Skocz do zawartości
Niewiem312

Prędkość internetu ze Speed Test a rzeczywiste pobieranie plików

Rekomendowane odpowiedzi

Mam internet bez limitu z T-Mobile do 60Mbit/s. Router jest w stanie wyciągnąć więcej tak jak widać na obrazku. Kiedy pobieram pliki to przez 3-4 sekundy pobiera się normalnie(ok.12MB/s- ok.90-100Mbit/s) ,a potem zwalnia do (7.5-8MB/s - ok.60-65MB/s). Pobierałem z różnych stron różne pliki ale cały czas to samo. I tu jest mój problem, jakieś 5 mies. temu tak nie było. Rozumiem że to operator nakłada ten limit. Czy da się to jakoś ominąć? Dlaczego wcześniej nie nakladali limitu? Próbowałem też pobierać programem internet download manager ale bez skutku.

Płyta główna : MSI b150m pro vdh

Internet do komputera jest podłączony kablem

https://zapodaj.net/6f2515d329a55.jpg.html

Edytowane przez Niewiem312

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To "normalnie" to wcale nie jest normalnie. Programy raportujące prędkość pobierania najpierw zaczynają pobierać, a potem zaczynają zliczać, co powoduje, że średni transfer jest liczony dla, powiedzmy, 10 sekund, a pobieranie zaczęło się 12 sekund temu. Dlatego wynik jest zawyżony. Po kilku sekundach jest realny.

 

Co do limitu, jak płacisz za 60, to masz 60. Ukraść nie ukradniesz. To nie te czasy. Chcesz więcej? To płać za lepszy pakiet.

Dlaczego limit nie był egzekwowany? Pytaj operatora. Mi netia od czasu do czasu też dziwne rzeczy ustawia. Obecnie jest promocja i każdy z obszaru, gdzie jest dostępny net 1Gbps dostał dużo lepsze łącze na miesiąc czy dwa za darmo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok , tylko że nie rozumiem dlaczego jeśli speed test pokazuje że jest 90Mbit/s a realnie jest mniej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba czegoś nie rozumiem. Dlaczego speed test przekracza ten limit 60Mbit/s wyciągając 90, a kiedy pobieram pliki to pobieranie zatrzymuje się na 60Mbit?

 

To "normalnie" to wcale nie jest normalnie. Programy raportujące prędkość pobierania najpierw zaczynają pobierać, a potem zaczynają zliczać, co powoduje, że średni transfer jest liczony dla, powiedzmy, 10 sekund, a pobieranie zaczęło się 12 sekund temu. Dlatego wynik jest zawyżony. Po kilku sekundach jest realny.

 

Co do limitu, jak płacisz za 60, to masz 60. Ukraść nie ukradniesz. To nie te czasy. Chcesz więcej? To płać za lepszy pakiet.

Dlaczego limit nie był egzekwowany? Pytaj operatora. Mi netia od czasu do czasu też dziwne rzeczy ustawia. Obecnie jest promocja i każdy z obszaru, gdzie jest dostępny net 1Gbps dostał dużo lepsze łącze na miesiąc czy dwa za darmo.

 

W menedżerze zadań przez te kilka sekund pokazuje te 85Mb/s,a potem zwalnia do 60Mb/s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego speed test przekracza ten limit 60Mbit/s
Wykonaj speedtest 10 minut i nie marudź :) Czyżbyś miał problem taki znaleźć? Największe bzdury pokazuje "speedtest" na Playstation 3 trwający obłąkańczo krótko, nie pamiętam, ale gdzieś 1-2 sekundy.

 

Poza zliczaniem są też problemy z cięciem, np. na uploadzie jest mniej dokładne, programy do cięcia nawet po stronie operatorów nie są perfekcyjnie dokładne. W przypadku Neostrady jest synchronizacja i wyżej nie podskoczysz, w LTE możesz podskoczyć dużo wyżej, operator musi to przyciąć. Skoro tnie na 60 Mb/s to bardzo dobrze, możesz zgłosić reklamację używając wielu bluzgów to albo zerwą umowę albo obniżą twoją prędkość do typowych 1-5 Mb/s wieczorami (dzięki czemu średnia wyniesie typowe 20-25 Mb/s).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sytuacja wyglada tak jak sciagasz plik ktory wazy 100MB

predkosc pobierania jest taka sama ciagle tylko wskaznik jest wyzszy na poczatku bo zanim on zacznie zliczac predosc to juz jakis czas lecialo i podskakuje do wyzszej wartosci na wykresie zeby zrekompensowac strate liczenia na poczatku, potem stabilizuje sie do normalnej

 

poza tym Panowie specjalisci ktorzy mowia ze powyzej 60Mbitow trzeba doplacic chyba nie wiedza ze nie ma lepszej oferty dla domu a jesli sie myle poprosze link do strony tmobile

 

weryfikujcie zanim cos napiszecie

@dreameron - rzuciles tematem sprzed 3 lat, dawno nie aktualny, limitow nie ma nawet przy pobraniu 500GB, w kazdym badz razie nikt nie raportowal lejka chociazby na forum bez kabli, tyle ze jest maks predkosc na poziomie 60Mbitow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok , tylko że nie rozumiem dlaczego jeśli speed test pokazuje że jest 90Mbit/s a realnie jest mniej ?

Bo operator może najzwyczajniej w świecie podkolorować takie testy. Jak widzi, że łączysz się z testem, to daje mniejsze ograniczenia, wyższy priorytet na pakiety itp. To tak samo jak czarowanie w sterownikach kart graficznych z optymalizacjami pod benchmarki.

 

Jak dla mnie próbujesz czepiać się na siłę. Osiągasz transfery zgodne z prędkością za jaką płacisz, czego chcieć więcej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że w nowym umowach (po 10.06) pojawił się punkt 3.1.6 brzmiący: "3.1.6. W przypadku obu opcji, gdy T-Mobile stwierdzi korzystanie z Internetu Domowego w ramach Umowy poza zadeklarowanym podstawowym adresem korzystania z usługi, może on. zmniejszyć tę prędkość w taki sposób, że do końca następnego Cyklu Rozliczeniowego nie będzie ona większa niż 1 Mb/s we wszystkich wskazanych wyżej technologiach – dla pobierania i wysyłania. Szacunkowa maksymalna prędkość pobierania i wysyłania danych przy braku ruchu internetowego pochodzącego od innych użytkowników oraz przy znacznym ograniczeniu ruchu internetowego pochodzącego od innych użytkowników, dla technologii stosowanych w Sieci a wyżej nieuwzględnionych podana jest w § 4 ust. 18 i ust. 19 RŚUT. Pomiar konsumpcji danych dokonywany jest za każdy rozpoczęty 1kB osobno za dane wysłane i za dane odebrane."

Link: http://www.t-mobile.pl/r/repo1/tm/documents/doc_00008/D_007_0017227.pdf

Wcześniej tego nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

internet domowy to internet domowy :D przenosilem ten internet w inne miejsca 0 problemow ale to bylo na 3-4 dni wiec pewnie nie zdarzyli zauwazyc, poza tym adres na umowie mam inny niz adres uzywania, pewnie wpis na wszelki wypadek gdyby chcieli uciac takie korzystanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umowe masz od 10.06.2019 ? Wcześniej nie było tego zapisu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Aha, ale w sygnaturce już jest Też bym się ucieszył z topowego procesora i całkiem zgrabnej grafiki UV bardzo zalecane zarówno do CPU i GPU. Można w ten sposób zaoszczędzić na prądzie i mieć cichszy orz chłodniejszy zestaw.  
    • Napiszę tak, że w ciągu 20 lat było tyle alternatyw do przytoczonego często i gęsto przez Konfederatów POPiS-u, że głowa mała. Natomiast splot niekorzystnych wydarzeń spowodowały to, że alternatywne partie do PO i PiS-u albo rozleciały się jak drobny mak albo zostały zmarginalizowane tak, że obecnie kompletnie nic nie znaczą. Zacznę od Samoobrony oraz LPR, które były koalicjantami PiS-u w latach 2005-2007. Zostały wchłonięte przez PiS. Wkrótce po rozpadzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona RP Lepper powiedział prawdę o PiS-ie i szczególnie o Kaczyńskim (Jarku rzecz jasna), jakim naprawdę jest człowiekiem od złej strony. Za to Lepper przypłacił życiem, którego śmierć do dnia dzisiejszego pozostaje niewyjaśniona i dla wygody powstała teoria o samobójstwie, choć kij wie czy faktycznie Lepper sam odebrał sobie życie. Tak samo próbowali zniszczyć Giertycha, który był w LPR, lecz tu jednak nie pykło i Giertych nadal jest. Choć moim zdaniem, to, że te dwie partie dały się rozpaść i być zjedzone przez PiS to było tak naprawdę na własne życzenie, wchodząc w koalicję z PiS-em. Lećmy dalej, potem był Ruch Palikota, który później się rozleciał, a część z tych ludzi poszła do PO, a taki Biedroń, który był w Ruchu Palikota akurat założył Wiosnę, która później stała się częścią Nowej Lewicy, choć zanim to nastąpiło, to był Prezydentem Słupska przez 4 lata. Potem była Nowoczesna oraz Kukiz'15. Nowoczesna została wchłonięta przez PO, a partia Kukiza najpierw kumplowała z PSL-em, żeby później zakończyć współpracę z PSL-em, rozpaść się pomiędzy sobą, a reszta tego towarzystwa ułożyła się z PiS-em. No i jest twoja ulubiona Konfa, która jest zgrają przeróżnych środowisk, szurii, foliarzy, wyznawców teorii spiskowych oraz ludzi otwarcie prorosyjskich. Jeszcze oni w tym towarzystwie trwają, pomimo tego, że Korwin, idol wielu obecnych polityków Konfy oraz młodych wyborców, którzy głosowali na niego, żeby później, jak dojrzeją i nabiorą innego spojrzenia na świat, to przestają się interesować Korwinem i jego programem, wyszedł z tego towarzystwa i po raz któryś jest z nową partią, założoną przez samego siebie, a miał całkiem sporo tychże partii na koncie, w tym UPR, KNP itd. Czas pokazuje, że z partii, która była alternatywą dla nawet wyborców centrum stanie się w przyszłości naturalną przystawką dla PiS-u i jak Konfa rozpadnie się, to zostanie wchłonięta przez PiS. Dodatkowo w Konfie jest widoczny sufit, którego nie będą przy aktualnym kształcie partii w stanie przebić, a jest to okolice 10% poparcia, z czego sama szuria stanowi możliwe, że połowę lub więcej własnego poparcia. Jest jedna partia, która jest co prawda alternatywą dla PO i PiS-u, która trwa od lat na polskiej scenie politycznej. Jest nią PSL, który obecnie wraz z całkiem młodą jeszcze partią Polska 2050 współtworzy dobrze znaną już Trzecią Drogę. Są za słabi żeby rządzić, ale są za silni, żeby się dać zjeść i być zmarginalizowanym przez większych graczy. Właśnie wchłonięcie przez większego czeka obecnie Nową Lewicę, którą stanowią resztki starego SLD, Wiosna oraz Partia Razem (która przy aktualnej Lewicy jeszcze ma jako tako racjonalne pomysły co do niektórych postulatów w przeciwieństwie do całej reszty Lewicy, która w mniejszym bądź większym stopniu jest odklejona), jeżeli się nie ogarną, tym bardziej, że zdecydowaną większość swojej oferty, to jest oferta skierowana tylko dla kobiet. Oni też mają swój sufit, który wynosi podobnie jak dla Konfy, ok. 10% poparcia.
    • Właśnie nie jest dużo, tych o skoku około 100mm i więcej. Zwłaszcza sensownych i polecanych jak Oneup czy PNW, bardzo słaba dostępność. Jak coś się trafia sensownego na przecenie, to ze skokiem 60mm. Tutaj masz rację, kiepsko to wygląda. Na większej średnicy już praktycznie full asortyment. Obecnie mieszkam na północ od Wrocławia, więc gór nie ma, ale leśnych i polnych ścieżek całkiem sporo. No i mam bazę wypadową w Wałbrzychu i Walimiu, a tam już jest gdzie jeździć. Nie wspominając o rozmiarówce, a mając 190 cm tylko XL w zasadzie wchodzi w grę. Yep, moim celem jest osiągnięcie pełnej elastyczności w kwestii jednośladów. Na baranka akurat mam parcie, to dla mnie najlepsze, najbardziej odpowiadające mi rozwiązanie. Dlatego gravel.
    • Czołem,   nie polecam zakupów w Morele.net. Bujam się z nimi z RTX 4080 już drugi miesiąc....karta naprawiana drugi raz. Nie informują o niczym, sam musisz się o wszystko pytać. Taki offtop, przepraszam ale chciałem przestrzec widząc linka.   Pozdrawiam,
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...