NVME vs SSD - wydajność i opłacalność w grach

[Under555 8]

Cześć, mam kilka pytań

1. Czy np. taki Samsung 850 Pro SSD (ok 500 i 500 zapis odczyt) vs jakiś 970 Pro nvme z kilka razy większymi transferami - czy w grach jakaś różnica jest? klatek/stabilności itd.

Pytam bo pamiętam,że np. HDD vs SSD różnice były np. w Wiedźminie i im większa jakoś tekstur i rozdzielczość tym lepiej mieć SSD

 

2. CZy tak do 350zł jest coś lepszego nvme niż Samsung 970 Evo 250GB ?

 

3. Wiadomo już coś jak z żywotnością dysków nvme?

 

Bo tak się zastanawiam nad tym 970 Evo bo on ma TLC. Mam Samsungi 850 Pro na mlc, Cruciale na MLC i działa to już wiele lat i nic się nie dzieje... hddki padały co jakiś czas i nie wiem jak się zachowa 970 Evo z racji,że ma TLC... jak myślicie?

[cervandes 301]

Ja z pół roku używam Plextora NVMe 256M8Peg czyli taki nienajgorszy. System, programy, wszystko działa tak samo jak na dyskach SATa, żadnej różnicy nie odczuwam. Gierki cośtam się lepiej wczytują ale to też jest różnica niewielka. Dziś gdybym kupował kolejny dysk to zdecydowanie postawiłbym na pojemność a nie na syntetyczną szybkość.

 

Co do żywotności do dysk dostaje po dupie zdrowo, zapełniony jest w 80%, komp 24h/d, w dzień używany jak nie przeze mnie to przez dzieciaka. Wg narzędzia plextora procent zużycia to 1%.

[Killer85 683]

Zgadzam się z opinią powyżej

[adif 12]

Przy programach typu PS, UNITY jest roznica zauwazalna na korzysc oczywisce nvme

[zaodrze244 340]

NVMe do gier, nawet dla samego systemu nie ma najmniejszego sensu. Nie ma żadnej różnicy w działaniu w takich zastosowaniach w stosunku do zwykłego ssd (mam tutaj na myśli zwykłego ssd od samsunga innych firm nie kupuję bo robią szajs). Sam posiadam nvme 960 evo 500gb i stwierdziłem to organoleptycznie. Zamiast wywalać kasę na coś co nic nie daje lepiej kup większy zwykły dysk ssd od samsunga.

[Griszah 2621]

Dyski NVME montowane do gnizda M.2 (bardzo często zlokalizowane na płycie głównej przy katcie graficznej) mocno się grzeją. U mnie przy byle jakim kopiowaniu plików dysk łapał ok. 75-80C.

Nie wiem czy to normalne, ja w każdym bądź radzie wymieniłem go na SSD SATA.

[Under555 8]

1. Grzanie - chciałem kupić radiator dodatkowy za 50zł + ponoć seria Samsunga 970 już znacznie mniej się grzeje... to połączenie powinno być ok.

 

 

Co do NVME to ja sobie pomyślałem tak- buduję setup to takie 350zł na nvme większej różnicy nie robi... a powinno mi przyspieszyć takie rzeczy jak (które nieco denerwują)

1. Start systemu, mam kilka aplikacji typowych bloatware + Eset skanuje jakieś ram rozruchowe pliki

2. Start Chrome'a... oj Boże, 6 rozszerzeń, milion zakładek, cała synchronizacja (5 urządzeń) i wychodzi wolno (+ będę miał szybkie łącze internetowe)

3. Tak dla picy może Spotify Premium - piosenki offline i cały czas mam shuffle

4. To już całkiem pierdólka ale mam mega starego office'a ,który straszne wolno startuje - możę też

 

No i te powyższe to takie na szybkości przemyślenia dot. tego,żę możę by mi to nvme"naprawiło"

a może coś dojdzie

[Griszah 2621]

U mnie pomiędzy ADATA XPG SX8200 NVME a Samsung 860 EVO SATA różnica w szybkości uruchamiania systemu oraz ładowaniem programów jest niezauważalna.

Płyta główna na chipsecie Z370

[DisconnecT 3208]

Na gry nie ma sensu, generalnie NVMe w normalnym użytku nie daje jakiegoś mocnego kopa, jeżeli jednak ktoś chce zaszaleć to warto sobie taki jeden nośnik sprezentować na system nie przesadzona pojemność żeby nie wydać za dużo, resztę natomiast pakować na zwykłe nośniki M.2 SATA bądź zwykłe 2.5 SATA zwłaszcza że teraz są dość tanie.

[Under555 8]

A ten moje powyższe 4 podpunkty - myślicie,że warto - coś poczuje ?

[develoop 0]

Dla mnie najważniejszym parametrem jest Wielozadaniowość, a dopiero później patrzę na transfery.

[Under555 8]

Wielozadaniowość czyli chodzi Ci o RAM (ilość itd.) i procek tak?

No to tutaj będzie ok moim zdaniem.

 

Tym bardziej,że na 8600k (oc 4.7) przesiadać się będę z i7 6700hq (w lapku) także przepaść bo 2 rdzenie wiecej i 1.5Ghz na każdym rdzeniu więcej

[DisconnecT 3208]

Jemu chodzi o wielozadaniowość dysku najpewniej, więc liczbę operacji wykonywalnych na dany cykl, w tym wypadku NVMe daje kopa zwłaszcza że sam protokół względem AHCI jest mocno poprawiony w tej kwestii.

[Under555 8]

Wielozadaniowość czyli tak w praktyce co?

 

Chrome 30 kart + spotify aplikacja + notatnik + Word - to już wielozadaniowość?

[zaodrze244 340]

te Twoje 4 pkt to jest nic dla zwykłego ssd a nvme to się dalej będzie nudził.

 

Wielozadaniowość to jednoczesne duże odczyty i zapisy. Np zapisywanie jakiegoś materiału video i równoczesne wczytywanie jakiegoś pliku lub plików, kopiowanie.

[kater 2]

Również mam doświadczenia / odczucia jak koledzy wyżej z NVMe - różnica w porównaniu do normalnego SATA (Crucial M500) jest nieazuważalna w praktyce - bootowanie i tak ogranicza płyta, wczytywanie gier, leveli itd. bez różnicy (no chyba, że może coś wczytuje się 12 sekund zamiast 14), zwykła praca z Officem, surfowanie itd. absolutnie zero różnicy. Nie korzystam z ciężkich softów do programowania, obróbki video/foto itd. - może wtedy bym odczuł różnicę, kto wie.

 

Kupiłem 950 Evo bo miałem akurat trochę grosza i świeżą mobo z M.2 więc jak tu tego nie wykorzystać - ale lepiej bym zrobił dokupując (bo miałem już 2 x SSD) po prostu większego Cruciala na SATA. Miejsca i tak mi nie brakuje, bo mam naraz 3-4 gierki poinstalowane, ale po prostu byłyby to lepiej wydane pieniądze.

[cervandes 301]

W programowaniu też nie ma żadnych albo prawie żadnych różnic, miał być przełom a jest po prostu nowsza technologia. Robiliśmy z rok temu testy na nowych komputerach, zamawialiśmy do firmy i z SSD i z NVMe wielokrotnie szybszymi i przy budowaniu solucji na SSD ta sama solucja robiła się o mignięcie oczami szybciej na NVMe. Ze stoperem w łapie dało się urwać 1-3 sekundy przy 2-3 minutowym mieleniu ale cóż to jest. Ja rozumiem, na HDD budowanie 10 minut, SSD 3 minuty, NVMe minuta. Ale urwaliśmy dosłownie grosze.

 

Jedynie operacje bazodanowe są zauważalnie szybsze na NVMe ale z kolei co z tego, jak tylko jakieś małe bazki mogę odwinąć na takim dysku, bo materiał na jakim pracuję to zazwyczaj 1-6TB. Zresztą tutaj też ciekawostka, bo dwie bliźniacze grube maszyny ale jedna z klasyczną macierzą 6x6TB HDD a druga z 6X2TB SSD SATA - i wydawać by się mogło, że ta druga będzie biła pierwszą wielokrotnie. Otórz nie, różnice są takie, że to samo przetwarzanie na jednej np zajmuje 8h, na drugiej 6h. Procesory się nudzą (2xXeon), ram leży odłogiem tylko operacje I/O na macierzy generują takie czasy.

[DisconnecT 3208]

Nie ma się co oszukiwać nośniki PCIe NVMe swoją przewagę pokazują dopiero w momencie wykonywania bardzo wielu operacji w jednej chwili bądź w momencie kiedy potrzeba dużych przepustowości, dla przykładu w domowych zastosowaniu spory kop jest w przypadku alokacji pliku stronicowania o wadze 16-32GB.

[zaodrze244 340]

Tylko kiedy system robi taki duży plik?

 

Ten fachowiec też potwierdza to co tutaj piszemy o nvme:

[chreasy 107]

dobrze, że temat powstał. Miałem kupować Samsunga 970 Pro 1TB (win/soft/gry) + HDD 2TB (magazyn).

 

To chyba będzie lepiej pójść tą ścieżką: 970Pro 512GB (win/soft/jakaś gierka pod fps online) + samsung 850Pro 1TB (gry) + HDD 2TB(j.w.)

 

Sam nie wiem co myśleć o tych dyskach NVMe na TLCkach. Zawsze wbijali zasadę, że tylko MLC.

[zaodrze244 340]

dobrze, że temat powstał. Miałem kupować Samsunga 970 Pro 1TB (win/soft/gry) + HDD 2TB (magazyn).

 

To chyba będzie lepiej pójść tą ścieżką: 970Pro 512GB (win/soft/jakaś gierka pod fps online) + samsung 850Pro 1TB (gry) + HDD 2TB(j.w.)

 

Sam nie wiem co myśleć o tych dyskach NVMe na TLCkach. Zawsze wbijali zasadę, że tylko MLC.

 

Nie wiem po co Ci w ogóle potrzebny dysk w wersji pro. Więcej zyskasz mając jeden duży SSD niż mniejsze niby szybsze. W tej cenie kupisz 2TB 860 evo.

 

dzielenie dysku na partycje gdyby komuś się marzyło mieć system osobno i gierki osobno też jest bezsensu. Traci się nie potrzebnie miejsce na dysku które można zagospodarować. Bo tak zamiast mieć np 20gb wolnego masz np na jednej partycji 8gb a na drugiej 12gb.

 

Zamiast się zastanawiać czy brać tlc/mlc weź po prostu samsunga. To jest jedyny produkt tej firmy który jest godny polecenia niezależnie od wersji.

[cervandes 301]

E tam MLC, TLC, u nas katowane dyski po 2 latach bez patrzenia na takie pierdoły jak zastosowane kości - po prostu działają.

[JaN008 40]

Najlepsze co można zrobić to zrezygnować całkiem z hdd.

 

1tb można wyłapać za śmieszne pieniądze.

 

https://digicomp.pl/p/70/3528/dysk-ssd-micron-1100-1tb-3d-nand-530-500-2-5-dyski-twarde.html

[chreasy 107]

Nie będę dzielił żadnego dysku SSD na partycje Napisałem, czy nie lepiej w pójść w 2 dyski SSD:

 

 

1. Samsung 970 Pro 512TB NVMe (win/soft/2-3 gry fps pod multi)

2. Samsung 860 Pro 1TB sata3 [gry]

 

albo może od razu walnąć konkretny dysk Samsung 970 Pro 1TB NVMe [win/soft/gry]

 

860 EVO 2 TB oczywiście mega pojemność za jedyne 1700zł tylko te TLC mnie odstrasza. Wiem, wiem tlcki o samsunga są najlepsze.

 

E tam MLC, TLC, u nas katowane dyski po 2 latach bez patrzenia na takie pierdoły jak zastosowane kości - po prostu działają.

 

 

może wy macie tylko MLC i dlatego śmigają przy takim katowaniu w firmie, zero problemów ze spadkami transferów przy 80% zapełnienia

[cervandes 301]

Nikt chyba nie ma czym zapełnić ssd, komputer to końcówka środowiska, system, office, visual studio, jakiś pakiet aplikacji - a prace są wykonywane na serwerach. Tutaj czasem cierpimy na zapełnienie dysków i macierzy bazami danych, systemowe dyski

 

Ja nie jestem związany ze sprzętem, po prostu jak ktoś coś zamawia - czy to dyski czy komputery, laptopy to rzadko wskazywany jest konkretny model - po prostu ludzie biorą "jakiegoś" w miarę firmowego SSD o danej pojemności i na nim jadą. Przykładem niech będą SU800 Adaty które są na TLC. Sprzęt po prostu działa, w skali moich okolic czyli 50 osób i 80 maszyn dyski HDD czasem padały a SSD, nawet takie ponad 2 letnie - ani jeden. Nikt się nie zastanawia czy dysk ma taki czy taki kontroler, czy ma takie czy takie pamięci.

 

Na podstawie takiej próbki z przedsiębiorstwa IT jestem w stanie tylko jeden wniosek wyciągnąć w kwestii dysków: Seagate to gówno. Mowa oczywiście o HDD. Cała reszta - bez uwag.