Jak można zatrzymać rdzewienie?

[ijij2000 0]

Gdy jest bardzo zardzewiały czajnik elektryczny albo rama od roweru to gdy się zetrze rdzę papierem ściernym to czy wtedy metal przestaje rdzewieć czy to jest bez znaczenia i jak zacznie rdzewieć to już do końca?

Czy jest jakiś metal w płycie albo metalowy lakier żeby po wyczyszczeniu rdzy uzupełnić ubytki metalem?

Czy rdza się tak samo topi jak metal i czy da się z rdzy wytopić w fabryce jakieś nowe urządzenia czy to jet już materiał bezużyteczny tak samo jak popękane opony że sie ich na nowe nie da przetopić?

[Bono[UG] 1627]

Rzadko takie pytania zadaję ale ile ty masz lat, bo część tych pytań to niezaawansowana wiedza z chemii (metale i ich tlenki, reakcje redukcji itp.)?

[Maleppo 0]

' date='22 Marzec 2019 - 14:34' timestamp='1553261673' post='15450438']

Rzadko takie pytania zadaję ale ile ty masz lat, bo część tych pytań to niezaawansowana wiedza z chemii (metale i ich tlenki, reakcje redukcji itp.)?

 

 

to możesz rzeczywiście ich nie zadawać i odpowiedzieć na pytanie autora

 

 

@op jak zetrzesz wierzchnią warstwe to potem następna będzie rdzewieć

[Gobli 0]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rdza

to powinno chyba wystarczyć.

[Bono[UG] 1627]

to możesz rzeczywiście ich nie zadawać i odpowiedzieć na pytanie autora

Przejrzyj "twórczość" autora na forum, to może zrozumiesz zasadność pytania.

Jak jest młody, to jeszcze można to i owo wybaczyć w nieporadności i wytłumaczyć. Jak jest dorosły i nie ogarnia podstaw obsługi i kultury korzystania z forum, wiedzy ogólnej o metalach, to szkoda poświęcać czasu na merytoryczne wypowiedzi.

[Maleppo 0]

' date='22 Marzec 2019 - 16:02' timestamp='1553266973' post='15450564']

Przejrzyj "twórczość" autora na forum, to może zrozumiesz zasadność pytania.

Jak jest młody, to jeszcze można to i owo wybaczyć w nieporadności i wytłumaczyć. Jak jest dorosły i nie ogarnia podstaw obsługi i kultury korzystania z forum, wiedzy ogólnej o metalach, to szkoda poświęcać czasu na merytoryczne wypowiedzi.

 

Są ludzie którzy sobie radzą i tacy co mają problemy z łatwymi rzeczami jeżeli to nie jest wina lenistwa tylko genów albo jakiejś choroby to można wybaczyć ale tego go nie wiemy

[Spokxik 772]

@op jak zetrzesz wierzchnią warstwe to potem następna będzie rdzewieć

Nie prawda rdza się przestrasza, ucieka i nie wraca.

[Gość kotopsokot]

' date='22 Marzec 2019 - 16:02' timestamp='1553266973' post='15450564']

Przejrzyj "twórczość" autora na forum, to może zrozumiesz zasadność pytania.

Jak jest młody, to jeszcze można to i owo wybaczyć w nieporadności i wytłumaczyć. Jak jest dorosły i nie ogarnia podstaw obsługi i kultury korzystania z forum, wiedzy ogólnej o metalach, to szkoda poświęcać czasu na merytoryczne wypowiedzi.

Rak polskich forów internetowych: to jest oczywiste, powinieneś to wiedzieć; wiem, ale nie powiem; było, zamykam; poświecę 5 minut na hejtowanie zamiast 1 na odpowiedź. Gratuluję, zaliczasz się do tego elitarnego grona.

[Gobli 0]

Dla mnie rakiem polskich (i nie tylko) forów internetowych to... brak umiejętności korzystania z gugla / czy w ogóle nawet brak pomysłu, że można w guglu wpisać zapytanie

[Bono[UG] 1627]

Może po prostu brak samodzielności.

 

Rak polskich forów internetowych: to jest oczywiste, powinieneś to wiedzieć; wiem, ale nie powiem; było, zamykam; poświecę 5 minut na hejtowanie zamiast 1 na odpowiedź. Gratuluję, zaliczasz się do tego elitarnego grona.

Przeczytaj swoją wypowiedź i odpowiedz na pytania:

-co wniosła do tematu

-czy to przypadkiem nie jest hejt

Sam poświęciłeś 5 minut, żeby mi nawrzucać, a nie pomóc autorowi.

 

Odnośnie merytorycznej odpowiedzi, to nie byłoby poświęcenie 5 minut, tylko znacznie więcej, jakby to miało być zrobione rzetelnie i z wytłumaczeniem co i jak. Ale wymagam od autora tematu choć odrobiny zaangażowania, żebym wiedział, że moja praca nie pójdzie na marne.

 

Gość spamuje tematami (np. http://forum.pclab.pl/forum/58-Multimedia/ ), oceniając jak pyta i o co, to albo leń oczekujący, że wszystko dostanie na tacy, albo bardzo młody (i tu mogę poświęcić czas na tłumaczenie ale jw.), albo bardzo niezaradny (tu też mogę poświęcić czas, byle była jakaś interakcja i chęć poznania czegoś), ewentualnie troll (taki ma status na jednym z kont na elektrodzie).

[Maleppo 0]

' date='23 Marzec 2019 - 21:15' timestamp='1553372146' post='15451831']

Może po prostu brak samodzielności.

 

 

Przeczytaj swoją wypowiedź i odpowiedz na pytania:

-co wniosła do tematu

-czy to przypadkiem nie jest hejt

Sam poświęciłeś 5 minut, żeby mi nawrzucać, a nie pomóc autorowi.

 

Odnośnie merytorycznej odpowiedzi, to nie byłoby poświęcenie 5 minut, tylko znacznie więcej, jakby to miało być zrobione rzetelnie i z wytłumaczeniem co i jak. Ale wymagam od autora tematu choć odrobiny zaangażowania, żebym wiedział, że moja praca nie pójdzie na marne.

 

Gość spamuje tematami (np. http://forum.pclab.pl/forum/58-Multimedia/ ), oceniając jak pyta i o co, to albo leń oczekujący, że wszystko dostanie na tacy, albo bardzo młody (i tu mogę poświęcić czas na tłumaczenie ale jw.), albo bardzo niezaradny (tu też mogę poświęcić czas, byle była jakaś interakcja i chęć poznania czegoś), ewentualnie troll (taki ma status na jednym z kont na elektrodzie).

 

 

stalker poziom zawodowiec XD

[Bono[UG] 1627]

stalker poziom zawodowiec XD

Troll i spamer level beginner

[Suchy211 811]

Pooglądaj na YT jakieś filmiki o tym jak poradzić sobie z korozją.

Uzupełnić ubytków metalem nie uzupełnisz inaczej niż wymieniając cały/fragment elementu. Oczywiście goły, oczyszczony z rdzy i zanieczyszczeń metal trzeba będzie pomalować czymś antykorozyjnym.

 

Co do reszty zawsze bawią mnie te wymądrzania się czego to się nie pamięta ze szkoły średniej, czy podstawowej. Wszystkiego tego, czego się wtedy uczymy nie uczymy się po to, aby to zapamiętać (choć właśnie tak było by najlepiej, ale w większości ludzie pamiętają na dłuższą metę tylko to czego używają), ale po to, aby jedną ze ścieżek poznanej wiedzy potem rozwijać i zrobić z tego zawód czy hobby, albo jedno i drugie. Resztki wiedzy z tematów ogólnych zostają nam po to, aby wiedzieć od czego zacząć, kiedy nagle trzeba będzie się douczyć, na przykład z chemii.

Są tacy, co faktycznie pamiętają prawie wszystko, ale to jest margines posiadający szczególe zdolności do długoterminowego zapamiętywania informacji, którym nie warto zawracać sobie głowy, na przykład tak długo, jak długo nie będziemy bawić się w manipulację genami nowo narodzonych dzieci. Ewentualnie w celach poszukiwania skuteczniejszych pod tym względem metod nauczania.

 

Edit: Chociaż trzeba przyznać że tematy i pytania autora rzeczywiści wyglądają podejrzanie, coś się za nimi kryje.

[Makavcio2 2]

Hm... A może by tak obiecać ludziom na kickstarterze "metalowy lakier" z postu autora, zebrać ze dwie bańki uesde i wysyłać brokat?

[Bono[UG] 1627]

Co do reszty zawsze bawią mnie te wymądrzania się czego to się nie pamięta ze szkoły średniej, czy podstawowej. Wszystkiego tego, czego się wtedy uczymy nie uczymy się po to, aby to zapamiętać (choć właśnie tak było by najlepiej, ale w większości ludzie pamiętają na dłuższą metę tylko to czego używają), ale po to, aby jedną ze ścieżek poznanej wiedzy potem rozwijać i zrobić z tego zawód czy hobby, albo jedno i drugie. Resztki wiedzy z tematów ogólnych zostają nam po to, aby wiedzieć od czego zacząć, kiedy nagle trzeba będzie się douczyć, na przykład z chemii.

Są tacy, co faktycznie pamiętają prawie wszystko, ale to jest margines posiadający szczególe zdolności do długoterminowego zapamiętywania informacji, którym nie warto zawracać sobie głowy, na przykład tak długo, jak długo nie będziemy bawić się w manipulację genami nowo narodzonych dzieci. Ewentualnie w celach poszukiwania skuteczniejszych pod tym względem metod nauczania.

 

Edit: Chociaż trzeba przyznać że tematy i pytania autora rzeczywiści wyglądają podejrzanie, coś się za nimi kryje.

No bez przesady, przecież rdzewienie żelaza (szerzej korozja metali) to wiedza powszechna, a nie coś mało potrzebnego ze szkoły jak cykl ATP. Nie róbmy z ludzi inwalidów umysłowych co znają się wyłącznie na swojej wąskiej działce, a cała reszta otaczającego świata to czarna magia.

 

Uzupełnić ubytków metalem nie uzupełnisz inaczej niż wymieniając cały/fragment elementu. Oczywiście goły, oczyszczony z rdzy i zanieczyszczeń metal trzeba będzie pomalować czymś antykorozyjnym.

Idzie uzupełnić wżery np. przy pomocy technik spawalniczych ale pozostaje problem zachowania pierwotnych właściwości materiału (dla czajnika czy kontakt z żywnością nadal bezpieczny, czy grzałka zachowa się prawidłowo; dla roweru wytrzymałość, jak zachowa się ten fragment po przegrzaniu/rozhartowaniu), który już trywialny nie jest i wymaga większej wiedzy (nie, nie posiadam jej).

 

Ramę roweru można pomalować ale czajnik czy garbek to już nie bardzo, tyle że one są przeważnie z nierdzewki robione, więc muszą być totalnie zapuszczone, żeby rdza weszła i ratowanie może nie mieć już sensu.