Skocz do zawartości
NowyStary

Zakup zestawu w X-KOM - wielkie rozczarowanie (a po pewnym czasie pozytywne zaskoczenie)

  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy bylibyście Państwo zadowoleni z takiego załatwienia sprawy (jak przedstawione w pierwszym poście) przez jakikolwiek sklep?



Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Chciałbym przedstawić czytelnikom tego forum historię zakupu zestawu komputerowego w firmie X-KOM i późniejszego załatwienia przez rzeczoną firmę moich obiekcji co do realizacji montażu.

Otóż jakiś czas temu zamówiłem w firmie X-KOM zestaw komputerowy (sama skrzynka) za blisko 11 tys. (nie chwalę się, wiem, że jest tu bardzo dużo osób, które wydają dużo większe sumy na sprzęt komputerowy). Wybrałem taki, a nie inny sklep, bo miałem o nim dobrą opinię. Mogłem kupić gdzie indziej, zaoszczędziłbym parę stówek, ale uważałem, że właśnie ta firma ma jakąś wartość dodaną, że kupując u nich w razie jakichkolwiek problemów mam pewność, że zostaną rozwiązane w profesjonalny sposób, po myśli klienta, jeśli oczywiście to nie są jakieś fanaberie. No i krótko pisząc – przeliczyłem się. Ale po kolei.

 

Po złożeniu zamówienia, pieniądze wpłaciłem bodaj na drugi dzień, pieniądze do nich wpłynęły najpewniej w trzeci dzień. Po jakimś tygodniu otrzymałem telefon, że montaż się przeciągnie o jakiś tydzień, bo muszą sprowadzić kartę graficzną od producenta, gdyż jej nie mają na stanie. Pierwszy zgrzyt. Zamówiłem towar, który teoretycznie mieli, bo widniał na stronie. Przez tydzień od złożenia zamówienia też widniał na stronie (sprawdzałem, bo byłem ciekaw czy ogólnie dobrze trafiłem z terminem zakupu, czy ceny jeszcze nie spadną). Czyli wygląda na to, że albo nie mieli towaru, a go mimo to oferowali, albo mieli, ale sprzedali komu innemu, zamiast zarezerwować do mojego zestawu, bo przecież im już za sprzęt zapłaciłem. Ale to tylko moje przypuszczenia, jakby nie było komputer dotarł do salonu jakieś 2 tygodnie od złożenia zamówienia. Nie robiłem z tego powodu żadnej afery, choć oczywiście chciałem sprzęt jak najszybciej i dodatkowy tydzień oczekiwania nie był mi na rękę.

 

Najlepsze jednak nastąpiło po odebraniu komputera. Oczywiście w domu trzeba było otworzyć obudowę i wyciągnąć zabezpieczenia (woreczki z powietrzem) – trzeba przyznać, że komputer był dobrze zabezpieczony na czas transportu. Po tej czynności – podłączenie, pierwszy start i … Niemiła niespodzianka – jeden z wiatraków na przedzie obudowy Fractal Design Define R6C Blackout nie działa. Krótkie śledztwo wykazało, że przecięty jest kabelek od tego wiatraka (jedna żyła), dokładnie pod trytką spinającą kable. Nie będę ukrywał, że zdenerwowało mnie to. Zapłaciłem 99 zł za montaż komputera (wraz z instalacją systemu), podobno profesjonalny. Jakim cudem w takim razie komputer dotarł do mnie w takim stanie? Jak to się stało, że montażysta tego nie zauważył? Nie wnikam już w to, czy to była wada produkcyjna, czy przypadkowe przecięcie kabelka przy montażu, bo raczej nieprawdopodobne jest to, że stało się to w transporcie, tym bardziej już u mnie w domu, kiedy komputer został uruchomiony zaraz po wyciągnięciu wszystkich woreczków z powietrzem, nic więcej nie było robione.

Lekko wzburzony zadzwoniłem do X-KOM. Przedstawiłem sytuację i w odpowiedzi usłyszałem, że wiatrak jest częścią obudowy i trzeba odesłać sprzęt na reklamację. Oczywiście cały komputer, bo co bym zrobił z podzespołami, wymontował i dał do szafy, a później sobie zmontował komputer na nowo, choć już przecież zapłaciłem za montaż :D ? Na takie rozwiązanie kategorycznie wyraziłem sprzeciw. Bo niby dlaczego mam ponosić odpowiedzialność za to, że ktoś z X-KOM zawalił i nienależycie wypełnił swoje obowiązki? Komputer nie powinien trafić do mnie w takim stanie, bo zauważenie, że nie działa jeden z wiatraczków zajęło mi może minutę od uruchomienia komputera, wiec raczej pracownik montujący komputer też powinien to zauważyć. I teraz mam się pozbywać sprzętu na kolejne tygodnie, ponownie zabezpieczać go do transportu, narażać na ewentualne uszkodzenia w transporcie? Transport sprzętu z wielkim chłodzeniem powietrznym na CPU i dużą kartą graficzną to zawsze ryzyko.

 

Po moim dosadnym sprzeciwie (ale bez wulgaryzmów, żeby była jasność) mój rozmówca zaproponował mi inne rozwiązanie – miałem przesłać zdjęcie przeciętego kabelka wraz z ogólnym opisem usterki. Pan miał to przekazać do techników, a oni zobaczą, czy da się mi przesłać nowy wentylator. Zgodziłem się na to, sądziłem, że będzie to załatwione po mojej myśli. No i czekałem tak grubo ponad dwa tygodnie, w międzyczasie dostałem jeszcze telefon z serwisu X-KOM, z pytaniem o jaki wentylator chodzi (choć mieli już mój e-mail, gdzie wszystko było opisane).

 

A teraz clou programu ;). W końcu otrzymałem wiatraczek:

- wersja z białymi łopatkami ( do przeżycia, tak mam obudowę bez okna)

- wersja Fractal Dynamic GP-14, zamiast nowszej, takiej jaką mam w obudowie, czyli Fractal Dynamic X2 GP-14 (to już mi się nie spodobało, bo produkt gorszy mimo wszystko, ale byłem skłonny się nie czepiać i uznać sprawę za załatwioną)

- po podłączeniu wentylator lekko terkocze, co jest słyszalne (to już jest dla mnie nie do zaakceptowania)

 

Tak więc kupiłem nowy sprzęt, X-KOM zawalił, na teraz mam nowy sprzęt, który jest nie do końca nowy. Ten terkot słychać (wcześniej był tylko szum powietrza), kupiłem taki a nie inny zestaw myśląc także o cichym działaniu. Zastanawiałem się nad opcją z wentylatorami SilentWings 3, ale ostatecznie postanowiłem dać szansę oryginalnym wentylatorom Fractal-a i nie było źle (jak działały tylko dwa, bez tego terkoczącego teraz), są wystarczająco ciche.

I tak wygląda sprawa wspomnianej na wstępie wartości dodanej przy zakupach w X-KOM. Jeśli ktoś liczy, że płacąc więcej (bo X-KOM do najtańszych nie należy) dostanie także coś więcej w ramach obsługi posprzedażowej, to się może przeliczyć. Dobry sklep poznajemy, kiedy są jakieś problemy i po tym, jak załatwia takie problemy. Czy opisana tutaj sprawa podchodzi pod dobre załatwienie? Odpowiedzcie sobie Państwo sami na to pytanie. Ja tak nie sądzę, według mnie sprawę "załatwiono". Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie, na podstawie moich ostatnich doświadczeń.

 

Ja wiem tylko jedno, X-KOM nie widnieje już na liście sklepów, gdzie cokolwiek kupię. Jestem strasznie rozczarowany i zniesmaczony podejściem tej firmy do zaistniałego problemu. Mnie naprawdę stać na zakup nowego wentylatora, ale uważałem, że skoro zapłaciłem za nowy sprzęt, to też taki mi przyślą (mogłem np. zapłacić złotówkę za nowy wentylator, a reszta rabat). Chodzi o zasady. Mają te wiatraki w ofercie po 55 zł. No, ale to jak widać za duży dla nich wydatek. Może to już ten etap, że czują się na tyle mocni na rynku, że nie muszą dbać o opinię klientów. Ale ten rynek to zawsze była mocna konkurencja i troszkę firm się już na nim przejechało. Mimo wszystko życzę firmie X-KOM jak najlepiej, tylko niech się tam troszkę ogarną i w lepszy sposób traktują swoich klientów, bo inaczej będą ich tracić. Na razie stracili mnie, moją żonę i być może moich znajomych, którym już na pewno ich nie polecę (a wcześniej to robiłem). Czy stracą potencjalnych klientów, którzy przeczytają ten post? Być może, nie wiem. Ale za to wiem jedno – takie zachowania jak w tym przypadku powinny być piętnowane. Nie może być tak, że jak już coś kupisz to później można Cię traktować…

 

Na koniec jeszcze dwie sprawy. Oczywiście napisałem im kilka dni temu na e-maila co sądzę o takim załatwieniu sprawy i, że dziękuję już za ich usługi. Zero odzewu, choćby słowa przepraszamy. Dodatkowo w tym samym czasie dodałem jeszcze negatywny komentarz przy wpisie „Poszerzamy ofertę montażu – teraz dostępna również dla notebooków”. Nie opublikowano go do dnia dzisiejszego. Bez komentarza.

 

 

AKTUALIZACJA 03.09.2019:

 

Kilka dni temu otrzymałem od firmy X-KOM odpowiedź na mojego e-maila do nich (w którym napisałem co myślę o takim, a nie innym traktowaniu klienta). Nie spodziewałem się, że jeszcze odpiszą, więc byłem zaskoczony (odpowiedź przyszła po 2,5 tygodnia). I ogólnie czuję się w obowiązku napisać, że pozytywnie mnie zaskoczyli. Nie wdając się już w szczegóły:

- zostałem przeproszony za zaistniałą sytuację,

- zaproponowano mi zwrot środków za wykonaną usługę montażu, którą uznali za niepoprawnie zrealizowaną (z czym się zgodziłem),

- zaproponowano mi fabrycznie nowy, właściwy wentylator za symboliczną opłatą.

 

Jako, że emocje troszkę opadły, to przystałem na te propozycje. Na dzień dzisiejszy mam zwrócone pieniądze za montaż i mam już zainstalowany nowy wentylator, wszystko jest OK.

Konkludując – sprawę załatwiono w satysfakcjonujący dla mnie sposób, koniec końców firma X-KOM stanęła na wysokości zadania. Szkoda, że kosztowało mnie to trochę nerwów i trwało dosyć długo, ale myślę, że mimo wszystko można ich pochwalić, że mówiąc kolokwialnie, nie olali sprawy. Odzyskali klienta.

 

Wobec powyższego, jeśli to możliwe to proszę moderację o zamknięcie ankiety, bo teraz nie ma ona większego sensu. Wyniki dotyczą stanu sprzed dzisiejszej aktualizacji. Jeśli ankiety nie da się zamknąć, to jeśli ktoś chciałby ewentualnie zagłosować, to proszę mieć na uwadze, że pytanie odnosi się do stanu sprzed pozytywnego załatwienia sprawy.

Edytowane przez NowyStary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakość rozwiązania problemu średnia (pierwszy pomysł w postaci odsyłania całego sprzętu, z powodu tego wentylatorka? ... serio?). Generalnie powinni bez szemrania przysłać kolejny, w pełni sprawny wentylator, nie gorszej klasy (przy zamówieniu za 11K, to taki wentylator nawet z pocałowaniem rączki).

 

Z drugiej strony jakiegoś dramatu nie ma.

 

Natomiast co do komentarza, to się nie dziw, że nie wystawili. Dla porównania ja wystawiłem jedną opinię obiektywną na temat produktu, średnią (3 gwiazdki na 5), w sklepie militaria.pl i jej też nie zamieścili (!!!). Także wszelkie opinie na militaria.pl to bezwartościowy śmietnik w stylu "super, extra" - i tylko taki syf przepuszczają. ... a Ty się dziwisz, że jakiejś negatywnej inny sklep nie przepuścił :) Takie widać mają w sklepach "standardy".

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem towar, który teoretycznie mieli, bo widniał na stronie. Przez tydzień od złożenia zamówienia też widniał na stronie (sprawdzałem, bo byłem ciekaw czy ogólnie dobrze trafiłem z terminem zakupu, czy ceny jeszcze nie spadną). Czyli wygląda na to, że albo nie mieli towaru, a go mimo to oferowali, albo mieli, ale sprzedali komu innemu, zamiast zarezerwować do mojego zestawu, bo przecież im już za sprzęt zapłaciłem.

 

Co jak co, ale to normalne, że x-kom może mieć coś w sprzedaży czego aktualnie nie ma w magazynie (zwłaszcza jak się odbyła premiera tego produktu). Dopiero po zapytaniu obsługi można się dowiedzieć, że towar dopiero będzie miał dostawę za tydzień lub dwa (przy premierze RTX Super)

W innych sklepach tak nie ma, widnieje informacja, że towar będzie w (wstaw datę) lub go po prostu nie ma w ofercie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to wykupili darmową reklamę na znanych forach... gratulacje, niestety to normalka na polskim rynku, nie tylko jeśli chodzi o komputery, można by pewno osobne forum założyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co do komentarza, to się nie dziw, że nie wystawili. Dla porównania ja wystawiłem jedną opinię obiektywną na temat produktu, średnią (3 gwiazdki na 5), w sklepie militaria.pl i jej też nie zamieścili (!!!). Także wszelkie opinie na militaria.pl to bezwartościowy śmietnik w stylu "super, extra" - i tylko taki syf przepuszczają. ... a Ty się dziwisz, że jakiejś negatywnej inny sklep nie przepuścił :) Takie widać mają w sklepach "standardy".

 

W sumie się nie dziwię, ale uważałem, że warto to nadmienić, żeby była jasność dla innych ile te komentarze są warte.

 

No i oczywiście, że dramatu nie ma. Sam im napisałem, że nie chodzi o to, że wszystko co robią jest złe, ale o pewne zasady. Ogólnie jestem z komputera zadowolony, ale ... Sami wiecie przecież, że nieraz szczegóły decydują o tym, jak co postrzegamy. Ja nie mogę być zadowolony z tego, o czym pisałem. Pewnie nikt by nie był. A właśnie dlatego podałem cenę zestawu, żeby podkreślić ile dla nich znaczyło to kilkadziesiąt złotych (wartość wiatraczka) przy tym zakupie. Zarobili na mnie pewnie lekko z 1 tys. zł. Strzelam, ale myślę, że nie mniej. W swojej naiwności sądziłem, że po prostu wyślą mi fabrycznie nowy wiatraczek, w opakowaniu, nówka. Ja będę zadowolony, uznam cała sytuację za mały zgrzyt, ale niewiele znaczący wobec tego, że byli w porządku. No i naprawdę, szybko bym o sprawie zapomniał przy takim potraktowaniu i zapewne niedługo wrócił tam, bo planuje w najbliższym półroczu jeszcze pewien zakup. No, ale tak to po prostu nie mogę, bo to by oznaczało, że nie mam szacunku wobec siebie.

 

 

Co jak co, ale to normalne, że x-kom może mieć coś w sprzedaży czego aktualnie nie ma w magazynie (zwłaszcza jak się odbyła premiera tego produktu). Dopiero po zapytaniu obsługi można się dowiedzieć, że towar dopiero będzie miał dostawę za tydzień lub dwa (przy premierze RTX Super)

 

To nie był produkt, który miał teraz premierę. Ale ok, tak jak napisałem, nie robiłem afery z tego powodu.

Edytowane przez NowyStary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaż PC od kilku lat wszędzie topnieje w zastraszającym tempie. Mniejsza sprzedaż, mniej zysków a mniej zysków dla sklepu, to gorsze podejście do każdego następnego klienta jeżeli chodzi o takie sprawy. Dotyczy to każdego sklepu. Dołóż do tego masę zwrotów 14 dniowych, sprzedawanie po outletach w niższej cenie itd, itd.

 

X-kom obecnie wali ceny w górę jak nigdy no ale jak się ma tyle punktów, tylu pracowników, nowy magazyn (z dotacji UE), spory marketing, to trzeba jakoś na to wszystko zarobić. Inni punkty zamykali czy padały całe sklepy a x-kom się wszędzie otwierał. Teraz to trzeba po prostu utrzymać. Przy obecnym popycie na sprzęt PC, który od lat topnieje w oczach łatwe to nie jest. No ale ostatnio idzie się spotkać z opiniami "wolę dopłacić bo ..."

 

W żadnym ze sklepów kompa nie będzie Ci skręcał znany youtuber. Chyba w większości przypadków są to studenci na pracy dorywczej.

 

Uszkodzenie kabla o którym piszesz mogło zostać niezauważone. Kabelki mogły zostać spięte trytką dopiero po całej procedurze montażu, procedurze sprawdzania np już przy wyłączonym zestawie. Nie dziw się. Pomimo tego, że wydałeś 11 000 nie byłeś z tego powodu wyjątkowym klientem tylko po prostu tym następnym, kolejnym do zrobienia. Jakbyś poszedł z tymi 11 000 zł do lokalnego sklepu i wyłożył to na ladę, to byłbyś "klient nasz Pan, daj Pan rączki twe wycałuje ...."

 

Jeżeli chodzi o załatwienie sprawy. No nie wymaga to komentarza. Są to takie sytuacje, gdzie więcej z tego smrodu niż to było warte. O tyle dobrze może, że to był tylko wentylator. Takie kwiatki zdarzały, zdarzają i będą się zdarzać w każdym sklepie. Jeżeli będziemy skreślać każdy następny sklep za każdą taką opinie, to już nie tylko w PL ale i w UE zapewne braknie nam sklepów gdzie można by coś kupić.

 

Ankieta jest tutaj chyba naprawdę niepotrzebna :E

Edytowane przez Caps

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli składałeś zestaw u nich to powinieneś odesłać całego kompa. Co innego zamawiane części osobno. Być może wtedy by dobrali odpowieni wentylator.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie każdej branży podejście do klienta jest coraz gorsze. Niezależnie od budżetu klient być traktowany tak samo. Ale to wszystko zależy od pracownika, jedni potrafią podejść profesjonalnie do tematu, a drudzy z zawiścią, "kupił za tyle i jeszcze ma pretensje o wiatraczek za 50zł"

 

Mam przykład u znajomych jeden jak i drugi kupowali samochód w salonie, lecz oboje mieli delikatny problem odnośnie lawety. Pierwszy kupował samochód klasy średniej dość nie drogi do 80k, drugi natomiast innej marki, znacznie wyższej bo klasy premium za ponad 350k pln. Pierwszy po dosłownie paru telefonach miał samochód pod domem z szampanem i kwiatami w środku w ramach przeprosin za zaistniałe opóźnienie, cz też nie porozumienie+ email od pracownika z przeprosinami. Drugi z takim samym problemem podszedł do tematu jak wyżej, lecz czekał ponad miesiąc na wydanie samochodu i go dostał w takim stanie, że na myjce ręcznej po włożeniu 2zł wyglądał by lepiej. Po miesiącu czekania zero przeprosin od salonu, a tak naprawdę nie było problemu, tylko samochód nie został dostarczony z terminem i aby nie płacić za opóźnienie bo to strata dla salonu, co chwile wymyślali jakieś to tam nie zmyślone rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co wyżej też bardzo w punkt. Trafisz w takiej sytuacji na pracownika co "pracuje bo mama kazała ale dziś nie zrobiła mi kanapek do pracy i mam przez to dziś wszystko w przysłowiowych czterech literach" - i jesteś ugotowany. Trafisz na ambitną osobę, która czuje satysfakcje z dobrze wykonanej roboty i z końcowego zadowolenia klienta, to jesteś już praktycznie w domu z kapciami na nogach i z zimnym piwkiem w ręce.

Edytowane przez Caps

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo w morelach takich akcji nie było albo i lepszych :hmm:

Pewnie były, jak wszędzie. Tylko, że pewnie niewielu się chce pisać o takich sprawach. Mnie się chciało, bo nie lubię pewnych zachowań i uważam, że konsumenci powinni się jakoś przed nimi bronić, choćby w taki sposób jak właśnie takiego typu darmowa "reklama" ;).

 

Ankieta jest tutaj chyba naprawdę niepotrzebna :E

Ankieta głównie dlatego, żebym się szybko upewnił, że to aby na pewno nie są właśnie moje fanaberie, że nie przesadzam. No i może, ktoś z X-KOM tu wejdzie i zobaczy, że jednak nie załatwili tej sprawy dobrze i wyciągnie z tego wnioski na przyszłość (o naiwności :( ).

Co do reszty Twojego postu, oczywiście masz rację. Też dlatego wybierałem X-KOM od lat, bo chciałem w ten sposób przyczyniać się do rozwoju polskiej firmy. Pisząc o rozwoju, mam także na myśli obsługę klienta. Do tej pory nie miałem problemów ze sprzętem od nich, ale jak się już pojawił to ...

A co do tego, że mogli nie zauważyć - owszem, mogli, ale mieli szansę, żeby to naprawić, nie wykorzystali jej.

 

Moim zdaniem jeśli składałeś zestaw u nich to powinieneś odesłać całego kompa. Co innego zamawiane części osobno. Być może wtedy by dobrali odpowieni wentylator.

Dlaczego miałbym odsyłać całego kompa z powodu wiatraczka? Napisałem już w pierwszym poście, że to było dla mnie nie do zaakceptowania. Dobór odpowiedniego wiatraka to żaden problem i oni dokładnie wiedzieli jaki model to powinien być (raz, że znali typ obudowy, poza tym dokładnie napisałem im o jaki model chodzi).

 

Obecnie każdej branży podejście do klienta jest coraz gorsze. Niezależnie od budżetu klient być traktowany tak samo.

Zgadzam się w 100%, nawet jak ktoś kupi coś za kilkadziesiąt złotych, powinien być tak samo traktowany, jak ten, który wydał kilka tysięcy, czy więcej. Nie chodziło mi o jakieś specjalne traktowanie, tylko raczej pokazanie, że zarobili na mnie na tyle, że koszt z ich strony w wysokości kilkudziesięciu złotych na straty by ich nie naraził. A wizerunkowo u mnie by na pewno zapunktowali.

Edytowane przez NowyStary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W xkom to normalka, na stronie towar widnieje, że jest, zamawiasz to dzwonią, no nistety towar za miesiąc. Spotkałem się z tym już kilka razy. Dlatego przestałem tam kupować, bo przez te zacięcie marnowałem czas, bo robiłem zawsze przedpłatę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o zły traktowaniu każdy tu temat zakłada.

 

A w jaki inny sposób trafić do sprzedawcy jeśli na nic nie reaguje? Dzisiaj są fora poświęcone danej tematyce, media itp. Wystarczy taki wpis, gdzie pewnie zostanie zauważony. Wiadomo wpadki się trafiają to normalne, chodzi o podejście do klienta w tym przypadku to nie odpowiednie, bo powinni machnąć ręką i przesłać bez mrugnięcia odpowiedni wentyl. I tyle w temacie. Ciekawe jak byś ty zachował się gdybyś był w podobnej sytuacji, niezależnie ile byś wydał i tak byś był w*******. Kupujesz więc oczekujesz, chyba że ci pasuje kupić coś co nie zgadza się że stanem faktycznym, ale to zostawiasz bo nie wiem boisz się zareagować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poza tym, że nie ma towaru na stanie i zablokują kasę to nikt nie poruszył tematu "promocji", ciągle przysyłają kody ale... jak coś porządnego chce się kupić to te kody nie obejmują towaru, ostatnio na dyski ssd i pamięci promocja dziwnie nie objęła Samsunga pro a radeon vii to od pojawienia się jest wyklęty, kod na 20zł dopiero zadziałał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

---kto widział ten widział---

Edytowane przez dachor*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O dziwo jak wystawiłem niepochlebną opinie o monitorze w komentarzu do produktu to X-kom opublikował bez zmian.

 

Jednak od jakiegoś czasu staram się znaleźć opinie o produkcie który chcę kupić na Amazonie. Nie zawsze jest to możliwe ale czasami pomaga.

 

W xkomie dużo zależy czy masz farta do osoby która załatwia twoją sprawę. Mam wrażenie że jeśli załatwiasz sprawy w salonie istnieje większe prawdopodobieństwo pozytwnego rozwiązania problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu otrzymałem od firmy X-KOM odpowiedź na mojego e-maila do nich (w którym napisałem co myślę o takim, a nie innym traktowaniu klienta). Nie spodziewałem się, że jeszcze odpiszą, więc byłem zaskoczony (odpowiedź przyszła po 2,5 tygodnia). I ogólnie czuję się w obowiązku napisać, że pozytywnie mnie zaskoczyli. Nie wdając się już w szczegóły:

- zostałem przeproszony za zaistniałą sytuację,

- zaproponowano mi zwrot środków za wykonaną usługę montażu, którą uznali za niepoprawnie zrealizowaną (z czym się zgodziłem),

- zaproponowano mi fabrycznie nowy, właściwy wentylator za symboliczną opłatą.

 

Jako, że emocje troszkę opadły, to przystałem na te propozycje. Na dzień dzisiejszy mam zwrócone pieniądze za montaż i mam już zainstalowany nowy wentylator, wszystko jest OK.

Konkludując – sprawę załatwiono w satysfakcjonujący dla mnie sposób, koniec końców firma X-KOM stanęła na wysokości zadania. Szkoda, że kosztowało mnie to trochę nerwów i trwało dosyć długo, ale myślę, że mimo wszystko można ich pochwalić, że mówiąc kolokwialnie, nie olali sprawy. Odzyskali klienta.

 

Wobec powyższego, jeśli to możliwe to proszę moderację o zamknięcie ankiety, bo teraz nie ma ona większego sensu. Wyniki dotyczą stanu sprzed dzisiejszej aktualizacji. Jeśli ankiety nie da się zamknąć, to jeśli ktoś chciałby ewentualnie zagłosować, to proszę mieć na uwadze, że pytanie odnosi się do stanu sprzed pozytywnego załatwienia sprawy.

 

Żeby była jasność, zaktualizowałem też pierwszy post.

Edytowane przez NowyStary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście pracownicy x-kom dokładnie czytają forum, czyli jednak nagłaśnianie spraw potrafi zdziałać cuda ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to końcowa ocena - brawo X-kom. Byle szybciej takie działania i będą tylko pozytywne skutki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Witam, zamierzam sam zainstalować sobie monitoring wokoło domu i mam pytanie, ponieważ jestem laikiem. Czy można tak połączyć kamery za pomocą tych extenderów? 
    • Postaram się podrzucić następnym razem, jak będę na miejscu. Jak byłem ostatnio, to tyle pamiętam, że łapało LTE2100 z przekaźnika na odległości niecałych 4 km, a moc sięgała niżej niż -90dBm. Ogólnie tragedia z wczytaniem najprostszej strony internetowej, u 3 operatorów podobnie.   Powiem tak - została ta antena wybrana i zamontowana przez "fachowca" na zlecenie innych domowników. Ja się na tym tak nie znam, ale zanim się dowiedziałem jeszcze co tam w ogóle zostało zamontowane, to czułem już, że to będzie bubel, bo co innego może taki "fachowiec" zamontować. No i widzę, że moje przypuszczenia się potwierdzają. Żadnej poprawy to nie da? Bo trochę teraz ciężko będzie to zdjąć i rozmontować, nie wspominając już o poniesionych kosztach i ewentualnych następnych kosztach zakupu nowej anteny. Czy jesteś w stanie odpowiedzieć na resztę pytań dotyczących routera? Na przykład takie złącza to pewnie i tak zawsze będą te same, więc niezależnie od anteny router chyba można wybrać już teraz (mogę się mylić!). Chciałbym szczerze mieć coś ogarnięte przez majówką, o ile jest to osiągalne.
    • Witam po rocznej przerwie ; -). Odnawiam temat. Jak można łatwo odgadnąć, w poprzednim roku nic nie wyszło z kupna PC. Nic jednak straconego, gdyż jestem aktualnie gotowy do kupna gotowego zestawu lub zbudowania własnego PC. Budżet za samą jednostkę z softwarem (OS + Office) +/- 10000zł. Mogę dołożyć, o ile będzie miało to sens. Na początek, znalazłem taką oto promo w X-KOM: https://www.x-kom.pl/p/1220819-desktop-g4m3r-hero-i7-14700f-32gb-1tb-rtx4070s-w11x.html?sm=lowcygier Czy to dobra oferta? Czy też lepiej zbudować własną maszynę od zera?    
    • Świetne rady, autor tematu gra w 3440x1440, więc jakim cudem warto zmieniać 4070Ti na 4070Ti Super, skoro premiera RTX 5000 jest tak nieodległa ? Zanim braknie mu 12GB VRAM w tej rozdzielczości to będzie premiera RTX 6000. Więc @andriejek69 jak masz zmieniać teraz kartę to albo coś dużo mocniejszego, albo czekaj na nowe RTXy. Chyba, że faktycznie chcesz pograć w Cyberpanka z Path Tracingiem, ale tam nawet 4070Ti Super z 16GB to będzie za mało. Zrobisz ja uważasz, ale osobiście uważam taką zmanię za kompletnie bezsensowną, bo obecna kara Ci wystarczy do tej rozdzielczości, a jak zmieniać to na 4090, żeby faktycznie poczuć różnicę, teraz dostaniesz 10% to wydajności. Jedyna opcja to sprzedaż obecnej karty za dobrą cenę i niewielka dopłata.
    • Trudne się wylosowało... Monitorów z tunerem jest jak na lekartwo a szybszych niz 60hz tym bardziej. Nie ma mowy też o oledzie ani miniledzie z tunerem chyba że chodzi o telewizor to już prędzej coś znajdziesz.  Nie podałeś specyfikacji swojego komputera to też niezbyt można powiedzieć czy poradzi sobie z monitorem 4k np. (Samsung monitor m7 i m8) mają smart tv ale tunera już nie mają... Dodatkowo są na matrycy VA co nie każdemu może przypaść do gustu. Najlepszym rozwiązaniem będzie kupno możliwie najlepszego monitora na miniledzie/oled (jeżeli nadal mówimy o budżecie 4000zł) i jakiegoś smartboxa (googletv) z tunerem i podłączenie go do monitora poprzez HDMI.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...