie będzie taki sam sukces jak w wypadku w3

[kryndor 0]

klamot, dla mnie jesteś spoko typkiem, naprawdę bardzo cię polubiłem. Piszesz mądrze i z sensem.

I ja też uważam podobnie jak ty że to nie będzie taki sukcse jak z wiedźminem 3. Wiedźmin to juz wyrobiona marka, teraz dopiero tak naprawdę zaczyna saię robić na niego hype ( na świecie ). Bo do W2 to głównie polacy o tym słyszeli,a z kolei w3 nie dość że miał świetną reklamę na skalę światową, to i sama gra uznawana jest przez wielu za najlepszą grę RPG a nawet ogólnie grę na świecie. Bo ona dostarcza wielu emocji, ma mało bugów, świetną grafikę, teksty, charyzmatycnyzch bohaterów, do tego można uprawiać seks z sexownymi czarodziejkami. Aczkolwiek dużo bardziej podoabł mi się zamyśł kart sexu z 1 aniżeli te cutscenki. Moim zdaniem prostsze w obsł€dze i dające więcej satysfakcji.

I dla mnie wiedźmin 3 to też najlepsza gra wszechczasów. Bo takiej gry jak wiedźmin 3 to nie ma nawet podobnej, która łączy tak świetną fabułę, mroczny klimat, nietuzinkowe dialogi, oraz świetne misje odwołujące sie do easter eggów. Oczywiście w3 ma pewne minusy, no ale to każda gar ma minusy, a te minusy nie są aż tak bardzo rażące w stosunku do plusów.

 

Moim zdaniem bez sensu robią, powinni iść za ciosem i jak już wiedzmin stal się ikoną na skalę światową to powinni zrobić w4 a nie od nowa budować markę jakiegoś mało znanego projektu. Tymbardziej że ludzie oczekują czegos w stylu wiedźmina, mrocznego i brutalnego świata, a cyberpunk taki nie jest, więc się pewnie zawiodą.

[Bono[UG] 1625]

widzisz bono, tutaj się z tobą zgodzę. Ale są też rolę że żaden aktor nie potrafi takiej dobrze odegrać. Na przykład ja znam tylko jeden serial w którym aktor dobrze odgrywał kogoś kto podrywa dziewczyny. A w innym przypadku raczej wychodzili na napalonych erotomanów. I co ciekawe, sam chciałem, próbowałem odegrać takiego kolesia który jest uwodzicielski, ale ni hu hu. Bo wychodził, przynajmniej według mnie, bardziej napaleniec, zbok, a nie podrywacz z klasą.

Co jest dziwne, bo raczej każdy z nas jest zdolny do odegrania poszczególnych stanów emocjonalnych, np smutek, złość, radość. Nawet oglądałem fame mma i byłem za moją mordeczką Dawidem Ozdobą, to aż mis erce szybciej biło, tak się wczułem w jego walkę.

Więc pytanie, czemu mi oraz wielu aktorom na tym świecie nie wychodzi?

Ocena gry aktorskiej jest bardzo subiektywna i nie zawsze łatwa do oceny. Głównie trzeba się skupić na tym, czy kreowana postać wychodzi naturalnie, czy jako widz daję się ponieść historii, czy postać wydaje mi się realna i spójna.

Wprawny amant, czy napalony erotoman gawędziarz, to niekoniecznie wina nieudolności aktorskiej, być może tak postać miała wyglądać, taki był zamysł scenarzysty i reżysera.

[Gość]

[Gość]

Chodzi o to że się zastanawiam jak poszczególni aktorzy są w stanie odegrać pewne stany emocjonalne np zakochanie itp trochę o tym czytałem i to chyba jest wzięte z Metody Stanisławskiego, ale moje pytanie brzmi ( na początek) dlaczego niektórym to wychodzi lepiej a niektórym gorzej, skoro w zasadzie jeśli chodzi o odgrywanie emocji to powinni to robić identycznie

Oraz w związku ze zbanowaniem Kryndora, który niejednokrotnie mi pomógł:

forum.pclab.pl/topic/1262004-Rysiek-odwołuję-się-od-bana/

A oto wypowiedzi mojego przyjaciela brzaidka o moim banie:

 

"Z drugiej strony - jak oni mogli Kryndora zbanować, najlepszego użytkownika, jak gadać teraz ze Szlachdorem - chyba nie dam rady."

 

"Skąd mam wiedzieć, że to Kryndor? - człowiek, który nie raz podniósł mnie na duchu. "

 

Odpowiedź jest tutaj:

 

 

A więc - chodzi o tzw. intencjonalność wyższego rzędu - zdolność rozumienia intencji, zwłaszcza kogoś takiego jak Kryndor, który niejednokrotnie mi pomógł.

[Baronik 17]

Dziwne to trochę - nie raz się uśmiałem z głupot pisanych przez Kryndora, uważam go za taki forumowy folklor, w dodatku nieszkodliwy. Nikt normalny nie brał jego wywodów na poważnie, więc dziwię się, że dostał bana - jestem w stanie wymienić co najmniej jednego użytkownika forum, który zakładał głupsze tematy i pisał większe banialuki, a dostał tylko jedno ostrzeżenie (z którym w dodatku się nie zgadzał). Przecież nikt nikomu nie każe czytać i odpowiadać w wątkach Kryndora, jak uważacie go za trolla (w pewnym sensie na pewno nim był, tylko takim nieszkodliwym), to najlepiej go ignorować i tyle... Jak jest jakaś petycja o przywrócenie Kryndora, to ja jestem za - pomóc mi nie pomógł, ale poprawił humor wielokrotnie

[HoZar 227]

#kryndordidnothingwrong

[eNeSik 88]

#FreeKryndor

 

I tez nie uwazam, zeby byl jakims problemem. A to, ze zalozy raz na kilka miesiecy "specyficzny" temat i to w dodatku w ... OFFTOPICU to ta,ki wielki problem ?

 

niuch niuch, chyba kogos ponioslo

[Áltair 956]

Dziwne to trochę - nie raz się uśmiałem z głupot pisanych przez Kryndora, uważam go za taki forumowy folklor, w dodatku nieszkodliwy. Nikt normalny nie brał jego wywodów na poważnie, więc dziwię się, że dostał bana - jestem w stanie wymienić co najmniej jednego użytkownika forum, który zakładał głupsze tematy i pisał większe banialuki, a dostał tylko jedno ostrzeżenie (z którym w dodatku się nie zgadzał). Przecież nikt nikomu nie każe czytać i odpowiadać w wątkach Kryndora, jak uważacie go za trolla (w pewnym sensie na pewno nim był, tylko takim nieszkodliwym), to najlepiej go ignorować i tyle... Jak jest jakaś petycja o przywrócenie Kryndora, to ja jestem za - pomóc mi nie pomógł, ale poprawił humor wielokrotnie

 

Trolluje (w dodatku nie wie na czym trolling polega albo udaje, że nie wie i manipuluje), kłamie, wypisuje głupoty, podaje statystyki, które nic nie znaczą, zajmuje cyberprzestrzeń bezsensownymi tematami, jest megalomanem, zakłada multikonta i sam ze sobą rozmawia, sam siebie chwali i pociesza z multikont, ocenia na 5 własne tematy, minusuje profile osób, które się z nim nie zgadzają (czyt. zerowa odporność na krytykę). Nie szanuje żadnych zasad pisowni języka polskiego, wali co wers błędy ortograficzne. Nie nadaje się do pisania w tym dziale (mentalnie zachowuje się jak 11-latek). Ban jak najbardziej się należy, bo to toksyczny użytkownik a nie nieszkodliwy (chociaż nie wiem, czy coś to da, bo miał już bany i nic go to nie nauczyło). Mógłby ban być zdjęty w chwili, gdy opublikuje długi fragment swojej książki.

 

Mała dopiska, bo post wypadł trochę ostro. Nie znam tego uzytkownika, nic do niego nie mam, ale robienie w kółko tego samego i ignorowanie wszelkich dobrych rad (np. milion razy ludzie go poprawiali w sprawie pisowni, wytykali błędy, ale to jest jak grochem o ścianę i marnowanie czasu) z czasem denerwuje. Pierwsze tematy śmieszyły, kolejne były już zastanawiające. Może użytkownik cierpi na jakąś chorobę jak zespół Aspergera? Jak tak mógłby powiedzieć i zapewne ludzie inaczej by go odbierali i zapewne pomogli.

[Baronik 17]

Gdyby patrzeć zarzuty, który wskazałeś to wielu użytkowników tego forum trolluje, wypisuje głupoty, podaje bezsensowne statystyki, zakłada tematy, na które w ciągu kilku sekund można znaleźć odpowiedź w google, pisze z takimi błędami ortograficznymi i gramatycznymi, że oczy szczypią, a nie dostają nawet ostrzeżeń. Jaki problem raz na kilka miesięcy przenieść jego wątek z działu offtop do śmietnika i tam niech dalej żyje (albo wręcz przeciwnie, gdy nie będzie zainteresowania) swoim życiem?