Skocz do zawartości
hughes

Złomowanie samochodu

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Chcialbym zezlomowac samochod. Gdzie najpierw udac sie po dostaniu kwitów od złomiarzy? Czy najpierw isc do Urzedu ibwyrejestrowac czy najpierw do agenta zeby wypowiedziec OC?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej sprzedać jednemu z tych handlarzy co to skupują wszystkie auta, nawet te rozbite i niesprawne? Jak auto nie na chodzie, to przyjadą ze swoją lawetą, spiszecie umowę kupna-sprzedaży, wypłacą ci kasę, zabiorą auto, potem musisz jeszcze tylko u ubezpieczyciela zgłosić sprzedaż tego auta i masz z głowy. ;)

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zostało ci jeszcze np. pół roku opłaconego OC, to nie lepiej, bo przy legalnym złomowaniu dostajesz zwrot OC za pozostały okres.

 

Poza tym przy handlarzu istnieje jakieś ryzyko (dobrze jest chociaż sprawdzić jego dokumenty), że umowa sprzedaży będzie na słupa.

 

Szczerze powiedziawszy, to jak pół roku temu przy kończącym się OC dzwoniłem po takich firmach i się dowiadywałem, to legalne złomowanie wychodziło niewiele mniej korzystnie. Często w ogóle są to firmy oferujące zarówno legalne złomowanie "na zaświadczenie", jak i sprzedaż "na umowę", oczywiście po różnych cenach.

Edytowane przez Kpc21

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej sprzedać jednemu z tych handlarzy co to skupują wszystkie auta, nawet te rozbite i niesprawne? Jak auto nie na chodzie, to przyjadą ze swoją lawetą, spiszecie umowę kupna-sprzedaży, wypłacą ci kasę, zabiorą auto, potem musisz jeszcze tylko u ubezpieczyciela zgłosić sprzedaż tego auta i masz z głowy. ;)

Trzeba jeszcze w ciągu 30 dni do urzędu, gdzie samochód był zarejestrowany złożyć zaświadczenie o zbyciu pojazdu.

Więc na jedno wyjdzie, bo tak czy siak trzeba swoje odstać w kolejce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba jeszcze w ciągu 30 dni do urzędu, gdzie samochód był zarejestrowany złożyć zaświadczenie o zbyciu pojazdu.

Więc na jedno wyjdzie, bo tak czy siak trzeba swoje odstać w kolejce.

To też, ale w kolejce nie trzeba stać. Sam jak zgłaszałem sprzedaż samochodu, to wystarczyło, że podszedłem do punktu informacyjnego w urzędzie, powiedziałem, że chcę zgłosić sprzedaż auta, babka w informacji wzięła umowę, wklepała co trzeba do systemu, przywaliła na tej umowie pieczątkę i już, trwało to ledwie kilka minut. Kilka razy zgłaszałem już sprzedaż auta i zawsze było tak samo. A działo się to w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu. ;)

 

A już od jakiegoś czasu sprzedaż samochodu można zgłosić do urzędu przez internet (ePUAP), przez profil zaufany, więc nawet nie musisz nigdzie iść. ;)

 

Jeśli zostało ci jeszcze np. pół roku opłaconego OC, to nie lepiej, bo przy legalnym złomowaniu dostajesz zwrot OC za pozostały okres.

 

Poza tym przy handlarzu istnieje jakieś ryzyko (dobrze jest chociaż sprawdzić jego dokumenty), że umowa sprzedaży będzie na słupa.

Dowód osobisty musisz przecież dostać do wglądu, żeby spisać umowę kupna-sprzedaży. Spisujesz umowę, bierzesz kasę, handlarz zabiera auto, ty potem zgłaszasz tą sprzedaż do ubezpieczyciela i do urzędu (w obu przypadkach można to zrobić przez internet) i masz już na to wywalone, bo to już nie twoje auto. A zwrot za OC też bez problemu dostaniesz. :)

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W umowie wypada zawrzeć punkt, że auto uszkodzone/wyeksploatowane, żeby się zabezpieczyć, by kupujący nie składał jakichś roszczeń z tytułu rękojmi.

 

A dokumenty mogą być fejkowe, kupujący może mieć przygotowaną umowę już wypełnioną jego danymi (i wtedy tylko od ciebie zależy, czy zobaczysz jego dowód)... Wiele jest możliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, jakieś tam ryzyko jest, ale takie samo ryzyko masz przy każdym kupnie czy sprzedaży jakiegokolwiek używanego samochodu od kogoś. No ale nie popadajmy w paranoję, jakby tak każdy na to patrzył, to nikt by nie sprzedawał i nie kupował używanych aut, a tymczasem handel używanymi samochodami ma się bardzo dobrze. ;) Sam kiedyś pozbywałem się starego, rozbitego auta, zadzwoniłem do handlarza ze znalezionej za wycieraczką ulotki, przyjechał lawetą jakiś cygan z jakimś pijaczkiem (tzn gość był trzeźwy, ale wyglądał na typowego pijaczka ;)), chciał żeby spisać umowę z tym pijaczkiem, pijaczek dał dowód osobisty, spisaliśmy umowę kupna-sprzedaży (obie kopie umowy sam spisywałem), wziąłem kasę, po czym zabrali auto na lawetę i odjechali. Zgłosiłem to potem na drugi dzień do urzędu i do ubezpieczyciela i wszystko było ok, żadnych problemów i miałem grata z głowy. :)

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale jaka jest roznica finansowa jesli oddacie auto na zlom a sprzedacie firmom, ktore przyjezdzaja z laweta i zabieraja auto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W punkcie legalnego złomowania zazwyczaj dostaniesz z kilkaset zł, bo tam płacą od wagi. Od handlarza możesz wynegocjować więcej (zależy co to za auto i w jakim stopniu jest uszkodzone/rozbite). Do tego taki handlarz raczej na pewno przyjedzie swoją lawetą, sam zabierze auto i nic nie będzie sobie za to doliczał, a taka firma zajmująca się złomowaniem może sobie za transport sporo policzyć.

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej takie auto sprzedać, ale jeśli nie wiesz co w nim jest wartościowego/sprawnego, to masz problem. Sam mam Scenica II, myślałem poważnie czy nie kupić używanego z uszkodzonym silnikiem w celu przełożenia paru części - jak policzyłem ile bym musiał zapłacić na szrocie za pierdoły, wyszłoby podobnie. Za spawanie głupiego wężyka do klimy dałem ostatnio 120 PLN, także jeśli ktoś ma dobrego mechanika, auto obejrzy i z pocałowaniem ręki weźmie na części i zysk będzie dużo większy niż na złomowaniu. Mirki i Janusze zapłacą Ci grosze, nie wezmą czegoś co im się co najmniej dubeltowo nie zwróci.

 

Zresztą - aut jest tyle, niby popyt na części jest ale nikomu nie chce się ich demontować, wysyłać, dawać gwarancji - nie te czasy, gdzie na początku lat 90-tych antenka do Renault 19 kosztowała prawie dwa miliony a pensja to były 3-4 miliony złotych :D.

 

Także reasumując - dobrze jakby ktoś zaufany obejrzał Twoje autko, będziesz wiedział co tam się nadaje i ile mniej więcej można za nie wziąć, wartość poszczególnych chodliwych części podziel na pół vs ceny rynkowe i tyle mniej więcej musisz dostać (oczywiście wystawiasz z zapasem żeby było co piłować z ceny). Ja nie mam takiego dylematu, bo chłopaki u mnie w okolicy całe podwórko mają autek, chętnie skupują trudne przypadki do remontu bądź na części, jak tylko pojawi się jakiś trudny przypadek (np. samochód z rozwalonymi wtryskami), to tylko im się oczy świecą i jadą negocjować zakup "kupy złomu", a w oczach promienie Roentgena i "bling bling" :D. Ja wiem, że z perspektywy zwykłego człowieka lepiej się pozbyć kłopotu, ale wydaje mi się, że jeśli wystawiłbyś autko i napisał co walnięte co dobre na 100% to nie minie godzina i już telefon będzie dzwonił - w okazyjnej cenie Mirek-handlarz przyjedzie pieronem :).

 

Opcja 3 - jedziesz do znajomego mechanika, wymontowujesz dobre części sam, waga spadnie nieznacznie, auto i tak samo na złom nie dojedzie a nikt nie sprawdza co jest a czego nie ma, a w zapasie zawsze parę złotych (części jeśli sprawne w końcu znajdą amatora). Zawsze parę złotych do przodu :). Nie warto siłować się z pierdołami, tylko wejść na portale i sprawdzić co jest najbardziej chodliwe, ew. co jest w Twoim egzemplarzu w ładnym stanie.

Edytowane przez Caroozo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...