Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam

proszę Was o poradę dotyczącą już dosyć leciwego dysku HDD WD 500 GB z serii Blue w moim laptopie

od dłuższego już czasu, jeśli nie od zawsze (dysk z drugiej ręki), w dysku dobiegały dźwięki jakby klikania, bądź przeskakiwania czegoś

pewnego dnia doczytałem, że to seria dysków energooszczędnych i poprzez wyłączanie zarządzania energii APM w CristalDiskInfo, dźwięki dobiegały końca do ponownego startu systemu, bądź wybudzania z trybu hibernacji

 

dysk nie wykazywał błędów, bad sectorów, aż podczas któregoś uruchamiania systemu, słychać było, że nie mógł zaskoczyć i system wystartował ostatecznie bez dysku, a tym samym znikły jego partycje

w panelu Zarządzanie dyskami wyskakuje mi komunikat inicjowania dysku, mając do wyboru style partycji MBR, bądź GPT

z tym, że dysk posiadał już dwie partycje, zapełnione łącznie w okolicach 90-95 proc- typowy magazyn danych,

Menadżer urządzeń wykrywa dysk jako Nieznane urządzenie, z tym że nie jako typowo z wykrzyknikiem, a w sekcji Stacje dysków, wraz z pozostałymi SSD w laptopie

 

potrzebuję odzyskać dane z tego dysku, a przynajmniej jak największą ich część

chciałem spróbować testdiskiem, jednak dysk jest niewykrywany przez system, więc staje się to niemożliwe

zakładam, że testdisk wykryje dysk, gdy go ponownie zainicjuję, z tym że wtedy właściwie sam spiszę dane na straty, jak mniemam?

proszę Was o wskazanie drogi, jak dojść do zawartości partycji tego dysku

a może jednak podjąć próbę inicjacji? czy jest to strzał w kolano?

dodam, że oddanie danych do specjalistycznych firm jest ostatecznością, chyba przewyższającą wartość danych na dysku

jest mnie również obojętny los dysku, zależy mi wyłącznie na odzyskaniu zawartych na nim danych

z góry dziękuję Wam za odzew

pozdrawiam

Edytowane przez joseba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Do usunięcia

Edytowane przez Hafexo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jak dysk nie jest wykrywany to sam nic nie zrobisz. Szczególnie w przypadku gdy coś w dysku już stukało. Zapewne masz uszkodzone głowice i/lub powierzchnię. Dalsze próby jego uruchomienia mogą tylko pogorszyć jego stan. A zainicjować i tak nie będziesz go w stanie.

Idź do firmy, przynajmniej się dowiesz co jest z dyskiem nie tak.

Edytowane przez sgdata

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda faktycznie na usterkę mechaniczną.

Samo klikanie jest normalne, bo mechaniczne elementy dysku się poruszają, a to powoduje takie dźwięki.

 

Tak jak mówi sgdata, dysku i tak nie zainicjujesz, a nawet jeśli, to danych nie stracisz. Byle nic na dysku nie zapisywać. Specjalistą nie jestem, ale nie wydaje mi się, żeby bez rozbierania dysku możliwe było odzyskanie jakichkolwiek danych, a tego sam nie zrobisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuję serdecznie za porady

czyli mogę mimo wszystko podjąć próbę inicjacji, bez ryzyka utraty danych?

zapewne macie rację, że sam niczego nie uzyskam, ale jeśli twierdzicie, że bardziej nie zaszkodzę, to czemu by nie spróbować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaszkodzisz i to bardzo. Jeśli uszkodzeniu uległy głowice to takie uruchamianie dysku może porysować powierzchnię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • No i oczywiście, że obcina detale bo wszystko rozświetla. Jest jaśniej na pozór bo jest dokładnie jak na Asus, że świeci jaśniej w trybie 400, ale nie daje peak do 1000.
    • Typ sie konkretnie odkleja. Tu już faktycznie potrzeba dobrego specjalisty i pewnie pobytu na oddziale dobrego szpitala. Ale to też jakieś dobicie tego co musi być na konfederuskich stronach czy forach. Nowy ogromny pakiet broni i amunicji od USA bardzo ich zabolał. Aż czekam jak zaczną świrować jak do akcji wejdą f16
    • Jw. jeżeli zmieniamy i dostajemy 10% różnicy i ciut więcej vramu, ale musimy np dopłacić tysiaka albo więcej - to niestety ale się to średnio kalkuluje. Najoptymalniej byłoby się z kimś wymienić z ew. dopłatą, lub karta za kartę (strix to topowy model), ale tutaj możesz się naciąć na kulturę pracy jakiegoś golasa   Poczekałbym, 4070 jeszcze w wersji Ti to wciąż bardzo kompetentny sprzęt do grania. Nie żłopie bóg wie ile prądu a jest wydajna w 1440p. Wyjdzie seria 5070 to sprzedasz tego strixa i kupisz coś wyraźnie szybszego. Supki to zapychacze dziur a nie realne przyrosty, szczególnie dla posiadających modele bez S.
    • Wygląda na to, że Gigabyte inaczej podszedł do kwestii krzywej EOTF. Połączył tryby 400 i 1000 (pierwszy od 10-100%, drugi 1-10%) i uniknął spadku jasności w trybie 1000, który miał np. Asus.   
    • Rebel Moon część 2 sporo lepsza niż część pierwsza. Na początku trochę gadania i luzu a później zaczyna się akcja i uczta dla oka. Gdyby z pierwszej części wyciąć castingi do ekipy, fruwanie na kurczaku i inne pierdy i zastąpić je dłuższymi retrospekcjami które były przy stole w dwójce miało by to więcej sensu i zamiast 2 x 2h mógłby wyjść dobry film 3h. Mogli też zastąpić zboże jakimś rzadkim minerałem pożądanym przez wojsko np do napędzania tych dużych dział. Po obejrzeniu obu części P1 - 4/10, P2 - 6,5/10. Teraz szczerze czekam na część trzecią.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...