Skocz do zawartości
Greg666

macOS kto go używa w Polsce i do jakich zastosowań?

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

System operacyjny macOS, kto go w Polsce używa i głównie do czego oraz jakie oprogramowanie na nim?

 

Czemu jeśli ludzie używają komputera do wszystkiego innego niż gry nie interesują się macBook-ami czy mac mini w ogóle czy to tylko kwestia ceny?

 

Po dyskutujmy na ten temat. :)

Edytowane przez Greg666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mac-ów używa się głównie podczas popijania latte w Starbucks ,w takiej pozycji co by wszyscy widzieli logo "ogryzka".

(Wtedy gdy już wszyscy widzą magiczne logo właściciel Mac-a czuje się jak homo superior :-) ).

 

Tak na serio to nie wiem co takiego niezwykłego jest w MacOS , poza tym że działa i jest diabelnie wkurzający (próbowałem go używać przez kilka dni i dałem sobie spokój).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ba! Ja musiałem go używać w pracy przez pół roku w połączeniu z tych ich "gładzikiem"

Ogólnie tragedia, dziwne problemy, nazwy pozmieniane, wszystko na odwrót. Miało być "intuicyjnie" a jak dla mnie straszna lipa.

Miało też nie ciąć i nie crasch'ować a w praktyce wiadomo jak jest :)

Do tego cena taka, że oczy potrafi wypalić :E

 

EDIT: Ps. Żeby nie było nie jestem fanem Windowsa czy jakiegoś MIcrosoftu, po prostu nie lubię gdy ktoś mi coś narzuca :Up_to_s:

Edytowane przez Alexandre09

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja kupiłem w zeszłym roku mac mini late 2014 ta najtańsza wersja z core i5 dwurdzeniowym i 4GB ramu, do tego SSD 250GB EVO 860 i jak na razie nie powodu do wracania, do Windowsa, ale, żeby urywało to owszem nie urywa i jak w przyszłości będę zmieniał to zapewne wrócę na PC z Windowsem. Jedno tylko powiem na przykładzie Windows 10 i 8GB RAM, do tego Firefox z 3-4 ma zakładkami i w Windows 10 z 8GB Ramu potrafiło zjeść 1,5GB Ramu, a w macOS z włączonym Tidal, Mailem do poczty i jakąś apką do pogody w tle maks 60-70% RAMu zjada i oczywiście z Firefoksem i 4-5 zakładek.

 

Nie znam się na tym, ale pokazuje to jak pamięciożerny jest Windows 10 i soft na niego robiony. Pominę, że firefox crashował mi an windows 10, a na macOS nie. Mówię o najnowszej wersji macOS Mojave czy jakoś tak.

 

Nie wiem jak starsze wersje macOS-a działały bo nie używałem. Kupiony był z High Sierra, a po wymianie na SSD z HDD pobrał najnowsza wersję jaka była.

 

Ceny są kosmiczne to fakt, ale w przypadku mac mini to nie znajdziemy drugiego tak malutkiego PC-ta, który Apple od zera sam lutuje włącznie z Mobo. Nawet ITX jest większy niż mac mini, nawet te najnowsze.

 

Póki co mac mini i iPhone 7 mam i jestem zadowolony.

Dodam, że komputera używam do przeglądania internetu, YouTube przez fajną apke: Friendly Streaming, muzyka streaming i tyle więc może dlatego jakichś wielki crashy nie odczuwam. Może w najnowszym macOS to poprawili i też dlatego :)

Edytowane przez Greg666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak właśnie, cena pewnie była względnie duża i 2 rdzenie + 4GB RAM...

Do tego piszesz, że Windows jest bardzo "pamięciożerny", zgadzam się z tym ale czy to źle? RAM jest nieporównywalnie szybszy jak SSD/HDD więc w mojej opinii jeśli zapłaciłem za ten RAM to jak najwięcej rzeczy powinno być tam trzymane. Troszkę nawet sądzę iż zużycie RAMu powinno być ciągle na poziomie powiedzmy 80-90% bo wtedy jest największe prawdopodobieństwo że to co chcemy wczytać zostanie wczytane z bardzo szybkiego RAMu.

Ale to taka moja myśl filozoficzna na osobny temat :Up_to_s: Plus są ludzie w IT mądrzejsi ode mnie, na szczęście :E

 

Z craschowaniem na Windows 10 też nie mam problemu, może na palcach jednej ręki bym policzył a i tak po restarcie wszystko zostało przywracane w miejscu w którym skończyłem. Już wygląda to inaczej jak kieeeedyś na XP.

 

Co do zalety iż taki mac mini jest malutki to mnie to nie przekonuje nic a nic. Sam mam obudowę w rozmiarze ATX i myślałem o mATX ale nie. Po prostu jak chcę mieć komputer to chcę żeby był uniwersalny z możliwością podłączenia czego mi się zapragnie i "stać mnie" na to żeby mojego kochanego PCta postawić koło mojego stanowiska pracy. Swoją drogą budę mam z oknem i to mi odpowiada najbardziej. Więc za nic małego nie mam zamiaru dopłacać.

 

No i tu docieramy do mojego ulubionego punktu programu w tym jabłeczniku :E mianowicie lutowanie i "optymalizacja" komputerów Appla. Kiedyś zaczęli lutować procesor, później procesor+RAM a uwierzycie iż teraz lutują procesor+RAM+SSD więc w przypadku awarii jednego z któregokolwiek elementu praktycznie cały komputer (bez obudowy, a w mobile obudowy z ekranem) leci na śmietnik. Tak jak procesor mogłem jeszcze przeboleć ale RAMu i SSD nie zniosę :hmm:

 

Ps. No i nie lubię się ograniczać co do możliwości, typu tylko 2xDP albo DP+HDMI. Co jest dla mnie za mało.

No i moje standardowe zdanie jak mam ubaw z Aplowców: "wyślesz mi coś przez bluetooth" :lol2: proszę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"No i moje standardowe zdanie jak mam ubaw z Aplowców: "wyślesz mi coś przez bluetooth" :lol2: proszę :) "

Lepsze jest "włącz bluetooth wyślę Ci zdjęcie " :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i moje standardowe zdanie jak mam ubaw z Aplowców: "wyślesz mi coś przez bluetooth" :lol2: proszę :)

 

To zrób eksperyment jak masz czas, ochotę i możliwości :)

 

Miałem PC na AMD APU FM2+ z windows 10. Kupiłem na USB Bluetooth od Asusa z BT4.0. Teoretycznie ten sam Broadcom co w mac mini Late 2014 moim. Noi tak klawiatura Logitech i myszka, które mogą pracować na BT. W Win 10 teoretycznie wy Googlowane najnowsze sterowniki do tegoż BT-fa i co się dzieje? Połączy i rozłącza klawiaturę i myszkę, albo przerywa myszkę tak, że można oszaleć i się rzucic z szału z balkonu. To tak brutalnie chcę tylko uzmysłowić jak bardzo przerywało. Dobra odłączam z BT myszkę i klawiaturę, podłączam przez ten Logitech Unifing, jakoś to znośnie działa. Próbuje teraz muzykę z TP-Linkowym odbieraczem muzyki BT. Połączyło, ale tak przerywa, że masakra, a rzucać z balkonu się nie chce, a można oszaleć.

 

Kupuje mac mini i co? Klawiatura, myszka i muzyka przez Bluetooth te same urządzenia chodza jak marzenie?

 

Wniosek jaki? Optymalizacja softu do sprzętu nokautuje Windows 10 na łopatki. Za to chce zapłacić, do tego nowe wersję OS-a bez dodatkowych opłat, do póki sprzętu nie zmienią itd, co w przypadku Microsoftu nigdy nie jest 100% pewne nawet przy Windows 10.

 

PS. Mac mini ten kupiłem w promocji za 1900 zł, co uważam, że wcale nie dużo jak za Apple.

 

Co do RAMu to się zgodze, ale tu tez dochodzi optymalizacja zarządzania RAM-em przez system i oprogramowanie. Jeśli taki Firefox w Windows potrafi zając 2x wiecej ramu niż w macOS to coś jest na rzeczy.

 

Lepsze jest "włącz bluetooth wyślę Ci zdjęcie " :E

BT-fa nigdy nie używam do przesyłania plików czy zdjęć między smartfonami w dobie maili gdzie można przesyłac czy hostingu plików, a zdjęcia wolę też na maila wysłać lub MMS-em jak mi nie zależy na super jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Nie chcę być nie miły ale standardowe argumenty, applowca

 

rozumiem, że 1900 dałeś za nowego i "aktualnego", czy używanego "4 letniego z dwurdzeniowym i5" w wersji bieda edyszyn :Up_to_s:

 

do tego kupiłeś jakieś tam bluetooth na usb, akurat się złożyło że sterownik jakoś się nie zgrał ze sprzętem który miałeś, może producent tego bluetooth dał w którymś momencie ciała, a może sto innych rzeczy po drodze, ale Windows, wina Windowsa, bla bla bla.

No i na macu się złożyło że działa i mac już jest jak lekarstwo, must have :mad2:

 

Jeśli taki Firefox w Windows potrafi zając 2x wiecej ramu niż w macOS to coś jest na rzeczy.

No nie :) w sumie spoko bo gorzej by było jak byś miał w kompie 8GB, zapłacił byś za 8GB a non stop używane było by 1GB. A tak system/przeglądarka wrzuciła sobie dużo rzeczy w szybki RAM i będzie działać szybko.

 

BT-fa nigdy nie używam do przesyłania plików czy zdjęć między smartfonami w dobie maili gdzie można przesyłac czy hostingu plików, a zdjęcia wolę też na maila wysłać lub MMS-em jak mi nie zależy na super jakości.

To też takie nooo. Nie da się ale przecież nigdy nie używam. Faktycznie w dzisiejszych czasach jest LTE więc jest to mniej denerwujące, aczkolwiek np. w takim 2011 jak pakiet internetu to byo 100 albo 200MB na miesiąc to Aplowcy nie mieli tego argumentu że e-mail :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
System operacyjny macOS, kto go w Polsce używa i głównie do czego oraz jakie oprogramowanie na nim?

Dużo osób używa:

-Programujący na iOS

-Niektórzy pracujący z dźwiękiem i filmem

-Starbucksowe blogerki

 

 

Czemu jeśli ludzie używają komputera do wszystkiego innego niż gry nie interesują się macBook-ami czy mac mini w ogóle czy to tylko kwestia ceny?

Kwestia funkcjonalności i interoperacyjności. Dużej ilości software'u po prostu na Apple nie ma, a ten co jest np. MS Office działa czasem tak sobie (choć podobno już jest lepiej niż było).

 

Do internetu jest spoko, tylko tu problem jest z ceną. Jak jestem Devem IOSa to 10k na lapka to nie tak dużo, ale już przeciętny Polak kupi dla siebie wystarczający sprzęt taniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Nie chcę być nie miły ale standardowe argumenty, applowca

 

rozumiem, że 1900 dałeś za nowego i "aktualnego", czy używanego "4 letniego z dwurdzeniowym i5" w wersji bieda edyszyn :Up_to_s:

 

do tego kupiłeś jakieś tam bluetooth na usb, akurat się złożyło że sterownik jakoś się nie zgrał ze sprzętem który miałeś, może producent tego bluetooth dał w którymś momencie ciała, a może sto innych rzeczy po drodze, ale Windows, wina Windowsa, bla bla bla.

No i na macu się złożyło że działa i mac już jest jak lekarstwo, must have :mad2:

 

 

No nie :) w sumie spoko bo gorzej by było jak byś miał w kompie 8GB, zapłacił byś za 8GB a non stop używane było by 1GB. A tak system/przeglądarka wrzuciła sobie dużo rzeczy w szybki RAM i będzie działać szybko.

 

 

To też takie nooo. Nie da się ale przecież nigdy nie używam. Faktycznie w dzisiejszych czasach jest LTE więc jest to mniej denerwujące, aczkolwiek np. w takim 2011 jak pakiet internetu to byo 100 albo 200MB na miesiąc to Aplowcy nie mieli tego argumentu że e-mail :P

Ten Bluetooth co kupiłem na USB to jeszcze jak miałem Windowsa 10 i widac, że czytasz to co chcesz tylko, zero zrozumienia. W związku z czym odpowiadanie na twoje posty nie ma sensu bo i tak olejesz większośc, albo nie chcesz zrozumiec.

 

Co do reszty to co mnie obchodzi 2011. Ja dyskutuje o stanie faktycznym i obecnie.

 

Wiesz to, że kupisz najnowszy sprzet o niczym nie świadczy bo nawet ci co grają w 90% nie wykorzystują maks mozliwości procesorów, nie każda gra wykorzystuje wszystkie rdzenie i maks częstotliwość CPU. Jakbym mógł kupić PC wielkości mak mini taniej to uwierz, że bym kupił, a szczególnie gdyby był tańszy, ale nie ma takiego. Każde miniPC czy jak to nazywają poza Apple-m jest dalej wielkie, Nie każdemu to potrzebne. Jedyne co ludzi odrzuca od Appla to cena, ale nikt nie musi kupować w dniu premiery, a z rok, dwa później siłą rzeczy jest tańsze.

 

Dla mnie osobiście macOS w stosunku do Windows 7 czy 10 to poprostu totalnie co innego i całkiem inaczej działa i nie mówię tu o programowaniu, konwersji wideo czy audio tylko właśnie o codziennym używaniu. Za to, że Apple od zera lutuje wszystko i dopóki sprzet uciągnie daje aktualizacje system,u do nowych wersji warto przepłacić bo jest to wszystko ze sobą współgrające, nie trzeba się zastanawiać czy UEFi/BIOS dogada się z ramem, dyskiem, czy Windows z tym sobie poradzi, czy sterowniki dopracowane. Kupujesz, odpalasz i się bawisz.

 

Zastanawia mnie też w nowych mac mini Thunderbolt 3, do którego można podpiąć eVGA i grac super, ale tu tez cena i jeszcze raz cena, która jest najważniejsza.

 

Kwestia wlutowanego SSD NVMe owszem nie potrzebne bo slot NVMe. Nie zajmuje tyle miejsca i gdyby Apple chciało więcej własnie tych co im to przeszkadza zachęcić mogłoby zrobić drugi slot na to z możliwością dołozenia lub gdy wlutowany się zepsuje. W nowych mac mini ram się wymienia już. Tylko przy tym mac mini co mam kupowanie nowego za 3000+ kompletnie nie ma sensu, jak ktoś maca nie ma w ogóle no to lepiej zainwestowac w nowy.

 

 

Najnowsze wszelakie newsy w internecie pisza, że Apple chce iOS-a dac takrze do komputerów i jedno co mnie intryguje iOS-a z optymalizują pod x86-x64 czy zrobią za rok, dwa mac mini i macBooki na ARM-ie? Bo tego nie moge nigdzie doczytać.

Edytowane przez Greg666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem w zeszłym roku mac mini late 2014 ta najtańsza wersja z core i5 dwurdzeniowym i 4GB ramu, do tego SSD 250GB EVO 860 i jak na razie nie powodu do wracania, do Windowsa, ale, żeby urywało to owszem nie urywa i jak w przyszłości będę zmieniał to zapewne wrócę na PC z Windowsem. Jedno tylko powiem na przykładzie Windows 10 i 8GB RAM, do tego Firefox z 3-4 ma zakładkami i w Windows 10 z 8GB Ramu potrafiło zjeść 1,5GB Ramu, a w macOS z włączonym Tidal, Mailem do poczty i jakąś apką do pogody w tle maks 60-70% RAMu zjada i oczywiście z Firefoksem i 4-5 zakładek.

 

OSX potrafi być strasznie pamięciożerny. OSX Yosemite na MBA z 2GB/256GB startował 2minuty (do momentu spadku % procesora), a w międzyczasie zajmował 4GB RAMu, by po 2 minutach skompresować część pamięci i zajmować 3GB pamięci (przy 2GB fizycznej), bez aplikacji. Obok miałem laptopa HP z tamtego czasu z +- takimi samymi parametrami. Wrzuciłem 2x2GB (MBA za 9999pln miał wlutowane 2GB bez możliwości rozbudowy), SSD Intela 80GB i W10 hulał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten Bluetooth co kupiłem na USB to jeszcze jak miałem Windowsa 10 i widac, że czytasz to co chcesz tylko, zero zrozumienia. W związku z czym odpowiadanie na twoje posty nie ma sensu bo i tak olejesz większośc, albo nie chcesz zrozumiec.

Otóż nie. Wiem co przeczytałem. A chodziło mi o to że akurat ten model z Twoim PC nie współpracował, może 95% innych akurat by działało. Trzeba by sprawdzić. Osobiście nie mam problemów z bluetooth w laptopach z Win10 więc no.

 

Wiesz to, że kupisz najnowszy sprzet o niczym nie świadczy bo nawet ci co grają w 90% nie wykorzystują maks mozliwości procesorów, nie każda gra wykorzystuje wszystkie rdzenie i maks częstotliwość CPU

Właśnie dla nich są jakieś Lenovo, HP czy Acery za 1500zł za nowe z gwarancją i względnie "nową" i3ką która pociągnie chroma żeby zrobić przelew albo włączyć fejsbuka. I nikt właśnie nie potrzebuje to takich rzeczy sprzętu za taki hajs. Bo najzwyczajniej w świecie nie jest tego wart.

 

Za to, że Apple od zera lutuje wszystko i dopóki sprzet uciągnie daje aktualizacje system,u do nowych wersji warto przepłacić bo jest to wszystko ze sobą współgrające, nie trzeba się zastanawiać czy UEFi/BIOS dogada się z ramem, dyskiem, czy Windows z tym sobie poradzi, czy sterowniki dopracowane.

Że lutuje to było na duży minus, a nie na plus :Up_to_s: Pisałem w innym sensie te słowa, że lutuje to znaczy że Ci lutuje wszystko razem i jak się uszkodzi jedna z 4-5 rzeczy i komp nie będzie się włączał to masz wszystko do wyrzucenia w śmietnik, bo nie wymienisz. Ale aplowiec w tym momencie powie że ma przecież wszystko zbekapowane w "chmurze" i sobie odtworzy. No tak, ale sprzęt idzie na śmietnik a wystarczyło by kostkę RAMu za 50zł wymienić.

 

Zastanawia mnie też w nowych mac mini Thunderbolt 3, do którego można podpiąć eVGA i grac super, ale tu tez cena i jeszcze raz cena, która jest najważniejsza.

 

Kwestia wlutowanego SSD NVMe owszem nie potrzebne bo slot NVMe. Nie zajmuje tyle miejsca i gdyby Apple chciało więcej własnie tych co im to przeszkadza zachęcić mogłoby zrobić drugi slot na to z możliwością dołozenia lub gdy wlutowany się zepsuje. W nowych mac mini ram się wymienia już. Tylko przy tym mac mini co mam kupowanie nowego za 3000+ kompletnie nie ma sensu, jak ktoś maca nie ma w ogóle no to lepiej zainwestowac w nowy.

 

 

Najnowsze wszelakie newsy w internecie pisza, że Apple chce iOS-a dac takrze do komputerów i jedno co mnie intryguje iOS-a z optymalizują pod x86-x64 czy zrobią za rok, dwa mac mini i macBooki na ARM-ie? Bo tego nie moge nigdzie doczytać.

Tego nie rozumiem z merytorycznego punktu widzenia więc nie mogę się do tego odnieść. Z tego co widzę chyba brakuje troszkę wiedzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Że lutuje to było na duży minus, a nie na plus :Up_to_s: Pisałem w innym sensie te słowa, że lutuje to znaczy że Ci lutuje wszystko razem i jak się uszkodzi jedna z 4-5 rzeczy i komp nie będzie się włączał to masz wszystko do wyrzucenia w śmietnik, bo nie wymienisz. Ale aplowiec w tym momencie powie że ma przecież wszystko zbekapowane w "chmurze" i sobie odtworzy. No tak, ale sprzęt idzie na śmietnik a wystarczyło by kostkę RAMu za 50zł wymienić.

 

Widzisz tylko Apple na tym właśnie zarabia miliardy. Zepsuje się, chcesz mieć to samo musisz nasze kupić. Gdyby robili tak, że można wymienić coś to by na tym tracili. Jakbyś był do informowany to w najnowszych mac mini z ubiegłego roku kostki ram można wymieniać. Co do reszty no coż, ale wiesz sprzęt trzeba szanować, jak tego nie poniewierasz i dbasz o OS-a to trzeba miec pecha, żeby padło za szybko.

 

Problem w Polsce jest taki, że jak kupisz mac mini i stwierdzisz po roku lub 2 latach, że chcesz złożyć normalny PC to i tak ten mac mini nawet jak działa jest do kosza bo mało kto to kupi choćby właśnie z takich opinii przeróżnych w internecie.

 

Jak się już zdecuduje na smartfona Apple to laptop lkub mac mini do kompletu fajna sprawa bo to wszystko dzięki tej chmurze iCloud fajnie ze soba współgra czego nie ma między Androidem, a Windows 10. Moze kiedyś będzie. Ja bym chciał na Win 10 mieć mozliwośc wgrania apki, która była by takim iMessage od Apple i na PC odbierała i pozwalała wysyłać nie tylko wiadomości między użytkownikami sprzętu Apple, ale tez SMS i MMS. Moze to nic i bajer i marudzenie, ale czemu by nie, nie każdy w domu żyje ze smartfonem w ręce jakby przyklejonym Kropelką do reki :)

 

Że lutuje to było na duży minus, a nie na plus :Up_to_s: Pisałem w innym sensie te słowa, że lutuje to znaczy że Ci lutuje wszystko razem i jak się uszkodzi jedna z 4-5 rzeczy i komp nie będzie się włączał to masz wszystko do wyrzucenia w śmietnik, bo nie wymienisz. Ale aplowiec w tym momencie powie że ma przecież wszystko zbekapowane w "chmurze" i sobie odtworzy. No tak, ale sprzęt idzie na śmietnik a wystarczyło by kostkę RAMu za 50zł wymienić.

 

Każda aplikacja płatna czy darmowa może być zrypana, źle zoptymalizowana z OS-em i będzie zjadać RAM, ale to już temat na zupełnie inna dyskusje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Widzisz tylko Apple na tym właśnie zarabia miliardy. Zepsuje się, chcesz mieć to samo musisz nasze kupić. Gdyby robili tak, że można wymienić coś to by na tym tracili.

I widzę że ktoś ich jeszcze tutaj broni. Fascynujące jak Apple umie upośledzić swoich użytkowników aby Ci podczas kiedy są ru***ni na hajs to jeszcze bronią jednej z bogatszych firm na świecie. Ale widać wyżej, w tym są akurat dobrzy.

 

Jakbyś był do informowany to w najnowszych mac mini z ubiegłego roku kostki ram można wymieniać. Co do reszty no coż, ale wiesz sprzęt trzeba szanować, jak tego nie poniewierasz i dbasz o OS-a to trzeba miec pecha, żeby padło za szybko.

Nie widzę powodu aby marnować moje cenne szare komórki na przechowywanie szczegółowych informacji dot. ich sprzętu jak i tak go na pewno nie kupię.

 

ale tez SMS i MMS.

Samsung Dex

 

Każda aplikacja płatna czy darmowa może być zrypana, źle zoptymalizowana z OS-em i będzie zjadać RAM, ale to już temat na zupełnie inna dyskusje.

Moja rada, zmień komputer na notes, on Ci nie będzie zjadać RAMu więc będziesz miał jeden powód do zmartwień mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I widzę że ktoś ich jeszcze tutaj broni. Fascynujące jak Apple umie upośledzić swoich użytkowników aby Ci podczas kiedy są ru***ni na hajs to jeszcze bronią jednej z bogatszych firm na świecie. Ale widać wyżej, w tym są akurat dobrzy.

 

 

Nie widzę powodu aby marnować moje cenne szare komórki na przechowywanie szczegółowych informacji dot. ich sprzętu jak i tak go na pewno nie kupię.

 

 

Samsung Dex

 

 

Moja rada, zmień komputer na notes, on Ci nie będzie zjadać RAMu więc będziesz miał jeden powód do zmartwień mniej.

 

Wiesz, ciebie widze jara nabijanie się z ludzi tych co mają i chcą wydac na coś fajniejszego. Tylko lepiej niech ciebie jara coś pożyteczniejszego bo to tylko świadczy o tym, że wiesz co zjesz i nic poza tym. Odrzucasz wszystkie argumenty myśląc, że to co robi Apple nie ma żadnego sensu, ale ma i to duży tylko ktoś kto nigdy dłużej jak 15 minut pukając w ekran smartfona w sklepie nie pouzywał czegoś wie już wszystko. Gratuluje, ale chyba ponizyłes tu sam siebie.

 

Samsung Dex to nie to co ja mówię w Apple. W tej chwili w Apple masz dwa różne systemy operacyjne na x86 i ARM i własnie mi chodzi o to połączenie tych dwóch systemów. Może ktoś tu napisze, że Apple też od pierwszego Smartfona tego nie miał, ale ma i to jest na plus.

 

Twoja ignorancja ludzi mnie poprostu rozwala. Jak amsz dziewczynę w ogóle i ją to kręci w tobie to gratuluje Dzbana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podział laptopów prywatnych wśród administratorów OSów serwerowcyh (Windows + Linux) u mnie w firmie jest mniej więcej pół na pół.

Część korzysta z Maców, część ma laptopy Lenovo z serii T4xx i jest jeden administrator Windowsa pracujący prywatnie na laptopie Dell z zainstalowanym Ubuntu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mógł by ktoś zainteresowany Apple-em i macOS oraz iOS powiedzieć coś na temat wprowadzania iOS na wszystkie platformy w Apple, czyli nie tylko na smartfony i tablety?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie interesuję się, ale dzisiaj notatka w pc shopper

 

Intel Mac chips

 

Intel expects Apple to shun its Core

series processors in Mac machines in

2020 and use its own chips based on

ARM designs

 

natomiast w pc pro

 

Apple planning to combine apps across platforms

 

Apple is rumoured to be pushing with plans to allow iPad apps to run on Macs by the end of the year.

Project Marzipan will increase the number of apps available across its devices.

Apple is aiming to roll out tools for developers that will let them merge iPhone, iPad and Macs apps by 2021.

 

jak napisałem nie interesuję się, ale skądinąd wiem, że firma Apple została założona 1 kwietnia, czyli w prima aprilis, po angielsku All Fool`s Day

 

ponadto, że właściwym twórcą Apple był nasz Stefek Woźniak, z pan Job służył jako maskotka reklamowa i prezenter, bo miał tzw prezencję

 

we wspomnianym pc shopper był chyba? Mac pro 13 cali - cena w przeliczeniu ok 20 tys - obłęd!!

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie, ale to oznacza, że po 2021 roku wszystkie mac mini i macbooki z x86 do kosza bo macOS nie będzie aktualizowany, a iOS tylko z ARM?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam. Komputer jak komputer. System jak system. Ma (w stosunku do Windows) zarówno zalety, jak i wady.

Jest dosyć intuicyjny, jest spójny, lekki, szybki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie nadal to czy osoby, które twierdza, że mac mini za dużo kosztuje i znają się na tym potrafili by stworzyć konkurencję sprzetowa tego dla Apple bo jakoś nikt tego nie robi. Wszelkie inne mini PC są o wiele większe od mac mini bo nadal wszyscy uważają, że Apple nie powinno brać za to tyle kasy skoro sami od zera włącznie z płyta główną lutują wszystko. Mamy tu płytę główną od zera zlutowaną przez Apple-a zasilacz i chłodzenie do tego. Czemu na świecie nikt do tej pory nie porwał się i nie zrobił podobnego mini PC, który by kosztował połowę mac mini i działał na nim Windows 10??

 

Tak straszna panuje w internecie zmowa cenowa i krytyka tego, że tak naprawde można powiedziec, że tylko wariat to kupuje, a ja uważam, że to nie prawda i gdyby to miało chociaz 5-10% wiekszy popyt to i ceny by spadły cokolwiek bo ludzie by tego chcieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat założyłeś, a teraz go odświeżasz tylko po to, by łamaną polszczyzną obwieszczać światu, że masz maca i przekonywać samego siebie, że to był wspaniały zakup?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Temat założyłeś, a teraz go odświeżasz tylko po to, by łamaną polszczyzną obwieszczać światu, że masz maca i przekonywać samego siebie, że to był wspaniały zakup?

Nie, żeby dyskutować.

 

Nie podoba ci się to wypad z baru.

 

Chcesz hejtowac to an Interię tam same żabojady.

Edytowane przez Greg666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...