Skocz do zawartości
private123

GTX 1080 Ti - problem z kartą

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, posiadam kartę Asus GTX 1080 Ti w wersji fabrycznie podkręconej, mniej więcej od jesieni 2017 r. Dotychczas karta sprawowała się bardzo dobrze, jednak ostatnimi czasy gry zaczęły się wykrzaczać (np Cywilizacja 6, albo Conan Exiles). Problem objawia się tym że po paru minutach gra się po prostu zawiesza, wywalając komunikat o błędach (np błąd sterownika). Sprawdziłem temperatury, ale mimo pogody, karta ledwo dobija do 70*C, a czasem nawet nie zdąży, bo gra zawiesza się wcześniej. Obie gry jeszcze miesiąc czy dwa temu działały bez zarzutu. Pogrzebałem trochę w systemie, wyczyściłem komputer z kurzu, a nawet zdecydowałem się na format, ale nic nie pomogło i nawet na świeżo włączonym komputerze wciąż wywala błędy. W końcu pogrzebałem w ustawieniach samej karty i ku mojemu zaskoczeniu, gdy przestawię kartę z domyślnego trybu "Gaming" na nieco oszczędniejszy "Silent", nagle mogę grać bez problemu jak kiedyś, mimo że różnica w taktowaniu pomiędzy trybami to tylko 25 mhz na rdzeniu + małe różnice w "power target" i taktowaniu pamięci. Czy możliwe jest że karta nagle przestała utrzymywać założone wcześniej parametry? Karta jest wciąż na gwarancji i zastanawiam się czy jest to podstawa do zwrotu? A może źle kombinuje i winne jest co innego np zasilacz?

 

Specyfikacja kompa o ile coś to pomoże:

 

Asus Z170 Pro Gaming

Intel Core i7 6700K (niekręcony)

Corsair DDR4 3000 32GB

Corsair VS 650W

 

Z góry dzięki za pomoc! :)

Edytowane przez private123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

karta pada, dobrze,że jeszcze na niższych częstotliwościach chodzi bez problemów to jeszcze może z kilka miechów na niej pociągniesz - unikaj jej katowania, radzę zrobić blokadę na jakieś 60 fps, żeby chodziła jak najoszczędniej a jak masz na nią jeszcze gw to migusiem realizuj, bo później będzie bolało tak ponad 2 tysie stracić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności sprawdził bym zasilacz, najprościej podpiąć kartę do innego komputera z markowym 500+, jak dalej będzie problem z kartą to nasz pewność że się sypie, i wtedy realizacja gwarancj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności sprawdził bym zasilacz, najprościej podpiąć kartę do innego komputera z markowym 500+, jak dalej będzie problem z kartą to nasz pewność że się sypie, i wtedy realizacja gwarancj.

Zasilacz rzadko kiedy jest źródłem problemu w przypadku problemów z kartą.No chyba,że autor ma zasilacz z czarnej listy bądź z grupową regulacją napięć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej, karta "umiera". Miałem kiedyś kartę, na której w msi afterburner musiałem ręcznie zmniejszać clocki na gpu i memach. Z czasem musiałem obniżać co raz bardziej zegary. Szybko na gwarancje wysyłaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak jak się obawiałem - miesiąc bez sprawnego kompa (tyle ostatnio trwała u mnie przygoda z RMA). Zobaczę czy mam jakieś zapasowe części i ewentualnie poradzę się w serwisie. Jedyne co mnie zaskakuje to to, że karta znowu wyzionęła ducha. Nawet jej nie katowałem, w sumie nawet nie grałem zbyt wiele w wymagające gry, nie podkręcałem (poza fabrycznym), rzadko dobijała do 100% użycia. Była też regularnie czyszczona i taki klops. Chyba mam jakiegoś pecha. :(

 

No nic, dzięki za informacje i szybkie odpowiedzi.

Edytowane przez private123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Próbowałem pograć ale ekrany ładowania są tragiczne. Długo trzeba czekać aż się załaduje a co chwila gdzieś wchodzisz. Czy to normalne czy z moim sprzętem coś nie tak. Gra na dysku nvme. Może przerzucić na zwykły ssd?
    • Witam,  Przychodzę do was prosząc o radę zanim pójdę na skróty i przeinstaluję system.  Otóż, zakupiłem laptopa Lenovo ThinkBook do którego włożyłem dwa dyski, osobne systemy. Mój oraz dziewczyny tak mieć jeden sprzęt a nie kilka. Przez pewien czas było wszystko w porządku. Dziewczyna brała laptopa, uruchamiała i ładował jej się jej system. Ja aby móc korzystać ze swojego musiałem tylko nacisnąć F12 i wybrać swój dysk.  Po paru razach gdy wyłączałem systemy przytrzymując przycisk zasilania najpierw padł system dziewczyny a teraz mój. Coś tam zmieniałem w biosie czasem ale teraz przywróciłem domyślne ustawienia, funkcja Windows do naprawy systemu nie działa, żadna opcja nie próbuje nawet przywrócić systemu.  Załadowałem sobie system przez HirenBoot i zobaczyłem dziwne otwarte kłódki na dyskach gdzie do dysku C (mój) mam dostęp a do dysku D (dziewczyny) brak.  Macie jakiś pomysł co tu się nawyprawiało i jak to przywrócić? 
    • Nowy firmware Wam wskoczył dla AW3423DWF, wersja M3B107, A07-00 .  https://www.dell.com/support/home/pl-pl/product-support/product/aw3423dwf-monitor/drivers   1. Fix synchronization issue between DDM and OSD 2. Update HDR behavior 3. Fix issue of monitor shows different sharpness effect between left and right side of screen. 4. Clarify warning message due to thermal behavior Poprawka HDR to teraz standard w aktualizacjach monitorów , ale podoba mi się punkt 3.  
    • Rynek zweryfikuje tylko zbyt późno. Niestety deweloperzy wykorzystują głupotę Polaków aby podonosić te ceny mieszkań a oni dalej będą kupować Rynek zadziałał by prawidłowo jakby kraj nie był jednym wielkim bagnem pod względem podatkowym, biurokratycznym oraz prawnym (jeśli mówimy o przepisach budowalanych, działkach, najmu, unijnej pseudo-ekologii). Jak ma to rynek prawidłowo zweryfikować jeśli jest on upośledzony zaczynając od samej głowy? Nieudolne próby "naprawy" sytuacji tylko ją pogarszają i tak to się kręci błędne koło pogarszające sytuacje. Ale najprościej nazwać konfederacje konforusami, bo proponują nie wpowadzać tych kretyńskich przepisów pogarszających sytuacje   Nikt im nie dał szansy czegoś spróbować ale krytyka leci jakby rządzili 10 lat i rujnowali kraj. Jak w tym kraju ma się coś zmienić jak wszystko poza POPIS jest krytykowane za wszystko jak leci? Mówię ogólnie o każdej nowej opcji politycznej teraz. Jak jakiekolwiek ugrupowanie ma się przebić jak od początku jest mieszane z błotem od samego początku? Nie ma i nie będzie partii która spełni oczekiwania każdego. A mnie z drugiej strony śmieszą teksty o państwie opiekuńczym zapewniającym godne życie każdemu mieszkańcowi - jednocześnie porównując się np. do krajów skandynawskich. Lewactwo (od pisu po lewice) myśli że możemy być drugą Norwegią będąc X razy biedniejszym państwem bez bogactw naturalnych. Nie da się przejść od lepianki z gówna od razu do Burj Khalifa, ale niektórzy myślą, że to możliwe
    • A co ma CIA, MI6 czy inne służby wywiadowcze do artykułów na portalach internetowych czy twiterowych pseudo-analiz, rozumiem że czytanie ze zrozumieniem kontekstu jest dla kolegi zbyt dużym wyzwaniem.   Rosja ma skończone rezerwy ludzkie, no ale skoro twoja 6 letnia bratanica twierdzi, że Rosja jest duża więc wygra to tak musi być. Co do Trumpa i jego zdecydowanego prowadzenia w sondażach to chyba też ci to twoja bratanica powiedziała, Trump i Biden w ogólnokrajowych sondażach idą mniej więcej z podobnym poparciem raz jeden raz drugi prowadzi więc nie wiem skąd bierzesz to zdecydowane prowadzenie Trumpa, a biorąc pod uwagę specyficzny system wyborów prezydenckich w USA jest jeszcze ciekawiej, wystarczy sprawdzić sondaże z podziałem na stany i zobaczyć, że dokładnie jak w 2020 wygrać mogą obydwaj wszystko znowu rozbije się o pojedyncze stany, do tego w USA wybory wygrywają pieniądze a tych Biden zebrał na początek kwietnia dwa razy więcej niż Trump.   Ukraina już się obroniła przed Rosją i wypchnęła ją z większości zajętego na początku wojny terytorium, i od dwóch lat się broni dalej, nie będe wnikał co miało znaczyć twoim zdaniem że cytuje "Rosja sama bez pomocy z zewnątrz jest 50x wiekszą od Ukrainy", że niby wielkośc terytorium ma znaczenie w kwestii wygrywania wojny, no to całkiem ciekawe podejście, ale niestety kompletnie bezsensowne, podczas inwazji na sąsiada liczą się zasoby ludzkie tu Rosja ma większe fakt ale jakie 3-4 krotnie a nie 50 krotnie, a i tak trzeba by spojrzeć dokładnie w demografie żeby wyiągnąć wnioski. Nie wiem co mają prawa człowieka do mobilizacji w czsaie W ale mniejsza z tym, pominmy to bo to niczego nie wnosi. Przestawienie przemysłu na tryb wojenny, niczego nie zmienia jeżeli jedyne co to spowodowało to ewentualne zwiększenie produkcji bieda wersji T-ciaków bez zachodniej elektroniki i optyki w ilościach pozwalających na zastępowanie utraconego sprzętu, i umożliwia dużą akcje przywracania do służby złomu z lat 50-70 ubiegłego wieku, faktycznie wyczyn jak cholera.  Czytam takie głupoty od dwóch lat, Ukraina według waszych analiz z czterech liter powinna być zniszczona/podbita mniej więcej od dwóch lat, Puitn miał zaorać wszystko nukami i być carem wszechświata, a jak narazie mija 27 miesięc pełnoskalowej inwazji drugiej armii świata na jeden z biedniejszych krajów w Europie, pomijam już fakt zajęcia części terytorium w 2014 i pełzający konflikt trwający dekadę. Ale zapewne jest tak jak piszesz, Putin jest gotowy wojskowo do zajęcia całej Ukrainy, ale nie jest politycznie i dlatego dwa lata temu wywołał największych konflikt w Europie od dziesięcioleci, i tak sobie mieli od dwóch lat żołnierzy i sprzęt bo musi się jeszcze politycznie przygotować. Co do Skrzypczaka to mnie nie rozsmieszaj, z całym szacunkiem dla kariery pana generała, ale obecnie to on na potrzeby artykułów (raczej nie za bóg zapłać) reaguje na bieżące wydarzenia i zgodnie z trendem na dany moment zmienia wersję, to nie jest analiza konfliktu zbrojnego tylko zwykłe wróżenie z fusów na zasadzie "będzie tak,albo będzie inaczej", do analizy konfliktu zbrojnego potrzebujesz danych, danych i jeszcze raz danych, a robienie analiz strategicznych na podstawie dostępnych w internecie po fakcie danych ze starć na poziomie taktycznym bez dokładnej znajomości rozmieszczenia jednostek ich stanów osobowych, wyposażenia oraz odwodów strategicznych ich stanów osobowych, wyposażenia i rozmieszczenia zakrawa o kpine. Na chwilę obecną Ukraina przegrywa na poziomie taktycznym, strategicznie jeszcze źle nie jest, co nie znaczy że to się nie zmieni w bliższej lub dalszej przyszłości, ale napewno się zmieni bez wsparcia z zachodu to jedno jest pewne i do tego dąży Putin, Rosja nie wygra jeżeli nie odetnie Ukrainy od wsparcia z zachodu, Ukraina ze wsparciem nie przegra .... czego proszę nie mylić z wygra, bo obecnej sytuacji Ukraina nie ma szans na zwycięstwo stricte. Będą musieli wcześniej czy później pójść na jakieś ustępstwa i wiedzą to jedni i drudzy, kwestia pozycji wyjściowych w przyszlych rozmowach pokojowych.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...