Spadki transferu pendrive Kingston DataTraveler 100 G3 64GB

[SsEeBbEeXx 0]

Witam serdecznie

 

 

Tak jak w temacie - nowy pendrive a takie cuda na kiju i to nie na jednym kompie...USB 2.0 czy 3.0 - problem jest ten sam.. załączam materiał wideo prezentujący problem.

 

Pokusiłem się o sprawdzenie pendrive w HDTune ale test wykazał, że transfer jest w porządku...również załączam screena.

https://www.bankfotek.pl/image/2139115

Jakieś pomysły?

Edytowane 2 Lipca 2019 przez SsEeBbEeXx

[Atak_Snajpera 63]

Możesz również sprawdzić czy to samo się będzie dziać w moim programiku (IOSpeedTester)

 

Komenda

IOSpeedTester --test-location "D:" --log-file "D:\MyLog.csv"

Edytowane 2 Lipca 2019 przez Atak_Snajpera

[Melon77 16]

To jest standard w tanich pendrive'ach Kingstona (i wielu innych firm też). W zależności jakie kości pamięci się "zdarzą", to takie masz. Możesz próbować wymienić na inny egzemplarz, ale możesz tak wiele razy wymieniać... Ciesz się, że w ogóle zapisuje i dane nie znikają.

 

W HD Tune robiłeś transfer odczytu, więc nie ma sensu tego porównywać do prędkości zapisu pliku.

[SsEeBbEeXx 0]

To jest standard w tanich pendrive'ach Kingstona (i wielu innych firm też). W zależności jakie kości pamięci się "zdarzą", to takie masz. Możesz próbować wymienić na inny egzemplarz, ale możesz tak wiele razy wymieniać... Ciesz się, że w ogóle zapisuje i dane nie znikają.

 

W HD Tune robiłeś transfer odczytu, więc nie ma sensu tego porównywać do prędkości zapisu pliku.

 

Właśnie po czasie zorientowałem się, że zrobiłem test odczytu a nie zapisu - mój błąd... a próbować wymieniać nie ma większego sensu w takim razie, po fakcie dopiero sprawdziłem "zapis do 10MB/s" stara ADATA na USB 2.0 ma zapis ponad 2x szybszy

Jeszcze nie zapełniałem danymi tego szmelcu więc nie jest powiedziane, że dane nie znikają

Dzięki za rozwianie wszelkiej wątpliwości dotyczącej "jakości" ( ) tego "produktu" :E <śmiechprzezłzy>

[Melon77 16]

Dla porównania mam 2 pendrivy Kingstona, ale wersję G4 - pierwszy kupiony 4 lata temu osiąga zapis 70-80MB/s i do tego ma świetne czasy dostępu do małych plików - był sporo eksploatowany i działa po dziś dzień. Zadziwiające, że dzisiaj nawet drogie pendrivy w wyższej półki (nie wszystkie oczywiście) nie mają takich osiągów - ot jak postęp idzie do przodu...

 

Rok temu kupiłem ten sam model i zapis ma 6MB/s. W żadnym wypadku producent nie gwarantował żadnej konkretnej prędkości zapisu, więc spokojnie może rozpocząć serię z dobrymi pamięciami a po jakimś czasie zacząć wsadzać odpady poprodukcyjne, byle tylko działały, i wszystko jest zgodne z prawem. Dlatego teraz trzeba patrzeć uważnie na specyfikację i jak dla mnie producent musi gwarantować konkretną prędkość zapisu, inaczej można dostać byle szrot.