Nowy telefon - do 2000

[MatejoF 0]

Witam wszystkich.

 

Nadszedł czas, kiedy muszę zmienić stary telefon (Samsung Galaxy A5 2016) na coś nowego głównie ze względów wydajnościowych. Dysponuję budżetem zamykającym się w 2000zł, preferowałbym jednak coś w miarę możliwości tańszego. W smartfonie zależy mi przede wszystkim na:

- wydajności, abym po 3 latach nie czuł się tak jak w tym momencie (czyli celuję raczej w snapy 845/855, kiriny 980, RAMu raczej 6GB)

- jakości wykonania, aby telefon godnie się zestarzał i nie umarł z jakiegoś błahego powodu. O telefony raczej dbam, nigdy nie potłukłem, obecny wygląda dalej jak nówka.

- jacka 3,5mm jako, że muzyki słucham na telefonie bardzo dużo a szkoda by mi było jakby padło jedyne łącze USB-C przez ciągłą eksploatację. Ekstra jakby jakość dźwięku była chociaż trochę lepsza niż w standardzie.

 

Jakość aparatu jest mi całkowicie obojętna (nie strzelam selfie + wolę po stokroć jakość lustrzanki, którą posiadam). Kwestie estetyczne to również sprawa drugoplanowa. Notche, dziury, bródki - nie zwracam na te tematy uwagi. Liczą się głównie te 3 aspekty wymienione powyżej.

 

Im więcej szukam tym mam większy problem z wyborem. Zawęziłem wybór do kilku kandydatów:

 

1. Honor View 20 6/128 - obecnie można znaleźć w cenie około 1600zł. Na plus bebechy, jack, podobno audio daje radę. Na minus brak jakiejkolwiek ochrony ekranu (czy dokupione szkło hartowane/hybrydowe jest w stanie w pełni zastąpić gorilla glass i zapewnić, że wyświetlacz przy upadku nie rozsypie się w drobny mak?). Na tę chwilę, to jest chyba mój faworyt.

2. Xiaomi Mi 9 6/128 - demon prędkości ale dojeżdża do górnej granicy budżetu. Brak jacka. Na plus pokrycie całości gorilla glassem.

3. OnePlus 6 albo 6t - przedział cenowy 1600-2000zł. Wygląda podobnie jak Xiaomi Mi 9.

4. Asus ZenFone 5z - 1500zł, podobno ponadprzeciętne audio. Cenowo bardzo przystępnie.

 

Chyba nie znalazłem nic innego co by spełniało moje wymagania. Zawsze pojawia się gdzieś wąskie gardło w postaci RAMu (Huawei Mate 20), wolniejszego procesora (Mi 9 SE / Mi 9t) albo małej baterii (LG G7 ThinQ). Najoptymalniej jakby w Polsce pojawił się już Redmi K20 Pro, ale być może to nie nastąpi w najbliższym czasie.

 

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszelką pomoc w wyborze.

[Petru23 521]

Zenfone 5z. Bo za 1500zl oferuje najwięcej z tego, czego potrzebujesz.

Następnie v40 od lg

 

 

A Xiaomi jako telefonu na lata to wybacz, ale polecić nie mogę

Z huawei/honor do końca nie wiadomo, na czym stanie ale może pozostać bez wsparcia, w co osobiście wątpię.

Edytowane 9 Lipca 2019 przez Petru23

[jongover 4]

A Xiaomi jako telefonu na lata to wybacz, ale polecić nie mogę

 

Ja mogę. Mi9 byłby dobrym wyborem, ale jack. Ewentualnie Mi9T, ale ten dopiero wejdzie na nasz rynek(w średnio korzystnej cenie).

 

Potem proponowałbym polowanie na S9. Teraz ceneo go jakoś drogo wyszukuje, ale jestem niemal pewien że widziałem go już na promocjach poniżej 2k. Jeśli uda Ci się wyrwać jakąś dobrą promocję, to jak najbardziej dobry wybór.

 

No i ten Asus i Oneplus to też dobry wybór. Osobiście chyba trochę skłaniałbym się w kierunku oneplusa za nakładkę i wsparcie. 6t nie ma jacka, ale 6 już ma.

Edytowane 9 Lipca 2019 przez jongover

[Chelsey 85]

Ja bym szedł w kierunku OnePlusa 6. Najbardziej pasuje pod Twoje wymagania. Optymalizacyjnie i wydajnościowo to wciąż absolutny top, masz jacka, wsparcie pewnie jeszcze też 2 lata będzie (patrząc na to, że 3/3T dostał teraz android Pie).