Skocz do zawartości
Curry_

ATX > µATX - i7 6700K czy R5 3600?

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka

 

Mam obecnie taki komp:

- 6700K

- MB: Asus z170 pro gaming

- GoodRam Play, DDR4, 16 GB,2400MHz, CL15

- EVGA 1080ti

 

Jak widac po płycie jest to pełny ATX w wielkiej budzie SilentiumPC.

 

Z racji tego, że będe potrzebował przenosic kompa stosunkowo często muszę/chcę się przesiąść na microATX.

Tak się składa, że posiadam bardzo fajną zmodowaną budę Antec NSK3480 i tam chcę wszystko upchnąć. (Już wcześniej miałem w niej solidnego kompa więc upychanie w niej czegokolwiek nie jest tematem tej dyskusji)

 

11-129-035-16.jpg

 

 

I teraz mam dwa warianty:

 

Wariant 1:

Wymienić płytę główną na mATX.

Ale:

Przez to że procek już jest leciwy to znalezienie płyty mATX jest bardzo utrudnione. W zasadzie jesdyne co znalazłem to jakiś ASRock na morelach z H270 i jakiś ASRock z Z270 na komputroniku. Używek żadnych. Bywają jeszcze gdzieniegdzie jakieś super-duper-gamingowe modele za 700-800+ ale to nie dla mnie. Nie potrzebuję takich bajerów (OC/RGB/WiFi/SLI/etc).

 

a więc,

 

Wariant 2:

Sprzedać 6700K, Asus z170 pro gaming i ram

Kupic Ryzena 3600, płytę mATX na B450 i ram 3000-3200Mhz

Bo:

Z tego co patrzyłem to wydajność Ryzena poza grami vs 6700k powinna być lepsza, a na pewno nie gorsza.

W grach powinno być mniej więcej to samo, lub lekko lepiej.

Jest dużo płyt do wyboru bo procesory są świeże.

 

 

 

Poza tym:

  • Komp jest podłączony do dwóch monitorów: 3440x1440@100hz Agona i jakiś 1440p Benq.
  • Nie gram jakoś często za to używam kompa też (poza netem/filmami/standard) do programowania/gamedev/2d (photoshop)/3d (modelowanie/teksturowanie. nie rederowanie). No do ogólnie pojętego dev/gameDev.
  • Często używam wirtualnych maszyn VMware.
  • Nie interesują mnie żadne podkręcania, super nowinki technologiczne (...przynajmniej nie w kwestii kupowania ich. Używam SSD na SATA i mi w zupełności wystarcza a grafiki szybko wymieniać nie planuję).
  • Nie interesują mnie też wszelkie fanboyowe wojenki intel/amd. Miewałem już i athlony i celerony i geforcy i radeony. Nie mam żadnych upodobań/uprzedzeń względem firmy (no może trochę trochę jestem obecnie uprzedzony do Intela przez te luki bezpieczeństwa).

 

Ogólnie przychylam się do wariantu z Ryzenem, bo bilansowo powinno wyjść podobnie, wydajnościowo powinno być chyba nawet lepiej (zwłaszcza poza grami) no i większy jest wybór płyt mATX.

Poza tym z tego co wiem AMD nie dotyczą te wszelkie szemrane luki bezpieczeństwa, które dotyczą intela, a których łatanie jeszcze dodatkowo zamula, co też jest IMO istotnym argumentem.

 

Czy ktoś mógłby mi doradzić albo odradzić któryś wariant?

 

Bo nie śledząc tematu na bieżąco trudno to ogarnąć na szybko.

W testach/recenzjach nowe ryzeny się nie grzeją mocno, ale gdzieniegdzie ludzie piszą że się grzeją? Jeśli tak to czy dotyczy to 3600?

Gdzieś widziałem coś o jakichś skokach napięcia przy prostych operacjach systemowych co rozkręca wentylatory i "hałasuje". Prawda to to? Da się za radzić (ktoś coś pisał o blokadzie napięcia? jeśli pomaga to w czym szkodzi)? Priorytetem jest dla mnie komfort/cisza, dlatego inwestuję dobrze w budę, chłodzenie, wentylatory i nie bawię się w OC.

Czy Biosy do starszych chipsów B450 są już w miarę ogarnięte, czy są jakieś niespodzianki?

 

 

Jakie są za i przeciw za wariantem z przesiadką na Ryzena 3600, który szczerze bardziej mi się widzi niż wybór z całych dwóch mATX na 6700k?

Edytowane przez Curry_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale właśnie, nie dopisałem, że nie chcę wydawać kroci na płyte główną. Te o których wspomniałem to cena 300-400 max. Tego strixa widziałem też, ale nie brałem go pod uwagę bo cena jest kosmiczna. Ja nie oczekuję jakichkolwiek wodotrysków od MB. Ma być i połączyć elementy do kupy. Bez OC, RGB, WIFI, SLI, etc. Nie potrzebne mi bajery więc idę po taniości a wystarczającą nową płytę do 3600 można znaleźć spokojnie w cenie ~300-400 właśnie.

 

Tego Asusa z170 pro mam teraz dlatego, że miałem określony budżet do wydania i szedłem na bogato :) Ogólnie to nie potrzebna mi do niczego aż taka płyta.

 

Jeśli już bym szedł w wariant 1 (MB swap na 6700k) to brałbym pewnie któregoś z tych ASRocków, bo na pewno mają oba to co mi trzeba a to co ten Strix ma ponad to dla mnie jest zbędne.

 

Ten Strix to nie jest wybór tylko właśnie brak wyboru, bo tych tańszych już po prostu nigdzie nie ma. Dlatego właśnie wariant 2 wydaje mi się elastyczniejszy (plus zysk wydajności i brak luk bezpieczeństwa). Tylko czy są jakieś ALE które by przemawiały przeciwko niemu?

Edytowane przez Curry_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale OLX to OLX. Przyznam że na OLX nawet nie szukałem, bo OLX jak nie lokalnie z odbiorem osobistym to proszenie się o problemy i nie brałem pod uwagę takiego rozwiązania nawet.

 

Ale to co jest z tym wariantem Ryzenowym, że tak jednak przystajecie na tą wymianę płyty?

 

  • Wariant 1 i 2 budżetowo wyjdą podobnie (przy intelowej płycie za 300-400).
  • Wariant z Ryzenem będzie wydajniejszy w pracy i może wydajniejszy a raczej nie słabszy w grach.
  • Wariant z Ryzenem nie ma luk bezpieczeństwa.

 

Ogólnie korzystniejszy wydaje mi się wariant z Ryzenem, ale właśnie CO? Jaki jest haczyk jeśli jest żeby jednak iść w intela?

Czy jest jakiś konstruktywny argument czemu 6700K swap byłby jednak lepszy niż ten wariant z Ryzenem?

Edytowane przez Curry_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konta na OLX od paru lat, zawsze możesz się dogadać, że chcesz allegro.

 

A ja zapytam z drugiej strony coś się tak uparł na ryzena? Jak na razie to sporo problemów z nimi szczególnie na b 450. Dodatkowo wydzieli więcej ciepła i podgrzeję kompa bardziej. Jak nie brakuje Ci mocy to bym został przy intelu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AMD teraz to Trendi.

W Kiepskich Mariolka tak gadała a Fredka w biodrze boli i nie może :lol2:

 

Gebels by się ze wstydu zakopał pod ziemię, jak by czytał propagandy odnośnie cudownych produktów AMD.

 

EDIT: ta płyta jest piękna: https://www.asrock.com/mb/Intel/Z390%20Phantom%20Gaming-ITXac/index.asp

Edytowane przez leven

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AMD teraz to Trendi.

W Kiepskich Mariolka tak gadała a Fredka w biodrze boli i nie może :lol2:

 

Gebels by się ze wstydu zakopał pod ziemię, jak by czytał propagandy odnośnie cudownych produktów AMD.

 

EDIT: ta płyta jest piękna: https://www.asrock.com/mb/Intel/Z390%20Phantom%20Gaming-ITXac/index.asp

 

No i to jest właśnie niekonstruktywny argument na który nie liczyłem.

Przejrzałem masę testów tych nowych Ryzenów, od światowych nexusów po lokalne pcLaby. Jedne bardziej rzetelne, drugie mniej (np. testowanie Ryzen vs Intel z wolniejszymi pamięciami), ale W KAŻDYM JEDNYM porównanie Ryzen 3600 vs i7 7700K (do 6700K już mało kto porównuje a oba są bardzo zbliżone) wypadało na korzyść Ryzena. Co jest oczywiste z samych liczb, mamy 4 vs 6 jajek. O ile w grach w 1440+ istotnych różnic nie ma to w ogólnie pojętej pracy (na której spędzam jednak więcej czasu niż graniu) 7700K zostaje w tyle (nawet uwzględniając, że np Photoshop faworyzuje szybsze zegary vs liczbę jajek).

Czy na prawdę chcesz powiedzieć, że cały techniczny świat, wszyscy recenzenci, testerzy zostali kupieni przez AMD i sieją sztuczny hype na nowe Ryzeny? Bo jeśli tak to z której strony leci ta propaganda?

 

A na koniec jeszcze podajesz mi jakąś super Gamingową płytę, jeszcze droższą niż podane wyżej, w ogóle nawet nie pod mój procesor, mimo że wyraźnie napisałem, że potrzebuję taniej płyty która połączy mi elementy w całość, bez żadnych RGB, OC, NWM, WiFi, etc bo to po prostu w moim przypadku pieniądze w błoto. Płacenie za ficzery których nie używam.

 

Gdybym jednak poszedł w wariant 1, czyli tylko swap MB pod 6700K to pewnie kupiłbym któregoś z wymienionych przezemnie tanich nowych ASRocków zamiast jakieś outlety czy używki super-hiper-gamingowych MB bo ich ficzery są dla mnie warte ZERO. I ta i ta płyta połączy mi elementy do kupy a więc wybór dla mnie jest między nową a używaną płyta. Wybór oczywisty. To nie tak, że NIE MA płyt do 6700K na mATX. Jest ich po prostu mało, że praktycznie nie ma wyboru. Ale są. To nie w tym problem.

 

 

 

Konta na OLX od paru lat, zawsze możesz się dogadać, że chcesz allegro.

 

A ja zapytam z drugiej strony coś się tak uparł na ryzena? Jak na razie to sporo problemów z nimi szczególnie na b 450. Dodatkowo wydzieli więcej ciepła i podgrzeję kompa bardziej. Jak nie brakuje Ci mocy to bym został przy intelu.

 

Ja się na nic nie uparłem. J.w. nie mam upodobań markowych, ale suche fakty:

  • Robocizna w obu przypadkach będzie taka sama, bo trzeba rozebrać kompa do zera
  • Budżet będzie podobny
  • Zakładając, że cały techniczny świat nie został kupiony przez AMD, BigPharmę, illuminati czy innych jaszczuroludzi, Ryzen 3600 jest średnio lepszy niż 6700K (w grach jest podobnie, poza grami wygrywa 6 jajek vs 4 w 6700K)
  • Intel ma te swoje luki bezpieczeństwa. AMD nie. Cokolwiek ktoś ma na obronę tego, lepiej ich nie mieć niż mieć.

 

A więc, przy tym samym nakładzie pracy i pieniędzy mogę złożyć mocniejszy (i bezpieczniejszy) komputer.

 

Wybór jest oczywisty, tak?

 

No chyba że jest jakieś ALE które dyskredytuje ten wariant mimo oczywistej przewagi. I o to właśnie pytam. Czy jest jakiś KONSTRUKTYWNY argument, który powinien odwieść mnie od tego wariantu?

 

Próbowałem się przebić przez te zbiorcze tematy w poszukiwaniu odpowiedzi, ale tam się wypowiadają praktycznie sami overclockerzy, że napięcia to, a temperatury tamto. JA OVERCLOCKEREM NIE JESTEM I NIE BĘDĘ. 100% Stock. Więc dla mnie nic nie znaczą komentarze że jak ktoś podkręcił do 4Ghz to coś tam.

Czy jak ktoś nie OC to są jakies problemy z Ryzenem 3600? Jakie?

Piszesz że są problemy na B450. Ale znowu, dla kogo problemy, dla podkręcaczy? Czy ogólnie.

Piszesz że więcej ciepła, ale znowu, piszesz z perspektywy OC, bo jak 65W procesor ma wydzielić więcej ciepła niż 91W? (już nawet pomijając różnicę w litografii na korzyść AMD)

Czy brakuje mi mocy? A co to znaczy? Jak coś się np. renderuje 5 minut no to ok, tyle się renderuje. Ale jak może się takim samym nakładem pracy/kasy renderować 3 minuty no to chyba oczywista oczywistość, że ok, niech będzie.

 

Proste. Na papierze wariant z Ryzenem 3600 jest za tą samą kasę/pracę szybszy. Czy jest coś KONSTRUKTYWNEGO co może mnie, NIE OVERCLOCKERA, odciągnąć od wariantu z Ryzenem 3600?

Edytowane przez Curry_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...