Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

KosmicznaPustka

Instalacja windowsa 7 na mincie.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Znajomy dostał laptopa na którym zainstalowany jest linux mint. Problem w tym, że jego ten system zupełnie nie interesuje i chciałby mieć windowsa 7 do którego był tak przyzwyczajony. Chciałbym spytać jakie należałoby podjąć kroki, by móc zainstalować windowsa 7 z pendrive.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bootujesz instalator z pena, usuwasz wszystkie partycje, tworzysz nową (nowe) i na pierwszej instalujesz system.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bootujesz instalator z pena, usuwasz wszystkie partycje, tworzysz nową (nowe) i na pierwszej instalujesz system.

 

Dziękuję za odpowiedź. Chciałbym się jednak jeszcze upewnić:

 

1. Bootuję, tj udaję się do tej lokalizacji przy rozruchu systemu i ustawiam by pendrive był czytany jako pierwszy (?)

2. W którym momencie usuwam te partycje? Trzeba jakieś oprogramowanie?

3. Czy wszystkie pliki niezbędne do zainstalowania windowsa będą odczytywalne dla linuxa? Bo z tego co rozumiem, to partycje chyba usunę, ale Linux jako taki dalej tam będzie, tak? Dopiero po instalacji windowsa będę miał możliwość całkowitego usunięcia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspomagająco...

 

Ad 1) w menu BIOS lub podczas bootowania komputera (często są to F8 lub F12 lub F2 lub F10 - w zależności od sprzętu), wybierasz urządzanie 'removable' (PEN musi być podłączone do sprawnego portu USB lub DVD w urządzaniu optycznym) lub po inną pokrewną nazwą i ustawiasz by system uruchomiał się z pendrive'a lub płyty (lub ogólnie nośnika) z instalatorem Windowsa. Jako ciekawostkę można sobie pobrać iso ze strony MS i po zainstalowaniu podać klucz z COA (wyjątek: klucz może też być zapisany w BIOSie płyty głownej np. laptopa)

 

Ad 2) Partycje usuwasz na etapie instalacji systemu operacyjnego Windows. Po uruchomieniu, wyborze wersji językowej, ukł. klawiatury i wyborze nieaktualizacji (czyli instalacji od zera) zobaczysz oznaczony dysk a na nim partycje. Jak sobie zaznaczysz jedną z partycji, będziesz miał dostępne poniżej menu narzędzione. Możesz usuwać / te partycje. Usuń wszystkie a potem utwórz nową a system sam Ci dopasuje domyślnie wielkość partycji (będzie >1, bo są tworzone "systemowe")

 

Ad 3) Nie. Do zainstalowania windowsa nie potrzebujesz linuxa. Usuwasz partycje logiczne, następnie z instalatora Windows instalujesz na tym dysku Windowsa. Po takiej instalacji Linux'a już tam "nie będzie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Youtube są poradniki dotyczące instalacji Windows 7.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • I ja się do takich zaliczam. Ja miałem aliena DWF, który ma krzywiznę 1800r i w zasadzie to niby to krzywe, ale promień tak mały że w praktyce odbierałem to jak płaski ekran. Nie ma to wpływu na immersję i łatwość ogarnięcia wzrokiem lewo-prawo. Taki w sumie pić na wodę mówiąc krótko. Miałem jeszcze wcześniej Samsunga odyssey g7 32 calowego, który ma 1000r i mi to pasowało, robiło robotę. Ja właśnie też jutro będę chyba zamawiał tego lg 34gs95qe. Liczę, że to będzie właśnie ten monitor, który mnie kupi w 100% i zostanie na kilka lat. 
    • To jest ogólnie śmieszne w moim przypadku bo na starym PC z GTX 1070 i Ryzenem 3600 gra działała bez losowego pierdzenia dźwięku i bez zamulonej mapy/menu pauzy. Dopiero na mocniejszej konfiguracji zaczęły się te cyrki. Pamiętam był tu taki jeden user, który miał identyczny problem w GTA 5 i też mu dźwięk pierdział i mapa świata gry się przycinała - pomogło mu ograniczenie fps do 60 w panelu Nvidii.  
    • Dla jasności to koszt dodatkowych punktów na etapie budowy względem tego co deweloper daje w standardzie. Biorąc pod uwagę że kierownik budowy będzie mieszkał obok to chyba maniany nie robią 
    • @maras2574 co się stało, to się nie odstanie  zgliszczy już chyba nie trzeba w wapnie topić  choć może dla przykładu  
    • @Lameismyname Chyba wiem co ci rozwala krzywą. A jak to nie to, to już nie mam pojęcia. Zrobiłem parę testów i myk jest taki z grubsza jak wcześniej było pisane, aby poprawić krzywą po restarcie. Ale trzeba ją poprawić na niskich temperaturach. Tu każde jedno gpu w idle mniej lub bardziej się nagrzewa tak samo jedno szybciej inne wolniej. Zrobiłem krzywą na ~35-40stopni, restart kompa i rozwaliło ją. Gdy skorygowałem w zakresie 30-35 stopni rozwalało po restarcie Więc skorygowałem na niskich tempach zakres gdzieś 25-29 i po kolejnych restartach śmiga jak należy i wchodzi prościutka krzywa z założonymi przeze mnie taktami. Jakie to dokładne zakresy są to ci nie powiem, trzeba by dokładniej potestować, ale kilkustopniowe i na jak najniższej temp gpu trzeba skorygować krzywą, aby przy chłodnym GPU podczas odpalenia kompa nie rozwalało krzywej przy wczytywaniu i będzie również działać przy wyższych temp np. podczas przełączania profili z krzywymi skrótami klawiszowymi podczas grania wszystko równo się wczytuje. Więc krótko po odpaleniu kompa na niskiej temperaturze gpu skoryguj szybko krzywą i zapisz. Jeśli twoje GPU w idle szybko nabiera temperatury i nie zdążysz w tym czasie skorygować krzywej to odpal sobie na sztywno wentyle na GPU na czas poprawiania krzywej, aby utrzymać niskie tempy. Jeśli ktoś ręcznie wczytuję profile to raczej nie będzie miał tego problemu jak z autostartem i wczytaniem profilu zaraz po odpaleniu systemu gdzie gpu jest zimne, bo po kilku chwilach złapie temp i profil ustawiony na wyższym temp wczyta się poprawnie z prostą krzywą.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...