Skocz do zawartości
patgaw

Chargeback z karty a wadliwy towar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Kupilem buty w sklepie CCC i rozpadly sie po pol roku. Sprzedawca dwa razy odmowil uwzglednienia reklamacji. Z tego co czytam to jest normalna praktyka w tej firmie. Czy jak za nie placilem karta to moge zrobic chargeback? Czy to sie wiaze z jakims ryzykiem dla mnie np obciazeniem kosztami chargebacku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklamowałem buty dziecka w CCC, zwracałem również buty, które okazały się za małe i nie miałem problemów z realizacją tych czynności.

Być może faktycznie buty rozleciały się na skutek niewłaściwego użytkowania, a trzeba pamiętać że CCC robi mocno budżetowe buty, także nie ma co oczekiwać super jakości i wytrzymałości.

Swoją drogą mi kiedyś Reebok odmówił realizacji gwarancji na uszkodzenie wyściółki buta na pięcie. Po kilku m-cach zrobiła się tam dziura. Byłem pewien, że to musi przejść na gwarancji. Niestety wytknęli mi, że niewł aściwie wiązałem buty, bo nie użyłem ostatnich dziurek do przewlekania sznurowadeł, przez co były za luźno na stopie.

No luźno nie były, ale faktycznie otwory były nie użyte i raczej nie ma się już o co spierać :)

 

Jeżeli nie zgadzasz się z odmową reklamacyjną poproś o rzeczowe uzasadnienie czemu odmawiają. Jeżeli będzie sensowne to twoje działanie mające na celu zwrot kasy będzie raczej bezzasadne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie możesz zrobić chargeback w tym przypadku. Zgłoszenia chargeback przez klienta generalnie się zamykają w limicie 120 dni od transakcji.

Tutaj możesz sobie poczytać jakie to są przypadki dla Mastercard i Visa (sekcje Cardholder/Customer Dispute):

https://chargebacks9...odes/mastercard

https://chargebacks9...son-codes/visa/

 

W Twoim przypadku powinieneś użyć prawa do rękojmi, która do roku określa, iż wada przedmiotu istniała w chwili przekazania rzeczy:

https://prawakonsume...gov.pl/terminy/

 

Złóż pisemnie reklamację (należy opisać zauważoną wadę i określić swoje żądania przewidziane w ramach rękojmi) i wyślij poleconym za potwierdzeniem odbioru.

Więcej: http://prawakonsumen...ekojmia/#rkjm06

 

PS. Nie daj się spławić, jak powyżej kolega Dylu z Reebokiem, gdyż do takiej odmowy musiałbyś mieć wyraźne wskazanie, np. instrukcję dołączaną do butów, która wymagałaby od Ciebie użycia butów w konkretny sposób (czyli np. z góry określając, że musisz wiązać na wszystkie dziurki, bo inne wiązanie jest nieprawidłowe wg producenta i co ważne, w efekcie rezygnujesz z ew. reklamacji używając inaczej niż wymaga producent). Jeśli nie otrzymałeś instrukcji wraz z odpowiednimi zapisami gwarancyjnymi/prawnymi, to możesz używać buty w jakikolwiek sensowny (wg polskiego prawa) sposób.

 

PPS. Jeśli masz Facebooka, to warto utworzyć na fanpage CCC ( https://www.facebook.com/CCC.Poland/ ) komentarz, który przeczyta mnóstwo ludzi i z pewnością zakłuje w oczy dział PR, którzy powinni dołożyć starań, abyś swój komentarz zmienił.

A jeśli usuną komentarz lub w ogóle nie ma możliwości dodania takowego (nie wiem, nie sprawdzałem), to zawsze możesz napisać na np.: https://www.facebook...CCCniskajakosc/

Z reguły działania brużdżące w PR potrafią zdziałać cuda.

Edytowane przez Kenjiro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, że dałem się spławić? :) Riposta z instrukcją wiązania butów brzmi logicznie :)

Z drugiej strony logiczne również było dla mnie uzasadnienie, że jak dziury na sznurowadła są to powinny być użyte do właściwego zawiązania buta :)

 

No ale mniejsza o to :)

 

Swoją drogą jak kupisz jakiś lekkie 'cichobiegi' i zniszczysz je w kilka chwil bo będziesz śmigał np po budowie, to również oddasz je na gwarancję z adnotacją, że nie ma instrukcji, która zabrania używania ich jak wojskowego trepa? :)

Edytowane przez Dylu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to wygląda, że owszem ;-).

Na wszystko należy nałożyć polskie prawo, które jest bardzo rozbudowane pod względem ochrony konsumenta, na zachodzie są daleko pod tym względem (nie wszędzie oczywiście). Problemem jest egzekwowanie przysługujących praw, gdyż niektóre firmy już dawno (jeszcze za komuny) temu zaczęły narzucać swoje własne wymysły w rodzaju "Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się", co wg mojej wiedzy nigdy nie było zgodne z prawem, a wielu klientów potulnie się stosowało, gdyż "skoro napisano, to jest zgodne z prawem".

 

PS. Rok temu wymieniałem właśnie takie cichobiegi, w których połamały się kartoniki (a może plastik) w tylnej ściance (to chyba się nazywa zapiętki) po ok. 3 miesiącach. Takie same po wymianie połamały się dopiero po półtora roku, co już uważam za zgodne z umową biorąc pod uwagę cenę ok. 50 zł.

 

PPS. Odnośnie "śmigania po budowie" trzeba by pewnie odwołać się do kodeksu cywilnego i innych zapisów, bo przepisy o rękojmi wspominają tylko o przypadku odwrotnym, a mianowicie:

Art. 556(1). Wada fizyczna rzeczy

§ 1. Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:

3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;

Czyli gdybyś poinformował sprzedawcę, iż planujesz stosować cichobiegi na budowie, a sprzedawca by nie zaprotestował i oczywiście miałbyś świadka tego faktu, to mógłbyś reklamować ;-).

Edytowane przez Kenjiro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:) Czyli mając czas i chęci można się 'przepychać', jeżeli oczywiście "gra warta jest świeczki".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja o samym chargeback

 

Jeśli kogoś interesuje chargeback to należy udać się do swojego banku i tam zgłosić zainteresowanie usługą reklamacyjną , następnie obsługa przyjmie naszą reklamację i poinformuję, że szczegóły reklamacji będą wysłane na maila i tam należy wypełnić wnioski i je odesłać lub przynieść do oddziału banku i czekać na odpowiedź. Zazwyczaj na stronie banku nie znajdziemy informacji o chargeback. Tak wygląda reklamacja w Mbank. Tylko nie pamiętam ile czasu przysługuje na skorzystanie z chargeback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Kenjiro. Na ich funpage dawno napisalem, nawet nie skasowali ale tez nie odpowiedzieli :D Reklamacja byla zlozona pisemnie w ich sklepie i dostalem pisemnie odpowiedz. ich odpowiedzia bylo ze za pozno zglosilem reklamacje. Czy sa jeszcze jakies sensowne wyjscia poza sadem? Np federacja konsumentow czy uokik? Czy oni pomagaja w takich sytuacjach?

Edytowane przez patgaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to wygląda, że owszem ;-).

Na wszystko należy nałożyć polskie prawo, które jest bardzo rozbudowane pod względem ochrony konsumenta, na zachodzie są daleko pod tym względem (nie wszędzie oczywiście).

To polskie prawo to implementacja przepisów unijnych. Więc w zasadzie w całej UE działa ono mniej więcej tak samo (może różnić się jakimiś szczegółami).

 

Akurat w Polsce jest słabo z jego egzekwowaniem, w przeciwieństwie do np. Niemiec, ale to też pewnie po części efekt tego, że Polak = cwaniak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...