Zalany komputer

[Kondziu9731 0]

Witam, otóż mam pewien problem, komputer został zalany w sensie woda dostała się do środka przez obudowę, była pod płyta główna no ogólnie mówiąc prawie wszystko było mokre odrazu po zalaniu rozkrecilem komputer płytę główną również wszystko powycieralem tak żeby nie było ani jednej kropki wody, następnie wszystko złożyłem i podłączyłem, komputer się nie włącza tak jakby nie dostawał prądu, i tu mam pytanie czy to oznacza że już komputer na śmietnik czy jednak może być inny powód dla którego się nie włącza? Do naprawy nie opłaca się go oddawać bo już ma swoje lata ale chce być pewien że już nie dało się go uratować, z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

[Bono[UG] 1618]

Czym zalane?

Czym wytarte?

Czy tylko płyta główna została zalana? Co z zasilaczem?

 

Dlaczego nie poczekałeś aż wyschnie?

[Maleppo 0]

Jeżeli komp podczas zalania był włączony no to zgon. Jeżeli komp był wyłączony to być może coś źle skręciłeś z powrotem. Nie przycisnąłeś z tyłu kompa przypadkiem obok dziurki na kabel od zasilacza takiego guziczka co odcina prąd?

[Kondziu9731 0]

' date='20 Luty 2019 - 13:35' timestamp='1550666102' post='15414330']

Czym zalane?

Czym wytarte?

Czy tylko płyta główna została zalana? Co z zasilaczem?

 

Dlaczego nie poczekałeś aż wyschnie?

Zwykla woda, recznikiem papierowym, komputer nie stoi pionowo tylko lezy na boku wiec jak woda sie wlala to byla na bocznej scianie pod plyta rowniez, wiec zdaje mi sie ze tylko plyta glowna i kable wychadzace z zasilacza tez byly mokre. Komputer bez jeden scianki z obudowy lezal cala noc po wyczyszczeniu dopiero na drugi dzien go probowalem wlaczyc i nic

 

Jeżeli komp podczas zalania był włączony no to zgon. Jeżeli komp był wyłączony to być może coś źle skręciłeś z powrotem. Nie przycisnąłeś z tyłu kompa przypadkiem obok dziurki na kabel od zasilacza takiego guziczka co odcina prąd?

Komputer byl wylaczony i z tym guzikiem probowalem wlaczalem i wylaczalem i nadal nic

[Kondziu9731 0]

Przed chwila odkrecilem plyte glowna ale nie wyciagalem jej i gdy wlaczam komputer to wiatraczki sie raz zakreca i dalej nic sie nie dzieje

[Maleppo 0]

Teoretycznie jeżeli sprzęt był wyłączony i go wysuszyłeś a zalany został wodą to powinno działać, cały czas myślę że skoro go rozkręcałeś to coś źle złożyłeś. Ja u siebie ostatnio wymieniałem na pc 3 razy pastę na procesorze bo testowałem różne sposoby kładzenia i temperatury za 2 razami było ok za trzecim komputer zakręcił wiatraczkami i nie odpalił. Do dzisiaj nie wiem dlaczego więc ponownie rozkręciłem chłodzenie założyłem paste po raz 4 dokręciłem wszystko i zaczął śmigać. Może coś ci nie dociska, źle wsadziłeś procesor w kieszeń? nie podłączyłeś np do karty grafiki kabelka takiego z zasilaniem? coś musiałeś sknocić.

[Bono[UG] 1618]

Jeżeli woda poleciała w jakieś złącza (procka, pamięci, karty graficznej, zasilania...), to tak szybko nie wyschnie.

Proponuję wszystko zdemontować i dać w suche i ciepłe miejsce, żeby na pewno wyschło. Jeżeli płyta na pewno nie była od góry zalana, to można ją położyć plecami do góry, a tak to zapewnić, żeby od dołu był swobodny dostęp powietrza.

W miarę możliwości można dać na kaloryfer lub obok, ewentualnie jakiś lekki nawiew.

[Petru23 521]

uzywana płyta starszego typu to kilkadziesiąt zł. Na pewno nie opłaca się tego naprawiać?

Głosniczek masz podpięty pod płytę? jeśli nie to podepnij, może wyda dźwięki. Jak je wyda, to po ich ilości i częstotliwości będziesz wiedział czy i jaki moduł uległ uszkodzeniu (inaczej pika przy awarii procka, inaczej RAM itp). Możliwe, że np ram się uwalił.

Ale mnie to wskazuje na uwaloną płytę głowną, czyli tak jak na początku mojego postu

[Kondziu9731 0]

Właśnie zauważyłem że gdy proboje włączyć komputer to dopiero jak wyciągnę i włoże kabel zasilający wiatraczki się zakreca lub jak przycisne kable wpiete do płyty głównej

 

uzywana płyta starszego typu to kilkadziesiąt zł. Na pewno nie opłaca się tego naprawiać?

Głosniczek masz podpięty pod płytę? jeśli nie to podepnij, może wyda dźwięki. Jak je wyda, to po ich ilości i częstotliwości będziesz wiedział czy i jaki moduł uległ uszkodzeniu (inaczej pika przy awarii procka, inaczej RAM itp). Możliwe, że np ram się uwalił.

Ale mnie to wskazuje na uwaloną płytę głowną, czyli tak jak na początku mojego postu

Moja płyta główna to Gigabyte Ga 965 s3

 

Właśnie zauważyłem że gdy proboje włączyć komputer to dopiero jak wyciągnę i włoże kabel zasilający wiatraczki się zakreca lub jak przycisne kable wpiete do płyty głównej

 

 

Moja płyta główna to Gigabyte Ga 965 s3

Żadnych dźwięków nie wydaje

[pclab@spam4.me 3]

Rozkręcić, dokładnie obejrzeć zalane miejsca i przeczyścić je szczotką z jakimś płynem. Nie jestem pewien ale najlepszy chyba będzie spirytus. Ja użyłem zwykłej wody z mydłem i dokładnie opłukałem, wytarłem i wysuszyłem.

Miałem zalaną płytę główną i sekcje zasilania karty graficznej, stworzył się nalot w niektórych miejscach. Po czyszczeniu wszystko działało. Komputer był włączony przez kilka godzin jak dostała się woda, czarny ekran i 0 reakcji.

[Kpc21 1]

Najlepszy do takich celów jest izopropanol, nie etanol.

 

Przy braku innej opcji etanol też da radę.

[Kondziu9731 0]

Rozkręcić, dokładnie obejrzeć zalane miejsca i przeczyścić je szczotką z jakimś płynem. Nie jestem pewien ale najlepszy chyba będzie spirytus. Ja użyłem zwykłej wody z mydłem i dokładnie opłukałem, wytarłem i wysuszyłem.

Miałem zalaną płytę główną i sekcje zasilania karty graficznej, stworzył się nalot w niektórych miejscach. Po czyszczeniu wszystko działało. Komputer był włączony przez kilka godzin jak dostała się woda, czarny ekran i 0 reakcji.

Podłączyłem płytę główną do innego zasilacza i normalnie wiatraczki się kręciły itd, dzisiaj kupuje nowy zasilacz i zobaczę czy działa normalnie