Skocz do zawartości
Anulka0207

Co jest z xiaomi?

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy szukalam telefonu i pytałam w kilku sklepach sieciowych, sprzedawcom rzuciłam hasło ,,xiaomi,, dostawali gęsiej skórki ,, nieee tylko nie xiaomi,, RN7?? ,,Absolutnie, szkoda kasy..,, dziś byłam w jednym serwisie telefonicznym z j danym zapytaniem i jak rzuciłam panu ze kupiłam RN 5 to parsknal śmiechem,,kto kupuje takie telefony,,??? Powiem wam,że aż mnie wbiło w ziemię..na forach wszędzie polecane są xiaomi, a sprzedawcy mają z tego bekę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak samo jak z Intelem i AMD. Po prostu na konkurencji zarabia się więcej, a marże na Xiaomi są niewielkie, adekwatne dla sklepów internetowych, ale już dla stacjonarnych niezbyt.

 

Aczkolwiek z zakupem Xiaomi bym się wstrzymał, usuwanie przez nich wielu funkcjonalności (od co najmniej 2 lat zauważam usuwanie i ograniczanie różnych funkcji) nie skłania do zakupu, bo nowsze telefony są w efekcie gorsze niż starsze.

Edytowane przez Kenjiro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu, ja też ani dla siebie ani dla nikogo z rodziny bym siajomi nie kupił - nie podoba mi się ich polityka, nie podoba mi się ich wzornictwo, nie podoba mi się przede wszystkich ich nakładka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam od miesiąca Xiaomi Redmi 7. Fakt, jest to trochę okrojny telefon - kwestia przyzwyczajenia jak dla mnie, ale jestem bardzo zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólna awaryjność telefonów. Kto sprzedaje większe ilości tekefinow lub je serwisuje, ten zapewne ma wyrobione o tym zdanie.

A nie, że ciotka/brat/siostra ma i skoro jest zadowolona to wszystkie są ok ;)

Skała się liczy, nie jednostkowe przypadki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gusty, uprzedzenia, moda przede wszystkim. Polacy są bardzo podatni zwłaszcza na to ostatnie, a że przez jakiś czas była moda na xiaomi i wszyscy "janusze" brali, to zrobiła się moda na bycie anty. W tym kraju zawsze musisz brać pod uwagę to, co w danym czasie myśli stado. Jak chcesz być członkiem klubu "znawców", nie wypada ci dzisiaj dobrze wypowiadać się o xiaomi. Za miesiąc sytuacja może się diametralnie zmienić.

 

Obecnie sam mam xiaomi, telefon z niskiej póki, bo lepszego nie potrzebuje i mogę powiedzieć tak: jest w porządku. Ani żadnych wielkich plusów, ani wielkich minusów. Kupiłem xiaomi tylko dlatego, że akurat był w promocji i wypadał najlepiej na tle kilku podobnych szmelców.

Nakładka to rzecz gustu. Każdy lubi inną. Jak szukasz dobrze wycenionego urządzenia, to xiaomi jest jednym z lepszych wyborów tym bardziej, że jest to już firma dobrze okrzepła na rynku.

 

@Petru23

Pan w serwisie miał 20 uszkodzonych xiaomi i 3 uszkodzone dogee, czy jak się to pisze.

W tym czasie w jego okolicy ludzie kupili 500 urządzeń od xiaomi i 50 urządzeń dogee.

Pan w serwisie wie, że "xiaomi awaryjne".

Edytowane przez Makavcio2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam osobiście znam tylko jedną osobę, która używa Xiaomi a przynajmniej rok temu używała. A tak to wszyscy Samsungi/Huaweie. Kurde, nawet u mnie na hali w robocie jest więcej Iphonów niż chinoli. Tylko jedną osobę z Pocophonem kojarzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sama niedawno kupiłam RN 5 i po za delikatnym prześwitem na ekranie w postaci pionowej kreski nie mam zadnych zastrzezen..bateria 2 dni(szok) na zadnych Huawei/Samsungu wczesniej nie mialam takiego efektu,a przyznam ze bardzo duzo korzystam z telefonu,i w domu i w pracy...dioda powiadomien, wybudzanie dwuklikiem,ma tyle konfugiracji i ustawien co osobiscie mi bardzo pasuje do codziennego uzytkowania. Zobaczymy jak dalej,ale narazie jestem zmieszana smiechem faceta z serwisu, gdy spytałam o ta pionowa linię(jakas wada na wyswietlaczu,ale neizbyt widoczna i nie przeszkadza)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gusty, uprzedzenia, moda przede wszystkim. Polacy są bardzo podatni zwłaszcza na to ostatnie, a że przez jakiś czas była moda na xiaomi i wszyscy "janusze" brali, to zrobiła się moda na bycie anty. W tym kraju zawsze musisz brać pod uwagę to, co w danym czasie myśli stado. Jak chcesz być członkiem klubu "znawców", nie wypada ci dzisiaj dobrze wypowiadać się o xiaomi. Za miesiąc sytuacja może się diametralnie zmienić.

Nie zgodzę się z ta opinią - w moim przypadku, poza kiepskimi doświadczeniami brata, dochodzą jeszcze kwestie praktyczności - żaden telefon tej fimry nie spełnia wszystkich moich wymagań - te ze średniej półki jak miały jack 3,5mm, slot SD i w miarę dobrą baterię, to miały nakładkę MIUI (której nie trawię) lub nie miały NFC (którego wymagam). Z kolei te niby flagowce jak miały NFC, to zabierano im jacka, slot SD lub dawano przeciętną baterię oraz MIUI. Seria One z czystym systemem z kolei miała słabą baterię i brak NFC. Taka polityka firmy, a ja takiej polityki nie szanuję i kupiłem innej firmy, która oferowała wszystko co wymagałem, w równie przystępnej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem flagowe samsungi i LG teraz mi 8 nigdy nie wrócę do Samsunga/LG żaden telefon nie działał mi tak szybko i długo nie trzymał na jednym ładowaniu. Od Górnie w elektromarketach każą nie polecać xiaomi ponieważ jest na nich niska marża wiem bo pracowałem w elektromarkecie i tego doświadczyłem a co 2 sprzedawca miał xiaomi :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona posiada RN7 i jest bardzo zadowolona, jak za 700 zł nic lepszego pół roku temu znaleźć się nie dało. Co wy z tymi nakładkami producenta? Wystarczy ogarnąć inny launcher i jest po problemie.

 

Mimo, że nie miałem nigdy xiaomi to markę uwielbiam i zawsze jej kibicuje. Gdyby nie takie telefony jak pocofone czy redmi K20, ceny flagowców były by jeszcze wyższe. To tylko pokazuje na jakim poziomie jest marża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię aby niskie ceny wpływały na ceny flagowców od konkurencji skoro one z roku na rok coraz wyższe. A taki Samsung to w pierwszej kolejności wpatrzony jest w Apple, które pokazuje, że da się ceny windować a baranki lecą kupować jak poyebane. Chociaż chyba już powoli nawet one to dostrzegają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam note 4 bardzo zadowolony :P połowa rodziny ma Xiaomi każdy chwali

Popatrz na flagowce typu Mi 9 :) to się zdziwisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem po ile chodzą ale najwięksi nie sugerują się cenami Xiaomi tylko patrzą na Apple, mówię o modelach flagowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona posiada RN7 i jest bardzo zadowolona, jak za 700 zł nic lepszego pół roku temu znaleźć się nie dało. Co wy z tymi nakładkami producenta? Wystarczy ogarnąć inny launcher i jest po problemie.

inny launcher nie doda mi magicznie obsługi NFC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak inny luncher nie doda ci lepszej baterii np w Huawei czy w motoroli, więc argument z dupy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Xiaomi Redmi 3S (Prime) od ponad 2 lat, jak za tą kasę nic lepszego nie dało się kupić od żadnego innego producenta (tel z polskiej dystrybucji). Działa bez zarzutu, wyświetlacz jak i bateria nadal ok, nie mam się do czego przyczepić, jak dla mnie pokrywa 99% moich wymagań i oczekiwań względem telefonu. Jedyne co bym chciał mieć to fizyczną klawiaturę QWERTY ale żeby taką dostać trzeba wyskoczyć z 1500pln na BlackBerry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak inny luncher nie doda ci lepszej baterii np w Huawei czy w motoroli, więc argument z dupy

Akurat na baterię w P20 Pro nie narzekam :E wręcz przeciwnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siostra miała NOTE 4 od Xiaomi. Tragedia. Niby szybki, ale reklamy tam były. TRzeba było je wyłączać ręcznie. Aplikacje ubijane w tle masowo, więc powiadomień na STEAM nie dostawała. Jak napisałem jej na WhatsApp to też nie dostawała. Smsy czasem nie dochodziły. Teraz ma Motorolę i jest bardzo zadowolona. Miałem okazję się bawić POCOPHONE i bez szłau, no ale czego się spodziewać w telefonie za 1400zł z topowym procesorem.

 

U mnie w pracy to wiele osób nawet nie wie co to Xiaomi. Wszyscy mają iPhone X, XR, XS. Kilka wyjątków jest co ma Samsunga, a ja jako jedyny mam LG. 1/3 gania z AirPodsami, ale może to też efekt, że pracuję i mieszkam w Krakowie. Na wsi u siebie nigdy nie widziałem, by ktoś miał iPhone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie w pracy to wiele osób nawet nie wie co to Xiaomi. Wszyscy mają iPhone X, XR, XS. Kilka wyjątków jest co ma Samsunga, a ja jako jedyny mam LG. 1/3 gania z AirPodsami, ale może to też efekt, że pracuję i mieszkam w Krakowie. Na wsi u siebie nigdy nie widziałem, by ktoś miał iPhone.

wydrukuję i oprawię w ramkę :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam z kolei chodząc na pakernię jestem zdziwiony, bo patrząc po dziuniach jakie tam chodzą, po koksach czym zajeżdżają najczęściej pod klub to spodziewałem się wysypu Iphonów a tutaj patrząc po nich posucha. Praktycznie same Samsungi, praktycznie same S8/S9. Jak tam wszyscy gdzieś na bok poodkładają to czasem człowiek nie wie, który jego. A panienki - biały, praktycznie każdy telefon biały, tudzież złoty czy inny jasny ale nie czarny czy granatowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xiaomi zawsze oferuje lepsze podzespoly od reszty sredniakow w tej samej cenie, brak nfc? kupujesz inny telefon a nie narzekasz ze xiaomi nie ma. mamy wolny rynek, u mnie w rodzinie nikt nie uzywa NFC bo nie ma potrzeby, zona posiada mojego mi5 ktory pod jej rzadami zrobil sie lekko wygiety ale oni naduzywa kazdego telefonu :D obudowy nie da sie zalozyc, ale u niej kazdy telefon konczyl zywot dosc szybko

 

nie podoba Ci sie miui? kupujesz wersje android one, nie podoba Ci sie brak nfc kupujesz inny telefon, narzekac kazdy potrafi i wspomnienie o krakowie i iphonach, :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Telefony Xiaomi mają z reguły najlepszy stosunek ceny do jakości. Sam używam 4X i dzięki mnie też telefony tej marki kupiło kilka osób. NFC nie używam, więc dla mnie jego brak nie ma znaczenia. Znaczenie ma za to czas pracy na jednym ładowaniu (ok. 10 h SoT). MIUI jest OK – ma dużo wbudowanych funkcji, np. nagrywanie rozmów, skaner kodów QR, bramkę VoIP/SIP.

 

Oczywiście nie jestem fanem Xiaomi, a że na dziś te telefony są najbardziej opłacalne, to sam używam i polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mój poprzedni telefon miał Android One i wolę Miui :E Tam nawet 5 ikon w dolną belkę nie mogłem wrzucić.

 

Co do NFC... jest BLIK i trwa to szybciej niż włączanie i wyłączanie NFC... Do tego Blikiem można wypłacić gotówkę w każdej Żabce. Miałem NFC w 2 telefonach od 5 lat i ani razu nie użyłem. Nigdy mi się nie chciało konfigurować. Bilk od razu jest i działa.

Po co wyłączać NFC? W życiu BLIK przy płatnościach w sklepie nie będzie bardziej wygodny od NFC, nie ma opcji ;) I mówię to z perspektywy osoby, która używa wyłącznie telefonu do płatności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez uwazam ze blik jest bezpiedczniejszy ale platnosc po NFC wygodniejsza, nie przesadzajmy z tym wlaczaniem i wylaczaniem w gornej belce jest skrot, co nie zmienia faktu ze niektorzy nie moga sie na to przestawic i trzeba miec bank ktorego karty to obsluguja o ile sie nie myle

 

co do android one @MagicMike, mozesz jakiegos launchera zainstalowac typu nova launcher i zmiesci sie o wiele wiecej, ja posiadajac xiaomi mi5 zainstalowalem go zeby wszystkie potrzebe ikony miec na jednym ekranie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To nie kwestia sztuki, zależy od tego jak dany zasilacz ma ustawioną krzywą jak jest agresywna od niskiego obciążenia to nic z tym nie zrobisz bez rozbierania i modyfikacji/wymiany wentylatora focus z 2017r w idle kręcił poniżej 450rpm jak się wyłączyło tryb pasywny  a pod obciążeniem reszta kompa go zagłuszała jak osiągnął tam okolice 900-1000 a jak ci w idle kręci dany model 700-800rpm to co innego  
    • Ale zdajesz sobie sprawę, że złamanie kości udowej, a złamanie kości w stopie, to kompletnie różne przypadki? Udowa jest prosta i duża, to się zupełnie inaczej goi niż jak masz układ wielu drobnych kości powiązanych ze sobą. Jeżeli oprócz złamania doszło też do naruszania stawów, wiązadeł itp. miękkich części, to potrafi się długo goić. Dodatkowo z twojego opisu wygląda jakbyś miał wstawioną szynę/płytkę, a nie tradycyjne unieruchomienie gipsem, gdzie pewnie byłbyś zapakowany od łydki po miednicę i nie byłoby szans na swobodne chodzenie. Niekoniecznie ktoś miał tutaj taki przypadek. Mógł nie złamać, mógł nie jeździć rowerem. Jeżeli nie masz problemów z chodzeniem, to pewnie z jazdą po równym i bez przeginania powinno być ok. No ale to zawsze jakieś ciut większe ryzyko, zwłaszcza jak to noga, którą się zwykle podpierasz. Wiem, że ciężko czasami już usiedzieć, ale szkoda z pośpiechu sobie przedłużyć sprawę. Ja mogę jedynie o zupełnie innych przypadkach. Złamanie przedramienia - 3 miesiące w gipsie, około 1,5-2 miesięcy po zdjęciu pierwsza przejażdżka na rowerze. Nabranie pełnej pewności co do wytrzymałości ręki - ponad pół roku. Pozbycie się zacinania ręki w łokciu - ponad rok. Pełny zakres skrętu nadgarstka - nigdy. Kontuzja barku - raczej bez złamania (nie było jednoznacznej diagnozy, rtg nic nie wykazało, na usg czegoś tam się dopatrzyli, fizjo stwierdził że mogło to być tylko zbicie mięśni), nie licząc powrotu po upadku (jakoś trzeba było się pozbierać do domu), to po 3-4 tygodniach, kiedy zupełnie przestałem czuć dolegliwości nie pamiętam ale trochę to jeszcze trwało. Jakby się nie poprawiało, to bym się solidnie martwił Jeżeli się zrosło, zagoiło, to jak najbardziej ruch będzie sprzyjał regeneracji. Stopa zaczyna prawidłowo się ruszać w pełnym zakresie, poprawia się ukrwienie. Grunt żeby wiedzieć z czym się jeszcze wstrzymać, a co będzie pomagać, ale to już specjalista wie najlepiej, zwłaszcza że każdy przypadek inny.
    • Jeżeli będąc poza Unią można mieć lepsze warunki handlu, niż w Unii, to robi się z tego zagadnienie metafizyczno-psychiatryczne: dlaczego Unia istnieje? Co te dyjabły wcielone, np. Niemcy, w ogóle robio? Przecież można by wyjść z Unii i wygrywać jeszcze lepiej! Wszyscy debile! Poza Polakami oczywiście, szczególnie na jednym takim forum...
    • Nie wiem skąd bierzesz te informacje, ale to bajki dla naprawdę naiwnych. Mobilizacja była od samego początku właściwie, szła źle więc wymieniono oficerów za to odpowiedzialnych i od tego roku ruszyła ostrzej, w tym łapanki, tak indywidualne jak masówki. W jednostkach zmechanizowanych brakuje "wkładki" mięsnej. Bo strzelcy piechoty giną lub zostają ciężko ranni w walkach. Odziały strzelców zmotoryzowanych też mocno oberwały w okopach.   Bardzo mocno obrywają od artylerii dużego kalibru cały czas. A od kilku miesięcy doszło masowe użycie bomb szybujących przez Rosję, w tym 1500 kg. Niesamowicie tym masakrują piechotę, czy to na stanowiskach w budynkach czy okopach.   Przynajmniej kilka poważnych źródeł zachodnich alarmuje że od ok miesiąca sytuacja jest tragiczna dla jednostek frontowych. Dochodzi do porzucania pozycji jeszcze przed ruskim szturmem, tak boja się ataków bombami. Jest duże zagrożenie załamaniem frontu. Stąd pakiet od USA. Nie kryli tego, że takie były scenariusze jak pomoc nie ruszy dosłownie już.
    • Ten za 40k był bez klimy. Chciałem go kupić, ale realnie z wyposażeniem to pod 50k było. Ostatecznie od kolegi Octavie III wziąłem bo akurat sprzedawał.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...