Skocz do zawartości
blue.

Komputronik ciągnąca się reklamacja monitora

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wysłałem monitor na rękojmie do Komputronika, który do nich dotarł 16 maja. 29tego otrzymałem pismo, że wysyłają monitor dalej do serwisu. Mamy już 25 czerwca, czyli grubo ponad te ich 28 dni, a monitora nie ma. Przez telefon powiedzieli, żeby pisać do nich maila. Tak więc zrobiłem i nie dopisali do tej pory. Czeski film. Jakie teraz kroki powinienem podjąć, żeby łaskawie swój monitor odzyskać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzwonić, powołać się na maila, zwyzywać od kukizów. Jak masz blisko do któregoś sklepu, zrobić to osobiście.

W Komputroniku nie kupuję od czasu, kiedy wymiana zakupionych głośników, nie działających od nowości, trwała 9 tygodni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Komputroniku, to co najwyżej można kupić jakieś drobiazgi typu kabelek, nic więcej. Obsługa to dno, a do tego wydają używane towary w otwartych opakowaniach jako nowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Komputroniku, to co najwyżej można kupić jakieś drobiazgi typu kabelek, nic więcej. Obsługa to dno, a do tego wydają używane towary w otwartych opakowaniach jako nowe.

A w xkomie, morelach itp itd to się nie zdarza? Dziwne rozumowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się nie przytrafiło, ani w Morelach, ani w X-kom, natomiast w Komputroniku już dwa razy, choć kupuję tam zdecydowanie rzadziej. W Komputroniku zdarza się to znacznie częściej jak w innych, znanych sklepach. Do tego mają wyjątkowo g*wnianą obsługę, która nagminnie ot tak anuluje bez słowa złożone zamówienia. Szczególnie te za mniejsze kwoty.

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Identycznie może Ci odpisać osoba, która w Komputroniku, nie miała problemów, zaś inne osoby w ww sklepach... Ile sklepów i ludzi tyle opinii, sam kupowałem, z każdej z wymienionych stron, do dogo jeszcze esc, czy oleole, sprzęty warte kilka tyś i ani razu nie miałem problemu. Wszystko działało jak trzeba, działa do tej pory, a nawet kilka lat minęło. Szczęście? Może i tak, ale jak czytam np ten temat czy inne to bym później na pewno nie doradzał jakiegoś sklepu z ww. Nie bronię, ale może kiedyś będę miał problem to, zbesztam sklep, to oczywiste.

 

 

Również możesz trafić wszędzie na pracownika, który w ogóle nie ma pojęcia, jak problem rozwiązać, a w takich sieciówkach to przemiał ludzi jak w call center.

Edytowane przez AndrzejTrg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaki producent monitora? nie lepiej było wysłać bezpośrednio do serwisu zamiast do komputronika a ci do tego samego serwisu do którego mogłeś wysłać sam? rękojmia srękojmia, możesz se napisać na papierze co chcesz a i tak każdy w uja wali zamiast skrócić drogę. w tym kraju to jak się nie oprze o sąd to rękojmia/gwarancja to jedno i to samo, terminy też ma każdy w nosie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaki producent monitora? nie lepiej było wysłać bezpośrednio do serwisu zamiast do komputronika a ci do tego samego serwisu do którego mogłeś wysłać sam? rękojmia srękojmia, możesz se napisać na papierze co chcesz a i tak każdy w uja wali zamiast skrócić drogę. w tym kraju to jak się nie oprze o sąd to rękojmia/gwarancja to jedno i to samo, terminy też ma każdy w nosie.

 

Samsung. Niestety słyszałem dużo negatywnych opinii co do serwisu Samsunga. To nie jest bezpośrednia wina Komputronika, chociaż na żadne rozwiązanie problemu nie mogę się od nich doczekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież właściwa porada już padła. Oczywiście w przypadku rękojmi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież właściwa porada już padła. Oczywiście w przypadku rękojmi.

 

Ktoś się pytał o markę monitora, więc odpisałem. Co do dalszego przebiegu reklamacji, na razie zażądałem od nich niezwłocznego rozwiązania z uwagi na zwłokę ( zaproponowanie mi nowego tego samego monitora lub w tej samej cenie), może to coś da. Jak będzie cisza w eterze, to trzeba będzie bawić się w pisma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle co się bawić ( określając zabawę od 10 pism+ co z automatu oznacza kopanie się np. z RZGW ) co podnieść art. 486 KC bo de facto w tej sytuacji można już mówić o zwłoce wierzyciela i następnie w trybie art 491 KC - odstąpić od umowy. W przypadku rękojmi całą tą procedurę ( reklamacja, 14 dni ustosunkowania się, zawezwanie do wykonania roszczenia i odstąpienie z 491 KC ) można skutecznie przeprowadzić w mniej, niż 30 dni.

 

Aha - odstąpienie jak wiadomo jest czynnością jednostronną. Komputron nie musi się na nią zgadzać. Więcej - nie jest wymagane żadne działanie z jego strony. Jak jest dalej problem - zapiąć dokumentację w tekę, opłacić wniosek 30 zł ( >2000 zł ) i czekać na wyrok.

 

Niekończące się reklamacje są zmorą w polskim handlu. Ale na szczęście jest możliwość uwolnienia się od takiej umowy na podstawie jednostronnych czynności prawnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...