Ryzen 2600x komputer nie włącza się

[Mateusz5042 0]

Witam serdecznie. Mam bardzo wielki problem, jestem normalnie załamany.

Ale wszystko od początku. Dziś przeszedł mi procesor i chłodzenie z x komu bo miesiąc temu zamówiłem ram i płytę z moreli. Złożyłem komputer, zainstalowałem system i wszystkie potrzebne rzeczy. Po czym zainstalowałem jeden program od temp drugi program od ryzena i procesor dziwnie się zachowywał. Temperatury skakały na 47 stopni i co stopień spadały do 32 stopni i tak w kółko. Wyłączyłem komputer i miałem zaktualizować później bios bo musiałem czymś się zająć. Ja chcę włączyć komputer a tu nic. Więc zacząłem rozkładać wszystko aby zobaczyć co jest a tu nie mogę wyciągnąć procesora z płyty... Chłodzenia nie przykrecilem za mocno ponieważ miał delikatne luzy na boki. Więc to nie od tego. Sam myślałem że od tego właśnie są takie skoki temp. Zasilacz sprawdziłem na starym kompie i działa.

Podzespoły

Ryzen 2600x

MSI gaming pro carbon

16gb goodram

Tagan BZ series 600w

Co moglo się stać.

[iwanme 228]

Jak nie możesz wyciągnąć procesora? Tę wajchę przy sockecie to podniosłeś przy wkładaniu prawda?

[Mateusz5042 0]

Oczywiście że tak, tak jak przy wyciaganiu też otwieram. To mój nie pierwszy procesor od AMD ale czegoś takiego nigdy nie miałem

[oskid 3]

Ciezko wrozyc z fusow, przydaly by sie jakies zdjecia, moze cos rozjasnia.

1. zdjecia

2. czy przy wlaczaniu wentylatory sie uruchamiaja i jakie to sa wentylatory czy nic zero oznak zycia?

3. czy przy uruchamianiu plyta glowna piszczy? W sensie glosnik na plycie o ile taki masz i jesli tak to jaki to jest sygnal, ciagly niekonczony, krotki jednorazowy?

[Mateusz5042 0]

Sorry ale robię wszytko tel. Zdjęcia

https://zapodaj.net/7e0d84be6b60e.jpg.html

https://zapodaj.net/34eacd7eb842d.jpg.html

Zero oznak życia, nic się nie dzieje

Nie mam głośnika a diody na płycie żadne się nie świecą

Mam wrażenie jak by się socket urwał ponieważ jak zawsze otwieram u siebie socket (am2-am3) to słychać klik. A tu tylko skrzypi i delikatnie się przesuwa

[Qwertypp10 1]

Co się dzieje po przekręceniu dźwigni do góry? Procesor ma jakikolwiek luz? Po tej czynności powinno się go dać lekko wyjąć z socketu...

I na razie pomijam to, że po update BIOSu, komputer Ci nie wstaje, a ty go zaczynasz rozkładać na części pierwsze, bez przynajmniej próby zresetowania BIOSu zwroką.

[Mateusz5042 0]

Procesor właśnie 5 min temu udało mi się wyciągnąć i piny całe, przed wyciągnąłem na 10min baterię ale myślałem że to nie istotne

[Qwertypp10 1]

No to jeśli płyta jest fizycznie cała i procesor też, to drugą bardziej ciekawą sprawą jest kwestia tego, dlaczego płyta nie wstawała po flashowaniu.

[rolandqx 0]

Tak tylko wtrącę, że "Temperatury skakały na 47 stopni i co stopień spadały do 32 stopni i tak w kółko" to podobno normalne, ja próbowałem to zwalczyć przez 4 miesiące i nic. Nikt na overclocking net też tego nie ogarnął z tych co maja podobnie. Albo tak jest na auto boost, albo masz manual OC, albo wylaczasz boost i na 3.7GHz tego efektu nie ma. Zdaje się niektórzy nie maja tego efektu.

[Wenez 0]

No to jeśli płyta jest fizycznie cała i procesor też, to drugą bardziej ciekawą sprawą jest kwestia tego, dlaczego płyta nie wstawała po flashowaniu.

 

Przecież nie zaktualizował biosu

 

Wsadz ten procek jeszcze raz i zatrybi.

[takitamrandom 1]

A zobacz czy ten górny plastik który się przesuwa w sockecie przy zamkniętej dźwigni pokrywa się z tym dolnym. U mnie się nie pokrywał i procesor niby wchodził, ale z oporem i jakoś tak minimalnie odstawał w jednym rogu, dopiero jak dźwignie popchnąłem mocniej w tył to coś tam dość głośno przeskoczyło w sockecie i procesor zaczął wchodzić luzem. Na szczęście wszystko działa, ale byłem już przestraszony że pewnie coś pokrzywiłem wciskając procka siłą

[Mateusz5042 0]

Próbowałem wczoraj jeszcze dwa razy. Płyta leci na gwarancję. Dla ciekawych napisze co stwierdzili

[Mateusz5042 0]

Dla ciekawych. Wysłałem płytę, 19 dotarła do nich. Między czasie płyta zginęła i okazało się że znalazła się gdzieś indziej. Dziś dopiero została wysłana do odpowiedniego miejsca. Więc tak gdzieś 3 powinni się zająć reklamacja to tak obstawiam że procedura będzie trwać maksymalny czas 14dni. Razem będzie wszystko trwać miesiąc. Myślę czy nie kupić nowej płyty jakieś do 769 zl-_-