Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

SpectatorX

Morele okradło mnie na 1550zł i 3 miesiące mojego życia

Rekomendowane odpowiedzi

Po premierze odświezonych ryzenów i nowych chipsetów pod nie obrałem sobie za cel by zakupić ram 2x16GB ddr4 3000MHz, płytę główna Asrock x470 Taichi Ultimate i AMD Ryzen 7 2700x. Jakiś czas później, konkretnie 23 października 2018 roku, jako osoba fizyczna, zamówiłem i opłaciłem z góry w morele.net.

 

Po odebraniu zamówienia i złożeniu kompa odrazu pojawiły się problemy. Po krótkiej analizie okazało się, że jedna z kości pamięci jest wadliwa. Zaraz skontaktowałem się ze sklepem i korzystając z ich szybkiej wymiany wymieniono mi wadliwą kość w ciągu kilku dni. Nie było to najprzyjemniejsze pierwsze wrażenie, ale akceptowalne i zdarzające się czasem w przypadku zakupu nowej elektroniki.

 

Jednak po wymianie znowu zaczęły objawiać się problemy. Znając historię pierwszych ryzenów (1xxx) i ich problemy z kompatybilnością z ramami po występujących objawach doszedłem do wniosku, że mogą to być problemy z niekompatybilnością pamięci z płytą główną co później okazało się błędnym założeniem. Odświeżone ryzeny i biosy płyt pod nie są już praktycznie wolne od takich problemów i zdecydowanie mniej wybredne pod tym kątem. Skontaktowałem się z pomocą techniczną Asrocka. Zasugerowali mi wypróbowanie biosu który w tamtym czasie był jeszcze w trakcie wewnętrznych testów i udostępnili mi wersję 1.60. Oprócz tego zasugerowali zdiagnozowanie problemów poprzez podmienianie konkretnych podzespołów na inne. Po wykonaniu zasugerowanych przez nich czynności zdiagnozowałem, że występujące problemy leżą po stronie procesora, głównie wbudowanego w niego kontrolera pamięci. Do wykonania tej diagnozy wykorzystałem to co miałem, a to czego nie miałem to w miarę możliwości popożyczałem od znajomych. Konkretnie ryzen 5 1600x, pamięci ram 2x8GB ddr4 3000MHz oraz zasilacz. W ten sposób wykryłem, że wadliwa jest wbudowana w płytę główną karta sieci bezprzewodowej (powodowała zawiechy) oraz procesor (bsody o losowych, różnych komunikatach i restarty kompa). Tyle reinstalek systemu co wtedy to chyba nigdy nie zrobiłem w tak krótkim czasie.

 

Po umieszczeniu w płycie głównej ryzen 5 1600x zestaw działał prawidłowo i nie sprawiał najmniejszych problemów, ba, nawet byłem w stanie podkręcić ram który kupiłem czego na 2700x nie byłem w stanie zrobić.

 

Po zdiagnozowaniu problemów i ich przyczyn natychmiast skontaktowałem się z morelami. Od chwili otrzymania pierwszej odpowiedzi dwa dni później w domu na półce postawiłem wymienioną nową sztukę płyty głównej jednak procesor... zaczął się koszmar. Pasmo umyślnego wydłużania realizacji obsługi posprzedażowej i kłamstw ze strony sklepu. Robiono wszystko by według regulaminowych terminów maksymalnie wydłużyć czas realizacji obsługi wymiany. Okłamywano mnie, że gwarancji udziela producent i to on powinien wymienić procesor. Co w tym wszystkim najgorsze kompletnie zignorowano moją diagnozę na której przeprowadzenie poświęciłem czas swój i moich znajomych którzy udostępnili mi swoje podzespoły. Morele stwierdziło także, że procesor musi zostać wysłany do serwisu zewnętrznego gdzie trzymali go ponad 2 tygodnie. Jeśli jakakolwiek diagnoza rzekomego serwisu została przeprowadzona to z treści przekazanej wiadomości wynika, że nie zdiagnozowano procesora pod kątem zgłoszonej wady tylko sprawdzono czy w ogóle działa co nie było zgłaszanym problemem. Można tutaj zacytować żart programistyczny: "u mnie działa". Ta... To, że procesor działa to ja wiem, ale działa niestabilnie co sprawia, że nie nadaje się do użytku i nadaje się jedynie do wymiany. Powoduje resety i bluescreeny podczas uruchamiania systemu i podczas instalacji systemu. Wydali mi tego samego procka którego im wysłałem.

Gdy zażądałem okazania dowodów wysłania do serwisu zewnętrznego nie otrzymałem niczego ponad treść wiadomości z rzekomego serwisu zewnętrznego, nie przedstawiono żadnej dokumentacji która powinna była zostać utworzona zarówno w samym sklepie jak i w serwisie zewnętrznym. Absolutnie nie potrafię uwierzyć w to, że wysłali do serwisu zewnętrznego, pewnie przeleżał u nich i dlatego nie chcą, bo nie mogą przedstawić dokumentacji która poprostu nie istnieje.

 

Ze sprawą zgłosiłem się mailowo do rzecznika praw konsumentów, kilka dni później rzecznik zadzwonił i stwierdził bym wysłał sprzęt do nich jeszcze raz, ale tym razem w ramach rękojmii, a jakby w takim przypadku odmówili wymiany to dopiero wtedy weźmie się za sprawę. I tak właśnie zrobiłem, tydzień temu zgłosiłem rma z tytułu rękojmii, w środę zaniosłem procka do netpunktu który jest niedaleko mojego obecnego miejsca zamieszkania. Następnego dnia status rma zmienił się na "[2_P2] Towar został wysłany z Netpunktu" i... uwaga... mija tydzień, a status jest dokładnie taki sam, nadal!!! Wysłałem zapytanie w sprawie rma o co chodzi i odpowiedź mnie zwaliła z nóg: "prawdopodobnie paczka z Netpunktu do naszej centrali jest w trakcie doręczenia lub oczekuje w centrali na przyjęcie i weryfikację. Wszelkie informacje będą umieszczane w zgłoszeniu reklamacyjnym." Jeśli myślą, że jestem tak głupi by uwierzyć w to, że przez tydzień procek do nich nie dotarł i go nie przyjęli to brak mi słów na takie chamstwo z ich strony. Mało tego w dalszej korespondencji napisali: "do dnia 23 stycznia otrzyma Pan informacje odnośnie sposobu realizacji zgłoszenia z tytułu rękojmi, które zostaną umieszczone w zgłoszeniu reklamacyjnym." czyli znowu robią wszystko by jak najbardziej wydłużyć realizację.

 

W tej chwili sprzęt warty blisko 4000zł znajduje się w oryginalnych opakowaniach, stoi na półce i jest nieużywany. Czas gwarancji leci, a ja jestem załamany bezsilnością, tym, że nie mogę nic zrobić by dostać to za co zapłaciłem 3 MIESIĄCE TEMU i ewentualna wymiana powinna zająć kilka dni, a nie kilka miesięcy. Mogę to podsumować jedynie tak, że morele okłamuje mnie i okradło na 1550zł, bo tyle w tamtym czasie dałem za procesor który w tej chwili jest tańszy o około 200zł. Przez czas wymian, analiz, komunikacji z asrock, itd. do płyty głównej zostały wydane dwie nowe wersje biosu. Ze strony moreli nie widać chęci normalnego załatwienia sprawy, a obsługujący wymianę procka pracownik morele pisze odpowiedzi jak jakiś automat, kompletnie bezduszne i jeszcze bardziej pozbawione emocji niż treść ustawy. Facet kompletnie nie rozumie jak wyjątkowa jest to sytuacja (3/4 komponentów z wadami fabrycznymi) i ma totalnie nieludzkie podejście, zupełny brak wyrozumiałości. Czuję się okradziony, bo zapłaciłem za sprzęt 3 miesiące temu i od tamtej pory nie dostałem tego za co zapłaciłem: wolnego od wad i działającego poprawnie sprzętu.

 

Nigdy wcześniej nie miałem problemów z morelami i ich obsługą. Gdy zdarzył się problem z zakupioną rzeczą to wymieniali w ciągu kilku dni, ba, nawet wymiana płyty głównej była natychmiastowa w tym przypadku, ale nie, z tym prockiem to kręcą i mącą jak się tylko da. Jak na zwykłego klienta zrobiłem u nich sporo zakupów i chwaliłem ich sobie, ale teraz... to był mój ostatni zakup u nich, nigdy więcej niczego u nich nie kupię. Mam nadzieję odzyskać mojego procka przed premierą nowych ryzenów, bo w przeciwnym przypadku byłoby to mega żenujące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie ta sygnatura, to bym Ci pomógł. Bo sprawa jest bardzo prosta do ugryzienia. Nawet pisma z kancelarii bym nie musiał wysyłać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie ta sygnatura, to bym Ci pomógł. Bo sprawa jest bardzo prosta do ugryzienia. Nawet pisma z kancelarii bym nie musiał wysyłać.

A co jest nie tak z moją sygnaturą? Nie raz miałem na pclabie bana za pisanie prawdy i ukazywanie błędów w artykułach, w szczególności w testach. Zalogowałem się tutaj pierwszy raz od kilku lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po co tu piszesz i chcesz pomocy od innych jak jesteś antyfanem pclaba?

trochę coś tu się gryzie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza wszystkim... Pretensje kieruj do AMD, nie zaś do sklepu. Mimo wielu poprawek w CPU nadal jest to platforma rozwojowa i można się spodziewać jeszcze wielu problemów z rzeczoną.

Natomiast postawa sklepu pozostaje typowa a Twoje problemy nie kwalifikują się na szczególną uwagę. Jako "Antyfan PCLab.pl" szukaj pomocy na innych portalach. Howk!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zwrócił wszystko w pizdziec jako niezgodność towaru z umową :E

 

2 tygodnie to norma w oczekiwaniu na reklamację z tytułu rękojmi. Tyle czasu sklep ma i zwykle sklepy ogólnie w Polsce nie palą się aby szybciej to ogarnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uu ale gościa zgasili :lol2:

 

A może on jest antyfanem tylko portalu? :E

W sumie sam się nim powoli staje, bo stagnacja portalu to żenua.

Aż by się chciało by focus wrócił. thumbup.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż by się chciało by focus wrócił. thumbup.gif

a gdzie On teraz jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czepiacie się go, o testach na PClabie od dawna ciężko powiedzieć coś dobrego, a te RTXa 2060 to już wgl :P

Najlepsze że to nie wina ludzi, bo z tego co wiem są ogarnięci (np. właśnie od GPU), tylko terminy narzucone to później wynik jaki jest taki jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale gość w podpisie złe słowa wyraża tylko o redakcji PCLaba i do artykułów na portalu. Do forum nic nie ma. A to, w sumie, dwa różne światy. Ja na portal wcale nie zaglądam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylo kupic uzywki, przynajmniej wiedzialbys ze dziala, do tego zaplacilbys mniej. Inna kwestia, nie lepiej bylo napisac bezposrednio do amd? U intela gwaracncja jest instant, wysylaja nowy procesor, u amd chyba podobnie to dziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem o losowych bsodach na mobilnych apu AMD ale na zwykłych też się zdarzają?

Sprawdź z mniejszym taktowaniem pamięci, może pomoże, oficjalnie obsługi 3000 nie ma i może akurat ten egzemplarz ma problemy z niecałymi 100Mhz OC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spidersweb czy antyweb testuje auta.

Przecie jedno i drugie to ściek.

lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecie jedno i drugie to ściek.

lol

 

spore redakcje ze sporą kasą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spore redakcje ze sporą kasą.

 

Nie trudno zauwazyc ze w aktualnej dekadzie najlepiej sprzedaje się największe gówno xD Byle było opakowane w ładne pudełko :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem ten sam tekst w komentarzu do posta na ich profilu na fb i... w 5 minut od ich odpowiedzi na posta nowy procek został do mnie wysłany. Można? Można. Do tego jeszcze wydłużyli mi gwarancję na płytę główną i ram. Nie zmienia to faktu, że był to mój ostatni zakup u nich i niczym mnie nie przekonają do kupna czegokolwiek skoro mogę liczyć na takie koszmarne doświadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Redakcja PCLab.pl to ludzie piszący testy pod zamówienie nVidii i Intela"

No to masz AMD :D

Co ja Ci powiem, oddaj to wszystko razem że nie działa i niech kombinują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem ten sam tekst w komentarzu do posta na ich profilu na fb i... w 5 minut od ich odpowiedzi na posta nowy procek został do mnie wysłany. Można? Można. Do tego jeszcze wydłużyli mi gwarancję na płytę główną i ram. Nie zmienia to faktu, że był to mój ostatni zakup u nich i niczym mnie nie przekonają do kupna czegokolwiek skoro mogę liczyć na takie koszmarne doświadczenia.

Magia neta :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magia neta :E

Magia Facebooka. Faktycznie, jak ma się problemy z jakąś reklamacją w jakimkolwiek sklepie, czy z reklamacją u operatora internetu/TV/telefonu, to bardzo często dosadne opisanie tego na facebookowym profilu sklepu/operatora może zdziałać cuda. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem już ryzena 2600 kupować, ale jak czytam jak ludzie mają problemy z tym to się zastanawiam czy do 8400 nie dołoży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem już ryzena 2600 kupować, ale jak czytam jak ludzie mają problemy z tym to się zastanawiam czy do 8400 nie dołoży.

Czyli jakie problemy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie co ludzie z AMD mają...

Czyli jakie?

Konkretnie

Ja mam AMD więc pytam o jakie problemy chodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...