Skocz do zawartości
pomocyplz

Przesiadka na win10. Jak się za to zabrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Niedługo zostanę zmuszony do opuszczenia win7 na rzecz 10 jako, że moja wersja nie będzie obsługiwana przez podzespoły, które zamierzam zakupić. Będzie to bolesne tak czy siak ze względu na tę nieprzejrzysty i momentami upośledzony sposób wizualizacji ustawień oraz dostępu do nich, ogólną stylistykę i zestawy usług działających w tle. W związku z tym mam kilka pytań:

 

1. Skąd wziąć ten windows? Przeczytałem, że internet najeżony jest jednorazówkami lub trialami sprzedawanymi jako wersje pełne? Chciałbym wydać na niego jak najmniejszą kasę, oczywiście, ale nie za cenę ryzyka.

 

2. Czy dzisiaj zakupiona wersja będzie miała już wszystkie uaktualnienia wydane do tej pory? Czy będę musiał pobrać je od nowa? Czy mogę tego NIE robić i siedzieć na podstawce?

 

3. Czy chociaż część z tego syfu, jak geopozycjonowanie, analiza fraz wklepanych na klawiaturze, wysyłanie ustawień hardware i zainstalowanych programów, zawartości dysku da się wyłączyć?

 

4. Czy da się przywrócić choć część wyglądu z poprzednich windowsów?

 

5. Czy będzie obsługiwał stare gry? Baldur`s Gate, SimCity3000, Dark Colony?

 

6. Czy będę mógł modernizować sprzęt na jednej licencji? Czy zmiana licencji w ich oczach jest zmianą użytkownika? W sensie czystej karty?

 

7. Czy istnieje jakaś alternatywa do 10 i tego całego koszmaru?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Kupić w sklepie, nie ma że jak najtaniej. Jak chcesz mieć pewność to tylko sklep, który ma systemy z oficjalnej dystrybucji.

 

2. Jak będziesz instalował z załączonego nośnika, bo akurat taką wersję kupisz, to może być potrzeba pobrania aktualizacji. Jeżeli kupisz wersję bez nośnika to robiąc nośnik instalacyjny przy pomocy Media Creation Tool jest on zazwyczaj aktualny i nie pobiera dużych aktualizacji. Kupując wersję z nośnikiem też nic nie stoi na przeszkodzie byś zrobił swój nośnik przy pomocy Media Creation Tool i z niego wykonał instalację.

 

3. Ustawiasz wysyłanie danych diagnostycznych z "pełne" na podstawowe. W ustawieniach w sekcji prywatność wyłączasz wszystko co uważasz za zbędne, w tym lokalizację i inne tego typu rzeczy.

 

4. Niby da się, tylko po co? Jeżeli koniecznie chcesz to szukaj win10 classic shell i znajdź rozwiązanie według Ciebie odpowiednie.

 

5. Jeżeli coś działało na win7 to w 99% zadziała na win10.

 

6. Tak, win10 nie ma już takich ograniczeń jak miało win7.

 

7. Linux

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Niedługo zostanę zmuszony do opuszczenia win7 na rzecz 10 jako, że moja wersja nie będzie obsługiwana przez podzespoły, które zamierzam zakupić. Będzie to bolesne tak czy siak ze względu na tę nieprzejrzysty i momentami upośledzony sposób wizualizacji ustawień oraz dostępu do nich, ogólną stylistykę i zestawy usług działających w tle. W związku z tym mam kilka pytań:

 

1. Skąd wziąć ten windows? Przeczytałem, że internet najeżony jest jednorazówkami lub trialami sprzedawanymi jako wersje pełne? Chciałbym wydać na niego jak najmniejszą kasę, oczywiście, ale nie za cenę ryzyka.

 

2. Czy dzisiaj zakupiona wersja będzie miała już wszystkie uaktualnienia wydane do tej pory? Czy będę musiał pobrać je od nowa? Czy mogę tego NIE robić i siedzieć na podstawce?

 

3. Czy chociaż część z tego syfu, jak geopozycjonowanie, analiza fraz wklepanych na klawiaturze, wysyłanie ustawień hardware i zainstalowanych programów, zawartości dysku da się wyłączyć?

 

4. Czy da się przywrócić choć część wyglądu z poprzednich windowsów?

 

5. Czy będzie obsługiwał stare gry? Baldur`s Gate, SimCity3000, Dark Colony?

 

6. Czy będę mógł modernizować sprzęt na jednej licencji? Czy zmiana licencji w ich oczach jest zmianą użytkownika? W sensie czystej karty?

 

7. Czy istnieje jakaś alternatywa do 10 i tego całego koszmaru?

 

Platforma Intel czy amd? Z tym "nieobsługiwaniem" to jest naciągany temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

4. Czy da się przywrócić choć część wyglądu z poprzednich windowsów?

Uwierz mi, też na początku myślałem, że 10 wygląda źle w porównaniu do np 7. Teraz jednak Fluent Design coraz bardziej rzuca się w oczy, a Aero wygląda przy tym amatorsko. Co prawda Microsoft leniwie poprawia interfejs z każdą dużą aktualizacją, ale jakieś tam zmiany na lepsze są widoczne. Jedyne co mnie wkurza, to fakt, że nadal trzeba czasem grzebać zarówno w Ustawieniach jak i Panelu Sterowania, bo Microsoft do dziś nie potrafił przenieść wszystkich opcji z panelu.

 

5. Czy będzie obsługiwał stare gry? Baldur`s Gate, SimCity3000, Dark Colony?

Gry, które działały na 7 czy 8 powinny spokojnie działać na 10.

 

7. Czy istnieje jakaś alternatywa do 10 i tego całego koszmaru?

O jaki koszmar chodzi? Używam Win10 jeszcze sprzed premiery i dziś, w porównaniu do tego co było na początku jest to moim zdaniem jeden z najlepszych Windowsów. Jest kilka idiotyzmów, część da się wyłączyć, inne niekoniecznie, ale na ogół na 10 pracuje i gra się całkiem przyjemnie.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Niedługo zostanę zmuszony do opuszczenia win7 na rzecz 10 jako, że moja wersja nie będzie obsługiwana przez podzespoły, które zamierzam zakupić. Będzie to bolesne tak czy siak ze względu na tę nieprzejrzysty i momentami upośledzony sposób wizualizacji ustawień oraz dostępu do nich, ogólną stylistykę i zestawy usług działających w tle. W związku z tym mam kilka pytań:

 

1. Skąd wziąć ten windows? Przeczytałem, że internet najeżony jest jednorazówkami lub trialami sprzedawanymi jako wersje pełne? Chciałbym wydać na niego jak najmniejszą kasę, oczywiście, ale nie za cenę ryzyka.

 

2. Czy dzisiaj zakupiona wersja będzie miała już wszystkie uaktualnienia wydane do tej pory? Czy będę musiał pobrać je od nowa? Czy mogę tego NIE robić i siedzieć na podstawce?

 

3. Czy chociaż część z tego syfu, jak geopozycjonowanie, analiza fraz wklepanych na klawiaturze, wysyłanie ustawień hardware i zainstalowanych programów, zawartości dysku da się wyłączyć?

 

4. Czy da się przywrócić choć część wyglądu z poprzednich windowsów?

 

5. Czy będzie obsługiwał stare gry? Baldur`s Gate, SimCity3000, Dark Colony?

 

6. Czy będę mógł modernizować sprzęt na jednej licencji? Czy zmiana licencji w ich oczach jest zmianą użytkownika? W sensie czystej karty?

 

7. Czy istnieje jakaś alternatywa do 10 i tego całego koszmaru?

 

0. Oj, kolego. Naczytałeś się głupot. Weź na starcie szklaneczkę waleriany, czy co tam się na nerwy pije, a potem poużywaj systemu 2 dni i wyleczysz się z tych wszystkich "mundrości".

1. Jeśli kupujesz dla firmy, ze sklepu typu komputronik, morele, net-s itp. Jeśli kupujesz do domu, najtańszą wersję z allegro od sprzedawcy wystawiającego fakturę. Odsprzedaż oprogramowania w UE jest w pełni legalna, ale tłumaczenie tego skarbówce to zwykle droga przez sąd, więc do firmy warto kupować drożej.

2. Zazwyczaj nie. Wyprodukowanie fizycznego nośnika i jego dostarczenie zajmuje sporo czasu. A brak aktualizacji systemu to jeden z głównych powodów posiadania z nim problemów. Wstrzymywanie aktualizacji to kolejna głupota, którą dałeś sobie wmówić internetowemu tłumowi. Po zakupie systemu skorzystaj z klucza do pobrania najnowszej wersji windy ze strony Microsoftu, nagraj to na pendrive i zainstaluj najświeższą wersję.

3. Tak, zdecydowaną większość. RODO obowiązuje. Jeśli masz naprawdę totalną paranoję, można zablokować usługi wysyłające dane na serwery Microsoftu aplikacjami typu Comodo Firewall. Założę się jednak, że korzystasz z Chrome, masz telefon z Androidem, a idiotyczna paranoja włączyła i się tylko z powodu Windowsa.

4. Trochę tak. Są różne nakładki graficzne. Jest to jednak zbędne. Paniczny strach przed zmianą to defekt osobowości - wypróbuj W10, a potem się zastanów, czy obecna histeria jest uzasadniona.

5. W podobnym stopniu co W7, a często nawet lepiej. Zazwyczaj problemem jest tutaj sprzęt, a nie system. Wiele gier ma problemy z nowymi architekturami GPU i działa dziwnie. M.in. dlatego powstają obecnie hurtowo wersje "remastered" czy "enhanced", które przepisują gry na nowoczesny kod.

6. Teoretycznie klucz licencji przypisany jest do jednej płyty głównej. W praktyce zmiana sprzętu przy wersji BOX oprogramowania wymaga co najwyżej nowej aktywacji.

7. Alternatywą dla tego koszmaru jest samodzielne myślenie i nieuleganie histerii. Polecam we wszystkich dziedzinach życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Jeśli kupujesz dla firmy, ze sklepu typu komputronik, morele, net-s itp. Jeśli kupujesz do domu, najtańszą wersję z allegro od sprzedawcy wystawiającego fakturę. Odsprzedaż oprogramowania w UE jest w pełni legalna, ale tłumaczenie tego skarbówce to zwykle droga przez sąd, więc do firmy warto kupować drożej.

 

6. Teoretycznie klucz licencji przypisany jest do jednej płyty głównej. W praktyce zmiana sprzętu przy wersji BOX oprogramowania wymaga co najwyżej nowej aktywacji.

1. Zależy. Temat poruszany wiele razy i każde z rozwiązań ma swoich przeciwników i zwolenników. Jak ktoś jest z tych ostrożnych i rozsądnych to powinien kupić normalnie w sklepie i tyle.

 

6. Obecnie klucz jest przypisany do całej konfiguracji sprzętowej bo przy wymianie dysku twardego na którym był system też potrafi się nie aktywować od razu, tylko po wykonaniu telefonu. Lecz mimo wszystko da się wymienić i płytę główną i wszystkie inne podzespoły i dalej aktywować tę samą licencję w obrębie tego samego użytkownika i w praktyce wersja BOX tutaj nie jest niezbędna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zakładam nowego tematu, czy można gdzieś ściągnąć obraz win10 w najnowszej majowej aktualizacji żeby mieć już na nowego kompa bez późniejszej aktualizacji ?

Narzędzie aktualizacji ściąga obraz stary z 2018 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez MCT nie ściągniesz majowej aktualizacji bo jeszcze nie miała oficjalnego wydania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wersja 1903 jest dostępna jedynie dla subskrybentów MSDN. Trzeba poczekać jeszcze trochę. W tym miesiącu powinna być już ogólnodostępna.

 

Jeśli nie chcesz płacić za subskrypcję, a z jakiegoś powodu chcesz wcześniej dostać aktualizację, to wejdź w Ustawienia, dołącz do Insider Preview, wybierz opcję "Przeskocz do następnej kompilacji" i wyszukaj ręcznie aktualizację. Powinno pobrać i zainstalować 1903. Na czysto tego nie zainstalujesz, jest tylko w formie aktualizacji. Moim zdaniem, jeśli nie chcesz mieć żadnych problemów i nie jesteś testerem, to najlepiej będzie poczekać.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AdmK

Pogubiłem się, w jednym miejscu MS twierdzi, że bezpłatne upgrade z 7 do 10 już się zakończyło, a w innym że można bezpłatnie skoczyć do 10... Jak jest naprawdę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo oficjalnie się skończyło, ale MS zależy na jak największej liczbie zainstalowanych Win10, więc tego nie blokuje.

 

W zeszłym tygodniu instalowałem Win10 na laptopie z siódemką i poszło gładko. System od razu po instalacji aktywowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AdmK

To była instalacja od zera, czy z zachowaniem plików ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowane)

Pogubiłem się, w jednym miejscu MS twierdzi, że bezpłatne upgrade z 7 do 10 już się zakończyło, a w innym że można bezpłatnie skoczyć do 10... Jak jest naprawdę ?

Bez problemu i za darmo można nadal przejść. W środę aktualizowałem z win 7 pro z zachowaniem plików i aplikacji i system się od razu aktywował (socket 775 bez SSD).

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AdmK

Dzięki, nie chciałem narobić bałaganu.

MS mógł by sprecyzować przekaz dla chętnych na upgr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • W Fermi to był problem sprzętowy zbyt niskie ustawione napięcie na GPU dla niektórych sztuk. Problem dotyczył głównie kart z niskim ASIC. W momencie kiedy NV mocno poprawiła stery to była dosłownie plaga w przypadku podkręconych modeli.
    • Dobra zaraz spróbuje i coś naskrobie.
    • Nie no to już jest po prostu dramat myślowy... Chłopskiego rozumu opartego o szczątkowe informacje nic nie pokona. Bo przecież walić dziesiątki lat globalnych pomiarów satelitarnych na podstawie których zweryfikowano poprawność wielu danych. Walić w ogóle całą metrologię, a rozpatrywanie 70 lat (nie 50) to przecież za krótki okres czasu by wychwycić w ogóle trendy jak zmienia się lokalny klimat w wyniku rozwoju przemysłowego na danym terenie i jak pewne zjawiska globalne również na niego wpływają całościowo   Po czym samemu dać wykres, w którym widać znacznie szybszą linię wzrostu po tak zwanej małej epoce lodowcowej, niż po wszystkich pozostałych, po których często były różne dość poważne zjawiska naturalne, a po małej epoce lodowcowej w zasadzie głównym czynnikiem jest rozwój przemysłowy... Ponadto kwestionujesz pomiary pokazując jednocześnie model oparty o badania słojów drzew skorygowany obliczeniowo pochodzący z 2005 roku, który na przestrzeni 20 lat został dopracowany, a przede wszystkim zaczęto szukać informacji co spowodowało tak zwany średniowieczny okres cieplny. Tylko zestaw to sobie z danymi aktywności wuklanicznej i promieniowania słonecznego w tym okresie. Znów wyjdzie że przyczyna była naturalna. Co więcej drugi wykres który to sugerujesz jako ten dla zwolenników teorii o globalnym ociepleniu, uwzględniał wyłącznie badania słojów drzew i został dawno odrzucony... No ale tak, miarka z dokładnością do dziesiątych części milimetra w ciągu 50 lat zmieniła się nie do poznania, tak jak pomiary temperatury z dokładnością do dziesiątych części stopnia Celsjusza, więc pomiary należy wywalić   Ile jeszcze wygibasów tutaj się odwali, których przyczyną będzie niekompletność informacji lub brak chęci do poszukania a jedynie wyszukiwanie tego co pasuje?    
    • Złapanie i odesłanie to nie takie proste. Estonia to sobie mówiła i szybko się z tego wycofała dlatego dziwi mnie wypowiedź polskiego ministra. Zobaczymy.
    • Przecież na lolegro masz tego w pyte od 10pln wzwyż
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...