Skocz do zawartości
baloo12345

50 % ramu wkorzystane, reszta smacznie spi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

No czesc.

 

Mam pytanko do ramu . Posiadam 16 gb . mialem 8 ale dokupilem drugie tyle bo a co . wykrywa go na kompie wszystko pieknie. no i tak sobie gram w rozne gry i tak sobie patrze i chyba za bardzo poprawy w plynnosci itp nie widac . a wymagania spelnione i w ogole powinno smigac. dajmy sobie na ten przyklad takiego bfa 1 ktory w wymaganiach zalecanych ma 16gb ramu. wlaczam go i gram. jest 60 fps ale sa takie zrywy tak rwie ekran, klatki spadaja przy wiekszych jakichs wybuchach i wiekszej mobilnosci. no to sobie wlaczam MENEDZER ZADAN i patrze zakladka WYDAJNOSC a tam bf1 pobiera dokladnie 48 % ramu , karta graficzna jest na 0% co jest tez jakies niebywale spektakularne. i tu moje pytanie, o co moze chodzic . czy ktos ma jakis pomysl ? z gory dziekuje za pomoc

 

 

moj sprzet(laptop):

16gb ram

Intel Core i7-7700HQ (4 rdzenie, od 2.80 GHz do 3.80 GHz, 6 MB cache)

NVIDIA GeForce GTX 1060 Max-Q 3gb

+ Intel HD Graphics 630

Edytowane przez baloo12345

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To że ma 16 w zalecanych, to nie oznacza, że tyle wykorzystuje. W jakiej rozdzielczości grasz i na jakich ustawieniach? BF 1 w fhd na wysokich u mnie bierze max 9,5 gb.

A użycia nie sprawdzaj w menedżerze tylko odpal msiafterburner. To co opisałeś może być spowodowane prockiem, ewentualnie 3gb VRAM, ale stawiałbym na procka, szczególnie jeżeli to się dzieje w podboju na 64 graczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że ma 16 w zalecanych, to nie oznacza, że tyle wykorzystuje. W jakiej rozdzielczości grasz i na jakich ustawieniach? BF 1 w fhd na wysokich u mnie bierze max 9,5 gb.

A użycia nie sprawdzaj w menedżerze tylko odpal msiafterburner. To co opisałeś może być spowodowane prockiem, ewentualnie 3gb VRAM, ale stawiałbym na procka, szczególnie jeżeli to się dzieje w podboju na 64 graczach.

 

Rozdzielczosc 1920 na 1080

Ustawienia wszystko na srednie, ogranicznik fps na 60 . (Po zmianie na najnizsze nic sie nie zmienia ) to sie dzieje zarowno na podnoju jak i na tryb z 24 graczami . dodam tez ze byl okres kiedy gralo sie dobrze i dropow fps nie bylo. sterowniki atkualne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A użycie vram na jakim poziomie? Aczkolwiek GPU raczej bym nie winił, szczególnie, że zmiana ustawień nic nie zmienia, a bf1 jest raczej dobrze zoptymalizowany. Może wina internetu? Korzystasz z wifi czy przewodowo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A użycie vram na jakim poziomie? Aczkolwiek GPU raczej bym nie winił, szczególnie, że zmiana ustawień nic nie zmienia, a bf1 jest raczej dobrze zoptymalizowany. Może wina internetu? Korzystasz z wifi czy przewodowo?

 

jesli pytasz o zuzycie karty graficznej to to tez jest ciekawe bo w menedzerze zadan jest na poziomie 0 % ale zaraz sparawdze programem msi. korzystam z wifi ale nie sadze zebby to byla wina internetu, przy lagach calkowicie inaczej sie zachowuje gra, tu ewidentnie widac ze jest cos nie tak z kompem, do tego ten ram caly czas na pozomie 48 % procent, nigdy nie bylo wiecej niz 50 % zuzycia ramu . to mnie bardzo ciekawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jak minimalizujesz grę to nic dziwnego że przestaje niepotrzebnie obciążać komputer ( stąd 0% GPU).

Poza tym - potwierdzasz najczęściej przeze mnie obalany mit że 16 GB w laptopie do gier daje cokolwiek ( o ile nie jest to sprzęt za 10k i GTX 1070 wzwyż).

 

A jeśli chodzi o twój problem to sprawdź czy masz wyłączony v-sync w ustawieniach gry

 

edit: pytanie na którą kartę patrzysz bo masz dwie.

Edytowane przez manuelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak minimalizujesz grę to nic dziwnego że przestaje niepotrzebnie obciążać komputer ( stąd 0% GPU).

Poza tym - potwierdzasz najczęściej przeze mnie obalany mit że 16 GB w laptopie do gier daje cokolwiek ( o ile nie jest to sprzęt za 10k i GTX 1070 wzwyż).

 

A jeśli chodzi o twój problem to sprawdź czy masz wyłączony v-sync w ustawieniach gry

 

edit: pytanie na którą kartę patrzysz bo masz dwie.

mam wylaczona synchronizacje pionowa

paatrze na karte od nvidi czyli chyba ta karte do GIER :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ilość ramu nie ma wpływu na fps w grach.

Jak zminimalizujesz grę, to wykorzystanie gpu może spaść. Różnie z tym bywa. Ale i tak nie powinieneś mieć 0%, bo wyświetlanie pulpitu też zabiera zasoby. Może to 0% odnosi się do integry?

Mój strzał idzie w kierunku procesora. Pewnie brakuje mocy obliczeniowej, bo chociaż jednostka niby solidna, laptopowe procesory to zawsze marne imitacje podobnie nazwanych procesorów desktopowych. Do tego pewnie proc wygrzany i niskie taktowanie.

 

EDIT: Laptopy nie są narzędziami do gier niezależnie od tego, co próbuje komuś wmawiać marketing. Ich konstrukcja się do tego po prostu nie nadaje. Gry wymagają maksymalnej wydajności przez długi okres czasu, co dla laptopów jest w większości zupełnie nieosiągalne.

Edytowane przez Makavcio2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się jeszcze zapytam: Czy obie kości są takie same? Czy każda inna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Czapkazdaszkiem90

Mialem kiedys to samo... tak jest z laptopami juz, ale wystarczy zamienic je miejscami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Oficjalnie o silniku Ego w F1. Lee Mather, starszy dyrektor kreatywny ds. F1 24. Ego jest używany od 15 lat, i zmienia się znacząco co roku (XD) w tym roku zostanie usprawniony o  dynamic diffuse global illumination (DDGI) dla oświetlenia, pod względem graficznym wygląda że to będzie jedyna zmiana. W przeszłości zdecydowana większość gier od Codemasters śmigało na silniku EGO, w tej chwile jest on stosowany jedynie w serii F1, wszystko to po przejęciu przez EA. Lee uważa to za zaletę ponieważ zespół zna ten silnik na wylot ponieważ sami go stworzyli. "Mamy całkowitą elastyczność, aby zrobić z nim, co chcemy. Nie sądzę, że bylibyśmy w stanie tak łatwo wprowadzić ogromne zmiany w fizyce, gdyby nie nasza technologia." Zapytany, czy team odpowiedzialny za F1 rozważyłby pójście drogą ludzi od WRC i przejście na Unreal Engine, Mather odpowiedział: nie ma żadnego wymogu ani potrzeby, abyśmy wykonywali ten ruch. Nie dałoby nam to żadnych  większych korzyści w serii F1. W EA WRC oczywistym powodem była potrzeba generowania długich OS-ów,  i unreal engine daje taką możliwość, w F1 tego nie potrzebujemy. Wybiegając w przyszłość silnika EGO „Będziemy go nadal budować i rozwijać” – podkreśla Mather.   Dziękuje, tyle w temacie obiecanek zmian, przez te same osoby przez ostatnie 2 lata.  
    • Czyli bardziej atrakcyjna opcja nie jest lepsza? I jak tu nie chwytać za słówka?  Warunki handlu 'minimalnie' gorsze, hehehe...a jaka na to jest gwarancja? Scenariusz idealny? Obudźmy się i przedstawmy scenariusz realny: Polska się foszy, Unia się foszy, Polska wychodzi, Unia napina mięśnie, Polska napina mięśnie. Wygrywa silniejszy. Słabszy klęka i się podporządkowuje warunkom stawianym przez silniejszego. Jak już Unia kończy, warunkowanie przez gwałt zaczynają kolejni silniejsi od Polski; Wschód, USA, czy nawet republika moczarów zielarskich. W świecie realnym rozmyślania o tym co byśmy mogli zrobić gdybyśmy byli kimś nie mają za dużego sensu, jeżeli się tym kimś nie jest
    • No muszę przyznać że byłem już w tym tygodnia i raz w poprzednim na krótkiej przejażdżce rowerowej i lepiej mi się jeździ niż chodzi. Przy chodzeniu odczuwam jeszcze niekiedy ból. Jak zginam stopę to w miejscu zginania w kilku miejscach mnie coś strzyka. Choć nie zawsze mam wrażenie że bardziej jak jest zimniej. Plus jeszcze jak przypadkiem wygnę sobie palce do góry to też zaboli w miejscu złamania. Sam stopa mi też jeszcze spuchnie ale to bardziej przy intensywnym eksploatowaniu. I co ciekaw też bardziej na wieczór jak w dzień. 
    • Na chwilę obecną jeszcze się opłaca pozostawać w Unii, ale lewica w Brukseli mocno pracuje by to zmienić.
    • Z tego co piszesz to szukasz czegoś balkonowego. Tam jest to tak rozwiązane, że nie produkuje więcej prądu niż jest poboru. Ale to nie jest offgrid, to jest jakaś separacja jedynie żeby nie wysyłać.  Co do legalności takich rozwiązań to się nie zastanawiałem. Ale skoro magazyn energii wymaga zgłoszenia i wpisania na listę zgodnych energetycznie urządzeń, to tutaj może być podobnie. Podłączasz się do publicznej sieci, wiec nie możesz tego robić najgorszym chińskim szajsem narażając wszystkich na około.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...