Dlaczego warto kupić oryginalnego Windowsa?

[Snoopp 7]

Witam,

 

Tak jak w temacie. Może to prymitywne pytanie. Ale ostatnio ktoś mi je zadał i podałem tylko 4 plusy posiadania OG.

 

Pomijając względy etyczne.

[vhp 222]

Nie trzeba instalować aktywatora, którego czepiają się antywirusy.

[Atak_Snajpera 63]

Kupując windowsa doznajesz "sense of pride and accomplishment"

[iwanme 228]

Nie trzeba instalować aktywatora, którego czepiają się antywirusy.

To załatwia klucz oem za dychę z allegro

[eNeSik 88]

Nalot w celu sprawdzenia legalnosci systemu/oprogramowania na prywatną chate jest malo realny, jednostkowe przypadki.

Jednak tu jest kwestia inna. Pamietaj, ze moga wystapic rozne przypadki losowe gdzie komputer moze zostac skonfiskowany w celu innym niz sprawdzenie legalnosci a w/w sprawdzanie - bedzie dodatkiem. I wtedy moze zrobic sie problem

Dodatkowo jest jeszcze kwestia mentalnosci. Sa po prostu ludzie ktorzy uwazaja, ze korzystajac z czegos, co ktos inny stworzyl - nalezy sie po prostu zaplata za to. Jak to dziala i czy sprawia problemy - coz, w tym momencie jest malo istotne poniewaz nikt nie zmusza do uzywania platnego systemu operacyjnego a twierdzenie "nie place, bo to syf z bledami ale uzywam, bo musze, bo oprogramowanie z ktorego korzystam/gry sa pisane pod to" jest niczym innym jak usprawiedliwianiem swojego braku uczciwosci

 

i to oczywiscie gdy chodzi o uzytkownika indywidualnego

 

Jesli chodzi o firmy - odpowiedz jest chyba oczywista ...

[vhp 222]

To załatwia klucz oem za dychę z allegro

No ale wtedy to będzie już legalny Windows. Gdyby był nielegalny, to Microsoft już dawno zgłaszałby takie aukcje, a Allegro same by je zdejmowało.

[LeBomB 2415]

@vhp temat poruszany pierdyliard razy i dalej wprowadzasz ludzi w błąd. To nie jest legalny system, a MS i Allegro nie mają nic do rzeczy, bo jedyne co mogą sprawdzić to opis aukcji, nie sprawdzają czy klient dostaje wszystko co niezbędne na potwierdzenie legalności w momencie kupna, ani tego co sprzedawca w rzeczywistości przekazuje. Jeżeli dalej są jelenie, którzy kupują takie systemy i dają pozytywne opinie nawet jeśli dostają sfotografowany klucz z jakiejś kartki, nawet nie z COA i nic nie wartą pod kątem legalności fakturkę, to jest już ich sprawa i ich problem w razie kontroli legalności oprogramowania.

 

 

Co do tematu, to tak jak napisał @eNeSik nigdy nie wiesz kiedy i w jakich okolicznościach sprzęt trafi na policję. Dziecko coś nawywija w sieci, okaże się że to coś jest karalne, przyjdą skonfiskują do celów procesowych, w bonusie sprawdzą legalność systemu, a jak będą czepliwi to i wszystkiego co jest zainstalowane i wgrane (znam takie przypadki). To samo w przypadku znalezienia przez policję skradzionego sprzętu np. laptopa. Też sprawdzają legalność windowsa i zawartość jeżeli akurat jest dostępny jakiś spec, który to może zrobić.

Nie martwisz się, że za jakiś nieokreślony czas (może to być tydzień, miesiąc, rok) wywali ci znów komunikat o nielegalnym systemie. Pójdziesz kupisz następny za 10 zł? Ok, ale nabijasz kasę ludziom, którzy nie do końca sprzedają licencje w sposób właściwy i zgodny z jej postanowieniami czy nawet nie zawsze zgodnie z często przywoływanym wyrokiem TSUE.

[robson241 393]

Jak juz zes taki eleborat walnal to mi jescze odpowiedz na proste pytanie... A jak jade na nieaktywowanym systemie to jestem piratem czy nie?

[reQ_21 437]

Jak juz zes taki eleborat walnal to mi jescze odpowiedz na proste pytanie... A jak jade na nieaktywowanym systemie to jestem piratem czy nie?

 

 

jesteś testerem, których microsoft lubi najbardziej

[LeBomB 2415]

Jak juz zes taki eleborat walnal to mi jescze odpowiedz na proste pytanie... A jak jade na nieaktywowanym systemie to jestem piratem czy nie?

Jak masz wszystko co potrzebne do udowodnienia legalności posiadanej licencji, tylko go prostu nie aktywowałeś systemu tą licencją, to nie powinno być problemu.

Jeżeli jednak jedziesz na nieaktywowanym systemie i nie masz żadnych dowodów na to, że posiadasz licencję na ten system to jesteś piratem.

 

Ponadto nieaktywowany windows nie jest w pełni funkcjonalny.

 

I jeszcze jeden bardzo ważny argument dlaczego oryginalny i z pewnej dystrybucji a nie jakiś niby poszrotowy za 20 zeta

http://forum.pclab.pl/topic/1262765-Windows-10-pro-OEM-aktywacja/

[Eltik 890]

na swoim kompie mam system kupiony w sklepie za 450 zl, na drugim "biurowym" kompie jest system kupiony za 50 zl na scdkey ktory bez problemu sie przypisal do konta i pobral aktualizacje. Komunikat w polu aktywacji jest ze system zostal aktywowany przy uzyciu licencji cyfrowej polaczonej z kontem MS

[JaN008 40]

Nie warto ... to oczywiste.

 

Tezę popiera wybitny polski filantrop.

 

[Eltik 890]

wiekszosc komputerow w Polsce korzysta z nielegalnego systemu i jakos nie slyszalem by ktokolwiek mial z tego tytulu nieprzyjemnosci prawne. Nawet jesli sa jakies zgloszenia na policje to prokuratura umaza sprawe ( na jakims forum gosc pisal ze zglosil na policje wlasnie nielegalne kupno systemu na aukcji a prokurator raczej sie nie przejal i zamknal sprawe) Pomyslcie ilu jest nastoletnich graczy ktorzy oryginalny system to widzieli moze na polce w sklepie...Po 2 Microsoft twierdzi ze jesli system sie aktywuje i zaktualizauje to jest legalny bo podczas aktualizacji sprawna autentycznosc ssytemu wiec stanowisko MS w tej sprawie moim wyczerpuje temat i na dobra sprawe jesli aktywacja przebiegnie bez problemu jak i aktualizacja to mozna spac spokojnie a nie sie klucic ze to nie jest legalne bo licencja itp. Dlaczego nie chcecie zakaceptowac stanowiska Microsoftu w tej sprawie tylko sie spieracie ze to i tak jest nielegalne bo niezgodne z licencja. Sam Dawid z wave.pc dzwonil do MS po zakupie klucza na scdkey i pani na infolini potwierdziala oryginalnosc systemu

[vhp 222]

@vhp temat poruszany pierdyliard razy i dalej wprowadzasz ludzi w błąd. To nie jest legalny system, a MS i Allegro nie mają nic do rzeczy, bo jedyne co mogą sprawdzić to opis aukcji, nie sprawdzają czy klient dostaje wszystko co niezbędne na potwierdzenie legalności w momencie kupna, ani tego co sprzedawca w rzeczywistości przekazuje. Jeżeli dalej są jelenie, którzy kupują takie systemy i dają pozytywne opinie nawet jeśli dostają sfotografowany klucz z jakiejś kartki, nawet nie z COA i nic nie wartą pod kątem legalności fakturkę, to jest już ich sprawa i ich problem w razie kontroli legalności oprogramowania.

A jak kupię Windows 10 ESD, to co w razie kontroli?

[Eltik 890]

A jak kupię Windows 10 ESD, to co w razie kontroli?

 

 

No wlasnie. Wszyscy mowia o dowodzie zakupu ale co jesli ktos kupi klucz w sklepie MS? Jak ma niby udowodnic legalnosc? Denerwuje mnie top kurczowe trzymanie sie postanowien w oderwaniu od rzeczywistosci

Bo wg tego co twierdza niektorzy np LeBomb to przeciez kupie klucz za 600 w oficjalnym sklepie u samego Microsoftu zaplace przelewem nie bede mial faktury oryginalnej na papierze, system pobiore za pomoca Media CreationTool wypale na plycie z kiosku za 1,20 zl i co??? Mam nielegalny system bo nie ma faktury ani oryginalnego nosnika z hologramem nie mam zadnej naklejki itp itd????

[Makavcio2 2]

Dowód zakupu???????

Dowodem zakupu jest potwierdzenie przelewu. Z takiego dowodu zakupu możesz korzystać też we wszystkich innych sytuacjach. Faktura/paragon to tylko jedna z opcji potwierdzenia zakupu.

 

A co do legalności, jeśli masz zakup z legalnego źródła i system się aktywował, a w licencji nie było nic o systemie dla studentów czy głodnych dzieci w Afryce, masz legalny system. Zwolennicy teorii, że trzeba zatrudniać Rutkowskiego przy każdym zakupie do sprawdzenia legalności kupowanej rzeczy to osoby o bujnej wyobraźni. Co nie zmienia faktu, że jeśli kupi się jakiś lewy system i MS go potem zablokuje, pretensje należy mieć tylko do sprzedawcy, który w tym momencie już jest pewnie zlikwidowany.

[dario27 0]

Witam,

 

Tak jak w temacie. Może to prymitywne pytanie. Ale ostatnio ktoś mi je zadał i podałem tylko 4 plusy posiadania OG.

 

Pomijając względy etyczne.

 

napisz te plusy

[Putout 17]

żeby nie być cholernym złodziejem.

[LeBomB 2415]

No wlasnie. Wszyscy mowia o dowodzie zakupu ale co jesli ktos kupi klucz w sklepie MS? Jak ma niby udowodnic legalnosc? Denerwuje mnie top kurczowe trzymanie sie postanowien w oderwaniu od rzeczywistosci

Bo wg tego co twierdza niektorzy np LeBomb to przeciez kupie klucz za 600 w oficjalnym sklepie u samego Microsoftu zaplace przelewem nie bede mial faktury oryginalnej na papierze, system pobiore za pomoca Media CreationTool wypale na plycie z kiosku za 1,20 zl i co??? Mam nielegalny system bo nie ma faktury ani oryginalnego nosnika z hologramem nie mam zadnej naklejki itp itd????

Kupując coś w sklepie MS używasz konta MS i na maila przypisanego do tego konta przychodzi Ci potwierdzenie zakupu i faktura w wersji elektronicznej do pobrania i tyle w przypadku zakupu ze sklepu MS wystarczy. Taka sama zasada wystawiania dowodów zakupu jak przy subskrypcji Office 365, tylko tutaj nie subskrybujesz systemu a dokonujesz jednorazowego zakupu to i dostajesz jedną fakturę. Wtedy możesz sobie wypalić nośnik ściągnięty przez Media Creation Tool i wypalić na płycie za 1,2 zł. z kiosku. To co jest potrzebne do potwierdzenia legalności zależy od sposobu dystrybucji systemu, to chyba powinno być logiczne zę w licencjach elektronicznych nie ma nalepki prawda?

 

@vhp co do ESD kupowanych jako nowe, to:

1. Klucze ESD to zupełnie inna pula kluczy i osoby z odpowiednim doświadczeniem są wstanie rozpoznać po samym kluczu czy pochodzi z puli kluczy ESD

 

2. Do kluczy ESD wstępnie wystarczy faktura od autoryzowanego dystrybutora, w przypadku faktury od firm trzecich może dojść konieczność dodatkowej weryfikacji klucza, wszystko zależy od wnikliwości kontrolującego

 

3. System dystrybucji kluczy ESD jest konkretnie określony i to nie jest jakaś pierdoła w postaci zdjęcia czy pliku txt z kluczem, czy nawet samego klucza przepisanego do maila. Kupując ESD sprzedawca nie powinien mieć dostępu do sprzedawanego klucza. Wszystko powinno odbywać się poprzez Digital Locker (z ang. skrytka elektroniczna). Klient dostaje dane dostępu do takiej skrytki, gdzie czekają na niego klucze ESD w ilości w jakiej zakupił licencje. W większości autoryzowanych sprzedawców u nas w kraju system dystrybucji ESD działa poprzez stronę https://dlocker.eu/

Klucze tam dostępne są przez minimum 2 lata od daty zakupu. Zazwyczaj ten czas jest przedłużany przez dystrybutorów.

 

4. Klucze ESD działają na tych samych prawach co wersje BOX, czyli można je przenosić, ale kupując używany klucz ESD powinno się od sprzedającego otrzymać oryginalny dowód zakupu i dostęp właśnie do takiej elektronicznej skrytki, o której pisałem wyżej. Jeżeli dostępu do tej skrytki już nie ma bo np. dystrybutor go nie przedłużył, to i tak sprzedający powinien przekazać dane logowania do takiej skrytki (te dane dostaje się odgórnie poprzez dystrybutora na podstawie podanego adresu e-mail przy zakupie od samego Microsoftu - MS generuje hasło logowania, więc nie są one w całości spersonalizowane).

 

5. Jeżeli kupujesz ESD w sklepie stacjonarnym to i tak dostajesz fakturę i "małe" pudełko tylko z kluczem lub instrukcją pobrania klucza elektronicznego, bez nośnika.

[Atak_Snajpera 63]

żeby nie być cholernym złodziejem.

Oj biedna korporacja, oj biedna...

 

PS. A w ogóle jest przymus aktywowania Windowsa? Skoro windows jest funkcjonalny bez aktywacji i zezwala na TRIAL bez limitu czasowego to po co płacić? Win10 jest zdecydowanie bardziej liberalny niż win7 pod tym względem.

[cHunter 0]

No wlasnie. Wszyscy mowia o dowodzie zakupu ale co jesli ktos kupi klucz w sklepie MS? Jak ma niby udowodnic legalnosc? Denerwuje mnie top kurczowe trzymanie sie postanowien w oderwaniu od rzeczywistosci

Bo wg tego co twierdza niektorzy np LeBomb to przeciez kupie klucz za 600 w oficjalnym sklepie u samego Microsoftu zaplace przelewem nie bede mial faktury oryginalnej na papierze, system pobiore za pomoca Media CreationTool wypale na plycie z kiosku za 1,20 zl i co??? Mam nielegalny system bo nie ma faktury ani oryginalnego nosnika z hologramem nie mam zadnej naklejki itp itd????

 

Normalnie pobierasz fakturę zakupu, pojawia się w zakładce moja historia zakupów.

[Isharoth 2167]

Oj biedna korporacja, oj biedna...

 

PS. A w ogóle jest przymus aktywowania Windowsa? Skoro windows jest funkcjonalny bez aktywacji i zezwala na TRIAL bez limitu czasowego to po co płacić? Win10 jest zdecydowanie bardziej liberalny niż win7 pod tym względem.

 

Tu nie chodzi o to, że korporacja jest bogata, więc można z czystym sumieniem piracić. Nie można. Piractwo niczym nie różni się od złodziejstwa (i tak - też kiedyś ściągałem gry, ale potem zmądrzałem). To, że towar nie zniknie z półek, bo jest wirtualny nie sprawia że jego kradzież jest bardziej moralna. Odłóżmy na bok temat Windowsa i spójrzmy na łatwiejszy do zrozumienia przykład.

 

Jesteś początkującym deweloperem, planujesz stworzyć grę i poświęcasz na to kilka lat. Czas, nerwy, zmęczenie - to na pewno będzie towarzyszyć w okresie produkcyjnym. Udaje ci się, gra jest pełnoprawnym produktem i postanawiasz zarobić na swojej ciężkiej pracy. Teraz załóżmy, że gra kosztuje 50zł, ale jest łatwo dostępna do pobrania z nielegalnych źródeł. Sporo osób ją kupiło, ale duża część ma w nosie moralność i skoro może ją bez problemu pobrać za darmo to zaoszczędzą 50zł i wydadzą to na flaszkę. Nie czułbyś się okradziony ze swojego czasu, oszukany? Poświęciłeś lata pracy tylko i wyłącznie po to, żeby ktoś sobie korzystał z tego za darmo, bez twojego pozwolenia. To złodziejstwo i powinno być tak samo karane.

 

W Microsofcie ludzie też poświęcają czas, korporacja poświęca pieniądze i mniejsza o efekty. Im też należy się zapłata. Trochę więcej zrozumienia i szacunku dla czyjejś pracy. Pozdrawiam.

[ShadowMan 1197]

Piractwo niczym nie różni się od złodziejstwa

Kolejny, któremu trzeba tłumaczyć obrazkowo:

 

 

 

A co do pytania autora tematu, to od strony technicznej oryginalny system od pirackiego nie różni się niczym, to tylko kwestia sumienia czy chcesz nabyć go legalnie, czy nie. Zresztą, kilka lat temu nawet sam Microsoft przyznał, że woli, aby ludzie używali pirackiego Windowsa niż systemów konkurencyjnych.

[Verticek 0]

W Microsofcie ludzie też poświęcają czas, korporacja poświęca pieniądze i mniejsza o efekty. Im też należy się zapłata. Trochę więcej zrozumienia i szacunku dla czyjejś pracy. Pozdrawiam.

No tak, bo jak nie kupisz Windowsa to biedny pracownik Microsoftu nie będzie miał czym dzieci nakarmić . Sam M$ od dawna przestał walczyć z piratami - do korzystania z Windowas nie trzeba nawet go aktywować, traci się jedynie opcje personalizacji i dostajemy znak wodny w dolnym rogu ekranu. Kupowanie kluczy po 10zł również nie ma sensu, bo teoretycznie jeśli chodzi o legalność to nie są one przeznaczone do odsprzedaży i TEORETYCZNIE w każdej chwili mogą zostać zdezaktywowane (nie żeby kiedyś do tego doszło, bo M$ ma wywalone). Dlatego lepiej już skorzystać z aktywatora, jeśli się boicie wirusów to nie pobierajcie byle czego. Windows przestał być produktem dawno temu, M$ zależy jedynie na jak największej ilości użytkowników.

[ShadowMan 1197]

Są już bezpieczne aktywatory, które nic po sobie w systemie nie zostawiają i na które nie reaguje praktycznie żaden antywirus i aktywują system dożywotnio.