Skocz do zawartości
Indżynier

Czy opłaca się kupić ten samochód?

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie jeżdżę Golfem 3 1.9 TDI 90 KM, spalanie jego po tylu latach myślę, że oscyluje w granicach 6 litrów/100 (przy zakupie było mniej pewnie z 4.5/5l na 100 km, teraz trochę cieknie z pompy paliwo), co przy dzisiejszych cenach ON, wychodzi około 30 zł/100 km.

 

I mam możliwość zakupienia od kogoś bliskiego z rodziny Opel Astra G 1.6 16V (nie jestem pewny ile KM, ale chyba taki silnik jest jeden i wychodzi, że 101 KM) patrzyłem raporty spalania średnie około 7.7 L na 100 km, czyli +/- 37 zł/100km. Wiem, że samochód jest zadbany, to znaczy wszystko było naprawiane na czas, w odróżnieniu od mojego, w którym z tego powodu, że studiowałem nie miałem kasy i był naprawiany tylko wtedy gdy coś się popsuło co uniemożliwiało jazdę/przegląd, jak hamulec ręczny/klocki hamulcowe/lusterko, bo było zbite/światła.

 

Miesięcznie do pracy przejeżdżam około 36km * 21 dni ~= 750 km, więc średni koszt dojazdów to 225 zł. Za zakup tego samochodu chce ta osoba 1000 zł, ale ze względu na to, ale być może uda mi się zbić cenę do 500 zł, czy nawet oddania za darmo.

 

Na moim miejscu kupilibyście ten samochód, czy według Was nie warto przesiadać się ze starego auta (ostatnia produkcja Golfa III rocznik 97), na inne stare auto (nie wiem jaki rocznik, ale raczej kilka lat wyższy niż 97). No bo jeśli bym się przesiadł to jak widać za dojazdy do pracy zapłaciłbym więcej, ale gdybym włożył w niego gaz to spalanie wyszłoby gdzieś z 7.7 l/100 km, czyli 16 zł/100 km, wtedy byłoby dla mnie OK 2 x taniej. Ale to pytanie do Was ile kosztuje najtańsza opłacalna instalacja gazowa wraz z jej zamontowaniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W trasie spali ci 7l jak nie będziesz mocno cisnął. A w mieście to i 10l weźmie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz auto sprawdzone więc po co się pchasz w trupa w którego będziesz musiał inwestować choć by na początku podstawa rozrząd ,płyny ...a tu zaraz wyjdzie ze zawieszenie lipa , klocki do wymiany lub tarcze ... i jeszcze chcesz go gazować ...:E gdzie tu sen i logika instalacja gazowa ile ? min 1500zl? chyba ze masz zamiar zakładać u pana kazika w garażu za 500zl .

 

I to spalanie z raportów to wsadź między bajki ze smokami jak realnie podchodzisz do tego tematu i nie jesteś marzycielem to to autko będzie ci brało 7/10 litów trasa/miasto .

Trasa mam na myśli autostrada a nie jazda przez wioski 100km zderzak w zderzak .

 

 

Jak już bardzo chcesz zmieniać auto to szukaj czegoś nowszego rocznikowo i już zagazowanego z dobrą instalacją

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Masz auto sprawdzone więc po co się pchasz w trupa w którego będziesz musiał inwestować choć by na początku podstawa rozrząd ,płyny ...a tu zaraz wyjdzie ze zawieszenie lipa , klocki do wymiany lub tarcze ... i jeszcze chcesz go gazować ...:E gdzie tu sen i logika instalacja gazowa ile ? min 1500zl? chyba ze masz zamiar zakładać u pana kazika w garażu za 500zl .

 

I to spalanie z raportów to wsadź między bajki ze smokami jak realnie podchodzisz do tego tematu i nie jesteś marzycielem to to autko będzie ci brało 7/10 litów trasa/miasto .

Trasa mam na myśli autostrada a nie jazda przez wioski 100km zderzak w zderzak .

 

 

Jak już bardzo chcesz zmieniać auto to szukaj czegoś nowszego rocznikowo i już zagazowanego z dobrą instalacją

 

to auto od ojczyma i dlatego wiem, że nie będę musiał w nim nic wymieniać, bo wiem na bieżąco jak był serwisowany i dlatego piszę, że może uda się za darmo go wziąć ... i bardziej trupem jest moje auto, bo czasami przy zwiększaniu prędkości na 5 do +120 km/h włącza się jakby tryb awaryjny i przyśpiesza jakby miał z 60 KM, a nie 90 KM, pewnie dlatego, że paliwo z pompy ucieka i dopóty dopóki nie wyłączy się i odpali znów silnika tak się dzieje ...

Edytowane przez Indżynier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddac pompe do regeneracji, odzyska moc i spadnie spalanie. Te silniki byly naprawde dobre.

 

Co do opla. Ty wymiesz opla, on bedzie bral olej. Tego badz pewny :D Odradzam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddac pompe do regeneracji, odzyska moc i spadnie spalanie. Te silniki byly naprawde dobre.

 

Co do opla. Ty wymiesz opla, on bedzie bral olej. Tego badz pewny :D Odradzam.

 

mój też raczej bierze trochę oleju :D inna sprawa, że ten silnik nawet bez oleju pojeździ xD no chyba, że bym go wziął za 1000/500 zł i go opchnął za trochę więcej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup rower albo hulajnogę elektryczną. Chociaż się nie zabijesz w starym trupie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za 500 to jest sens brać w sumie , one tak po 1500-2000 bywają już .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do opla. Ty wymiesz opla, on bedzie bral olej. Tego badz pewny :D Odradzam.

"Mój Opel nie bierze oleju i nie ma rdzy"

:E :E :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jakbym nie miał auta to bym go wziął nawet za 1k jak przegląd ważny.

Jak się rozsypie to na złomie wagowo te 500-600zl będzie.

 

Pytanie jak stoi z rdza bo to jest ważne.

Jak to masz pewne auto to lepiej golfa sprzedać. Pytanie ile będzie kosztować zrobienie golfa.

Silnik 1,9tdi spokojnie zrobi 1mln km zanim poleci do kapitalki.

 

Stare auto gazować? Moim zdaniem nie warto, nikt nie wie jak ten silnik jest wyeksploatowany. Instalacja kosztuje swoje, przegląd 30zl rocznie więcej.

Nie możesz parkować takim autem w garażu podziemnym.

Jeśli w rok się zwróci instalacja gazowa to można zaryzykować. Jeśli dłuższy okres to jest ryzyko że się rozsypie. To nie są młode już auta i miej to na uwadze.

Pewne modele opla były w ocynku więc może rdzy nie być ale szansa raczej słaba.

Cinquecento jest w ocynku :)

Jeszcze w kalkulacje podlicz OC bo może wyjść taniej z powodu mniejszej pojemnosci

 

Sam stoję przed podobnym dylematem ale padło jednak na elektryka w leasing. Dodatkowo pojeździ w Uber i bolt więc nie wyjdzie cenowo tak źle.

Edytowane przez Szczota

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Stare auto gazować? Moim zdaniem nie warto, nikt nie wie jak ten silnik jest wyeksploatowany. Instalacja kosztuje swoje, przegląd 30zl rocznie więcej.

Nie możesz parkować takim autem w garażu podziemnym.

Jeśli w rok się zwróci instalacja gazowa to można zaryzykować. Jeśli dłuższy okres to jest ryzyko że się rozsypie. To nie są młode już auta i miej to na uwadze.

Pewne modele opla były w ocynku więc może rdzy nie być ale szansa raczej słaba.

Cinquecento jest w ocynku :)

Jeszcze w kalkulacje podlicz OC bo może wyjść taniej z powodu mniejszej pojemnosci

 

Sam stoję przed podobnym dylematem ale padło jednak na elektryka w leasing. Dodatkowo pojeździ w Uber i bolt więc nie wyjdzie cenowo tak źle.

 

 

OC w swoim Golfie mam do września, a w tej Astrze jest chyba do października, nigdy nie przyglądałem się tej Astrze, ale tak jak mówię, wiem, że było dbane o auto, więc rdzy pewnie mniej niż w moim Golfie :D o instalacji LPG pomyślę tylko wtedy, gdy dostanę tą Astrę za darmo, albo ewentualnie przy zakupie jej za 500 zł/w cenie złomu, a to z tymi garażami podziemnymi to i tak każdy raczej wjeżdża i nie patrzy czy ma LPG czy nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopóki instalacja LPG się nie zapali w takim garażu. Wiadomo nie ma szans na wybuch.

 

Teraz wystarczy że nie będzie szczelności, ktoś rzuci pęta i się zapali.

Jak się wypali auto to mała strata. Jak się zapala inne bądź uszkodzą się to uwierz że ubiezpieczyciel się sypnie.

Owszem wypłaci co ma wypłacić ale z ciebie ściągnie.

Oczywiście aby drugie auto się uszkodziło to ciężko ale garaż będzie osmolony, czyli do malowania, jak jeszcze jakieś instalacje ulegną uszkodzeniu to kolejne koszta.

Całe koszta akcji ratowniczej też do pokrycia.

 

Znajomy miał trochę podobna sytuacje. Jeszcze tylko 13 lat i spłaci wszystko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Instalacja LPG się zapali? Radzę poczytać jak to jest zabezpieczone.

Pewnie - zawsze jest większe ryzyko, niż gdyby tej instalacji nie było, ale jest pomijalne nawet w starych instalacjach. Są zawory przed nadmiernym ubytkiem gazu z butli - np mocne rozszczelnienie układu przy wypadku.

 

Ale zamieniać 1.9 TDI na to to bez sensu, gdy masz w miarę sprawne i jezdzące auto - toć to ten sam kaliber.

A gazu POPRAWNIE dostrojona instalacja powinna palić 15-20% więcej niż benzyny.

Więc nie Twoje 7.7 a już 9.2

Druga sprawa - rozruch to benzyna, a więc nie gaz. Gaz się opłaca w aucie trochę wartym, które robi sporo kilometrów. Stare auta to jak już się kupuje z gotową instalacją.

Wkładać w to nową instalację to nieporozumienie.

 

 

Nie ma szans byś w perspektywie takiej jazdy wyszedł na plus przy zamianie.

Edytowane przez adoado0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się wypali auto to mała strata. Jak się zapala inne bądź uszkodzą się to uwierz że ubiezpieczyciel się sypnie.

Owszem wypłaci co ma wypłacić ale z ciebie ściągnie.

Oczywiście aby drugie auto się uszkodziło to ciężko ale garaż będzie osmolony, czyli do malowania, jak jeszcze jakieś instalacje ulegną uszkodzeniu to kolejne koszta.

Całe koszta akcji ratowniczej też do pokrycia.

 

Znajomy miał trochę podobna sytuacje. Jeszcze tylko 13 lat i spłaci wszystko :)

 

Większych głupot dawno nie słyszałem. Jedyne powody dla których ubezpieczyciel może wystąpić o regres do właściciela pojazdu to:

Art. 43.

Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem

mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii,

2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa,

3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego

lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu

przez nią przestępstwa,

4) zbiegł z miejsca zdarzenia

 

Żadne z nich nie ma tutaj zastosowania.

 

Masz auto sprawdzone więc po co się pchasz w trupa w którego będziesz musiał inwestować choć by na początku podstawa rozrząd ,płyny

 

Serio ? Chcesz wymieniać rozrząd w aucie którego wartość jest niższa niż koszt który poniesie ?

 

Skoro masz taką możliwość - kup to auto i sprzedaj drożej - proste. Na pewno jest więcej warte niż 500 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ale zamieniać 1.9 TDI na to to bez sensu, gdy masz w miarę sprawne i jezdzące auto - toć to ten sam kaliber.

A gazu POPRAWNIE dostrojona instalacja powinna palić 15-20% więcej niż benzyny.

Więc nie Twoje 7.7 a już 9.2

Druga sprawa - rozruch to benzyna, a więc nie gaz. Gaz się opłaca w aucie trochę wartym, które robi sporo kilometrów. Stare auta to jak już się kupuje z gotową instalacją.

Wkładać w to nową instalację to nieporozumienie.

 

 

Nie ma szans byś w perspektywie takiej jazdy wyszedł na plus przy zamianie.

 

 

Jak nic nie zapłacę za Astrę i wstawiłbym instalację za 1500 zł i sprzedał Golfa za tyle samo albo 2k to zyskałbym 500 zł i auto przy np. spalaniu 8.8 LPG jeździło, by za mniej niż 19 zł/100 km, a nie 30 zł/100 km, co przy miesięcznej jeździe 1000 km dawałoby by zysk 110 zł.

 

Skoro masz taką możliwość - kup to auto i sprzedaj drożej - proste. Na pewno jest więcej warte niż 500 zł.

 

 

Ale masz rację najlepiej będzie jak go kupię i potem przetestuję z miesiąc i zdecyduję czy chcę jeździć czy sprzedawać. Chociaż to trochę kijowo w stosunku do rodziny, bo on pewnie gdyby mi go nie sprzedał żebym jeździł to samby chciał go sprzedać za 2k komuś obcemu.

Edytowane przez Indżynier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale masz rację najlepiej będzie jak go kupię i potem przetestuję z miesiąc i zdecyduję czy chcę jeździć czy sprzedawać. Chociaż to trochę kijowo w stosunku do rodziny, bo on pewnie gdyby mi go nie sprzedał żebym jeździł to samby chciał go sprzedać za 2k komuś obcemu.

 

No to kup, potrzymaj z 3 miesiące a później opchnij. W razie czego - nie podobał Ci się więc się go pozbyłeś. Jeszcze powiedz że też za 500 zł sprzedałeś xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

 

 

Ale zamieniać 1.9 TDI na to to bez sensu, gdy masz w miarę sprawne i jezdzące auto - toć to ten sam kaliber.

 

 

Gorzej jak "odpukać" by mi do końca siadła pompa w tym Golfie i później bym się wkurzał, że sprzedałem tą Astrę :D ale jeżdżę już tak od roku i tak jak pisałem tylko raz na kilka 1000 km włącza się ten "tryb awaryjny" co wolniej przyśpiesza/traci moc, chyba, że dałbym ją uszczelnić albo do regeneracji ale, za to pewnie z 1000 jak nie lepiej, w ogóle zobaczymy czy teraz przejdzie przegląd, bo rok temu już się pultał, że cieknie z silnika, ale przegląd mam do 13 maja, więc niedługo będę wiedział

Edytowane przez Indżynier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gaz się opłaca w aucie trochę wartym, które robi sporo kilometrów. Stare auta to jak już się kupuje z gotową instalacją.

Wkładać w to nową instalację to nieporozumienie.

Stare, czy nowe, ważne żeby się zwróciło. U rodziców listonosz kupił cieniasa, zagazował i zajeździł, widać mu się opłaciło. Teraz kolejego zagazowanego staruszka zajeżdża. No, ale to listonosz z wiejskim rewirem, rano wozi listy, po południu paczki. Kilometrów dziennie robi kilka razy więcej niż autor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większych głupot dawno nie słyszałem. Jedyne powody dla których ubezpieczyciel może wystąpić o regres do właściciela pojazdu to:

 

 

Żadne z nich nie ma tutaj zastosowania.

 

 

 

Serio ? Chcesz wymieniać rozrząd w aucie którego wartość jest niższa niż koszt który poniesie ?

 

Skoro masz taką możliwość - kup to auto i sprzedaj drożej - proste. Na pewno jest więcej warte niż 500 zł.

Pożar nie był ale spowodował wypadek gdzie tir wpadł do rowu i cały ładunek poszedł się paść.

Akurat wtedy nie miał uprawnień do prowadzenia.

Więc jak słyszę że komuś zatrzymano papiery i dalej jeździ to nie zdaje sobie sprawy.

Chłopak wyjechał do Niemiec pracować bo wyjścia nie miał.

Nie wiem jak wygląda sytuacja z butla i garażem.

Jak już tak siedzisz w temacie to co grozi za światła LED w zwykłych lampach. Bez homologacji jest problem. Nie chodzi mi też o jakieś chińskie ledy tylko jakiś Philips czy coś innego dobrego co dobrze świeci a nie ślepi.

Wymiana żarówek co rok doprowadza mnie do nerwicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No to opisana przez ciebie sytuacja nie ma nic wspólnego z tym co opisywałeś wcześniej - porównujesz jazdę bez uprawnień i jej konsekwencje z ... pożarem samoistnym auta na postoju. Za światła bez homologacji mogą ci zabrać dowód rejestracyjny + laweta a odzyskasz go dopiero po zaświadczeniu ze stacji diagnostycznej jak już wymienisz lampy. Tyle w teorii, w praktyce nikt tego nie sprawdza.

Edytowane przez manuelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dzisiaj tą Astrę za 500 zł i szczerze mówiąc już wiem, że raczej nie będę nią jeździł, przegląd jest do kwietnia, ubezpieczenie do września, rozrząd do zrobienia za 10k km, teraz ma przejechane 255kk KM, jest to wersja 1.6 102 KM, klima do nabicia, radio na CD, szyby na korbkę, centralny zamek (przy czym przednie drzwi od pasażera czasami się nie zamykają :D) elektryczne lusterka, 4 drzwi, oleju niby nie pali, jeśli chodzi o wygląd to tragedii nie ma jedynie z lewej krawędzi tylnego zderzaka jest poszarpany lakier jakby po małej stłuczce.

 

Ale ogólnie rozchodzi się o spalanie mój Golf 3 pomimo tego, że cieknie ropa to myślę, że max 6 bierze i to nawet przy mojej dynamicznej jeździe, w Astrze myślę, że przy mojej jeździe te 8 litrów beny łyknie jak nie więcej może nawet z 9-10, więc dla mnie ekonomicznie to niezbyt się opłaca i jak mam jeździć ekonomicznie to wolę swojego Golfa gdzie przyśpieszam jak chcę i mam pewność przy wyprzedzaniu, że zdążę. Poza tym w Golfie czuję się jakoś pewnie (może temu, że benzyną prawie w ogóle nie jeździłem) no i ta Astra to ani nie przyśpiesza pomimo swoich 102 KM, ani zbyt dobrze nie hamuje, takie mam wrażenia po pierwszej jeździe. Ale planuję zalać pełen bak i faktycznie zobaczyć ile spala ta Astra, ale tak jak mówię raczej jeździć nią nie zamierzam.

 

Tylko poczekam z miesiąc max dwa i będę ją chciał sprzedać, jak myślicie ile mogę zawołać za taką Astrę 1.6 102 KM? Z 2000 zł ktoś mi da czy raczej nie? Chyba, że bym zamienił ją na jakiegoś innego gruchota byle w gazie był, albo sprzedać i Golfa i Astrę i kupić coś innego w gazie ewentualnie benzyna co mało pali albo zamienić razem oba auta na coś innego, co myślicie? Czy lepiej trzymać tego swojego Golfa i ewentualnie zregenerować turbinę/uszczelnić?

Edytowane przez Indżynier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz niskiego spalania to trzymaj Golfa albo kup coś pokroju Corsa 1.2l w LPG albo tego typu patologię. Jak chcesz coś lepszego/nowszego/bardziej komfortowego to sprzedaj Golfa i Astrę i dołóż drugie-trzecie tyle i z takim budżetem szukaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...