Skocz do zawartości
Falaise

Komputer startuje - system nie

Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry wszystkim,

 

tydzień temu złożyłem następujący komputer:

 

- płyta MSIb450 tomahawk

- procesor Ryzen 5 3600

- grafika MSI GTX 1070 ti gaming x

- RAM Patriot 16GB 3400MHz Viper 4 CL16 (2x8GB)

- zasilacz be quiet! System Power 9 700W

- obudowa Phanteks Eclipse P400S Tempered Glass

- klawiatura Redragon MITRA RGB

- monitor Acer ED273URPBIDPX

- system Windows 10 Home

 

Problem polega na tym że od czasu do czasu komputer po wciśnięci POWER włącza się tj. w budzie wszystko chodzi i wiruje ale nic nie pojawia się na monitorze. Po jakimś czasie na monitorze przełączają się wejścia tak jakby szukał sygnału ale nic się nie dzieje. W tym samym czasie klawiatura i myszka podłączone kablem do komputera są martwe. Po wyłączeniu komputera przyciskiem power i włączeniu jeszcze raz system ładuje się błyskawicznie. Na początku myślałem że może grafika jest wsadzona za luźno więc sprawdziłem ale jest ok. Do tego wykluczyłem kabel bo przepiąłem na HDMI i jest to samo. Teraz używam DP. Ktoś ma jakiś pomysł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bios był flashowany przez x-kom pod koniec czerwca. Od tamtej pory nie. Niestety,rano komputer jeszcze działał. Teraz już nie jestem w stanie go uruchomić. Dodam że podczas montażu karty przejechałem po płycie srubokretem w okolicy zapinki. Po włączeniu jednak wszystko było ok. Dopiero parę dni później zaczęły się problemy

 

Dodam jeszcze że kart która kupiłem była używana. Czy może być w jakiś sposób uszkodzona ?

Edytowane przez Falaise

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że kart która kupiłem była używana. Czy może być w jakiś sposób uszkodzona ?

Oczywiście że tak. Używana karta graficzna to zawsze ryzyko. Zwłaszcza jeśli to była jakaś "okazja".

Powinieneś teraz sprawdzić komputer z inną kartą, żeby to wykluczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety nie bardzo mam jak sprawdzić tej karty. W momencie jak system wystartuje to wszystko śmiga aż miło. Póki co obniżyłem taktowanie RAMU do 2400 MHz i od rana musiałem go restartować tylko raz. Na ten moment BIOS ładuje się jakieś 1,5 minuty a windows około 1 sekundy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • No i to jest smutne, bo rozłożenie na lata pozwala myśleć, że pewnie pojawi się jakaś technologia, tanie magazyny ttd, Bo przy obecnych ja tego "net zero" nie bardzo widzę. Te jebnie, a jedyna dobra rzecz w tym, że pewnie nie dożyję najgorszego. Np. peerelowskie budownictwo (choć to z lat 90 nie lepsze). Wiadomo, można dokładać styropianu na ściany i lepsze okna, ale z wentylacją grawitacyjną czy układem pewnych rzeczy nie przeskoczysz bez wyburzenia i zbudowania na nowo. A tak mieszkają miliony ludzi. I nawet jak im pomontujesz pompy ciepła i sieć elektryczna tu uciągnie, to one będą ciągnąć gigawaty i z czegoś trzeba te gigawaty wygenerować, najwięcej w chłodnie i długie zimowe noce.
    • Przy tak wysokiej temperaturze ten radiator powinien parzyć w palce. Jak jest letni, to pasta do wymiany lub radiator jest źle zamontowany albo czujnik, jak wspomniał Pentium.
    • Dla mnie te chipletowe proce są słabe bo wystarczy byle jakie, nawet minimalne obciążenie wywołać na procu i już pobór energii leci na 20+ Watów a przy apu tego nie ma. Ryże do serwerów są genialne bo duża wydajność na Wat, ale jak oni tego nie polepszą to się pójdzie w intela. Ten nowy intel w laptopach jest z chipletów a nie ma takiej przypadłości. 
    • Ja się posiłkuję napisami, bo nie jestem wstanie wszystkiego zrozumieć zważywszy na mój problem ze słuchem i jak miewam problem z polskim, gdy mowa jest czasem zagłuszana, ściszana- ktoś mówi pod nosem, a tu nawet napisy po angielsku sporo mi pomagają zrozumieć. Wszelkie wybuchy, muzyka w tle, to wszystko nachodzi na siebie i zakłóca rozumienie obcego języka, a czasem polskiego, dlatego w grach ustawiam efekty, muzykę ciszej aniżeli głosy, dialogi, ale nie zawsze pomaga. Na yt tak samo korzystam z napisów ang. Zdarzyło mi się czasem pogadać po angielsku ale "face to face" gdy zazwyczaj ktoś w miarę głośno mówi, stoję blisko przy osobie to co innego niż kino czy gra, u mnie niestety jest przerąbane, aparaty słuchowe pomagają, ale tutaj akurat oprócz braku osłuchu, bo ang mam kontakt tylko w grach czy filmy= komp, bywa, że wydaje mi się, że usłyszałem B, a powiedziano C albo A. Gry Sony na konsoli gdzie mają dubbing to grywam z dubbingiem, TLOU1 jak i 2 ogrywałem z dubbingiem, bo jest w porządku. Każdy gra jak mu pasuje, ważne, żeby sprawiało mu to frajdę.✌️
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...