Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

M_A_N_S_O_N

Problem z instalacją Win10

Rekomendowane odpowiedzi

Pod warunkiem że uruchomi instalkę a tego zrobić jak na razie nie może,chyba że błąd który mu wyskakuje występuje później niż możliwość w wejście w opcję naprawy.

Raczej to drugie bo też miałem problemy w/w zresztą nie tylko taki problem jest z pendrivami od MS xD Jeśli by miał problemy z portami to wogole by nie widziało w biosie myślę że problem leży przy master boot record :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pisałem żeby zacząć od zwykłego skandiska dysku na którym obecnie jest system. Jeżeli nie wykryje błędów i dalej nie da rady uruchomić pena instalacyjnego to bez wiersza poleceń się nie obejdzie.

 

Lecz jest jeszcze jedna opcja. Uruchomić normalnie kompa wejść w ustawienia->aktualizacje i zabezpieczenia->odzyskiwanie i tam wybrać opcję "resetowanie do stanu początkowego"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pisałem żeby zacząć od zwykłego skandiska dysku na którym obecnie jest system. Jeżeli nie wykryje błędów i dalej nie da rady uruchomić pena instalacyjnego to bez wiersza poleceń się nie obejdzie.

 

Lecz jest jeszcze jedna opcja. Uruchomić normalnie kompa wejść w ustawienia->aktualizacje i zabezpieczenia->odzyskiwanie i tam wybrać opcję "resetowanie do stanu początkowego"

Skandisk mu nic nie da bo sprawdzi tylko strukturę powierzchniową dysku.A nie wewnętrzne boot sektory pendrive :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co ma do tego boot sektor pendrive jak problem leży po stronie dysku na którym obecnie jest system?

Przecież te polecenia

BOOTREC /SCANOS

 

BOOTREC /FIXMBR

 

BOOTREC /FIXBOOT

 

BOOTREC /REBUILDBCD

 

Wykonane zostaną na partycji systemowej a nie na penie instalacyjnym...

Skandisk sprawdzi błędy partycji systemowej i czasem to wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja mam takie pytanie. Jak najlepiej ustawić opcje w BIOS, czy żeby był w trybie UEFI czy Legacy? W menu boot mam opcję Launch CSM, mogę ustawić na enabled, auto i disabled. Rozumiem że trzeba dać disabled, żeby w pełni korzystać z UEFI? Wtedy system się zainstaluje na partycji GPT a nie MBR? Opcja Secure Boot wtedy zmienia się na Windows UEFI Mode, zamiast Other OS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy do czego potrzebujesz. Wielu używa w trybie legacy, mimo wszystko. Jak masz jakiś system operacyjny z gotową strukturą, a na przykład chcesz przeinstalować i zachować dane, to często jest problemy między MBR a GPT. Na Pclab był nawet któtki i skuteczny poradnik jak dokonać konwersji bez utraty danych. Nie znam opcji: Launch CSM, ajka płyta czy coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do pierwotnego wątku - przypadkowo trafiłem na informację z wiarygodnego źródła, cyt

 

However, some UEFI implementations immediately switch to the BIOS-based CSM booting upon detecting certain types of partition table on the boot disk, effectively preventing UEFI booting to be performed from EFI system partitions contained on MBR-partitioned disks

 

może więc peny nie bootują, bo są w obu trybach, tzn legacy\uefi - uefi znajduje kod legacy na penie, i przełącza tryb na csm - trzeba więc wyczyścić pena, sformatować w fat32, i po prostu przekopiować na niego instalator - bez kodu mbr powinien bootować w uefi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

 

Mam problem który jest dla mnie nie zrozumiały ale może ktoś pomoże..

 

 

 

Otóż mam laptopa Dell z windows 10 i chciałem przeinstalować system. Dysk miałem podzielony na 3 partycje (na C: był system a na pozostałych dane) i tak też chciałem żeby pozostało.

 

Pobrałem ISO Windowsa i utworzyłem pendrive z Windowsem. Uruchomiłem komputer i wystartowałem z pendrive. Doszedłem do momentu wyboru partycji do instalacji windows i od razu zauważyłem że dysk nie jest podzielony na partycje tak jak było, tylko jest jedna partycja o pojemności całego dysku i mało tego jej rozmiar wskazuje na to że jest pusta.

 

Chciałem uruchomić windows, który był ale teraz teoretycznie go nie ma, w ogóle nie startuje.

 

 

Nie wiem jak to możliwe ale tak się właśnie stało. Czy mogę coś zrobić, na pozostałych partycjach miałem dane na których mi zależy. Wiem że powinienem je zgrać na dysk zewnętrzny ale robiłem to setki i nie było problemów.

 

 

 

Pomóżcie proszę czy mogę to jakoś uratować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hirens boot - pobierz sobie jakoś, wypal i uruchom.

1) wykonaj kopię danych

2) spróbuj naprawić problem z bootowaniem - jest tak taka appka, ale nie pamiętam nazwy. Są też do odzyskiewania danych, struktur, etc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hirens boot - pobierz sobie jakoś, wypal i uruchom.

1) wykonaj kopię danych

2) spróbuj naprawić problem z bootowaniem - jest tak taka appka, ale nie pamiętam nazwy. Są też do odzyskiewania danych, struktur, etc

 

Myślisz że uda się tak odzyskać dane skoro pokazuje pusty dysk?

W ogóle jak to możliwe że się tak stało bez żadnego formatu..

 

Będę próbował

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, oczywiście. To nie musi być format, a jakiś błąd logiczny.

Zacznij od kopii tego co masz np. clonezillą na zewnętrzny nośnik. Tu masz instrukcję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, oczywiście. To nie musi być format, a jakiś błąd logiczny.

Zacznij od kopii tego co masz np. clonezillą na zewnętrzny nośnik. Tu masz instrukcję

 

Uruchamiam z tej płyty Hirens boot- Mini windows XP i wyskakuje problem: niebieski ekran (The bios in this system is not fully ACPI compliant)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 partycja o pojemności dysku i pusta = tzw protecting mbr - na uefi, tzn dysku gpt, jest ochronny 1 sektor mbr, i cały dysk jest wpisany na nim jako partycja, żeby ochronić gpt przed starymi programami; czyli uruchamiasz instalator w niewłaściwym trybie, chyba mbr albo csm, a powinieneś w uefi; jeśli nie to zagadka, dlaczego nie widać partycji - ewentualnie instalator źle zrobiony, dla legacy\csm, nie dla uefi

 

ps - ewentualnie tablica gpt popsuta - gpt ma kopię tablicy na końcu dysku, ewentualnie ściągnij np partition wizard bootable cd, i w nim sprawdź, jak widzi dysk, ewentualnie jeśli nie widzi gpt czy nie ma możliwości przywrócenia gpt z kopii- ale jak ta opcja nazywałaby się w wizard nie wiem, bo nie używałem na gpt

 

albo sprawdź w diskpart - w instalatorze naciśnij shift - f10, wpisz diskpart, i wpisz

 

list disk

 

select disk 0

 

list partition

 

jeśli będzie gpt przy list disk przy dysku powinna być gwiazdka przy gpt u góry

 

ale to właśnie diskpart rozpoznaje dysk w instalatorze, więc też może nie widzieć gpt

 

ewentualnie może masz mbr, ale wtedy gdyby zniknęły partycje powinien widzieć dysk jako obszar nieprzydzielony, nie jako partycję - jeśli jako partycję raczej na pewno ochronne mbr na gpt

 

ps2 - pierwszy raz się spotykam, że instalator ładuje ochronne mbr - może pen zrobiony jakimś starym programem; albo start csm, i wybierasz usb, a powinnieneś usb uefi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...