Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

marki

Instalacja Ubuntu na SSD wspólnie z partycją NTFS

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

 

Planuję w najbliższym czasie zrobić kolejne podejście do Linuxa (3 lub 4). Zaczynałem od Ubuntu 10.4, później był chyba 16.10, i próba z ElementaryOS - za każdym razem wracałem do Windowsa.

Pora na kolejne podejście.

 

Mam w PC 6 napędów, 2xSSD, 3xHDD 1xDVDRW.

 

HDD są na dane, na jednym SSD mam Widowsa, na drugim SSD są gry i obrazy VM. Chciałbym właśnie na tym drugim dysku zrobić miejsce na Linuxa. Podzielił bym go na pól - jedna połowa to partycja NTFS z grami + obraz VM, a druga połowa była by na Ubuntu.

Pytanie jak to podzielić (chodzi o limit partycji na jednym dysku):

1. partycja NTFS

2. partycja / w ext4 pewnie

3. partycja /home w ext 4

A jak ze SWAP?

 

Jak aktualnie wygląda sprawa GRUBa + W10? Żeby się nie gryzło?

SecureBoot nadal trzeba wyłączyć instalując Ubuntu?

 

 

Przy okazji:

jak obraz VM będę miał na SSD na partycji z NTFS to da się je uruchomić na VM spod Linuxa?

 

 

Z góry dzięki za pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Pokaż najlepiej wynik polecenia z livecd/liveusb:

sudo su -

parted -l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnego limitu co do partycji na dysku.

NTfs zostawiasz sobie tyle co Ci potrzeba. Resztę dzielisz na kawałki wedle uznania albo zostawiasz instalatorowi Ubuntu.

Swap minimalny zrób 512 MB legenda mówi żeby lepiej był. No chyba że ramu nie masz wcale :P

Co do gruba to instalujac Ubuntu odepnij wszystkie inne dyski. Grub zainstaluje się na tym samym dysku co linux i wingroza go oleje. Wyboru systemu najwygodniej dokonywać w boot menu w uefi.

A jak nie to ustawiasz domyślnie dysk startowy z Ubuntu, robisz w konsoli update-grub i na liście pojawi się windows.

 

Przy okazji:

jak obraz VM będę miał na SSD na partycji z NTFS to da się je uruchomić na VM spod Linuxa?

Da się .

 

Osobiście nie polecam Ubuntu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Co do gruba to instalujac Ubuntu odepnij wszystkie inne dyski.

 

A jak nie odepnę, to co się stanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic .Tylko musisz świadomie wybrać dysk na którym zainstaluje sie grub. Najlepiej żeby to był dysk bez windowsa. Bo jak ci sie odmieni i wywalisz ubuntu to grub zostanie i bedziesz musiał męczyć windowsa żeby go nadpisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic .Tylko musisz świadomie wybrać dysk na którym zainstaluje sie grub. Najlepiej żeby to był dysk bez windowsa. Bo jak ci sie odmieni i wywalisz ubuntu to grub zostanie i bedziesz musiał męczyć windowsa żeby go nadpisać.

 

 

Miejsce instalacji GRUB się wskazuje w instalatorze Ubuntu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak . Na końcu zawsze pyta gdzie go chcesz instalować. Domyślnie jest to dysk z Ubuntu.

Ogólnie przy instalacji najlepiej wiedzieć co się robi.

 

Eksperymenty polecam przeprowadzać na maszynie wirtualnej albo na dysku do tego przeznaczonym.

Noi jest dużo poradników na YT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic .Tylko musisz świadomie wybrać dysk na którym zainstaluje sie grub. Najlepiej żeby to był dysk bez windowsa. Bo jak ci sie odmieni i wywalisz ubuntu to grub zostanie i bedziesz musiał męczyć windowsa żeby go nadpisać.

 

Nieprawda, mozna to zlatawic w windowsie jedna komenda, byle pamietac by najpierw zmienic boota a potem usunac ubuntu.

 

Magiczna komenda:

Jesli windowsa masz na C to i tam tez jest master boot record, stosujesz ta komende i gruba juz nie ma :)

c:\> bootsect /nt60 c: /mbr

 

Oczywiscie odpalasz ta komende na windowsie w konsoli jako admin. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda,

 

Prawda.

 

Wydawanie "magicznej komendy" to jest męczenie windowsa. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...