Skocz do zawartości
keppel123

Zawieszanie się komputera losowo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem z komputerem zawiesza się na amen w losowych momentach obraz zastyga żadnego BSODA ani nic jedyne na co reaguje to przytrzymanie przycisku power na obudowie żeby go wyłączyć nawet na przycisk reset brak reakcji. Jakieś 5 razy zdarzyło mi się podczas grania ta sytuacja ale dzisiaj po wyłączeniu gry (overwatch) kilka sekund na pulpicie. Ciekawe jest to że podczas zawiechy klawiatura traci prąd czyli gaśnie jej podświetlenie, reszta komponentów wpiętych w usb ma zasilanie nadal czyli myszka i DAC do audio. Nie ma żadnej reguły na to zawieszenie się dzieje się to totalnie losowo i niestety rzadko. Mój komp to:

- i7 6700 bez k

- 2x 8GB ram Corsair Vengeance LPX 3000MHz DDR4 z czerwonym radiatorem

- mobo msi z270 tomahawk

- gtx 1070 palit jetstream

- zasilacz coolermaster g550m

- 2x SSD (systemowy) adata su900 250GB SATA i dysk na m2 intel 660p 512GB

- 2x HDD toshiba p300 1TB i jakis WD blue 500GB obydwa sprawne na 100%

 

Bios do płyty głównej aktualny i był też resetowany. Wirusów raczej żadnych bo syfu na kompa nie ściągam i skanowałem malware to nie wykrył nic.

 

 

p.s kiedy kupiłem ten setup to z początku miałem problemy że komputer się uruchamiał ale nie było obrazu i również przytrzymanie przycisku power dopiero pomagało i też działo się to rzadko i losowo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrob jakies podstawowe testy dysku, proca, ramu (google).

Odepnij wszystko co jest "zbedne" z kompa (ledy, dac, podswietlanie, dodatkowe dyski itd.), ewentualnie na innym zasilaczu zobacz czy bedzie ok.

Dziennik zdarzen windowsa czysty kompletnie?

 

Na razie to jest na zasadzie rozmowy z mechanikiem przez telefon "no panie, auto nie pali co sie stalo?".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Chyba Godzillę junior - trochę mała. Ta "losowość" jest świetna w tej grze. Walczyłem ze smokiem i zaraz podleciał gryf i nawzajem się naparzali. Oczywiście wykorzystałem sytuację i pojąłem walkę z dwoma przeciwnikami. Albo jechałem bryczką i gryf wleciał w nią i rozwalił na strzępy czy cyklop, który wpadł do miasta. Dużo takich podobnych akcji jest w tej grze. Nawet jeśli są to tylko skrypty, to nie widziałem czegoś podobnego w innych grach.   Dialogi jeszcze by przeszły, ale nazwy przedmiotów i umiejętności wolałbym mieć oryginalne.
    • @galakty Nic. Póki będzie działał nikt nie będzie kazał go demontować, no chyba że kamienica będzie bardzo niskiej klasy energetycznej i trzeba będzie to zrobić by ją podnieść, ale na to są też inne sposoby. Zatem dotąd dokąd będzie sprawny, będzie można go używać. Potem tak jak napisał @RimciRimci ale w dyrektywie jest też opcja używania źródeł na biopaliwa i paliwa alternatywne, zatem dalej zostaje piec na biogaz czy na inne biopaliwa.
    • Polemizowałbym. Wg mnie na to właśnie liczą rządzący, aby ludzie kupili ściemę nazewniczą. Składka ubezpieczeniowa polega na tym, że jest stała. Kup sobie jakiekolwiek ubezpieczenie w prywatnej firmie albo chociaż przeczytaj regulamin oferty. Płacisz stałą składkę x i masz ubezpieczenie od wymienionych zdarzeń na kwotę y oraz pokrycie kosztów leczenia do kwoty z. Tak działają u nas składki społeczne dla DG. Płacisz x i dostaniesz y emerytury/renty/chorobowego (gdzie y w magiczny sposób dla kolejnych roczników dąży do 0). Opłata NFZ jest wyliczana jako procent od dochodu, więc w moim odczuciu jest to podatek a nie składka. Na UoP z kolei wszystkie "składki" są podatkiem naliczanym procentowo od przychodu. Plus NFZ względem prywatnych ubezpieczeń taki, że nie masz limitu kosztów leczenia (o ile się załapiesz na termin w publicznej służbie zdrowia i uważasz ją za satysfakcjonującą). Tak więc dla mnie bliżej tu do podatku, ale też dostajesz "więcej" niż w składkowym ubezpieczeniu. Ja płacę niezbędne minimum do wspólnej skarbonki (kosza), a prywatne mam kupione ubezpieczenie na rok utraty dochodów plus do 2mln kosztów leczenia za granicą.
    • "Ale to tylko teoria spiskowa szurów!!!!"  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...