Far Cry New Dawn

[Sponsi 104]

Mi się wydaje, że w komentarzach pod oficjalnymi zwiastunami tam odchodzi masakryczna szeptanka : )

 

Jakaś podjarka na maksa i pseudo dyskusje.

Edytowane 1 Lutego 2019 przez Sponsi

[Gość kieros]

na golu 6,5.

 

MINUSY:

 

gra to niezbyt ambitny reskin Far Crya 5 na mniejszą skalę;

niepotrzebna mechanika RPG regulująca moc broni;

sporadyczny efekt „gąbek na pociski” u wrogów;

mocno wyeksponowane mikrotransakcje;

kiepska fabuła: słaby nowy wątek bliźniaczek i jeszcze gorsza kontynuacja losów bohaterów Far Crya 5;

tylko jeden rodzaj zadań podczas ekspedycji.

[Mr Kwolf 1]

a na innym

taka recka i tytuł

 

Nowy szczyt bezczelności - Far Cry New Dawn

 

autor podsumowuje:

Nie kupujcie tej gry nawet, jeśli jesteście fanami serii. Jedyne, co jest naprawdę warte uwagi w New Dawn, to wspaniała grafika. Szczerze mówiac, ta gra może być całkiem niezłą gratką dla fanów wirtualnej fotografii – ja w photo mode bawiłem się zdecydowanie lepiej niż przy samej grze. Wszyscy inni z kolei powinni omijać Far Cry: New Dawn szerokim łukiem.

czyli Ubisoft znowu robi brzydką kupę i szuka tych ktorym ten zapach nie przeszkadza,wyceniając smród za 130 zl

Edytowane 14 Lutego 2019 przez Mr Kwolf

[Reddzik 4846]

Według testu u Rosjan, 2500k ma większy fps niż 2600k, czyli 8wątków mają przekichane. i3 8100 bije na łeb Ryzena 2700X. Optymalizacja

[Stjepan 677]

Powtórka z F76 w wykonaniu Ubi$oftu.

[Isharoth 2167]

A w komentarzach na YT pod trailerami pełno ludzi którzy zjedzą to kupsko ze smakiem i jeszcze zapłacą za to duże pieniądze. Przepraszam tych, którzy coś w tej chwili jedli, ale ciężko to inaczej określić. Naprawdę nie dziwi mnie podejście takich firm jak Ubisoft, przecież to czysty, łatwy zarobek.

[POL_eXplosiV 94]

Jeśli ktoś oczekiwał od "nowej" odsłony czegoś więcej, niż tylko reskina piątki w formie samodzielnego dodatku, to jest naiwny - od początku było wiadomo, czym w zasadzie będzie ta gra. Trochę mnie martwi ta cała pseudo erpegowa otoczka, bo sama mechanika strzelania, czy to w FC5, czy w GR: Wildlands, były całkiem przyjemne (1 celny strzał w głowę = śmierć przeciwnika). Cena jak dla mnie jest w pełni akceptowalna (da się kupić klucz w cenie ok. 100 zł na PC), po przejściu Metro Exodus, jako zabijacz czasu, będzie jak znalazł. Far Cry 5 był o dziwo dość udaną odsłoną (pewnie dlatego, że zarówno 4, jak i Primala, nie byłem w stanie ukończyć, ze względu na znużenie identycznymi mechanikami, co w trójce, więc miałem sporą przerwę od całej serii), spora w tym zasługa również nieprzesadzonej (jak przykładowo w AC: Odyssey) długości gry - mi starczyła na ok. 25h, natomiast DLC do FC5 to było jakieś kompletne nieporozumienie i strata pieniędzy. Taki już jest urok większości gier Ubisoftu - są powtarzalne, nie oferują niczego odkrywczego, ale przy odpowiednim dawkowaniu są w stanie zaoferować dość przyjemną rozrywkę.

[Zas 1028]

MINUSY:

niepotrzebna mechanika RPG regulująca moc broni;

sporadyczny efekt „gąbek na pociski” u wrogów;

mocno wyeksponowane mikrotransakcje;

Ale gracze chyba to lubią

[MT®©™ 980]

Dopiero się przekonałem na własnej skórze, że te Far Kraje to jednak takie śmieszne pykadełka są. Lubiłem FC od zawsze, ale w tym roku napierw poszedł Metro a potem FC.

Po ukończeniu Metra i wczuciu się w ten ciężki klimat, powrót do świata Far Cry jest ciężki. Nie odczuwam już przyjemności z grania w FC. Takie płytkie, kolorowe badziewie. I jeszcze w tym roku spłycili grę totalnie pod dzieciarnie. Jakieś cyferki wyskakujące z wrogów pokazujące zadany DMG, jakieś ultra twarde koksy w motocyklowych kaskach które przyjmują 200 pocisków z LMG na łeb!!!! Co to jest?!?!?! Jakieś prestiżowe giwery z rogiem jednorożca? Jakieś piły z autoaimem? Gdzie ja jestem?

 

LMG I klasy - obrażenia 15

Wróg IV klasy, człowiek - pula HP w tysiącach chyba. Strzelam do niego z LMG i podziwiam sypiące się cyferki DMG, HP schodzi w tempie ślimaczym. Co to koorwa jest? Dlaczego człowiek wciąga setki pocisków z LMG?

 

 

Zniszczyli całkowicie klimat gry. Szkoda gadać. Gówno przeplatane różem i pindami z warkoczykami, które sieją pogrom na całej wyspie.

[cherrz 31]

Do wszystkich którzy jeszcze nie kupili - nie kupujcie. W 5 spędziłem kilkadziesiąt godzin, tutaj 2 godziny się przekonywałem, ale ostatecznie poległem, gra to tragedia, robiona pod nastolatków. Ciężko mi znaleźć jakieś plusy.

[lukadd 9025]

Może kiedyś, za grosze używkę na prosiaka

 

Ogólnie coś tam zerknąłem na youtube. Strasznie popsuli grę. Z FC V bawiłem się bardzo dobrze i po zakończeniu gry, nie tak sobie wyobrażałem Hope County po wybuchu

Edytowane 19 Lutego 2019 przez lukadd

[MT®©™ 980]

Jak możesz narzekać na New Dawn kiedy w FCV bawiłeś się bardzo dobrze? Przecież to prawie to samo po lekkich modyfikacjach

Podoba się jedno to automatycznie podobna się drugie.

[lukadd 9025]

Niestety nie jest to prawie to samo. Gdyby tak było to już bym grał

[Sponsi 104]

A w komentarzach na YT pod trailerami pełno ludzi którzy zjedzą to kupsko ze smakiem i jeszcze zapłacą za to duże pieniądze. Przepraszam tych, którzy coś w tej chwili jedli, ale ciężko to inaczej określić. Naprawdę nie dziwi mnie podejście takich firm jak Ubisoft, przecież to czysty, łatwy zarobek.

Dlatego napisałem, że tam chyba odchodzi szeptanka : )

[Kwiecień 0]

Od pewnego czasu gry robi się pod dzieciaki które dadzą sobie uciąć rękę za różowo zieloną skórkę. Wystarczy popatrzyć na gry typu Fortnite, Apex, Anthem i wiele innych gdzie im bardziej kolorowo tym lepsza jest sprzedaż i zyski. To samo stało się z FarCry. Wejdźcie na jakiekolwiek grupy na FB i poczytajcie jaki jest zachwyt tym co napisałem powyżej. Czasy się zmieniają.

[lukadd 9025]

New Dawn w UK na pierwszym miejscu sprzedaży, nawet Metro pobił

[hennepin 373]

Gram w to właśnie i mi się podoba, klimat piątki jest zachowany, muzyka i grafika to bajka, ten róż jakoś pasuje do tej schizy jaka tam jest, no takie post apo na haju . Pamiętacie ten etap z tą młodą hipi-blondi w piątce, to tu taki klimat jest w wersji soft.

Edytowane 20 Lutego 2019 przez hennepin

[lukadd 9025]

Gram w to właśnie i mi się podoba, klimat piątki jest zachowany, muzyka i grafika to bajka, ten róż jakoś pasuje do tej schizy jaka tam jest, no takie post apo na haju . Pamiętacie ten etap z tą młodą hipi-blondi w piątce, to tu taki klimat jest w wersji soft.

Na pierwszy rzut oka nie wydawało się. A jak z migającymi cyferkami nad głowami przeciwników? Dużo więcej kulek trzeba wpakować w przeciwnika czy tak po prostu dodali te cyferki. Da się to wyłączyć? Nie chciałbym się czuć jak w jakimś mmo

 

No i napisz czy jest klimacik z exploracją jak było w FC V. Czyli np. jest jakiś odpowiednik skrzynek prepperskich?

Edytowane 20 Lutego 2019 przez lukadd

[hennepin 373]

Na razie jestem na początku i gdybyś mi o tych cyferkach nie powiedział to bym ich nawet nie zauważył. Eksploracja jak najbardziej na plus, niby Montana ale jednak to wszystko inaczej wygląda, a wygląda to miejscami naprawdę klimatycznie, nie zrażajcie się tym różem.

[lukadd 9025]

To spoko, bardziej pozytywnie mnie nastawiłeś do tej gry. Aktualnie mam w co grać, ale pewnie szybciej niż wcześniej łyknę wersję na prosiaka z second-handu

[bardak 323]

Cyferki nad przeciwnikami i ogólnie to co zrobili na linii przeciwnicy (zarówno ludzcy jak i zwierzyna) - obrażenia zadawane przez broń to jedna wielka kpina. Mając np. niebieski poziom aby ubić jednego przeciwnika poziom wyżej to trza władować tyle amunicji, że chyba jej mniej zużywałem we wcześniejszych częściach przejmując posterunek w trybie Rambo. A jak Ci się trafi złoty przeciwnik to chyba musiałbyś mieć Nuke`a aby go ubić. Jak np. u mnie. Odbiłem posterunek ale z ciekawości zostawiłem go aby go przejęli ponownie. Ja niebieski poziom uzbrojenia, oni podobnie. Tyle, że kilka razy pod rząd wpadał mi mietek na złotym, najwyższym poziomie i w zasadzie po ptokach. Nic go nie rusza

A tak poza tym to na razie powiedziałbym, że kalka Primala. Z zasadzie te same założenia:

- Znajdź wioskę,

- zwerbuj specjalistów,

- rozbuduj,

- pozyskuj surowce.

- w tle dwie grupy - bandyci i Nowy Eden (do którego jeszcze nie dotarłem i nie wiem, czy będę od razu się z nimi lał czy robił zadania dla nich).

Co do mapy i terenu działań - większa część mapy wygląda na przeoraną przez falę uderzeniową i nawet zbytnio się nie rzuca po oczach, że już tu szaleliśmy. Większość budowli jest zaorana albo przerobiona przez ocalałych/bandytów. I w zasadzie idzie odnieść wrażenie, że bandyci to głównie zajmowali się malowaniem wszystkiego co popadnie.

I też się zgadzam z tym, że to najsłabszy Far Cry.

Edytowane 20 Lutego 2019 przez bardak

[amp41 371]

Mi brakuje kucyków pierdzących tęczą co aby było bardziej kolorowo

[lukadd 9025]

Są w odyssey.

[hennepin 373]

Ale mnie gierka wciągnęła, tak jak 5ka. Fabuła taka sobie ale ogólnie trzyma się kupy z 5ką. Świat wygląda pięknie, nie ma co się zrażać do różowych kwiatków, niby ta sama mapa ale jest tyle zmian, że ma się wrażenie, że jest nowa. Feeling strzelania super, najbardziej podoba mi się to, że mamy bazę i musimy ją ulepszać robi się to bardzo przyjemnie, fajnie szczegółowo pokazane jak się wszystko zmienia no i czujemy, że to nam się opłaca a nie tylko dla kosmetyki robimy.

[Stjepan 677]

Widziałem gampley na yt, jakie to wszystko kolorowe, no ale jak się ma 13 lat to się może podobać, te wylatujące punkty życia z niemilców jak w jakimś mmo, to się nie powinno nazywać Far Cry, tylko Cry New Dawn , Far Cry 2 to była najlepsza gra z tej serii, brutalność, wojna domowa w małym afrykańskim państewku, smród, bród i piach oraz krew i brud. Do tego klimatyczna muzyka.