Huawei P20 Pro - Odmowa naprawy gwarancyjnej z powodu rysy na ekranie

[ksiemien 0]

Witajcie!

 

Chciałbym podzielić się moim przykrym doświadczeniem z serwisem urządzeń CSS jak i samym podejściem producenta Huawei do obsługi klienta.

 

Problem przedstawia się następująco. Po nocnym ładowaniu w telefonie Huawei P20 Pro przestał działać czytnik linii papilarnych/przycisk.

Jako, że telefon ma dopiero rok, odniosłem go do salonu Play, gdzie został zakupiony. Tam wykonano kilka zdjęć przyjętego sprzętu, a w karcie przyjęcia w opisie wpisano:

 

"Stan dobry, drobne ryski na ekranie oraz ramce telefonu, widoczna rysa przy czytniku linii papilarnych."

 

Telefon został odesłany do serwisu na naprawę.

Po około dwóch tygodniach otrzymałem telefonicznie informację, że ze względu na uszkodzenia mechaniczne wyświetlacza, naprawa czytnika linii papilarnych może być dokonana, jedynie po mojej zgodzie na odpłatną wymianę uszkodzonego panelu dotykowego (ekranu) w cenie ponad 1000 zł. Stanowczo odmówiłem, twierdząc, że telefon nie miał uszkodzeń mechanicznych, ekran był sprawny, posiadał normalne ślady użytkowania a sama reklamacja dotyczy czytnika linii papilarnych. Serwis poinformował mnie, że w takim razie odsyłają sprzęt bez podejmowania naprawy.

W związku z powyższym wysłałem opis sytuacji oraz skargę na serwis do producenta.

Otrzymałem odpowiedź jak poniżej:

 

Dzień dobry,

 

Dziękuję za kontakt z Huawei.

 

Uprzejmie informuję, iż urządzenie odesłano bez naprawy z uwagi na uszkodzenia mechaniczne panelu dotykowego i brak zgody/odpowiedzi na kosztorys jego wymiany. Budowa urządzenia wymaga wymiany panelu na nowy po jego demontażu.

W opisanym przez Pana zgłoszeniu, panel dotykowy posiada uszkodzenia mechaniczne. Postępując zgodnie z zasadami gwarancji, Salon Serwisowy jest zobowiązany do przeprowadzenia kompleksowej naprawy. W przypadku występowania jakichkolwiek usterek muszą one zostać usunięte przed zwróceniem urządzenia użytkownikowi (za pkt. 2 zasad gwarancji: „Naprawiony / wymieniony Produkt lub jego części są wolne od wad”) naprawionego sprzętu. Z tego powodu nie jest możliwa wymiana pojedynczego komponentu telefonu w przypadku, gdy uszkodzone są pozostałe.

 

Zgodnie z Warunkami gwarancji obowiązującej w Polsce, Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń wynikających z uszkodzeń mechanicznych oraz niewłaściwego użytkowania, zaniedbania oraz wypadków i zdarzeń losowych niezależnie od ich przyczyny, jak i uszkodzeń wynikających z niewłaściwej eksploatacji. Pragnę w tym miejscu wskazać, iż serwis nie bada okoliczności, w jakich doszło do uszkodzenia telefonu, stwierdza jedynie sam fakt wystąpienia zdarzenia w urządzeniu.

 

Podsumowując, podtrzymujemy decyzje Centrum Serwisowego.

 

 

Jako, że telefon kupiłem "na działalność", niestety nie przysługuje mi standardowa ochrona konsumencka i możliwość odwołania się do rzecznika.

 

Uważam za kpinę unikanie odpowiedzialności gwarancyjnej za wady sprzętu z powodu jego normalnego eksploatacyjnego zużycia.

Byłem zadowolony z tego telefonu, wybrałem go głównie ze względu na bardzo dobry aparat. Niestety po takich doświadczeniach markę Huawei będę raczej omijać szerokim łukiem.

 

Załączam kilka zdjęć wykonanych przez serwis, na których widać uszkodzenia, które dyskwalifikują sprzęt z naprawy gwarancyjnej.

Edytowane 31 Lipca 2019 przez ksiemien

[cervandes 301]

Jestem zdumiony, opisuj temat na forach, na fejsie huawei, pisz do centrali w PL o skandalicznym pomyśle z wymianą ekranu ze względu na rysę i wadę niezwiązaną z rysą.

 

To jest kpina do kwadratu.

[Petru23 521]

Z tego co widzę, to czytnik jest porysowany jak cholera.

Aby wymienić czytnik trzeba usunąć ekran. Jeśli są uszkodzenia ekranu, jak np ta rysa naad rogiem czytnika, to grozi ona dodatkowym uszkodzeniem ekranu podczas odklejania. A oni nie mogą podjąć się naprawy jednego elementu, jesli drugi uszkodzony przy demontażu moze się uszkodzić lub uszkodzenie pogłębić się. Jak strzeli to kto ma płacić? Stąd wycena.

Tak mi się wydaje.

Edytowane 31 Lipca 2019 przez Petru23

[ksiemien 0]

Z tego co widzę, to czytnik jest porysowany jak cholera.

Aby wymienić czytnik trzeba usunąć ekran. Jeśli są uszkodzenia ekranu, jak np ta rysa naad rogiem czytnika, to grozi ona dodatkowym uszkodzeniem ekranu podczas odklejania. A oni nie mogą podjąć się naprawy jednego elementu, jesli drugi uszkodzony przy demontażu moze się uszkodzić lub uszkodzenie pogłębić się. Jak strzeli to kto ma płacić? Stąd wycena.

Tak mi się wydaje.

 

Nie wiem, czy jak cholera, moim zdaniem normalne ślady użytkowania.

W takim razie to jest bardzo wygodne dla producenta, bo żeby nie porysować telefonu przez cały okres trwania gwarancji to trzeba by po zakupie włożyć go w bąbelkową folie i do szuflady.

Poza tym napisane jest w odpowiedzi, że wymiana czytnika wymaga założenia nowego panelu, czyli niezależnie od stanu wyświetlacza ulegnie on uszkodzeniu przy rozbiórce. W takim razie jest nieistotne czy jest on porysowany czy nie.

[Petru23 521]

A jak wygląda reszta ekranu? A nie tylko przy czytniku?

Z ich odpowiedzi na skargę wynika, że gdzieś jest uszkodzenie, uniemożliwiające ponowne założenie ekranu tak, aby był w 100% sprawny i nie doznał dodatkowych uszkodzeń.

 

Pokazać Ci jakie ja zdjęcia robiłem w sklepie oddając na gwarancję U11 i jam wygląda roczny ekran w dobrym stanie? A dwukrotnie był odklejany

Edytowane 31 Lipca 2019 przez Petru23

[ksiemien 0]

A jak wygląda reszta ekranu? A nie tylko przy czytniku?

Z ich odpowiedzi na skargę wynika, że gdzieś jest uszkodzenie, uniemożliwiające ponowne założenie ekranu tak, aby był w 100% sprawny i nie doznał dodatkowych uszkodzeń.

 

Pokazać Ci jakie ja zdjęcia robiłem w sklepie oddając na gwarancję U11 i jam wygląda roczny ekran w dobrym stanie? A dwukrotnie był odklejany

 

Mam tylko jeszcze jedno zdjęcie zrobione przez serwis i przesłane do mnie. Sam nie robiłem - może mój błąd. Ogólnie reszta wygląda dobrze. Największa rysa jest koło czytnika.

Dodam, że te zdjęcia bardzo ją uwypuklają. W normalnym użytkowaniu mało rzucała się w oczy, a wytarcie samego czytnika linii papilarnych wcale nie było widoczne.

Załączam ostatnie zdjęcie jakie mam.