Skocz do zawartości
Razorrr

Czy Spartan 3 Pro da radę na podręconym Q6600?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Postanowiłem zmienić chłodzenie mojego procesora z boxowego Intela (chłodzenie pochodzi od Pentiuma E2220) na SilentiumPC Spartan 3 Pro, bo strasznie się grzeje.

Temperatury pod obciążeniem sięgają prawie 90 stopni Celsjusza, a bez obciążenia 50-60, na dodatek chłodzenie działa cały czas na 100% i strasznie wyje.

Pasta na procesorze jest nowa (SilentiumPC Pactum PT-1), bo dopiero wczoraj ją nałożyłem metodą na X, wcześniej przed nałożeniem pasty miałem jeszcze większe temperatury.

Możliwe, że takie temperatury są spowodowane gorącem jakie jest jest w mieszkaniu, bo wiadomo mamy lato to i jest gorąco i jest te 10-15 stopni więcej.

Inna opcja to taka, że cooler Intela ma już wyrobione zaciski i słabo się trzyma. Sprawdzałem i niby się za bardzo nie rusza, ale wiadomo jak to jest. Jak komputer leży to może wydawać się ok, a jak się go postawi to chłodzenie może się wychylić lekko.

Więc czy ten cooler od SilentiumPC da sobie radę z Q6600 2,4GHz? Zamierzam po zmianie chłodzenia i sprawdzeniu czy temperatury spadną zrobić BSEL moda by zyskać 600MHz więcej.

Także chciałbym wiedzieć czy z tym chłodzeniem będę mógł dokonać takiej modyfikacji? Ktoś ma lub miał taki procesor i go podkręcał na tym chłodzeniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metodą "na X"? Aż się boję, ile ty tam tego narąbałeś :E

 

Chłodzenie procesora nie może "ruszać się nie za bardzo". Musi być sztywno przybite do procesora. BOX intela, jak zresztą większość chłodzeń bez backplate, to gunwo, którego całą mocą nienawidzę. 2 razy zdejmiesz i już rozklekotane. Jeśli jest jakikolwiek luz, trzeba niestety wymienić.

 

Na modyfikacjach tych antyków się nie znam. Erę quadów przeżyłem na c2d i dopiero i5 przytuliłem. Samo chłodzenie powinno spokojnie dać radę. Jest wydajne, chociaż potrafi być głośne przy dużym obciążeniu. Mam je teraz na kawie i większość czasu pracuje w trybie półpasywnym wymuszonym programowo :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Postanowiłem zmienić chłodzenie mojego procesora z boxowego Intela (chłodzenie pochodzi od Pentiuma E2220) na SilentiumPC Spartan 3 Pro, bo strasznie się grzeje.

Temperatury pod obciążeniem sięgają prawie 90 stopni Celsjusza, a bez obciążenia 50-60, na dodatek chłodzenie działa cały czas na 100% i strasznie wyje.

Pasta na procesorze jest nowa (SilentiumPC Pactum PT-1), bo dopiero wczoraj ją nałożyłem metodą na X, wcześniej przed nałożeniem pasty miałem jeszcze większe temperatury.

Możliwe, że takie temperatury są spowodowane gorącem jakie jest jest w mieszkaniu, bo wiadomo mamy lato to i jest gorąco i jest te 10-15 stopni więcej.

Inna opcja to taka, że cooler Intela ma już wyrobione zaciski i słabo się trzyma. Sprawdzałem i niby się za bardzo nie rusza, ale wiadomo jak to jest. Jak komputer leży to może wydawać się ok, a jak się go postawi to chłodzenie może się wychylić lekko.

Więc czy ten cooler od SilentiumPC da sobie radę z Q6600 2,4GHz? Zamierzam po zmianie chłodzenia i sprawdzeniu czy temperatury spadną zrobić BSEL moda by zyskać 600MHz więcej.

Także chciałbym wiedzieć czy z tym chłodzeniem będę mógł dokonać takiej modyfikacji? Ktoś ma lub miał taki procesor i go podkręcał na tym chłodzeniu?

 

Zamiast wydawać kasę na chłodzenie, to przerób płytę na LGA771 i za tę kasę wrzuć jakiegoś Xeona. E5440 kupisz za 30-40zł na Allegro. Wydajniejszy i ma mniejsze TDP, więc nie powinien się tak grzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast wydawać kasę na chłodzenie, to przerób płytę na LGA771 i za tę kasę wrzuć jakiegoś Xeona. E5440 kupisz za 30-40zł na Allegro. Wydajniejszy i ma mniejsze TDP, więc nie powinien się tak grzać.

 

 

Chciałem wsadzić ten procesor, ale moja płyta główna go nie obsługuje. Jedyna opcja, więc to był Q6600.

 

Metodą "na X"? Aż się boję, ile ty tam tego narąbałeś :E

 

 

Starałem się nałożyć pastę dosyć oszczędnie, ale i bez przesady.

 

 

No i przy okazji dzięki za odpowiedź. Kupię te chłodzenie i zobaczę jak dużo się zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem wsadzić ten procesor, ale moja płyta główna go nie obsługuje. Jedyna opcja, więc to był Q6600.

 

 

 

 

Starałem się nałożyć pastę dosyć oszczędnie, ale i bez przesady.

 

 

No i przy okazji dzięki za odpowiedź. Kupię te chłodzenie i zobaczę jak dużo się zmieni.

 

Jaką masz płytę główną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyczyść proca, daj ziarno ryżu, ładnie rozprowadź, problem zniknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem i chłodzenie działa bardzo dobrze. Z 60 stopni w spoczynku jest 40-45 maks, a podczas obciążenia w takich grach jak Dying Light czy Fallout 4 nie więcej jak 62 stopnie w dosyć słabej obudowie.

Możliwe też, że trochę namieszałem z montażem i dlatego nie ma 100% efektywności. Najpierw nałożyłem pastę na wspomniane ziarno ryżu, a później przystąpiłem do montażu, z którym miałem lekki problem, gdyż nie wiedziałem jak zaczepić ten drugi zacisk i parę razy obracałem ten cooler dopóki nie załapałem o co chodzi. Ogólnie chłodzenie montuje się trochę ciężko, gdy płyta znajduje się w obudowie.

Tak czy inaczej nałożę pastę jeszcze raz na spokojnie po wymianie zasilacza na nowy, a jak na razie jestem zadowolony z działania chłodzenia, bo w porównaniu z tym od Intela jest bardzo ciche. Zobaczę jeszcze jak będzie, gdy powrócą upały i jak będą temperatury.

Edytowane przez Razorrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Gdyby rozumiał co to oznacza, rozumiałby także, że masowe zalesienie spowodowałoby lokalnie wygładzenie zmian, pogodowych, a nie ich nasilenie. Nie, on najwyraźniej uważa, że od lasów wody przybywa. Ma niesłychanego niefarta, bo akurat ubywa.
    • Poczekaj na wypowiedź Senda w sprawie ewentualnego terkotania w poziomie do góry nogami. Sickeflow nie terkocze, mam u siebie dwa na chłodnicy i można je używać w każdej dowolnej pozycji montażowej. Nie wiem tylko od jakiego napięcia kręci ten Sickeflow
    • Zgadza się, w tej rozdzielczości większej różnicy nie będzie. Na upartego można wziąć tego Intela, źle nie będzie, ale zamykasz sobie pole do dalszej rozbudowy w przyszłosci - podstawka LGA 1700 jest już martwa, podczas gdy na AM5 jeszcze pewnie z 2-3 serie przynajmniej wyjdą.     Można też taniej na AM5, czyli zamiast 7800X3D dać Ryzen 7 7700 (~ 1100 zł). Wydajnościowo będzie bliżej i5-tki, za to taniej, a no i w twojej rozdziałce tak samo - bez wielkich różnic. Do tego 7700 jest chłodny, więc nawet Freezer 36 za 120 zł go schłodzi z powodzeniem. Pod 7800X3D już warto dać AIO, bo ta pamięć 3DV-Cache się mocno grzeje. I wtedy np za 2-3 lata sobie zmienić procka na lepszego.
    • to "pokrycie" pieniądza dzisiaj jest trochę tajemnicze - co to w praktyce oznacza? to pojęcie pokrycia wzięło się z początków większego handlu w Europie, gdzieś z 14-15 wieku, kiedy powstały w większych miastach europejskich banki i tzw "banknoty", czyli dokładnie tłumacząc papierowe noty bankowe poświadczające złożenie w banku jakiegoś kruszcu, z reguły złota, w depozycie, o wartości odpowiadającej wartości tych wydanych not - wtedy pokrycie było dosłowne; wydane banknoty służyły do operacji handlowych zamiast złota, bo oczywiście handel, zwłaszcza na dalekich trasach, był wtedy b. ryzykowny i targanie ze sobą dużych ilości cennego kruszcu albo pieniądza z niego było obarczone zbyt dużym ryzykiem - nie trzeba chyba dodawać, że był to wielki postęp w handlu i przyczynił się decydująco do do rozwoju handlu i obrotu bankowego (zwłaszcza banków, bo złożone w depozycie złoto można było wykorzystać np do udzielenia pożyczek, też w papierach, nie kruszcu i inkasować z tego solidne procenty - tak chyba? powstała np fortuna Fuggerów); zresztą to chyba nie wynalazek europejski, bo niedawno czytałem, że np w Chinach, gdzie monetą zdawkową były pieniądze z miedzi a główną jednostką kruszcowy srebrny tael, powstało mnóstwo kantorów wymieniających te miedziane grosze na świstki papierowe z odpowiednim napisem, bo miedź jest ciężka i po prostu duża ilość tych drobniaków nawet obrywała kieszenie, dlatego papier powszechnie się przyjął - tutaj też oczywiście pokrycie jest dosłowne; nie muszę chyba dodawać, że kruszec czy w postaci sztabek,  czy wybitych monet był towarem jak każdy inny i jego stosunek do każdego innego towaru zależał od popytu i podaży, czyli był normalnym stosunkiem handlowym; jak np podaż kruszców po odkryciu Ameryki i uruchomieniu meksykańskich i boliwijskich kopalń srebra nagle gwałtownie się zwiększyła to wartość srebra spadła i ceny wszystkich towarów w nim wyrażone podskoczyły, co podobno spowodowało pierwsza większą inflację w Europie natomiast dzisiaj pieniędzy kruszcowych w dosłownym znaczeniu już praktycznie nie ma, bo tzw drobne to zupełny margines obrotu - zamiast prawdziwych pieniędzy mamy tzw "fiduciary money", czyli konwencjonalne pieniądze papierowe, których funkcjonowanie opiera się na zaufaniu (fiduciary od fiducia - zaufanie) do ich wydawcy, czyli państwa, bo wszędzie tylko państwo może je emitować - nie jestem znawcą historii finansów, ale to chyba dopiero 19 wiek, i to druga polowa, kiedy większość państw przechodziła na te konwencjonalne świstki - wiec co znaczy dziś "pokrycie" - może oznaczać tylko po 1- wymianę zużytych banknotów - nie zwiększa oczywiście ilości pieniędzy w obrocie, przynajmniej nie powinna, i 2 - dodruk pieniądza odpowiadający zwiększeniu się ilości towarów i wartości usług w obrocie gospodarczym - miernikiem jest chyba? prognoza wzrostu pkb, przy uwzględnieniu oczywiście inflacji, bo inflacja to dopust boży i nie da się jej wg obecnej wiedzy wyeliminować; jak wprowadza się te dodruki do obrotu - chyba przez pożyczki banku państwowego dla innych banków, które z kolei wprowadzają je do obrotu, itd?? - znaki zapytania, bo nie wiem, jaki jest dokładny mechanizm i jak to funkcjonuje; natomiast te nadmierne dodruki to chyba trochę mit, bo państwo by sobie samo strzelało w stopę napędzając inflację, itp - oczywiście wiem, że państwo dzisiaj zostało zawłaszczone przez prywatne kliki, tzw partie, więc w praktyce różnie z tym może być natomiast na pewno USA nie upadły po Nixonie i rezygnacji z parytetu złota, wprost przeciwnie - to po Nixonie np sama Kalifornia ma pkb przekraczające 2 biliony, więcej chyba niż np cała Rosja, więc informacje o agonii USA trochę przesadzone - w ogóle złoto to przesąd, który utrzymuje się wskutek wegetacji innych przedpotopowych przesądów jak np państwa narodowe, czy narodowo-plemienne, itp
    • 3.7 V dostaje po uruchomieniu. Jeśli ten arctic F12 się nadaje, o którym mówi kolega wyżej, to biorę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...