Skocz do zawartości
djmarcin87

Najlepsze polskie gry

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie znacie najlepsze polskie gry, w które według was warto zagrać?

Znam już Wiedźmina, Dead Island, Polanie 2, Two Wolrds II i Fred/Misja(na Atari XD). Bardzo lubię stare gry z lat 1999-2006 więc nie pogardzę też starymi tytułami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mortyr był niezły, z nowszych znakomity Painkiller, jeśli chodzi o małe Atari, to Polacy tworzyli jedne z najlepszych gier pod ten system (i chyba najlepsze demówki na świecie) - łącznie z odblokowaniem (przy odpowiednim "podgrzaniu") nowego trybu video :). Eh, piękne czasy, zero neta, czasopisma, giełda, nowe gry przegrywało się na podwójnym magnetofonie z komunii hehe :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mortyr był niezły, z nowszych znakomity Painkiller, jeśli chodzi o małe Atari, to Polacy tworzyli jedne z najlepszych gier pod ten system (i chyba najlepsze demówki na świecie) - łącznie z odblokowaniem (przy odpowiednim "podgrzaniu") nowego trybu video :). Eh, piękne czasy, zero neta, czasopisma, giełda, nowe gry przegrywało się na podwójnym magnetofonie z komunii hehe :).

Moje Atari 65XE nadal leży na strychu w pełni sprawne choć nie posiada już joysticka i tego czarnego kardridża z tyłu. To prawda bardzo fajne czasy choć wkurzało to czekanie na załadowanie gry poprzez "pralkę" czasami się nie wgrywała to się jakimś przekleństwem rzuciło ^^ Chyba większość gier ograłem. Agent USA, Professional Killers 2, ninja, riot, patrol, helix, boulder dash, SWAT, spy & spy itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za czasów studenckich sprzedałem swoje 65XE z oryginalnym kartonem i magnetofonem... Mam gdzieś chyba rozwalone 800XL :). Teraz można sobie odpalić emulator i ograć, ew. kupić retro konsolkę od Atari. Ja wiem że to nie to (sam miałem monitor Neptun zielony, potem "dorobiłem się" kolorowego od Amigi - ludzie, jakie to miało kolory! Służył do PSX-a :D), ale...

 

Chciałem sobie odświeżyć stare pozycje, na pomoc przychodzi tu GOG który ma ogarnięte wiele klasycznych pozycji. Te bardziej wymagające czy też egzotyczne trzeba jednak odpalać na emulatorach - i tu mogę polecić PCem, genialne narzędzie do emulacji całego komputera x86 + Voodoo, trzeba mieć w miarę mocny jeden wątek w procesorze ale idzie ograć wszystkie hiciory do 1998 roku, szczególnie apki Win16 czy gry DOS-owe lub trudne przypadki jak Carmageddon 2 czy Interstate 76.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno warto zagrać w b.ładne Książę i Tchórz, Kajko i Kokosz w Krainie Borostworów, Earth 2150, Teen Agent, Zaginięcie Ethana Cartera, Bulletstorm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do czasów Wiedźminów najlepsza polska gra to chyba Gorky 17. Earth 2150 też bardzo udane. Mortyr jest katastrofalny od strony technicznej. Painkiller to taka najprostsza z możliwych strzelanek, która się nudzi po jakichś 15 minutach + 5 minut z kołkownicą. Two Worlds to z kolei takie "single player MMO".

 

Z nowszych gier do polecenia Banished i Frostpunk. Banished to jednoosobowej produkcji prosta gra ekonomiczna typu "zetnij drzewo, zbuduj szałas", a Frostpunkt to w zasadzie to samo, ale z lepszą grafiką.

No i oczywiście This War of Mine. Znam bardziej rozbudowane gry przeglądarkowe, ale za to ma fenomenalny klimat i super oprawę graficzną. Warto się przynajmniej zapoznać. Jest co chwilę w promocjach za grosze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seria Wiedźmin, seria Earth, Polanie 1, Mortyr, Clash to tak na szybko, Teenagent oraz z bardzo starych Tajemnica Statuetki. :)

Edytowane przez Stjepan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze wspominam pierwszą część Call of Juarez. Schizm ktoś pamięta? Z mniejszych i nowszych do głowy przychodzi mi Superhot czy świetne Darkwood.

Edytowane przez Kszyrztow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Franko.

Albo Wacki. Chyba najgłupsza przygodówka w dziejach gier. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze wspominam pierwszą część Call of Juarez.

O to to ... jakoś wyleciało mi z głowy - porządna gra, świetny klimat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Franko.

Albo Wacki. Chyba najgłupsza przygodówka w dziejach gier. :E

Franko było mega miodzio, jak się coopa grało, podobno robili dwójkę, ale niem wiem czy wyszła. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sniper Ghost Warrior 1 z dodatkiem też nawet fajny jest, działa na chrome engine czyli na naszym rodzimym silniku, jego rozwinięcie jest w dying light.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to teraz wymień z tej listy te najciekawsze i najlepsze, tak jak chciał autor tematu.

 

PS

W tym spisie z Wiki i tak nie ma wszystkich tytułów wyprodukowanych w naszym kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy przypadkiem Ace Ventura czy Różowa pantera, nie były polskie? Ww point and click, to klasyki, w czasach braku internetu czekało się solucje w gazetch, podpowiedzi od znajomych co grali. Piękne czasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto pamięta pierwszego FPS-a - Target? Przy tej grze Mortyr to było mistrzostwo świata :F. Koledzy się zagalopowali, a chodziło o gry od 1999 do 2006 roku, przypominam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto pamięta pierwszego FPS-a - Target? Przy tej grze Mortyr to było mistrzostwo świata :F. Koledzy się zagalopowali, a chodziło o gry od 1999 do 2006 roku, przypominam :)

Nie znam, ale mam inną polską grę FPS, Pył z 1998 roku w big boxie oryginałto już jest dzisiaj rarytas, to mógł być polski System Shock. :)

 

 

pyl.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cyberpunk 2077 będzie najlepszy. :cool:

 

 

 

Nie wiem jaka jest najlepsza, bo nie grałem we wszystkie. Podobały mi się i przeszedłem (kilkukrotnie nawet)): Dead Island, Dying Light, Wiedźmin 2 i 3, Painkiller, Bulletstorm, Earth 2150:The Moon Project, Superhot (polecam z XGP), Franko na Amigę 500.

 

Grałem jeszcze w Lords of the Fallen, ale nie mogę ukończyć. Nudziła mnie powtarzalność lokacji itd. I w Call of Juarez toporne mechanizmy...

 

Wiedźmina 1 nie zdążyłem ukończyć ze względu na bugi i słaby sprzęt. Może jeszcze do niego wrócę. Teraz jakieś mody powstały poprawiające grafikę itd.

Edytowane przez Jaycob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Wieśka 1 warto wrócić, jak kogoś mechanizm walki nie wk%$^#@ za bardzo. Graficznie moim zdaniem gra się cały czas trzyma. Fajnie by było tylko coś zrobić z Leuvardenem sklonowanym chyba 500 razy, ale od tego się chyba nie ucieknie.

 

Wielki plus za przypomnienie Franco. Przerywniki z jazdą malaczem niszczyły system :D

Podobną gierką był Doman: Grzechy Ardana. Sprzedawali to na 2 dyskietkach razem z nowelką na bodajże 16 stron :D Odgłos rozłupywania czaszki toporem pamiętam do dzisiaj :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do Wieśka 1 warto wrócić, jak kogoś mechanizm walki nie wk%$^#@ za bardzo.

A i jeszcze przypomniał mi się bardzo irytujący backtracking w misjach typu przynieś kilka rzeczy od, potem wróć się do i znów wróć się do. Bez znaczników wtedy było to bardzo wkurzające.

 

Franko było super, byłem wtedy po komunii lol a grałem w gry co teraz gry były by zaznaczone jako kat. R. :E

 

 

Doman: Grzechy Ardana też rewelka, niestety nie mogłem ukończyć, bo błąd dyskietki był i dosłownie wyskakiwał taki komunikat "dysk dupa" (serio!). :E Z tego co pamiętam można było grać na 2. :)

Edytowane przez Jaycob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze przypomniał mi się bardzo irytujący backtracking w misjach typu przynieś kilka rzeczy od

 

No mi we Wieśku 1 tylko nie podobały się misje w tym dużym mieście, okrutny tam był backtracking.

Dead Island Riptide też był całkiem ok - był to dodatek do Dead Island, przenieśli go na silnik Dying Light i to była już spora różnica w grafice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bulletstorm z nowszych zdecydowanie.

CoH Gunslinger też był ciekawym eksperymentem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bulletstorm z nowszych zdecydowanie.

CoH Gunslinger też był ciekawym eksperymentem.

CoHG prawda, nawet mi się podobał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bulletstorm z nowszych zdecydowanie.

CoH Gunslinger też był ciekawym eksperymentem.

 

Bulletstorm był mega, ja nie wiem czemu on jest tak często pomijany w rankingach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Propaganda panie, propaganda. Leci z obydwu stron, na tym polega polityka. Pamięta ktoś jeszcze Wyspę węzy i Ducha Kijowa który był filmem z gry DCS? Tak się buduje morale   Jakby mówili prawdę to raz że Ukraińcy by nie walczyli, a dwa inne narody nie chciałyby im pomagać, bo nie ma sensu.  Zresztą w tej wojnie głównie chodzi o to, żeby jak najwięcej Rosjan padło na froncie i sprzętu, nikomu nie zależało (może poza UA) żeby szybko skończyć konflikt. Rosja traci sprzęt i ludzi, a zachód się bogaci bo lecą zamówienia na sprzęt. 
    • od kiedy TV LG nie mają gwarancji na wypalenia? 
    • Nie ma to jak wybrać sobie fragment całości + nagłówek i na tej podstawie zbudować narrację strachu i odpowiednią propagandę.  W programie w którym był też gen. Samol było więcej gości i zdania były różne https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-04-21/sniadanie-rymanowskiego-w-polsat-news-i-interii-transmisja-od-godz-9556/ I tak to wszystko co w tym programie było to wyłącznie OPINIE a nie stwierdzenia faktów. Dlatego wypowiedzi są okraszone słowami "prawdopodobnie", "możliwe", "wydaje mi się" itp. 
    • Profil ICC jest pod konkretna sztuke monitora, a nie dla kazdego
    • Nie było chyba tematu o nim, po filmie Stilgara postanowiłem kupić i potestować, na razie dopiero godzinę popracowałem ale jakieś pierwsze wrażenia mam.  Po przesiadce z LG 27GP850 od razu rzuca się w oczy lepsza czerń, dużo, dużo lepsza... Nawet na domyślnych ustawieniach bez Local Dimming różnica jest spora. Forum pclola mam w ciemnym motywie i różnica jest kolosalna, dużo lepiej to wygląda. Nie miałem wcześniej porównania dobrego i myślałem że kontrast z LG jest ok, ale nie jest. Nawet w ciągu dnia nie domaga.  Odnośnie Local Dimming - w trybie SDR nie widzę większego sensu bawić się tą opcją. Do pracy czy przeglądania neta koniecznie trzeba wyłączyć, bo monitor nie wie że czytamy forum i cały ekran ma być równomiernie podświetlony, w efekcie tam gdzie jasno mamy jasny tekst/ikony, a gdzie ciemno to ciemne. Irytujące mocno. Za to w grach czy filmach... Jasność spada więc trzeba by podkręcić, a nie ma skrótu szybkiego czy profilu by to zrobić. Może w aplikacji się da coś wykombinować, nie patrzyłem jeszcze. Ale i tak raczej sensu nie ma, w końcu to SDR więc dużej roboty nie zrobi. Za to w trybie HDR... Tu już jest bajka, jednym skrótem włączamy HDR i od razu mamy local dimming ustawiony na Strong (niby Medium lepszy, ale ja na razie różnic większych nie widzę). Wiadomo że nie będzie takiej czerni i kontrastu jak w OLED, ale porównując do poprzedniego monitora który HDR nie miał wcale to jest kosmos. W końcu płomienie czy wybuchy potrafią świecić, a tam gdzie ciemno to jest ciemno. Póki co próbowałem w Callisto Protocol bo różnica między ciemnym/jasnym jest spora i efekt od razu widoczny (ciemny korytarz i płomienie, mega).  Smużenie - jeszcze nie testowałem szybkich gier, w weekend pewnie usiądę dłużej i przelecę wszystkie gry jakie mam obecnie (w Squad smużenie było spore na poprzednim VA).  VRR - działa, według RTINGS monitor ma okropny flickering i nie da się go używać, ale póki co nie zanotowałem ani jednego mignięcia. Może jak FPS jest niestabilny i spada do mocno to by coś mignęło, ale jeszcze takiej sytuacji nie miałem. Tutaj chyba znowu Squad będzie dobrym testem, bo dzięki Unreal Engine dropy i stutter są na porządku dziennym Menu okropne i ciężko się po nim porusza, ale gdzieś musieli przyciąć koszty.... Monitor kosztował mnie 1600 zł, co jest trochę szokiem jak na taki HDR (rok temu za tyle kupiłem LG 850GP). Miniledy w najbliższych latach coś czuję że będą się upowszechniać i ładować coraz więcej stref, fajny wybór jak ktoś nie chce drogiego OLEDa z wadami  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...