Skocz do zawartości
Gość in3noxxx

Logitech G Pro Wireless

Rekomendowane odpowiedzi

Gość in3noxxx

Witam, chciałbym zapytać się was o zdanie na temat myszki Logitech G Pro Wireless, zależy mi na zdaniu osób, które ją posiadają lub chociaż miały z nią styczność. Stoję w tym momencie przy wyborze nowej myszki i zastanawiam się nad wcześniej wymienioną a Zowie EC1-B. Myszka głowie będzie wykorzystywana do gier FPS (CS:GO) oraz innych gier, jak i również do ogólnej obróbki grafiki/wideo. Jedyny minus Zowie to, że ma kabel i musiałbym dokupić MouseBunge, by mi się ten kabel nie plątał. Ogólnie rzecz biorąc, lepiej wydaje mi się nie mieć kabla a czas, który zapewnia producent tzn. 60h, to jeżeli i mija się z prawdą, to nie jest tak źle. Co o niej sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam G Pro już cztery miesiące. Obietnice producenta co do wytrzymałości baterii na jednym ładowaniu są zgodne z rzeczywistością pod warunkiem, że wyłączysz wszystkie efekty świetlne. Praktycznie ładuję ją raz w miesiącu, a dużo gram. Co do ogólnego użytkowania myszy ... to jest symetryk, który bardzo dobrze pasuje mi do łapy, już przerabiałem różne profilowane myszki i zawsze było coś nie tak, tym razem symetryk załatwił sprawę na 100 procent. Mysz fantastycznie pasuje mi do ręki. Jakość wykonania myszki to klasa sama w sobie, na dodatek jej niska waga sprawia, że niemalże nie czujesz jej w ręku podczas długich wojaży w grach. Generalnie do gier FPS idealna. Fajną rzeczą jest to, ze możesz mieć po obu bokach przyciski, które montowane są na magnes i bardzo dobrze to trzyma. Przyjemny klik i system naciągu przełączników robi robotę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam G-Pro od paru miesięcy, nigdy nie ładowałem bo mam do niej podkładkę z ładowaniem indukcyjnym.

 

Pierwsze wrazenie to myszka może sie wydawac tandetna, tzn. jest bardzo lekka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myszka bardzo fajna, ale w mojej szybko się ujawniła wada z "middle-click scrollem" (raz działał normalnie by później robić dwuklik, albo nie reagować w ogóle), problem się pogłębiał i musiałem oddać na reklamację. Z samą reklamacją też trochę szopka, bo logitech nie chciał bezpośrednio przyjąć i kazał się w pierwszej kolejności kierować do sklepu, a sklep stacjonarny do sklepu internetowego... dopiero jakby sprzedawca robił problemy to logitech jest w stanie bezpośrednio przyjąć towar na reklamację. Ogólnie to po G PRO Wireless wiem, że nie wrócę już do myszki przewodowej i że waga robi kolosalną różnice jeżeli chodzi o komfort. aplikacja logitecha jest fajnie rozwiązana, tj. płynnie przełącza profile, więc do profilu standardowego (pulpit) wybierasz najoszczędniejsze ustawienia i tym sposobem myszka trzyma około 80h biorąc pod uwagę granie. Ogólnie nie ma się co zastanawiać nad modelem, kwestia tylko gdzie kupić, a tu polecam jakiś duży sklep, żeby nie było problemów z ewentualną gwarancją/rękojmią. Kilka dni temu była promocja na akcesoria logitech i w x-kom można było ją kupić za 447 zł, a najlepsza cebula do tej pory to trafiła się w empiku za 299 zł przez bodajże 3h i zamówienia zrealizowali ;-).

Edytowane przez mattecz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniłem Zowie ZA12 na Logitech G305.

 

Polecam, wagę regulujesz doborem akumulatorka. Można bujać się między 80-100gram.

 

 

Jedyna wada, to przymusowe dokupienie ślizgaczy:

https://allegro.pl/oferta/1-x-corepad-slizgacze-logitech-g304-g305-7801400387

https://allegro.pl/oferta/2-x-corepad-slizgacze-logitech-g304-g305-7525089651

 

 

Fabryczne to jakieś nieporozumienie. Jak nie podpasuje to wtedy dopłać do PRO a tą odeślij w 14 dni ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś nie moge polecić ostatnio logitecha - choć od zawsze była to moja ulubiona marka myszek ;)

 

Przez rok korzystałem z g900 - super mysz, zero problemów jedynie bateria zaczeła słabiej trzymać - na poczatku było to ok 5-6 dni bez ledów.. teraz zaledwie 3..

 

Mam też g703 i tutaj po kilku miesiacach pojawił się problem z dwuklikiem a mysz nie była jakoś mocno katowana.. dwuklik pojawił się na obu przyciskach - niby przełączniki w tym modelu mają większą żywotność jak w g900 a jednak nie.. w dodatku też zauważyłem wyrażny spadek żywotności akumulatora.. z 5 dni na 2-3..

 

 

Teraz od dwóch tygodni używam ss 650 i jestem zaskoczony dobrym wykonaniem myszki, idealnie leży w dłoni.. do tego swietne przyciski.. bateria jak na razie 5 dni bez ledów, ale na plus wsparcie dla szybkiego ładowania.. Wystarczy zaledwie kilkanascie minut aby myszke naładować do pełna.. 10 min ładowania styka mi na 1.5 dnia użytkowania (800 dpi, 500hz)

 

61M0REj.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam G Pro Wireless od Lutego, i jak na razie mysz jest świetna. Przesiadałem się z G502 której używałem ponad 3 lata, pierwszą próbą była G305, generalnie lekka, bardzo prosta i mała myszka, ale niestety przy moich raczej małych dłoniach nie mogłem się do niej przyzwyczaić, więc wymieniłem na G603, tutaj już było lepiej, choć i mysz troszkę cięższa i większa, Logitech ma taki charakterystyczny garb w swoich myszkach i w tej wybitnie mi on nie leżał. Mając styczność od ponad miesiąca z bezprzewodowymi myszami Logitecha, i widząc jak świetnie one działają, stwierdziłem że cóż mogę wyrzucić trochę więcej i sprawdzimy G Pro Wireless, udało mi się wyrwać za 449 właśnie z X-Kom, i jestem pewien że do myszek przewodowych raczej już nie wrócę.

 

Co do samej G Pro Wireless, mysz jest bardzo lekka (80G, a da się i zrobić mniej, bodajże sama przykyrwka na spodzie to 3g), mysz jest symetryczna, więc nie ma praworęcznego profilu (dla niektórych to nie do przeskoczenia), Logitech poszedł w dośc bezpieczny kształ trochę podobny do własnie Zowie. Co do samego akumulatora, ja przy kompie spędzam zazwyczaj te 8~14h dziennie praca + dom, i mysz trzyma zazwyczaj pomiędzy 9~11 dni (wyłączone LEDy), zazwyczaj ładuję mszykę gdzieś przy 20~30%, i zajmuje to coś około godziny, więc naprawdę nie jest to uciążliwe. Nalezy pamiętać o tym że pierwsze partie tej myszki miały pewne problemy, jako że plastik jest naprawdę lekki i cienki to w niektórych egzemplarzach prawy i lewy przycisk potrafiły się o siebie ocierać podczas klikania, Logitech to w miarę szybko wyeliminował (sporo ludzi ścierało też boki klawiszy papierem ściernym żeby się tego pozbyć) ale może się trafić jakiś starszy egzemplarz z tym problemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...