Skocz do zawartości
Loczek790

Aplikacja na Android/Ios

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam. Szukam osoby z Wrocławia i okolic, która podejmie się napisania aplikacji na telefon. Interesuje mnie osoba, która zaangażuje się w temat na zasadzie udziału w późniejszych zyskach. Innymi słowy ja mam pomysł, Ty wiesz jak to zrobić. Nie mam pojęcia o programowaniu, więc kupienie usługi i zostawienie mnie później z apką sam na sam grozi katastrofą. Po przedstawieniu pomysłu sam uznasz czy gra jest warta świeczki. Moim zdaniem potencjał jest spory. A zatem pomysł za współwłasność. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu.

Edytowane przez Loczek790

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Programista ma pracować nad kodem i jeszcze ponosić ryzyko związane z przedsięwzięciem. A za co ty chcesz odpowiadać, bo twoje ryzyko chyba jest tu najmniejsze? To dziwne bo jak biorę hydraulika na budowę to nie obiecuję mu przyszłych zysków z wynajmu tylko płacę tu i teraz. Kolego przemyśl dokładnie jeszcze raz całość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli porównać programowanie do hydrauliki, to masz rację. Problem w tym, że nie bardzo chyba da się to porównać. Ryzyko? Nie bardzo wiem jakie ryzyko ponosisz? Wkład pracy i owszem, ale ryzyko? Nawet jeżeli nic Ci nie przybędzie to na pewno nic Ci też nie ubędzie więc nie rozumiem ryzyka. Jeżeli od razu tak daleko chcesz sięgać, to i owszem Sp. Z.o.o. i niczym nie ryzykujesz. Tutaj układ jest prosty. Ja daję rury a Ty wiesz jak je skręcić. Jeśli miałby powstać nowy typ rurociągu to zapewne jako hydraulik chciałbyś później czerpać zyski z patentu (o ile ktoś to kupi), a nie być tylko rzemieślnikiem. No ale jeśli wolisz być jeno rzemieślnikiem, to po prostu nie Ciebie szukam. Może kogoś bardziej zainteresuję, gdy powiem, że moim skromnym zdaniem apka ma potencjał funkcjonować równolegle, na takim samym poziomie ilości użytkowników, z facebookiem czy whatsappem. Trzeba to tylko zrobić dobrze i wiedzieć jak sprzedać. Wiem, że daleko wybiegam i już widzę całe imperium ale oceń to sam gdy dowiesz się o co chodzi. I tu jest właśnie moje ryzyko. Że mi to ktoś sprzątnie sprzed nosa i sam zbuduje imperium. Interesują mnie osoby z pasją do czegoś więcej niż czyste rzemieślnictwo. Tak. Ponosisz ryzyko, że nie będzie zysków. Ale nie ma ryzyka, nie ma zabawy jak mówił wieszcz. Na pewno potencjalnie możesz więcej zyskać guldenów niż stracić. Jaka byłaby moja rola? No cóż. Programować nie potrafię, ale przy większym przedsięwzięciu na pewno i dla mnie znajdzie się robota. Na początek mogę donosić pizzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż...chętnych nie widzę. W takim razie ile kosztuje taka przyjemność? Część zapewne da się złożyć z klocków (np. mapa) ale część musi być natywna (nie znam aplikacji z kluczową funkcją).

Edytowane przez Loczek790

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typowe rzucanie sie z motyka na slonce. Zrozumiesz kiedy sie wywrocisz na tym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

winuser_pl przyznaję, że w temacie nie siedzę, zaczynam jednak widzieć straszny opór. Czy możesz mi wyjaśnić dlaczego jest to rzucanie się z motyką na słońce? Dlaczego od razu miałoby się to nie powieść? Ktoś jednak pisze te setki czy tysiące aplikacji. Od setek wersji sudoku, po shazam...aplikacje dla grzybiarzy, wędkarzy czy pasjonatów rasowych kotów. O co kaman, że nagle jest to takie wręcz niemożliwe? Czy każdy wędkarz, motocyklista czy nurek, który postanowił coś zdziałać w temacie musiał wywalić 500tyś na aplikację albo nauczyć się programować? Oświećcie mnie proszę w czym tkwi mój błąd w rozumowaniu. Gdyby ktoś zechciał skontaktować się prywatnie, proszę pisać na loczek790@wp.pl a maila tytułować "aplikacja", żebym łatwo mógł rozpoznać kontakt w spamie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że jeśli Twoja opinia wynika z mojego porównania do np. Facebooka, to ja nie napisałem, że aplikacja ma być równie skomplikowana. Wręcz przeciwnie. To ma być proste narzędzie. Oczywiście bebechy zapewne będą kryły kilka rzeczy, o których teraz nie wiem. Generalnie rzecz ujmując, to nie ma być coś skomolikowanego z milionem funkcji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...