Skocz do zawartości
nonda

Toyota Corolla E15 czy Citroen C4 II

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Co brać corolle wolnossącą benzynę 1,6 czy C4 II HDI 1,6 ?

 

W zeszłym roku zrobiłem niecałe 5 tyś. km z czego 2 tyś to dwa wypady na wakacje, a niecałe 3 tyś. to podmiejskie dojazdy do pracy/sklepów ( blisko mam - w lato jeżdżę rowerem ). W tym roku będzie podobnie.

 

Mam dylemat bo z jednej strony do takiej jazdy wypadało by brać benzynę, z drugiej corolle są od 4 do 6 lat starsze tj. mogę mieć diesla 7 letniego, lub benzynę 12 letnią. Czy rzeczywiście biorąc citroena proszę się o kłopoty ? można kupić słabszą wersję HDI 1,6 bez dwumasy, jednakże wszystkie wersje mają filtr FAP - i to mnie najbardziej martwi. ( nie chce od nich benzyny bo podobno awaryjne są, i jest ich mało na rynku ).

 

Obydwa auta mi się podobają i na obecnym etapie nie rozpatruje niczego innego, aczkolwiek trochę kusi po prostu świeższe auto, tym bardziej że obecnie posiadam starą xsare z silnikiem HDI w której już się wszystko psuje 250k przejechane, a silnik chodzi dalej sprawnie.

 

PS. Wydawać by się mogło, że jestem bardziej przekonany na citroena, choć prawdą jest, że to toyota jest moim pierwszym wyborem i do tej pory to wśród corolli szukałem odpowiedniej sztuki ( już jedną oglądałem ), pomysł z C4 wpadł niedawno i stąd ten dylemat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Corolla przy Twoich wymaganiach. Znajomy ma 1.6 hdi,służy mu głównie do miasta,o ile silnik hula bez zarzutu,oleju nie bierze,to z osprzętu wymienił wszystko :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku lepiej Corollę...

 

Na Xsarę w HDI 250 tyś km to mało, odpowiednio serwisowana i użytkowana powinna jeszcze sporo przejechać.

Edytowane przez Spookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy aktualnych cenach paliwa poszukaj coś w gazie.

Corolla z wymienionych

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpuść sobie diesla przy takich przebiegach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMHO przy 5kkm rocznie kupiłbym coś dającego fun z jazdy z jakimś normalnym silnikiem 2.5-3L, nie zbankrutujesz na stacjach w skali roku a morda będzie się cieszyć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

No nie generalizowałbym tak ;) ale w przypadku omawianych aut teoretyczne tak.

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z drugiej strony Citroen 5 lat młodszy od Toyoty. To już cała generacja albo nawet 1,5 generacji. No i większe prawdopodobieństwo, że nie będzie zajechany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaaale głosem rozsądku brałbym toyotę, pomimo dużo starszej to solidna benzyna w której nie ma się co zepsuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na corolle

Monitoruje rynek od jakiegoś czasu, i w corollach spełniających moje oczekiwania ( względem wyposażenia/wersji silnikowej - nie chce golasa ) nie ma zbytnio dużego wyboru - bo albo cena, albo odległość, albo czegoś brak, bądź też niepewne pochodzenie. Czasem wpadnie coś ciekawego, ale takie sztuki schodzą dosłownie w 2-3 dni - niestety w ostatnich miesiącach miałem trochę zapieprz w pracy - przez to co najmniej dwie sztuki mi przepadły, bo nie miałem czasu podjechać, obejrzeć. Co ciekawe na otomoto wisi kilka sztuk które widzę od listopada, i cena nawet nie spadła o 100 zł :) niektórzy natomiast spuszczają o 1000 zł po zaledwie kilku dniach od wystawienia.

 

Prawdopodobnie będzie tak, że jeżeli do końca miesiąca nie kupie toyoty, to wezmę citroena - większy wybór, większość samochodów ma to co chcę z wyposażenia, dlatego też łatwiej coś znaleźć. Choć podejrzewam, że pomimo niższego spalania i tak użytkowanie będzie droższe. Mam czas do 15 maja, kiedy to kończy się OC na xsare.

Edytowane przez nonda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z perspektywy odległości jakie robisz branie diesla to strzał kolano i kawałek dużego palca przy okazji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli idzie o fap, to nie ma się czym zbytnio przejmować... sam brałem akurat 2.0hdi bo robiłem 20-25k rocznie a sporo się pozmieniało i robię do 10, w tym 90% wkoło komina. Zero problemów z filtrem, jak się wypala to wyjadę poza miasto, przegonię i tyle, akurat mokre filtry nie robią dużych (żadnych) problemów w mieście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...