Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

tishikori

1070 Ti sam wchodzi na 100% obrotów

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w tytule, nowiutka karta, świeżo zamontowana. Pierwszych kilka godzin chodziła wzorowo, problem zaczął się przy pierwszej wymagającej grze (RoTR). Przez chwilę było wszystko ok, ale potem karta zaczęła niemiłosiernie hałasować.

 

Próbowałem kontrolować obroty z poziomu programów (MSI Afterburner, a potem Aorus Engine), jednak karta reaguje tylko na podnoszenie, a nie na obniżanie. Po kilku restartach i próbach wiatraki same z siebie zaczęły wchodzić na 100% (wcześniej dopiero przy obciążeniu karty grą.

 

Odinstalowałem stery DDU i zainstalowałem jeszcze raz - nie pomogło.

 

Jeszcze jakieś pomysły czy raczej kontroler wadliwy i karta idzie na gwarę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a daj chociaż zakładkę sensors z GPU-Z czy HWINFO64 podczas obciążenia - bo bez temperatur to można se gadać

 

Może po prostu masz źle zamocowany coolerek i o ile w idle jeszcze daje radę bo bierze <10W, to jak dostanie 150-200W, to od razu robi się 90-100 C. To tylko hipoteza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up +1

 

Masz albo bardzo wysokie temperatury na GPU, albo coś namieszałeś w MSI AF/Aorus Engine. Jeśli temperatury są ok, spróbuj odinstalować wszystkie aplikacje do OC GPU i sprawdź po resecie czy problem nadal jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już po problemie, wszystko z bałaganiarstwa :E

 

Jeden z wiatraków zaczepiał o przewód zasilający jeden z dysków i chłodzenie stawało w miejscu. Karta po chwili głupiała i odpalała najwyższe obroty. Przepiąłem kartę do innego gniazda, uporządkowałem kable na tyle, na ile mogłem i jest już okej. Tak czy siak pora pomyśleć o zasilaczu modułowym, bo marzy mi się perfekcyjna buda :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super, fajnie że się rozwiązało :)

 

Zasilacz Focus+ 550W ale poczekaj na promke w Proline, potrafią nawet po 299 zł chodzić, choć normalna cena czyli 350 zł też nie jest zła jak za ten zasilacz.

 

Anteca opindolisz za 100 zł pewnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super, fajnie że się rozwiązało :)

 

Zasilacz Focus+ 550W ale poczekaj na promke w Proline, potrafią nawet po 299 zł chodzić, choć normalna cena czyli 350 zł też nie jest zła jak za ten zasilacz.

 

Anteca opindolisz za 100 zł pewnie

 

 

Dzięki za cynk!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antec 550 W gold pro masz za 309 zl, te same parametry co seasonic, jest polmodularny, kable ma plaskie idealnie sie go uklada w obudowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że Antec ma 2 lata GW, a Seasonic 10.

 

Półmodularności się nie czepiam, bo i tak te kable są zawsze używane.

 

Z innych różnic to jeszcze deko inne śmigło niż w Seasonicu i lekkie różnice w kondensatorach, chyba.

 

Tak czy siak dla samej GW warto Seasonica brać, IMHO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam na swoim EDGE Gold miałem chyba 5 lat gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już po problemie, wszystko z bałaganiarstwa :E

 

Jeden z wiatraków zaczepiał o przewód zasilający jeden z dysków i chłodzenie stawało w miejscu. Karta po chwili głupiała i odpalała najwyższe obroty. Przepiąłem kartę do innego gniazda, uporządkowałem kable na tyle, na ile mogłem i jest już okej. Tak czy siak pora pomyśleć o zasilaczu modułowym, bo marzy mi się perfekcyjna buda :(

 

Ważna indywidualna kultura okablowania na zasilaczu. Ostatnio zmieniłem z niemodularnego OCZ ZS 650 na modularny Corsair RX 750 i jednak na niemodularnym sporo rzeczy było lepiej rozwiązanych. Chociażby indywidualne PCI-E zamiast po dwie wtyczki na jednym kablu, co przy korzystaniu z jednej karty na 8+6 powoduje zapętlanie i wystawanie pętli kabla z karty przy zasilaniu (jeśli korzystam z jednego) albo dyndanie końcówek (jeśli puszczam na dwa kable). Kable OCZ były bardziej elastyczne itd., było łatwiej schować. Chyba, bo może nie jestem obiektywny. Z tyłu obudowy mam jednak sporo miejsca (Phanteks Enthoo Pro), więc o tyle mi wygodniej niż komuś z bardziej kompaktową budą.

 

Przy kupnie zasilacza warto zwrócić uwagę, że zapas mocy to nie jest głupi pomysł. Zasilacz wydajniej pracuje w okolicach 50% obciążenia. Na półpasywnych wiatraki mogą się do 40-60% w ogóle nie włączyć. A to z kolei jest albo dobre (cisza), albo złe (grzejne bydle tuż przy GPU), zależnie od preferencji. Ja mam półpasywa 750, który przy moim pececie pewnie niedochodzącym do 350 pod ciężkim obciążeniem w ogóle nie włącza wiatraka. Ale grzeje tam na dole, a wiatraki wciągające powietrze z przodu obudowy przez filtr przeciwkurzony i siatkę metalową mają ciężką pracę i nie dają rady optymalnie (nawet jeśli to Silent Wingsy 3). Jeśli ktoś ceni ciszę, to zasilacze Corsair z reguły mają ciche wiatraki, Super Flower Leadex Platinum też są dość ciche, BeQuiet montuje SilentWingsy 3 (też nie wiem, czy na każdym, czy tylko w high-endzie, bo mają i tańsze serie wiatraków), więc to będzie ciche. Część zasilaczy ma normalną wtyczkę do wentylatora, więc bez lutowania się zmienia, na co się chce. Tylko z reguły nie ma sterowania przez płytę główną/BIOS, więc lepiej kupić coś niskoobrotowego, bo hi-speedów typu Noctua Industrial nie będzie jak skręcić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...