Skocz do zawartości
Igorius

MSI B450 Tomahawk Max vs GIGABYTE B450 Aourus Pro

Rekomendowane odpowiedzi

Zmieniam platformę z AM3 na AM4, w związku z czym poszukuję optymalnej płyty głównej pod procesor AMD Ryzen 5 3600. W tym temacie pewien użytkownik proponuje mi płytę Gigabyte B450M DS3H jednak, po przeczytaniu sporej ilości wątków na forum postanowiłem wybrać płytę z lepszą sekcją zasilania oraz lepszym biosem - mój (wstępny) wybór padł na MSI B450 Tomahawk Max oraz Gigabyte B450 Aorus Pro. I tu moje pytania do was, jako do bardziej obeznanych w temacie - która płytę z tych dwóch lepiej i dlaczego? Drugie moje pytanie to czy warto dopłacać do wersji Pro/Max względem podstawowych wersji obu płyt? Chciałbym bezproblemowej pracy, dość chłodnej i lepszej niż zwykłe 4+1 sekcji zasilania oraz biosu, który nie będzie sprawiał problemów...

 

(edit) Znalazłem jeszcze test Liptona i wychodzi, że najlepiej brać coś innego a mianowicie MSI B450 Gaming Plus i chyba w też tronę pójdę... choć nie wiem... ?

Edytowane przez Igorius

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wersje MAX od MSI, mają większą kość BIOS i może jakieś drobne usprawnienia, w każdym razie nie mają uszczuplonych BIOSów jak wersje non-MAX, po aktualizacji BIOSu do obsługi Ryzenów 3xxx. Sporo osób miało problemu z Ryzenami 3xxx na płytach MSI b450 (ale też bardzo dużo osób ma te płyty, stąd też może być "statystycznie" duże poruszenie tematu, nie wiem czy te same problemy dotyczą maxów. Wszystkie płyty główne w tym segmencie cenowym mają VRM 4+2, przy czym MSI ma najlepszy VRM (zdublowana ilość elementów na fazę zasilania), w konsekwencji płyty MSI nie grzeją się tak, jak płyty konkurencji i spokojnie można na takiej płycie zamontować procesor 8 rdzeniowy + OC, czego odradzam na tańszych Gigabytach.

Tu masz porównanie sekcji zasilania płyt AM4, abyś się trochę zaznajomił jak się sprawy mają:

https://www.hardwareluxx.de/community/f12/pga-am4-mainboard-vrm-liste-1155146.html

Podobną płytą pod względem VRM MSI, są ASUSy b450 TUF w wersji PRO. ASUSy też miały jakieś problemy. To co wyszło wyszło liptonowi mieści się w granicach błędu pomiarowego/ różnic na poziomie tego samego modelu płyty/ takie same różnice mogłyby mu wyjść, gdyby przetestował 10 modeli tej samej płyty, ponieważ B450 od MSI różnią się z grubsza kolorkami :)

 

Może napiszę tak, Ryzeny 3xxx to młoda platforma i raczej mogą być problemy niezależnie którego producenta byś wybrał, na pewno nie będzie ich tyle, co na początku premiery.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta lista jest bardziej przyjazna zrozumieniu:

https://i.redd.it/dzbx9fdkxv731.png

 

Na Gigabyte B450 po wsadzeniu 3950x ( którego jeszcze nie ma - 16 rdzeni/32 wątki ) trzeba będzie dodać nawiew na sekcję chłodzenia w przypadku długotrwałego renderowania. Tak jest przynajmniej przewidywane. Czy to jest problem? Czy to jest zła sekcja? Czy MSI ma na pewno dużo lepszą sekcję dyskwalifikującą Gigabyte? Jeżeli planujesz zakup 3950X oraz jego podkręcanie, to tak, MSI ma szansę zabłysnąć. Tylko procek będzie kosztował jakieś 3000zl ?

 

 

Realnie schodząc na ziemię, powinien interesować Cię fakt, że obie płyty mają dobrą sekcję. Wystarczającą nawet do 3900x po OC do grania. Przy renderowaniu będzie warto dodać nawiew na Gigabyte. Natomiast BIOS MSI jest tak wspaniały, że firma zdecydowała się na wypuszczenie nowej wersji B450 MAX. Większość problemów z losowymi problemami włączenia komputera, słabym prowadzeniem pamięci czy innymi dziwactwami występuje właśnie na MSI. Może to przypadek. Może to wina popularności płyty. Ale dla świętego spokoju weź sobie lepiej Gigabyte i nie ryzykuj problemów z MSI. Zauważ że support MSI jest tak wspaniały, że do dzisiaj nie ma biosów na które czekają wszyscy już z dobry miesiąc. I które to już z dobry miesiąc są dostępne na takim Gigabyte. Tak to mniej więcej wygląda. Jeżeli nie ma jakiejś mega promocji na MSI, np ja kupiłem X570 EDGE WIFI za 450zl, to lepiej ją sobie odpuść ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież są testy, w których płyty Gigabyte się przegrzewają, np:

Inne testy płyt:

i nie mowa tu o 16 rdzeniach, a o 8 :exclam:

Nie rozumiem kompletnie legendy tej tabelki którą podesłałeś. Co to znaczy, że np. Gigabyte b450 są "fine"? Oznacza to, że na płycie nie wywala OTP i się sekcja zasilania w spokoju smaży w 120*C, czy co dokładnie? Bo po teście z pierwszego linku można wysunąć taki wniosek.

Problemy, które wymieniłeś dotyczą również płyt MAX? Bo te bez dopisku mają na pewno problem z Ryzenami 3xxx.

W mojej opinii z płyt b450 aktualnie najbezpieczniej jest brać ASUSa TUF w wersji PRO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w pierwszym teście masz też budę z nawiewem a nie bez wentyli i wtedy:

 

Tak samo Lipton mówi, że specjalnie dał AIO żeby absolutnie nic nie wiało na VRM. Do tego proc katowany był syntetykiem.

 

Trzeci test to również SmallFFT w Prime95 na 1.4V:

 

 

To sa syntetyki. Czyli gorszy scenariusz nawet od renderingu filmów. Do gier również nie ma to najmniejszego przełożenia.. Dodatkowo w obudowie zawsze mamy jakiś przewiew. A jak nie mamy przewiewu bo poszliśmy w AIO lub LC, to prosty AirDuct za 30-50zl rozwiązuje całkowicie problem temperatury sekcji zasilania: http://forum.pclab.pl/topic/1244967-AirDuct-ch%C5%82odzenie-VRM-p%C5%82yty-g%C5%82%C3%B3wnej-Air-Duct/

 

Warto też dodać, że nowe ryzeny gotują się szybciej i bardziej niż stare. Zen 2700X jest w stanie dużo bardziej rozgrzać płytę niż zen 3700X. Z prostej przyczyny: procesor nie nadążą oddawać z mniejszego rdzenia całego ciepła na chłodzenie. Więc aktualnie żeby usmażyć sekcję zasilania przy zen 3 to trzeba chyba wywalić kompletnie wentylację z budy, zapiąć jakieś przewymiarowane LC i jechać do oporu. Ja próbowałem to już zrobić na moim 3600 i MSI EDGE x570. Nie da się. Procek na LC w syntetyku wygrzałem do 95*C a płyta miała ledwo 70 pare z wyłączonym nawiewem. W testach z filmików proce mają 70 parę stopni a MSI wykręcają z tym samym VRM po 90-100stopni. Ja mam już odwrotnie :P I żebym skisł, to szybciej usmaże proca niż płytę.

 

I to na 1.4V 4.2GHz na sztywno i chłodnicach 5x120mm dla CPU, zdjęte power limity i puszczony smallfft w prime95 (avx2).

 

 

ASUSa TUF też powinien być spoko. Nikt chyba nie miał problemów z Asusami. Oczywiście jak wspomniałeś, może być to spowodowane przeważającą ilością płyt MSI na forum.

Edytowane przez Minciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Problemy są w obu obozach, ale teraz masz na zielono, więc... Zrobiłem z ciekawości teścik swojego 3060ti w CapsViewerze z benchu z futerkiem w 700/700. Taka rozdziałka obciąża moją kartę w sposób dynamiczny (sześcian się kręci, więc pobory mocy się zmieniają) i dochodzą pod sam PL karty, ale go nie dotyka, czyli karta pokazuje pracę w IDLE - pasek PerfCap  szary. Monitoring z gpu-z pokazuje, że przy uruchomieniu futerka, karta pracuje (po UV 1800mhz/850mV) z 1785mhz/850mV by po 4 minutach (gpu uzyskuje wtedy 53stC) taktowanie przeskoczyło na 1800mhz/850mV i tak leci już jakiś czas. Karta rozgrzewa się do 60stC i dalej taktowanie i napięcie jest bez zmian. Tylko ten początek był zmienny Czyżby sterownik zmieniał taktowania (napięcie się nie ruszyło) w raz z temperaturą ? I to w tak dziwnym zakresie 53stC a później już nie ? W sumie nie ma z taką marginalną zmianą żadnych problemów, ale ciekawość drąży Autor też mógłby sobie z ciekawości zrobić ten test i naskrobać, jak w serii 4xxx zachowuje się odczyt z taktowania pod obciążeniem. W prawdzie to syntetyk, ale... Aha... UV zrobiłem specjalnie na odwrót, czyli początkowo obniżyłem całą krzywą, a później chwyciłem tylko punkt styczny i podniosłem do 1800mhz i jest identycznie, jak z  poradnikiem od Techmaniaka
    • No to sie chyba nie dowiem w jakim oknie ten monitor robi 570 nitów w trybie ciągłym.
    • Kilka wstępnych wrażeń: Tryb Peak 1000 HDR (czy w Aorusie o nazwie HIGH HDR) W Asusie to piwnica była jak sie przełączało pomiędzy TrueBlack 400 HDR a HDR Peak !000 😂 tutaj działa jak potrzeba. Są high lighty i potem średnie APL a nie Asus na dzień dobry kasuje ci 50% jasności gdzie SDR był jaśniejszy dla ujęć np. śnieg, jasne niebo. W zestawie jest kabel MINI DP ??? i jest dość krótki 😅 więc trzeba dokupić normalny kabel DP ale pasuje w moim przypadku na styk. Monitor jest według mnie też bardzo ładny nie oczojebny jak Asus z logo ROG z przodu (Aourus ma małą skromną diodę led skierowaną "w dół") i jego design jest na plus, nawet tył jest zadbany i pokolorowane wejście na czarno gdzie Asus olał to "bo kto będzie tam zaglądać" Podstawka pod monitor w pudełku - mam takie samo zdanie co w porównaniu do Asusa - zajmuje pół biurka. Podłączyłem sobie monitor ro ramienia Ergotron i monitor jest praktycznie na brzegu teraz ustawiony.   Karton był brudny i ogólnie bok "widział lepsze dni" ale wszystko w środku w nienagannym stanie😎
    • Chłopie idz ty z takimi źródłami w pizdu, weź może odrazu nam tu russiatoday wklejaj https://www.sott.net/article/475424-Kievs-worst-attack-against-Donetsk-in-eight-years-is-a-desperate-attempt-to-save-face Długo szukać nie trzeba żeby sprawdzić co to za kupa i kto za tym łajnem stoi  Laura Knight-Jadczyk - RationalWiki   Za wklejanie fejków i dezinformacji na forum powinny być bany bez żadnych ostrzeżeń, rozumiem dyskusje nawet na argumenty z czterech liter, ale wstawianie fejków no kurcze bez żartów.
    • Widzę karton z dziurą. 1500 rekompensaty jak nic 😎
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...