Skocz do zawartości
Gość

Ryzen 2600 i OCCT. Temperatury

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie mnie naszło. Czy jeśli CPU jest niedovoltowany, to może mieć mniejszą wydajność? Poza stabilnością? Bo stress w Aida przechodzi bez problemu, ale skąd mam wiedzieć czy więcej papu nie trzeba?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Tak tak, procesor na gwarancję bo OCCT wywala błędy... ;)

 

Nie, raczej trzeba go dovoltować i dobrze ustawić.

 

 

Pytanie mnie naszło. Czy jeśli CPU jest niedovoltowany, to może mieć mniejszą wydajność? Poza stabilnością? Bo stress w Aida przechodzi bez problemu, ale skąd mam wiedzieć czy więcej papu nie trzeba?

 

Może. Tak samo jak pamięci nie są ustawione bezbłędnie mogą mieć niższą wydajność.

 

Sam test AIDA 20 minut to jest nic. Można Prime torture, a nawet blend (ale godzinę minimum), można Linx, można RealBench także minimum godzina stress testu. OCCT nigdy mi nie wysypywał, jeśli dobrze ustawiłem procesor, jedynie wysokie temperatury na nim są i wywala że przegrzanie jest po 90C. No ale to nie po sekundzie, a choć 3-5 minutach. Zero błędów wtedy.

 

Polecam testować z pamięciami na stocku, bez XMP nawet na 2400Mhz. Wtedy i 30 minut udało mi się OCCT pociągnąć z temperaturami około 85C. Osobno testuje RAM i procesor, razem to dopiero na końcu jak wiem że jeden podzespół podkręcony jest an 100% stabilny.

 

Chcecie wiedzieć, że macie full stabilne o/c to testujecie w każdym z tych programów dłuższy czas, a nie chwilę, a potem zdziwienie :E w grach może nie sypnie póki co bo rzeczywiście mało obciążają, może nie gracie po 4-5h dziennie :E ale nie znaczy że macie full stabilnego proca.

 

Ludzie to nawet na 12h potrafią zarzucić testami stabilności czy to memów czy proca by wiedzieć jak jest.

 

Ale jak są błędy to może być różnie, może SOC za nisko (a czasem i za wysoko powoduje błędy), może inne napięcie. W podkręcaniu jednak trzeba patrzeć na każdy aspekt i po kolei testować dany parametr, dane napięcie, by wiedzieć, że coś chodzi na 100% okej.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoje zdanie na temat programów testujących , ja osobiście jak już miałbym testować to Prime95. Spadku wydajności lub jakichś scinek / błędów/ wyrzucania gier nie mam , więc po co mam sobie głowę zawracać:). A że occt mi się wysypuje to już problem tego programu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty nie rozumiesz że nawet bez OC na stocku w automacie OCCT wywala błędy? :E Mam dowoltować 1.4V na 3.7GHz? :D

 

Każdy ma swoje zdanie na temat programów testujących , ja osobiście jak już miałbym testować to Prime95. Spadku wydajności lub jakichś scinek / błędów/ wyrzucania gier nie mam , więc po co mam sobie głowę zawracać:). A że occt mi się wysypuje to już problem tego programu.

 

Spróbuję Prime95, ale jak zamontuję nowe chłodzenie, nie będę go katował na Spartanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ty nie rozumiesz że nawet bez OC na stocku w automacie OCCT wywala błędy? :E Mam dowoltować 1.4V na 3.7GHz? :D

 

Rozumiem i nie wierzę :) daj filmik z ustawieniami ramu, napięć i procka + occt to się okaże. Blefujesz lub masz niesamowity przypadek, albo płyta na stock/auto ustawia dziwne wartości :) Oczywiście OCCT najnowszy (nie beta), po co się babrać w starocie.

 

A jak nie blefujesz to zgłoś błąd do twórcy OCCT żeby poszperał co może być problemem.

 

 

support@ocbase.com

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Jakiś czas temu też miałem problemy z OCCT, nie działał stabilnie, a niektóre testy wywalały system.

Prime95 przy kilkunastominutowych testach nie wyrzucał błędów.

Sytuacja związana z OCCT zmieniła się po wymianie zasilacza.

 

Wątek na forum zmobilizował mnie, by poustawiać nieco swój procesor.

Efekty na załączonym obrazku.

 

597c2b834c08ab14.png

Edytowane przez Aureus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym razem po 3 minutach pc zamarzł w occt :D. Ja pod ryzenem nie używam tego programu bo mam z nim problem , że się wysypuję .

Ja wczoraj stwierdziłem hrum, hrum, mlask, mlask 4x8gb@3400@CL14 daje sporego kopa podkręcę więc do 4.1. Jak 4.1 chodziło na 1.35v przy 2x8gb 3200@cl14-17-17-34 i takimi se subami. Tak teraz dopiero 1.4v :E nie powoduje resetu w prime95 fft :lol2: po kilku minutach 80+ stopni :lol2:

 

Pytanie mnie naszło. Czy jeśli CPU jest niedovoltowany, to może mieć mniejszą wydajność? Poza stabilnością? Bo stress w Aida przechodzi bez problemu, ale skąd mam wiedzieć czy więcej papu nie trzeba?

Odpowiem tak comment_X1GAWslrrd1yuWGm3eLrCLkgbr1QqIA0.jpg oprócz tego możesz mieć przycinki w grach i/lub dziwne ich zachowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie zasilacz odpada . Jeszcze na starym cx600m miałem to samo , zasilacz z sygnaturki mam 3 miesiące kupiony nowka , jakość zasilacza wysoka więc na moje nie ma on wpływu na occt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Cześć

 

Jakiś czas temu też miałem problemy z OCCT, nie działał stabilnie, a niektóre testy wywalały system.

Prime95 przy kilkunastominutowych testach nie wyrzucał błędów.

Sytuacja związana z OCCT zmieniła się po wymianie zasilacza.

 

Wątek na forum zmobilizował mnie, by poustawiać nieco swój procesor.

Efekty na załączonym obrazku.

 

597c2b834c08ab14.png

 

Czemu go nie ciśniesz na 4,1-4,2ghz? Bardzo dobre napięcia.

 

Chociaż realne napięcie jest niżej pod SVI2

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu go nie ciśniesz na 4,1-4,2ghz? Bardzo dobre napięcia.

 

Chociaż realne napięcie jest niżej pod SVI2

 

Mam podobną sztukę. Też mam 4.0 GHz na napięciu 1.22v. 4.1 na 1.32v ale 4.2Ghz to już leci napięcie w okolicach 1.45V :kwasny: Ale i tak zostawiłem na 4.0Ghz temperatury pod czas grania to 45 stopni a w stresie to 56-58 stopni. Chłodzenie silentiumpc navis rgb 240

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja tam bym na 4.1 trzymał. 1.32 jest okej. 1.45 nie

 

Mozesz tez sprobowac np 4150 i czy by poszedł tak do bezpiecznego raczej 1.38v

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym na 4.1 trzymał. 1.32 jest okej. 1.45 nie

 

Mozesz tez sprobowac np 4150 i czy by poszedł tak do bezpiecznego raczej 1.38v

 

Między 4.0 a 4.1 GHz. Jest może 2 lub 3 fps różnicy. A temperatura 6 -7 stopni większa. Więc moim zdaniem nie warto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A moim warto, 3 fps piechotą nie chodzi, a kilka stopni więcej niczego nie zmienia (raczej bliżej 4-5 niż 6-7).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6-7 większa ale chyba w stresie, bo w grach to pewnie tyle samo albo z 1-2 więcej w maksie. U mnie pomiędzy 3.9 GHz a 4.0 GHz temperatura w grach się nie zmieniła wcale.

 

Zamontowałem Gilde Phantom Black, przy 1.275V w stresie 75 stopni, na Spartanie było 86 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moim warto, 3 fps piechotą nie chodzi, a kilka stopni więcej niczego nie zmienia (raczej bliżej 4-5 niż 6-7).

 

 

Według MSI afterburner to w nie których grach zysku masz nic a w innych masz raptem max 3 fps. Jedyny plus tego że minimalny fps idzie do góry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moim warto, 3 fps piechotą nie chodzi, a kilka stopni więcej niczego nie zmienia (raczej bliżej 4-5 niż 6-7).

Ja bym po Tobie cpu nie kupił...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja bym po Tobie cpu nie kupił...

 

Bo? Trzymam go w normalnym napięciu, które nie degraduje, z dobrymi temperaturami.

 

1.35V to nic dla Ryzenów 2xxx (ludzie robili testy że do 1.38v zerowa degradacja, 1.4v malutkie procenty w skali kilku lat, niezauważalne, 1.45v już może tracić co 2-3 lata 100Mhz) + u mnie temperatury w idle 35-40C, w grach około 60, max 70 w długiej, naprawdę mocniej rozwałce (a mało gram). Wg mnie cacy, na pewno lepiej tak, niż jakiś noob co się w ogóle nie zna, nie ma nawiewu, nie monitoruje temperatur, nie ma dobrego chłodzenia i nawet na stocku/auto mu wybija.

 

Zresztą wg hwinfo mam 1.31V i ono skacze do 1.344V przy większym obciążeniu, więc jest mniej nawet niż to 1.35 (LLC auto).

 

Zawsze testuję, by napięcia były jak najniższe, a przy tym 100% stabilność, tak jak z SOC, czy napięciami RAM, VDD i resztą. Mało kto tak szczegółowo podchodzi co widzę :)

 

Poza tym procesory najmniej się psują chyba z wszystkich podzespołów, więc mam nadzieję, że masz jakieś logiczne rozważanie.

 

Według MSI afterburner to w nie których grach zysku masz nic a w innych masz raptem max 3 fps. Jedyny plus tego że minimalny fps idzie do góry.

 

Jak ktoś ma słabą kartę, lub na styk do 60 fps to minimalny fps jest najważniejszy.

 

Powtarzam się, ale przejście z 3.9Ghz (1.28V) do 4.05Ghz (1.35V) w Far Cry Primal daje +4-5fps minimalnego. Temperatury w grach może 2-3C większe, zamiast ciągle 61C, to jest 64. Ojeju :E

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo? Trzymam go w normalnym napięciu, które nie degraduje, z dobrymi temperaturami.

 

1.35V to nic dla Ryzenów 2xxx (ludzie robili testy że do 1.38v zerowa degradacja, 1.4v malutkie procenty w skali kilku lat, niezauważalne, 1.45v już może tracić co 2-3 lata 100Mhz) + u mnie temperatury w idle 35-40C, w grach około 60, max 70 w długiej, naprawdę mocniej rozwałce (a mało gram). Wg mnie cacy, na pewno lepiej tak, niż jakiś noob co się w ogóle nie zna, nie ma nawiewu, nie monitoruje temperatur, nie ma dobrego chłodzenia i nawet na stocku/auto mu wybija.

 

Zresztą wg hwinfo mam 1.33V i ono skacze do 1.344V przy większym obciążeniu, więc jest mniej nawet niż to 1.35 (LLC auto).

 

Zawsze testuję, by napięcia były jak najniższe, a przy tym 100% stabilność, tak jak z SOC, czy napięciami RAM, VDD i resztą. Mało kto tak szczegółowo podchodzi co widzę :)

 

Poza tym procesory najmniej się psują chyba z wszystkich podzespołów, więc mam nadzieję, że masz jakieś logiczne rozważanie.

 

 

 

Jak ktoś ma słabą kartę, lub na styk do 60 fps to minimalny fps jest najważniejszy.

 

Powtarzam się, ale przejście z 3.9Ghz (1.28V) do 4.05Ghz (1.35V) w Far Cry Primal daje +4fps minimalnego. Temperatury w grach może 2-3C większe, zamiast ciągle 61C, to jest 64. Ojeju :E

 

Obecnie mam GTX 1080ti gdzie według mnie jest to overkill w porównaniu do CPU. I przy tym co zauważyłem że różnica między 4.0 a 4.1 GHz jest może z 3 FPS. Ale za to różnica w temperaturze jest większa. Bo osiąga momentami nawet do 7 - 8 stopni więcej.

Edytowane przez Choosen2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Pioy też myślę, że napięcie w okolicach 1.35v jest jak najbardziej zdrowe dla ryzenow 2600. Mój ryzen 1600 na stocku daje po 1.4-1.43v , więc wolałem go skrecic na 1.35v i podnieść nieco taktowanie:). W grach typu cs go każde 100mhz daje troche więcej fps niż 3 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Pioy też myślę, że napięcie w okolicach 1.35v jest jak najbardziej zdrowe dla ryzenow 2600. Mój ryzen 1600 na stocku daje po 1.4-1.43v , więc wolałem go skrecic na 1.35v i podnieść nieco taktowanie:). W grach typu cs go każde 100mhz daje troche więcej fps niż 3 :)

A jeśli ktoś nie gra w cS.go ?

Edytowane przez Choosen2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co za problem , podkręcić procka wyżej i sobie potestowac W grach , w które się gra :)? Największy boost jest w tej grze , z których gram . W strzelanki gram na 144fps+ więc u mnie każde 100mhz jest na wagę złota. Prawdopodobnie na nowym ryzenie sytuacją się odmoeni , bo dostanę fps jakiego oczekuje , ewentualnie karta zacznie być wąskim gardłem A nie cpu.

Edytowane przez novi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Obecnie mam GTX 1080ti gdzie według mnie jest to overkill w porównaniu do CPU. I przy tym co zauważyłem że różnica między 4.0 a 4.1 GHz jest może z 3 FPS. Ale za to różnica w temperaturze jest większa. Bo osiąga momentami nawet do 7 - 8 stopni więcej.

 

Wierzyć mi się nie chce, 100Mhz, 8 stopni więcej i to z taką kartą, gdzie na pewno grasz powyżej Full HD i nacisk na procesor jest mniejszy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierzyć mi się nie chce, 100Mhz, 8 stopni więcej i to z taką kartą, gdzie na pewno grasz powyżej Full HD i nacisk na procesor jest mniejszy...

Gram w 1080p na monitorze 144 Hz. I uwierz mi że przy 4.1 GHz mam napięcie 1.32v nam temperatury a temperatury są w granicach 66-68 duży maks. Oczywiście temperatury podaje przy użyciu OCCT w stresstest

 

Gram w 1080p na monitorze 144 Hz. I uwierz mi że przy 4.1 GHz mam napięcie 1.32v nam temperatury a temperatury są w granicach 66-68 duży maks. Oczywiście temperatury podaje przy użyciu OCCT w stresstest

 

A przy 4.0 w stresstest mam 58-60 stopni. Jak nie wierzysz to jak wrócę z pracy to wyślij ci Sreenshoty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie no nie róbmy jaj, teraz mówimy o temperaturach w grach, a nie w OCCT.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no nie róbmy jaj, teraz mówimy o temperaturach w grach, a nie w OCCT.

 

W grach mam przy 4.0ghz temperature max 48 stopni. Przy 4.1 GHz temperatura potrafi skakać do 54 stopni. Zależności od gry. Najgorsze jest że przy 4.1 GHz temperatura skaczę w idle do 48 stopni gdzie przy 4.0 GHz tego nie mam. Nie wiem czemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Odpowiedzi

    • Takie firmy dają właśnie wysoką pewność. OLEDy są tanie w produkcji a drogie w sprzedaży więc ostatnie o co trzeba się martwić to że korpo nie przekalkulowało tego  DW jest już na rynku ponad 2 lata.
    • Może prześledź sobie wyniki niemalże każdej jednej gry - jeśli są podawane dane o platformie, to PC ma zazwyczaj podobne wyniki do Xboxa xD Zazwyczaj, bo wyjątkowo trafiają się takie Cyberpunki z wyższą sprzedażą na PC. Nie wiem w jakim świecie żyjesz myśląc, że typowo japońska gra podbiłaby jakoś znacząco wyniki sprzedaży. Tak, byłoby lepiej, to na pewno, ale nie byłby to game changer, przeportowanie gry pod PC'ta też kosztuje swoje, to nie jest darmowy hajs. Jak z taką analizą byś wyskoczył w korpo, to byś chyba dostał wypowiedzenie w trybie natychmiastowym, równie dobrze możesz powiedzieć "zróbmy kampanię marketingową na Indie, przecież tam jest aż 1,4 miliarda ludzi!". Żebyś nie mówił o jakichś wojenkach - mówię tylko jak to faktycznie wygląda, nie moja wina, że tak wygląda PC'towy rynek. Co do ekskluzywności - najwidoczniej SE się to opłaca, nie wiemy jaka była umowa między nimi, ale nie zawieraliby jej, gdyby była niekorzystna, right? Mogli np. dostać umowę z lepszym podziałem zarobku, np. 90/10 zamiast 70/30 i te parę milionów (zakładając, że dane internetowego analityka są prawdziwe) opłacało im się bardziej niż jakby sprzedali nawet milion więcej z PC'tem. My se tu możemy wymyślać niesamowite teorie - dopóki SE nie wyda oficjalnego oświadczenia, że FF Rebirth to klapa finansowa, tragedia i zamykają kolejne działy, to dyskusja nie ma sensu. No i w dalszym ciągu mnie śmieszy, że nie grałeś, ale masz najwięcej do powiedzenia xD
    • @Vulc Przy mocnym wietrze nawet nie myślałem o zjazdach. 15km/h po płaskim robi się problemem. Nie ma bata, nawet duża masa nie pomaga. Lekka osoba by po prostu chyba odleciała z wiatrem. To, co na normalnym rowerze się da, na oreo jest niemożliwe. Fajny rowerek, oby służył i dawał dziką radość!  
    • 1. Tylko baza użytkowników pstryka jest trochę większa niż baza posiadaczy ps5, stąd argument o Xeno, które mimo wszystko sprzedało się średnio. 2. No niestety nie działa to w przypadku wszystkich gier;) 3. Zgodziłbym się, gdyby spadek sprzedaży gier z serii nie był postępującym od kilku poprzednich części trendem. To nie jest tylko problem Rebirth, trend jasno wskazuje, że spadek sprzedaży to problem systemowy Finali. No właśnie nie wiem, czy zaniedbało. Final od czasu 9 ewoluował, z ostatnich gier mamy umiarkowanie przyjęte 13, bardzo dobrze przez zainteresowanych przyjęte 14, 15, która złożyła podwaliny pod 15 i 16, FF16, który był eksperymentem (imho to dobra gra, ale kiepski jrpg i jeszcze gorszy slasher - ale to materiał na odrębną dyskusję), ale np. system walki z FF7 uwielbiam i uważam, że to najlepsze, co w ostatnich latach pokazały JRPGi. Szczerze, to nie mam za wiele pomysłów na to, co więcej mogłoby Square zrobić, żeby uczynić z Finala w jego ostatniej formie grę (w sensie JRPG) lepszą. Jest świetna, angażująca i wymagająca walka? Jest. Są świetne postacie i relacje między nimi? Jak najbardziej. Jest zakręcona historia i rewelacyjnie wyreżyserowane cutscenki? Owszem Muzyka? Masz tu Panie 9h epickiego soundtracku, z czego tylko walki z finałowego rozdziału to prawie 50 minut muzyki:D Final 7 Rebirth mógłby być mniej rozpompowany aktywnościami pobocznymi albo te aktywności mogłyby być przynajmniej w częsci lepsze niż to, co dostaliśmy, ale nie można powiedzieć, że ta gra to dowód na to, że Square zaniedbało markę. Zresztą tak samo 16 - to jest naprawdę dobra gra, w którą włożono masę serca. I to mnie martwi w kontekście przyszłości serii, bo jak napisałem wyżej - ostatnie finale to dobre gry, a sprzedają się coraz gorzej.
    • Dlatego mamy prawo, ktore trzeba umiec egzekowwac. I tak, duzo zalezy od sprzedawcy/sklepu, dlatego nie raz czesto lepiej doplacic 10-15% do ceny ale kupic towar, ktory ewentualnie bedzie naprawiany/wymieniany od reki.  @galakty akurat dell zawsze slynal z super podejscia do klienta, tak jak chocby evga. WIec czycos sie zmieni to nie wiem, a czy jest to oplacalne, powiem tak, IMO jakby nie mieli gigantycznej marzy to w koncu jak wspomniales ksiegowi z excelem na plecach podniesliby alarm
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...