Przesidka na Ubuntu i pierwsze kroki

[crazyITman 0]

Witam.

 

Postanowiłem zacząć użytkować system Ubuntu i chciałbym, aby zagościł on na dobre u mnie w komputerze.

 

Mam w związku z tym kilka pytań.

 

1. Czy założenia odnośnie nauki wyglądają podobnie jak w przypadku systemu Windows ?

Chodzi mi o to, czy mogę wykonać to w ten sposób:

 

Instalacja

Czynności poinstalacyjne (gui)

Istotne zagadnienia dot. konfiguracji(gui)

Zabezpieczenie systemu(gui)

Personalizacja(gui)

Terminal

 

2. Posiadam książkę na temat Ubuntu, natomiast tyczy się ona wersji 14.04 i jest tam inny interface, a ja pobrałem wersję 18.04. Czy jest możliwość zmiany gui w 18.04 na taki jak w poprzedniej wersji, czy może po prostu lepiej będzie, jesli pobiorę np. 16.04, który ma bardzo zbliżony do 14.04 ?

 

3. W związku z tym, że chcę go używać na codzień rozważam też opcję gry na tym systemie, gdyż wiem, że jest to możliwe, a mój sprzęt jest dosyć wydajny. Chodzi mi w głównej mierze o cs go.

Mój komputer;

I7 2600k

16GB ram

Nvidia gtx 970 (niebawem)

 

4. Czy podczas nauki warto skupić uwagę na jakieś szczególne zagadnienia ?

 

Z góry dzięki za porady.

[sprzetowiec90 17]

Linux to nie windows.

 

Ja bym polecal linuxa minta lts opartego na ubuntu.

 

Z ksiazka daj se siana. Rozwiazan i poradnikow szuka sie w internecie.

 

Granie na linuxie to sredni pomysl.

[vhp 222]

Z książek to polecam "Jak działa Linux" - dosyć szczegółowo opisana budowa Linuksa, a nie o konkretnej dystrybucji. Te drugie to jak podręcznik do Windowsa - nikt normalny tego nie używa i nie potrzebuje.

 

I co masz w tej książce o Ubuntu - pewnie kolejne etapy instalacji z obrazkami, konfiguracja itp. Czyli taki śmieć. ;-P Do niczego Ci się nie przyda.

 

Instaluj najnowszą wersję Ubuntu.

[tomangelo 0]

Jeśli chodzi o instalację to zwykle tak to wygląda, wszystko da się wyklikać.

Książkę to raczej sobie daruj, oparta jest ona prawdopodobnie o pulpit Unity, który został już porzucony i zastąpiony przez GNOME 3. Teoretycznie ktoś rozwija dalej Unity, ale instalacja innych pulpitów to raczej temat gdy będziesz bardziej zaawansowany. Poza tym to już 4 lata, mogło się w międzyczasie coś pozmieniać.

Produkcje Valve (w tym właśnie CS:GO) ponoć całkiem dobrze działają na Linuxach, nie powinno być przy tym problemów. Tak długo jak np. sterownik Nvidii nie pogryzie się z resztą systemu to całość powinna działać sprawnie. Od razu jednak uprzedzam że nie zawsze tak musi być. Linux zrobił ogromne postępy w kwestii uruchamiania gier, jednak nadal od czasu do czasu trzeba trochę samemu pokombinować.

[Gość]

Linux to nie windows.

 

Ja bym polecal linuxa minta lts opartego na ubuntu.

 

Z ksiazka daj se siana. Rozwiazan i poradnikow szuka sie w internecie.

 

Granie na linuxie to sredni pomysl.

 

Potwierdzę i może dopisze.

Minta mam 17.3 pewnie już z dwa lata, obok windows xp. Mint o tyle fajny, że na wstepie dosyć kompletny. Instalacja bardzo prosta ale ... warto jej poswięcić odrobinę czasu, by przynajmniej partycje i katalogi dobrze na wstepie poukładać, domyślnie nie będzie najlepiej.

Z książką jak wyżej, olać, są fora.

I nie tylko z grami kłopotliwa sprawa. Nie wszystko ma odpowiedniki z windowsa, niby windowsowe programy można przez wine, ale nie wszystkie i różnie z tym bywa. Na wszelki wypadek psatwiłbym na początku dwa systemy, win i linux (win instalować jako pierwszy). Może być win potrzebny, mi akurat potrzebny nie był.

 

Czasem trzeba nieco pogrzebać i pobawić się, by coś zadziałało, coś się zainstalowało, nieco to trudniejsze niż w win, ale do przeżycia. Do win nie chciałbym już wracać.

[Jaycob 7980]

Granie na linuxie to sredni pomysl.

Dzięki Steam Play/Proton i DXVK już nie taki średni. Można grać w "nowe" gry z Windows całkiem nieźle, bez glitchy graficznych i dość dobrej płynności:

 

 

 

[tomangelo 0]

Z tym to różnie bywa, niektóre tytuły owszem działają całkiem fajnie, ale niektóre już nie bo np. mają wbudowane zabezpieczenia antycheatowe czy mimo różnych poprawek w Wine nadal nie działają w 100% tak samo.

[Jaycob 7980]

No wiadomo, że nie. W końcu gry są "emulowane" programowo, a sam Steam Play to "nakładka" na Wine. Różnice są zauważalne, to ~20-30 fpsów mniej niż na Windows. Także jak ktoś chce pograć w tą samo grę na Linuksie to musi zejść z ustawień lub kupić mocniejszą kartę graficzną.

[JohnCassidy 0]

Gdy zaczynałem przygodę z Linuksem to postanowiłem rzucić się na głęboką wodę. Wybrałem dość hardcorową dystrybucję (Arch) i od razu się w niej zakochałem. Co prawda trochę trudów było ale koniec końców satysfakcja ogromna. Nie namawiam ale możesz też spróbować takiego podejścia.

 

Co do książek, tak jak przedmówcy, olej. Dobrym źródłem wiedzy są wiki konkretnej dystrybucji. Np wiki Archa.

 

Apropo grania na Linuksie to też można to ogarnąć za pomocą wirtualnej maszyny bez zauważalnych strat na wydajności. Z tym jednak potrzeba trochę zabawy. Swojego czasu wyjaśniałem jak to zrobić w tym wątku.

[Jaycob 7980]

Tylko, że możesz zrobić dual-boota z Windows i będziesz miał lepiej i bez żadnych kombinacji i nie potrzebujesz do tego 2x mocniejszego kompa (w końcu musi 2 systemy ogarnąć w tym samym czasie). Steam Play/Wine + DXVK to jednak coś innego. Kibicuje temu projektowi, bo jak na razie rozwija się obiecująco.

[JohnCassidy 0]

możesz zrobić dual-boota z Windows i będziesz miał lepiej [...] i nie potrzebujesz do tego 2x mocniejszego kompa (w końcu musi 2 systemy ogarnąć w tym samym czasie).

 

Zdecydowanie nieprawda . Po pierwsze dual-boot też ma swoje wady. Po drugie Linux w "idlu" potrzebuje +- tyle zasobów co przeglądarką uruchomia w tle. Pierwsze słyszę żeby potrzeba było dwa razy mocniejszego komputera aby uruchomić grę i przeglądarkę w tle jednocześnie . Ewentualne spadki wydajności (1-3% według moich testów) są związane z dodatkowymi warstwami pomiędzy OS a metalem.

[tomangelo 0]

W przypadku wirtualizacji z użyciem VT-d,GPU passthrough i paru innych opcji to narzut będzie porównywalny z tłumaczeniem w locie Windowsowych bibliotek na Linuxowe.

[RafalNode 0]

Swoja przesiadke na Linuxa zrobiłem kilkanaście lat temu. Na wstępie mogę polecić ci Linuxa Mint jest dość spoko do ogarnjęcia. Lata kiedy Linuxem zarządzało się z terminala już mineły. Czytaj poradniki jest tego ogrom dość prosto będzie ci ogarnąć. Jak już wszystko sobie dopasujesz będziesz miał na lata.

[Sawatin 0]

podepnę się pod wątek.

Wczoraj zainstalowałem Minta oraz Operę - niestety nie działają na niej filmy na YT. Ktoś wie w czym może być problem?

Na FF wszystko jest OK.